JuvePoland

Spalony Eliseu przy 2. bramce Malagi i podwójny spalony przy ostatniej bramce Borussi.
Dodajmy do tego: czerwo Naniego, spalony Zlatana, Mandzukicia, faul Robbena [jakąś sytuacje na pewno pominąłem] i mamy piękny obraz fazy pucharowej LM 12/13.

Jak zawsze byłem przeciw powtórkom wideo, to teraz, patrząc na te wszystkie mecze, jestem pierwszy za...

Sergiusz goooooooooooooooooooooooooooooooooool Ryczel dał czadu, nie ma co. Śmieszna ta para była. Wygrali mimo wszystko lepsi, nie oszukujmy się. Ja tam nie mam jakiegoś strasznego butthurtu z tego tytułu. Niespodzianek dziś nie było, liczę na (co najmniej) jedną jutro.

Cabrini_idol pisze: Ja oddałbym rok życia za dwa gole na 3 : 0 w doliczonym czasie gry.

Dorzucam nerkę i wątrobę, stan dobry.


Włączamy to i łączymy się w pozytywnym myśleniu przed jutrem

Wersja posta dla użytkownika LordJuve i innych trzeźwo myślących ludzi:
Nie mamy szans, bo nie mamy top playerów.


Na otrzeźwienie przed jutrem.

wojczech7 pisze:Sergiusz goooooooooooooooooooooooooooooooooool Ryczel dał czadu, nie ma co. Śmieszna ta para była. Wygrali mimo wszystko lepsi, nie oszukujmy się. Ja tam nie mam jakiegoś strasznego butthurtu z tego tytułu. Niespodzianek dziś nie było, liczę na (co najmniej) jedną jutro.

Ja nie widzialem w tym dwumeczu zeby Borussia byla lepszym zespolem. EEE?

A już się cieszyłem ,że przynajmniej jedna szkopska drużynka odpada....
Tragedia ,jestem cały wściekły , na dodatek ten komentarz ,tragedia.
Teraz trzeba omijać polskie serwisy sportowe ,bo już napewno wiecie co tam się dzieje.

"Jak to mówią młodzi ludzie, masakracja" - Dariusz Sz.

SKAr7 pisze: No i druga bramka dla Malagi prawidłowa, gdzie tam C+sowcy widzieli spalonego?

A słyszal ze przy akcji gdzie dwoch zawodnikow rywali jest blizej bramkarza to pilka wyznacza linie spalonego?

Dzium Messi przy golu na 2:0 z Milanem.

Jak Wy nie widzicie spalonego przy drugim golu Malagi to alert dla okulisty w Waszym mieście !! Ilość błędów w fazie pucharowej porażająca. Skoro Stark został zawieszony za jeden błąd po interwencji wspaniałej Barcy to wyspiarz powinien być zawieszony dożywotnio w LM.

bendzamin pisze:

Cabrini_idol pisze: Ja oddałbym rok życia za dwa gole na 3 : 0 w doliczonym czasie gry.

Dorzucam nerkę i wątrobę, stan dobry.


Włączamy to i łączymy się w pozytywnym myśleniu przed jutrem

Proszę Cię, nie rozbawiaj trzeźwo myślących ludzi...

Wstyd porównywać tamten Juventus do obecnego. Jak będziemy mieć takie podejście to skończymy za parę lat jako przeciętniak i nie wrócimy na piłkarskie szczyty...dlaczego? Dlatego, że tamto Juve składało się z mistrzów, to natomiast stanowi - niby - kolektyw...i żadni Top Playerzy nie są nam potrzebni (jakby Del Piero, Treze, Nedved, Thuram, Davids i paru innych z tamtego okresu nie było top playerami). :lol:

Całkiem w porządku mecz, szkoda Malagi, ale końcówką mnie zniszczyli. Gdy Borussia strzeliła na 3-2 cieszyłem się tylko, że nie słyszę polskich komentatorów i że nie ma mnie na tym stadionie. Przeraża mnie sama myśl o tysiącach niemieckich gardeł wydzierających się dookoła. Nie żebym miał coś do Niemców, po prostu ich język...

Naprawdę szkoda, że jutro nie zagrają Vidal i Lichtsteiner - byłbym może nie spokojny, ale spokojniejszy o wynik rewanżu.

Cabrini_idol pisze: Ja nie widzialem w tym dwumeczu zeby Borussia byla lepszym zespolem. EEE?

To wybierz się do okulisty. Co prawda nie była to przewaga taka jak w spotkaniu Bayernu z Juventusem, ale jednak Borussia była lepszą drużyną. Daleko mi do fapania nad Lewandowskim i spółką, ale w mojej opinii grali lepiej niż Malaga, dla której to i tak był ogromny sukces.

Dawka farta niemieckich drużyn na ten tydzień wyczerpana,jutro pójdzie nam z górki

Dziwny mecz to był,naprawdę dziwny...

Jeden z tych masturbatorów przy mikrofonie rzekł też "kibice którzy wyszli po bramce dla malagi są skończonymi idiotami"

Jak jutro awansujemy i w półfinale trafimy na bvb to choć nie cierpię obu języków woleć będę oglądać po arabsku czy rusku

Najwyzsy szacunek dla graczy Malagi za to, ze nie rzucili sie na bramkowego. Stoi kolek dwa metry od pilki, wszystko jak na tacy i nic. Na ich miejscu rozszarpalbym @%$^%&*^%*.

LordJuve pisze: Proszę Cię, nie rozbawiaj trzeźwo myślących ludzi...

Uważasz się za takiego?

LordJuve pisze: Wstyd porównywać tamten Juventus do obecnego.

A gdzie go porównałem?

LordJuve pisze:Jak będziemy mieć takie podejście to skończymy za parę lat jako przeciętniak i nie wrócimy na piłkarskie szczyty...dlaczego? Dlatego, że tamto Juve składało się z mistrzów, to natomiast stanowi - niby - kolektyw...i żadni Top Playerzy nie są nam potrzebni (jakby Del Piero, Treze, Nedved, Thuram, Davids i paru innych z tamtego okresu nie było top playerami). :lol:

A jakie tu znaczenie ma nasze podejście? Myślisz, że jak się będziesz ślinił przed monitorem do zdjęcia Sancheza czy innego Suareza, to Marotta szybciej go kupi, a jak ja wkleję link do bramek z meczu sprzed dekady, to nasz DS zadowoli się duetem Bonaventura - Gilardino?

Cabrini_idol pisze:

wojczech7 pisze:Sergiusz goooooooooooooooooooooooooooooooooool Ryczel dał czadu, nie ma co. Śmieszna ta para była. Wygrali mimo wszystko lepsi, nie oszukujmy się. Ja tam nie mam jakiegoś strasznego butthurtu z tego tytułu. Niespodzianek dziś nie było, liczę na (co najmniej) jedną jutro.

Ja nie widzialem w tym dwumeczu zeby Borussia byla lepszym zespolem. EEE?

Zajeżdża hejterstwem na kilometr. Może dzisiaj nie było tego tak bardzo widać, ale w pierwszym meczu Borussia powinna strzelić co najmniej 2 bramki i nerwówki by nie było.

Tak jak nie rozumiem "dumy z polskiej Borussi", tak samo nie mogę pojąć zawiści co poniektórych. Naprawdę tak Was boli, że 3 Waszych rodaków zagra w półfinale LM?