: 10 kwietnia 2013, 07:27
Bravo Dortmund, pokazali jak sie gra do konca i ze poki mecz trwa wszystko jest mozliwy. Oby dzis nasi tez tak walczyli do konca i takze odwrosili losy tej konfrontacji.
Powiem Ci, ja to wogóle się dziwię, że Ty kibicujesz Juve, bo z tego co widzę, to dążysz to ideału, lecz po rozsądnej i racjonalnej analizie nie mamy szans na wygraną w LM,więc kibicujesz niewłaściwej drużynie. Może zamiast ciągle pouczać kibiców, którzy wierzą (jest coś takiego jak wiara, która nijak się ma do cyferek), pokibicuj drużynom, które odnoszą większe sukcesy. Chyba że czerpiesz niesamowitą satysfakcję z "a nie mówiłem". Nie jesteś na tyle próżną osobą, by dziś usiąść przed tv i obejrzeć mecz naszych,prawda, bo przecież liczby są na naszą niekorzyść. W tym czasie można zająć się ciekawszym zajęciem!LordJuve pisze:Absolutnie tak. Mieć 2:0 w plecy i grać bez dwóch, najlepszych zawodników poprzedniego spotkania = ok. 30% szans w ROZSĄDNEJ, RACJONALNEJ analizie. Owszem, Ci co lubią się oszukiwać będą się nakręcać. Ja natomiast spokojnie poczekam na rozwój sytuacji a jutro napiszę: "a nie mówiłem".
Popieram w 100%Marcin_ACM pisze:Brawo BVB! Całe szczęście, że awansowała drużyna grająca piękny i radosny futbol, a nie hiszpański beton wybudowany najpierw za duże pieniądze przez szejka, który pół roku temu zdezerterował i pozostawił strzępy zespołu oparte głównie na drewnach typu Demichelis i odgrzewanych kotletach typu Baptista. Tak pięknej akcji jak na 1:1: przechwyt Piszczka -> Kuba -> Goetze -> Reus -> Lewy może pozazdrościć nawet Barcelona. Co prawda nie lubię z drugiej strony bufonady niemieckich komentatorów pomeczowych, którzy stwierdzili, że dwaj byli piłkarze Bayernu Demichelis i Santa Cruz w dzisiejszym Bayernie nie załapali by się nawet na Amateur Mannschaft, no ale zobaczymy jutro, bo już stwierdzono, że mają 2 drużyny w polfinałach.
zrozumcie, Stark to medialne posunięcie, i tak było wiadome że już nie będzie sędziował (chociażby dlatego że miały/mają awansować dwie niemieckie drużyny a on jest Niemcem), chociaż wg mnie żaden z sędziów 1/4 już nie posędziuje (chyba, że za bramką)Paulo pisze:Ilość błędów w fazie pucharowej porażająca. Skoro Stark został zawieszony za jeden błąd po interwencji wspaniałej Barcy to wyspiarz powinien być zawieszony dożywotnio w LM.
bo oni są od brania kasy, jakoś UEFA musi wynagradzać gwizdanie pod jej dyktandoPluto pisze:osoby arbitrow ustawionych za bramkami, ktorzy od poczatku tego eksperymentu wyprawiaja niewyobrazalne rzeczy.
pytanie brzmi czy to błędy czy ustawki? dla mnie jeśli sędzia stoi na linii spalonego i nie widzi, że na pozycji spalonej jest trzech graczy to zwyczajnie ustawia mecz, drukuje i tyle, mogę zrozumieć spalonego dla malagi gdzie frajer był ze dwa metry za akcją (nie wiem jak mógł się tyle spóźnić) i przez to nie mógł prawidłowo ocenić ale jeśli stojąc dobrze puszcza się takie wielbłądy to śmiem twierdzić, że jest to celowe drukowanie pod kogośpiotrek.prz pisze:Słuszna uwaga - liczba poważnych błędów w ostatnich meczach LM jest zatrważająca...Dzium pisze:Spalony Eliseu przy 2. bramce Malagi i podwójny spalony przy ostatniej bramce Borussi.
Dodajmy do tego: czerwo Naniego, spalony Zlatana, Mandzukicia, faul Robbena [jakąś sytuacje na pewno pominąłem] i mamy piękny obraz fazy pucharowej LM 12/13.
Jak zawsze byłem przeciw powtórkom wideo, to teraz, patrząc na te wszystkie mecze, jestem pierwszy za...
i mają rację, nikt nie będzie o tym pamiętał...Max_LP pisze:w studiu tylko Michał Pol zwrócił uwagę na 4 graczy BVB będących na spalonym w momencie wrzutki Lewandowskiego, reszta ograniczyła się tylko do "niedługo nikt o tym nie będzie pamiętał" TRAGEDIA
przykry ale prawdziwywojczech7 pisze:Przykry jest obraz polskiego dziennikarstwa sportowego, jeżeli na miano jednego z najlepszych zdaniem niektórych zasługuje ktoś, kto "nie pieprzy głupot i nie rozpuszcza się nad Barceloną"..
to drugie, na pewno mają statsy bo puszczają przecież ich ligę i wiedzą, że jak puszczą mecz malagi z nie-realem i nie-barca to nikt tego nie oglądaLordJuve pisze:Czy Canal+ wychodzi z założenia, że w Polsce nie ma kibiców Malagi? Hm a może są oni statystycznie (ekonomicznie) nieistotni?
Ja tak samo. Zresztą już nawet w czasach największego spustu nad Barceloną nie słyszałem aż takiej żenady jak wczoraj.Juras_Senat pisze:Ten "goooooooooooooooool" w wykonaniu któregoś z komentujacych po bramce Lewego to była żenada pierwsza klasa. :doh:
Już chyba bardziej wolę spusty na Barcą w wykonaniu Szpaka.
Trudno sie nie zgodzic, jednak mając 'maroko' w ksywie nie porywałbym się na takie stwierdzenia.juvemaroko pisze:Co sie tu dziwiwc! Polska pilka to dno.
Wiec kazdy gdziesz szuka jakis polski akcent tam gdzie jest sukces.
Za czasow Dudka tez sie wiele pisalo o sukcesach Realu.
Dzis czas na Dortmund bo tam graja i to z powodzeńiem az 3 polakow.
Synek, gdyby życie polegało tylko i wyłącznie na sukcesach i przyjemnościach to nie miałoby najmniejszego sensu. Natomiast czym innym jest, sztuczne, pompowanie balona przed dzisiejszym meczem (typu: hej hej patrzcie jak pojechaliśmy Real 10 lat temu!) a czym innym wiara we własny zespół.kuba2424 pisze: Powiem Ci, ja to wogóle się dziwię, że Ty kibicujesz Juve, bo z tego co widzę, to dążysz to ideału, lecz po rozsądnej i racjonalnej analizie nie mamy szans na wygraną w LM,więc kibicujesz niewłaściwej drużynie. Może zamiast ciągle pouczać kibiców, którzy wierzą (jest coś takiego jak wiara, która nijak się ma do cyferek), pokibicuj drużynom, które odnoszą większe sukcesy. Chyba że czerpiesz niesamowitą satysfakcję z "a nie mówiłem". Nie jesteś na tyle próżną osobą, by dziś usiąść przed tv i obejrzeć mecz naszych,prawda, bo przecież liczby są na naszą niekorzyść. W tym czasie można zająć się ciekawszym zajęciem!
Eh, myślałem, że Tobie takich rzeczy nie muszę tłumaczyć. Przecież napisałem, że to naturalny proces, w którym kibicowanie rozpoczyna się w dzieciństwie. Nie napisałem też, że jakieś przejawy tego kibicowania wśród dzieci mają charakter oszustwa, nierzetelności. Wręcz przeciwnie! Dzieci są bezkrytyczne, dlatego większość młodych kibiców wiesza plakaty z Messim, Cristiano Ronaldo...albo kimś z BVB jeżeli idzie o Polaków. Dlaczego tak jest? Bo taki obraz piłki kreują media (a stoją za tym ogromne pieniądze wydawane na marketing sportowy).Pan Mietek pisze:Lordzie, w mojej opinii gadasz głupoty. Nie oszukujmy się - większość ludzi zaczyna kibicowanie jako dziecko i z tego powodu nie ma to z reguły racjonalnych podstaw. Jak sądzisz, że ich (kibiców FCB, Realu, BVB) pasja jest oparta na kłamstwie to dla mnie to trochę śmieszne. Bo nie ma dla znaczenia z jakiego powodu tak zaczął kibicować tylko to czy jest wytrwały w kibicowaniu i nie "przerzuci" się na inny klub kiedy jest słabo.
No niestety, cywilizowany świat opiera się dziś na statystykach, cyferkach i procentach. Czy to się komuś podoba, czy nie.Maly pisze:to drugie, na pewno mają statsy bo puszczają przecież ich ligę i wiedzą, że jak puszczą mecz malagi z nie-realem i nie-barca to nikt tego nie oglądaLordJuve pisze:Czy Canal+ wychodzi z założenia, że w Polsce nie ma kibiców Malagi? Hm a może są oni statystycznie (ekonomicznie) nieistotni?
aha i gość który pisze tu o 30 procentach a z którego się śmiejecie i tak jest dla mnie mocnej wiarygramy z niemcami, nie anglikami, nie włochami czy hiszpanami ale niemcami, ci się nigdy nie poddają na co przykładów było już wiele, musimy zagrać PERFEKCYJNIE ze świetną drużyną i mieć jeszcze dużo szczęścia bo nawet jak w 88minucie będzie 4-0 to oni będą wypluwać płuca do ostatniego gwizdka z wiarą, że strzelą 2 gole
Jakie stwierdenia?Garreat pisze:Trudno sie nie zgodzic, jednak mając 'maroko' w ksywie nie porywałbym się na takie stwierdzenia.juvemaroko pisze:Co sie tu dziwiwc! Polska pilka to dno.
Wiec kazdy gdziesz szuka jakis polski akcent tam gdzie jest sukces.
Za czasow Dudka tez sie wiele pisalo o sukcesach Realu.
Dzis czas na Dortmund bo tam graja i to z powodzeńiem az 3 polakow.
To co, Barca bez Messiego leci? TVP chyba zaczęłoby puszczać złotopolskich w środy.