JuvePoland

Teza o przeciętności piłkarzy angielskich i o tym, że nie dali by sobie rady poza Anglią jest absurdalna. Mój druh z tematu o polityce, Karowiew zapomniał o McManamanie, który z powodzeniem grał w Realu Madryt i to nie 25 lat temu, a 15. Zresztą nie widzę powodu, dla którego tak wyśmienici piłkarze, jak Rooney, Terry, Gerrard czy wcześniej Shearer, Campbell, Gary Neville czy Teddy Sheringham mieliby sobie nie poradzić poza wyspami. Liga angielska jest twarda, wymagająca fizycznie więc trudno oczekiwać by gracze z tej ligi nie dali sobie rady w Hiszpanii czy w Niemczech. Zresztą jak słusznie zostało zauważone to oni mają swój ManU, Liverpool, Arsenal teraz jeszcze City i Chelsea więc mają gdzie grać. Kasę tam dostają odpowiednią. Jeśli mnie pamięć nie myli to najlepszym obcokrajowcem w historii Juve został wybrany Anglik.

Makiavel pisze: Jeśli mnie pamięć nie myli to najlepszym obcokrajowcem w historii Juve został wybrany Anglik.

Trochę to dziwne, już myślałem, że może tu chodzić o Davida Platta (nikt inny nie przychodził mi do głowy), ale chyba miałeś na myśli Johna Charlesa jednak on nie był Anglikiem a Walijczykiem

zbysioJuve pisze:

Makiavel pisze: Jeśli mnie pamięć nie myli to najlepszym obcokrajowcem w historii Juve został wybrany Anglik.

Trochę to dziwne, już myślałem, że może tu chodzić o Davida Platta (nikt inny nie przychodził mi do głowy), ale chyba miałeś na myśli Johna Charlesa jednak on nie był Anglikiem a Walijczykiem

Faktycznie, brak precyzji z mojej strony - Brytyjczyk.

A wg wielu David Trezeguet .

Pokaż mi reprezentacje, a powiem Ci czy twój kraj wypluwa dużo dobrych zaowdników.


Anglicy nic nie znaczą w pilce reprezentacyjnej, bo najzwyczajniej w swiecie, bez zadnych podtekstów, sa za slabi.


Wlosi ,Hiszpanie, Francuzi, Niemcy... zgadze sie, wiekszosc z nich tez nie lubi opuszczac swoich rodzimych lig, ale jednak ich reprezentacje znacza duzo wiecej w Futbolu reprezentacyjnym niz Anglia. Takie sa fakty.

Cabrini_idol pisze:Wlosi ,Hiszpanie, Francuzi, Niemcy... zgadze sie, wiekszosc z nich tez nie lubi opuszczac swoich rodzimych lig, ale jednak ich reprezentacje znacza duzo wiecej w Futbolu reprezentacyjnym niz Anglia. Takie sa fakty.

Idąc tym tokiem rozumowania można stwierdzić, że Brazylijczycy nie lubią opuszczać swojej ligi (co jest bzdurą podobnie jak przykład z Francuzami), bo większość nich tam gra.

Co nie zmienia faktu, że Anglicy są 100 lat za murzynami jeśli chodzi o poziom ich piłkarzy.

Cabrini_idol pisze:A wg wielu David Trezeguet .

Pokaż mi reprezentacje, a powiem Ci czy twój kraj wypluwa dużo dobrych zaowdników.


Anglicy nic nie znaczą w pilce reprezentacyjnej, bo najzwyczajniej w swiecie, bez zadnych podtekstów, sa za slabi.


Wlosi ,Hiszpanie, Francuzi, Niemcy... zgadze sie, wiekszosc z nich tez nie lubi opuszczac swoich rodzimych lig, ale jednak ich reprezentacje znacza duzo wiecej w Futbolu reprezentacyjnym niz Anglia. Takie sa fakty.

Powiedz mi ile tytułów MŚ w piłce reprezentacyjnej ma Holandia? O ile więcej tytułów MŚ ma Francja od Anglii? Hiszpania, jak rozumiem, zaczęła "wypluwać" dobrych graczy dopiero parę lat temu, wcześniej słabiaki?

Makiavel pisze:

Cabrini_idol pisze:A wg wielu David Trezeguet .

Pokaż mi reprezentacje, a powiem Ci czy twój kraj wypluwa dużo dobrych zaowdników.


Anglicy nic nie znaczą w pilce reprezentacyjnej, bo najzwyczajniej w swiecie, bez zadnych podtekstów, sa za slabi.


Wlosi ,Hiszpanie, Francuzi, Niemcy... zgadze sie, wiekszosc z nich tez nie lubi opuszczac swoich rodzimych lig, ale jednak ich reprezentacje znacza duzo wiecej w Futbolu reprezentacyjnym niz Anglia. Takie sa fakty.

Powiedz mi ile tytułów MŚ w piłce reprezentacyjnej ma Holandia? O ile więcej tytułów MŚ ma Francja od Anglii? Hiszpania, jak rozumiem, zaczęła "wypluwać" dobrych graczy dopiero parę lat temu, wcześniej słabiaki?

Pogrążasz się

Anglia poza MŚ 66 nie grała nigdy w polfinale MŚ. W ME dwa razy osiągnęła max ćwiercfinał, i raz w 1996- 3/4 miejsce grajac gdzie ? U SIEBIE . Rzeczywiście pokazny wynik jak na wielka potęge Brytyjską.


Francja - 2 x 3 miejsce, raz vicemistrz świata, raz mistrz. To juz 2 x wiecej niz Anglia. ME -, raz 4 miejsce, 2 x 3 miejsce, 2x mistrzostwo. TO JUZ 5 x wiecej niz Anglia


Holandia - 3x Vicemistrz Świata, raz 3 miejsce, raz 4 miejsce. Porownywalnie jak Anglia a raczej nawet lepiejb bo ciągłość lepsza. ME- raz mistrz, 4 razt 3 miejsce. To rowniez z 4 razy lepiej niz Anglia.


Jak nie widzisz roznicy to zyjesz w swoim swiecie.[/b]

Cabrini_idol pisze:Anglia poza MŚ 66 nie grała nigdy w polfinale MŚ.

Cabrini to jednak Ty raczej się pogrążasz a nie Makiavel. Mś 1990 we Włoszech, semifinal, Niemcy - Anglia 1 -1, kar.4-3. Zresztą gdybyś czytał trochę dokładniej już o tym wcześniej pisałem podobnie o tym jak w niektórych przypadkach byli krzywdzeni przez sędziów.

zbysioJuve pisze:

Cabrini_idol pisze:Anglia poza MŚ 66 nie grała nigdy w polfinale MŚ.

Cabrini to jednak Ty raczej się pogrążasz a nie Makiavel. Mś 1990 we Włoszech, semifinal, Niemcy - Anglia 1 -1, kar.4-3. Zresztą gdybyś cztał trochę dokładniej już o tym wcześniej pisałem podobnie o tym jak w niektórych przypadkach byli krzywdzeni przez sędziów.

umknął mi jeden polfinal. co nie zmienia faktu ze gowno osiągnęli na przestrzeni 100 lat. duzo mniej niz Francja i Holandia.

Tak tak sa krzywdzeni przez sedziów, tak jak NAPOLI ;p

Cabrini_idol pisze:

zbysioJuve pisze:

Cabrini_idol pisze:Anglia poza MŚ 66 nie grała nigdy w polfinale MŚ.

Cabrini to jednak Ty raczej się pogrążasz a nie Makiavel. Mś 1990 we Włoszech, semifinal, Niemcy - Anglia 1 -1, kar.4-3. Zresztą gdybyś cztał trochę dokładniej już o tym wcześniej pisałem podobnie o tym jak w niektórych przypadkach byli krzywdzeni przez sędziów.

umknął mi jeden polfinal. co nie zmienia faktu ze gowno osiągnęli na przestrzeni 100 lat. duzo mniej niz Francja i Holandia.

Tak tak sa krzywdzeni przez sedziów, tak jak NAPOLI ;p

Może z tego, że jednak Francuzi i Holendrzy mieli wybitniejszych i lepszych piłkarzy. Ale żeby mówić, że z Anglikami nie trzeba się liczyć to też jest lekka przesada.

EDIT

Cabrini_idol pisze: W ME dwa razy osiągnęła max ćwiercfinał, i raz w 1996- 3/4 miejsce grajac gdzie ? U SIEBIE

Nadal się jeszcze dobrze nie przygotowałeś , 1968 ME - 3 miejsce Anglików

Wciąż to Anglicy są wśród zwycięzców mundialu a nie Holendrzy. Piszesz, że porównywalnie czyli uważasz, że Holendrzy nie radzili sobie w europejskiej piłce?

Pominąłeś zgranie Hiszpanów, którzy w MŚ:
1930 – Nie brała udziału
1934 – Ćwierćfinał
1938 – Nie brała udziału
1950 – IV miejsce
1954 – 1958 – Nie zakwalifikowała się
1962 – Faza grupowa
1966 – Faza grupowa
1970 – 1974 – Nie zakwalifikowała się
1978 – Faza grupowa
1982 – Druga faza grupowa
1986 – Ćwierćfinał
1990 – 1/8 finału
1994 – Ćwierćfinał
1998 – Faza grupowa
2002 – Ćwierćfinał
2006 – 1/8 finału
2010 – Mistrzostwo
2014 – Faza grupowa

A Anglia:
1930 – 1938 – Nie brała udziału
1950 – Faza grupowa
1954 – Ćwierćfinał
1958 – Faza grupowa
1962 – Ćwierćfinał
1966 – Mistrzostwo
1970 – Ćwierćfinał
1974 – 1978 – Nie zakwalifikowała się
1982 – Druga faza grupowa
1986 – Ćwierćfinał
1990 – IV miejsce
1994 – Nie zakwalifikowała się
1998 – 1/8 finału
2002 – Ćwierćfinał
2006 – Ćwierćfinał
2010 – 1/8 finału
2014 – Faza grupowa

Czyli Hiszpanie mają słabych piłkarzy. Dobrze wiedzieć. Urugwaj zaś był 2 razy mistrzem, grali też niedawno w półfinale to znaczy, że mają lepszych piłkarzy niż Francja, Holandia, Hiszpania i Anglia?

Urugwaj ma lepszych pilkarzy niz Anglia

Sorry chłopaki ale popełniacie błąd operując faktami i statystykami w dyskusji z Cabrini_idol. On po prostu wie swoje, tak jak był pewien spadku BvB z Bundesligi.

Obecnie w Anglii jest problem bogactwa i multi-kulti. Najlepsze kluby stać na największe gwiazdy ze świata, a sami wiemy jak pazernie spogląda się na zawodników z innych klubów/lig. Młodym hajs w głowach przewraca, przez co nawet największe talenty poświęcają się bardziej instagramowi. Taki Sterling ma zadatki na mega gwiazdę, ale może jak Bario okazać się na to za tępy. Tak samo Ox z Arsenalu.

No proszę was :-D reprezentacja Anglii od momentu zalozenie BPL jest na poziomie Chorwacji. Dlaczego ? bo Anglia daje zawodników solidnych ale nie klasy światowej. Lampard , Gerrard, Owen, Rooney... nigdy nie pociagneli tej reprezentacji, nawet w swoim szczytowym momencie kariery.

Każdy system szkolenia ma pewne wady. Hiszpanie do niedawna nie potrafili wyszkolic napastnika który by pasował do ich taktyki, we Włoszech mają teraz wielki problem z obsadą flanek obrony, a rzadko mieli klasowych skrzydłowych itp. W Anglii poza Scholes-em nie mieli kreatywnego pomocnika, no i od dekad nie mieli ogarniętego trenera. Trenerzy Angielscy (wiadomo że najlepiej na pozycji selekcjonera nie zatrudniać obcych, co potwierdzają statystyki ) to ogólnie temat rzeka, i wydaję się to największą ułomnością od lat tego systemu.