: 31 grudnia 2005, 14:12
No właśnie jak można przypuszczać że Juve by puściło takich kluczowych graczy jak Vieira i Ibrahimovic!!! Poza tym nie sądze żeby któryś z nich chciał odejść
nie muszą kochać, wystarczy że chcą tu zostaćJezzo pisze:a co uważasz, że Capello albo Veira albo Ibra kochają Juve? :rotfl:
:lol: "kolego" chciałbym Cie tylko uświadomić, że Juve to nie jest Heko Czermno czy Kujawiak Włocławek (bez obrazy dla obu klubów), których budżety nie przekraczają 5 mln zł. Jest to nie tylko świetna druzyna, ale i stabilna finansowo firma. Więc nie wywyższaj aż tak bardzo swojego Realu, bo ani Ty, ani ja nie mamy pojęcia tak na prawde ile jaki klub może zaoferować pieniędzy...Jezzo pisze:Zważywszy na to, że Capello dostałby w Madrycie pieniądze, jakich w Turynie nigdy nie zobaczy nie widzę powodu dla którego nie miałby podjąć wyzwania.
nie, kochają galaktyczny Real :roll:Jezzo pisze:a co uważasz, że Capello albo Veira albo Ibra kochają Juve? :rotfl:
skąd ci to przyszło do głowy?wino87 pisze:Jezzo kolego a czy ty sadzisz ze ktorys z tych waszych galaktycznych (no moze oprocz Raula bo on musi byc oslepiony miloscia- inaczej dawno by odszedl) kocha real?
Twoje wiarygodne hiszpańskie media robią z igły widły. Fabio nigdy nie powiedział, że chce odejść, to pismaki typu marca szuakją sensacji.Jezzo pisze:tylko czemu Capello sam co chwila mówi o odejściu? widocznie coś w tym jest na rzeczy
I dlatego chce wygrać wszystko z Juve.Jezzo pisze:zapomniałeś też o tym, że Capello to bardzo ambitny trener.
Capello jest szczęśliwy w Juve i nię będzie narażał swojego nazwiska dla "jakiegoś" RealuJezzo pisze:W Juve zbudował (a właściwie dobudował) silny zespół, który bez problemu powinien wygrać Serie A. Obecny Real to prawdziwe wyzwanie dla każdego trenera, zwłaszcza takiego jak Capello.
Ja widze te powody, a Ty nie chcesz ich widzieć, może czas pogodzić się z tym że Capello nie będzie waszym trenerem? Zresztą wątpie aby Realowi udało się sciągnąć kogoś ze światowej czołówki.Jezzo pisze:Zważywszy na to, że Capello dostałby w Madrycie pieniądze, jakich w Turynie nigdy nie zobaczy nie widzę powodu dla którego nie miałby podjąć wyzwania.
Chyba w najbliższym czasie jednak go nie ściągnie, Capello już zaprzeczył tym pogłoskom.Jezzo pisze:Capello mówi co mówi, przecież nie powie, że rzeczywiście planuje odejście bo by popsuł morale drużyny i ogólnie o takich sprawach się nie mówi. Tak naprawdę to Real ma szanse sciągnąć tylko Capello z czołówki.
Stereotypy powiadasz... Jednym wielkim stereotypem jest to, że media, a najbardziej polskie cały czas podziwiają Real i tylko o nim mówią, oczywiście nie pomijając Chelsea czy Barcelony. Czy nie zauważyłeś, tych wszystkich piłkarzy, który przychodząc do Madrytu byli gwiazdami, zaś teraz nie potrafią się odnaleźć lub już całkiem się zmarnowali?Jezzo pisze:dla mnie jesteś dzieciakiem, który piłką interesuje się max. 4 lata, powtarza schematycze i nieprawdziwe stereotypy i tak naprawdę nie ma nic do powiedzenia. Następnym razem czytaj posty do końca zanim coś napiszesz.
Jezzo pisze:no tak Real śmieszny i beznadziejny, już się kończy a Juve najsilniejsze bo dominuje w Serie A tylko czemu Capello sam co chwila mówi o odejściu? widocznie coś w tym jest na rzeczy
:rotfl: Kolejny raz piszesz o kasie, ktorą twój klub mógłby zaoferować każdemu piłkarzowi czy trenerowi, żeby tylko przeszedł do niego. Czy ty naprawdę myślisz że każdy piłkarz chciałby przejść do Realu bo mógłby dostać dużo więcej kasy niż w swoim klubie? Zrozum, że pieniądze nie są w życiu najważniejsze. Nikt nie powiedział, że Vieira czy jakikolwiek inny zawodnik z Turynu kocha Juventus, ale dlaczego sądzisz, że miałby tak chętnie przechodzić do Realu? Podaj jakiś powód, dlaczego miałby tam przechodzić oprócz większych pieniędzy i rzekomych "nowych wyzwać w wielkim klubie" ?Jezzo pisze: Zważywszy na to, że Capello dostałby w Madrycie pieniądze, jakich w Turynie nigdy nie zobaczy nie widzę powodu dla którego nie miałby podjąć wyzwania.
Jezzo pisze: Dowidzenia dziękuje nie pozdrawiam
mylisz się, Real zawsze będzie wielkim klubem, bo stoi za nim tradycja i kibiceWałek. pisze:Drogi kolego , Real Madryt przestal byc wielkim klubem w sezonie 2002/2003
kogo? wszędzie jedynie widze wieszanie psów na RealuWałek. pisze:rozpisywanie sie w polskiej prasie o ,,galaktycznej druzynie''-jest juz jedynie zalosne .
Człowieku, jakim żenującym stylu? Czy ty nie wiesz ile w piłce trzeba mieć szczęścia? choćby mówiąc o starciu Juve z Realem z zeszłego sezonu, to gdyby nie kupa szczęścia Juve by sromotnie przegrało z Realem na Bernabeu (nie mówiąc już o meczu w Turynie, slupku Ronaldo czy wystawkach Raula Bravo, który w ogóle nie powinien grać). Real zagrał słabo w drugim meczu, jednak nie mniej żenująco niż Juve w rewanżu z Liverpoolem...Wałek. pisze: Real gral dwukrotnie z Juve w LM w ostatnich latach - dwukrotnie odpadal w zenujacym stylu .
napewno z Juve Chelsae czy Barcą Real mialby ogromne problemy ale reszta drużyn jest w zasięgu.Wałek. pisze: Ja wiem ze to nie jest przyjemne , ale musisz zrozumiec ze Real Madryt juz nie jest klubem z czolowki europejskiej a do druzyn pokroju Juve , Chelsea , Milanu, Interu , Barcelony czy Olympique Lyon traci lata swietlne
podaj jakieś przykłady, nie wiem które media podziwiają Real? podaj przykłady tych gwiazd, które po przyjściu do Madrytu straciły talent?Stereotypy powiadasz... Jednym wielkim stereotypem jest to, że media, a najbardziej polskie cały czas podziwiają Real i tylko o nim mówią, oczywiście nie pomijając Chelsea czy Barcelony. Czy nie zauważyłeś, tych wszystkich piłkarzy, który przychodząc do Madrytu byli gwiazdami, zaś teraz nie potrafią się odnaleźć lub już całkiem się zmarnowali?
bez sensu, po pierwsze odpowiadałeś na slowa wyrwane z kontekstu, po drugie gdzie ja pisze tylko o kasie?zawsze podaje jakis inny powód, mówie też o tym co piszą w prasie i jakie są fakty, jakbyś czytał moje posty to byś zauważył że pisałem o Vieirze w zupełnie innym znaczeniu (że do Realu napewno nie przejdzie)Kolejny raz piszesz o kasie, ktorą twój klub mógłby zaoferować każdemu piłkarzowi czy trenerowi, żeby tylko przeszedł do niego. Czy ty naprawdę myślisz że każdy piłkarz chciałby przejść do Realu bo mógłby dostać dużo więcej kasy niż w swoim klubie? Zrozum, że pieniądze nie są w życiu najważniejsze. Nikt nie powiedział, że Vieira czy jakikolwiek inny zawodnik z Turynu kocha Juventus, ale dlaczego sądzisz, że miałby tak chętnie przechodzić do Realu? Podaj jakiś powód, dlaczego miałby tam przechodzić oprócz większych pieniędzy i rzekomych "nowych wyzwać w wielkim klubie" ?
Te słowa nie były skierowane do ciebie, tylko do tego użytkownika który się w bardzo kiepskim poziomie wypowiadał.Jezzo napisał:
Dowidzenia dziękuje nie pozdrawiam
Ja również nie pozdrawiam, jeśli przyszedłeś na te Forum w celu wywyższania swojego klubu to uwież, że nie uda Ci się żadnemu z Juventinich udowodnić wyższości Realu nad Juventusem, jeśli oczywiście o to Ci chodzi, chociaż czytając twoje posty łatwo to zobaczyć .
Nie można tak mówić. Jak stoczyła się Fiorentina?? To najlepszy przykład. Jednak Real będzie zawsze szanowany, ale głównie za przeszłość, niz za to, co prezentuje w obecnej formie. Jakbyś na to nie patrzył, teraz galaktyczny Real, mając taką formę, zostanie zmieciony na pył przez każdego, mocniejszego rywala. Nie należy się skupiać na przeszłości, raczej należałoby na teraźniejszości. Kiedy Real zacznie naprawdę dołować, to kibice zaczną się od niego odwracac, a tradycja straci prawo jakiegokolwiek istnienia.Jezzo pisze:Real zawsze będzie wielkim klubem, bo stoi za nim tradycja i kibice
Oczywiście, w piłce szczęscie jest ważne, ale ono zazwyczaj sprzyja lepszym.Jezzo pisze:Czy ty nie wiesz ile w piłce trzeba mieć szczęścia?
Wiesz, gdybyśmy mieli 185 mln na transfery.... ahhh to by było okno transferowe nie?? Nie ma sensu gdybać. Przypuszczenia stosuje się wtedy, gdy nie ma się argumentów, a świat jest tak skonstruowany, że opiera się na faktach a nie fantazjach.Jezzo pisze:gdyby nie kupa szczęścia Juve by sromotnie przegrało z Realem na Bernabeu
A Juve wygra Ligę Mistrzów bo to Juve. Ale argumentJezzo pisze:Real może przechodzi trudny okres całkowitej przebudowy drużyny, ale wcześniej czy później wróci na szczyty... bo to Real
I tutaj z wydaniem 150 mln euro na transfery mogłoby być podobnie... Czy napewno Real byłoby stać na aż takie wielkie wzmocnienia?? Ja tego nie wiem i podejrzewam, że Ty także tego nie wiesz...Jezzo pisze: nawet jeśli klub jest na skraju będzie na skraju upadku i tak go uratują (przykład ? przypomnij sobie co było 5 lat temu jak Real miał 500 mln długów i zostały mu one dosłownie DAROWANE... dlaczego? bo to Real)
możesz to nazwać wprost, faworyzowaniem przez rząd i zarząd Miasta, ale o symbole danego kraju trzeba dbać, a co by nie mówiąc Real już od ponad pół wieku rozsławia Hiszpanię na cały świat