JuvePoland

Niezależnie od tego, co dokładnie krzyknął ten kibic, Miras jest nie w sosie. Pierwsze zgrupowanie po wakacjach, wszyscy sobie robią fotki i opowiadają żarty, a on jako piłkarz, który gra we Włoszech od kilkunastu lat, ma problem z jakimiś odgłosami z trybun...

Może rzeczywiście udałoby się pozyskać tego Zunigę? Wiem wiem - Napoli to śmieciarze, chcą z nami iść na wojenkę, ale czy nastawienie samego piłkarza nie może tu być kluczowe? Niby Bilbao bez mrugnięcia okiem posadziło na ławkę swojego kluczowego piłkarza, ale czy neapolitańczyków stać na taki ruch?

Zuniga nie pajacuje i przy okazji prezentacji strojów miał wyraźne opory przy zabawach "anti-Juve". Zawodnik szybszy od Kolarova, bardziej przebojowy, trochę tak jak Lichtsteiner po drugiej stronie. W końcu chodzi o skrzydłowego w 3-5-2.

Ouh_yeah pisze:Niezależnie od tego, co dokładnie krzyknął ten kibic, Miras jest nie w sosie. Pierwsze zgrupowanie po wakacjach, wszyscy sobie robią fotki i opowiadają żarty, a on jako piłkarz, który gra we Włoszech od kilkunastu lat, ma problem z jakimiś odgłosami z trybun...

Co to znaczy nie zależnie ? Jeśli ktoś krzyczy do mnie że jestem pedał, chu. i inny to mnie to nic nie interesuje i ignoruje, ale jeśli ktoś obraża moją żone, dziewczynę, rodzinę, kochankę, teściową itd itp to reaguje. NIe ma co rozdrapywać i przeżywać, że Czarnogórzec zareagował jak zareagował. Ci którzy go nie lubią będą go nie popierać jeszcze bardziej, Ci co cenią Vucinica nic to nie zmieni. Pf z resztą ja tam lubie zadziornych, Vucinic <3

@down

Dante93 pisze: A jak ktoś krzyczy, że jestem leniem i nieudacznikiem, bo ledwo z przymusu człapie na treningu i nie strzelam z 5 metrów do pustej bramki? Bo bardziej to o coś takiego zdaje się chodziło.

własnie o to chodzi że nie wiadomo o co chodziło

Dante93 pisze:(...) gdy przyszło dwóch zawodników wyraźnie lepszych od niego nie radzi sobie z tym.

jeśli gdybać czysto hipotetycznie, to oczywiście Tevez jest naszym najlepszym napastnikiem, ale czy Llorente jest tym drugim ? to pokaże boisko, na razie jest to jazda na "entuzjazmie nowego zawodnika".

mrozzi pisze:Zawodnik szybszy od Kolarova, bardziej przebojowy, trochę tak jak Lichtsteiner po drugiej stronie. W końcu chodzi o skrzydłowego w 3-5-2.

:shock: No nie wierze, z całym szacunkiem ale gdzie Stephan pasuje do opisu 'Szybki, przebojowy z dobrym dryblingiem'? :shock: W moim odczuciu Zuniga i Lichtsteiner to własnie dwa przeciwieństwa. Ten pierwszy jest przebojowy, dynamiczny potrafiący minąć rywala dyblingiem, Stephan to za to zawodnik bardziej zachowawczy, solidny ale bez błysku w przodzie, i z bądź co bądź niezbyt szerokim wachlarzem zagrań ofensywnych.
Ale niech będzie, że sie czepiam.
Sam bardzo chętnie zawodnika śmiećków bym przygarnął, zawsze mi się podobała jego gra, w dodatku uważam, że właśnie takich zawodników (zarówno solidnych z tyłu jak i przede wszystkim ogarniętych z przodu) powinniśmy do 3:5:2 kompletować. No i do tego bardzo zaplusował mi na tej prezentacji. Za 10 mln nawet bym się nie zastanawiał. A jakby jeszcze się udało wepchnąć do tego dealu DC to już w ogóle dwa udane ruchy w jednym.

wagner pisze: Jeśli ktoś krzyczy do mnie że jestem pedał, chu. i inny to mnie to nic nie interesuje i ignoruje, ale jeśli ktoś obraża moją żone, dziewczynę, rodzinę, kochankę, teściową itd itp to reaguje.

A jak ktoś krzyczy, że jestem leniem i nieudacznikiem, bo ledwo z przymusu człapie na treningu i nie strzelam z 5 metrów do pustej bramki? Bo bardziej to o coś takiego zdaje się chodziło.
Vucinic to nie jest materiał na rezerwowego, nie ten charakter. Nie dziwota więc, że gdy przyszło dwóch zawodników wyraźnie lepszych od niego nie radzi sobie z tym.

Dante93 pisze:

mrozzi pisze:Zawodnik szybszy od Kolarova, bardziej przebojowy, trochę tak jak Lichtsteiner po drugiej stronie. W końcu chodzi o skrzydłowego w 3-5-2.

:shock: No nie wierze, z całym szacunkiem ale gdzie Stephan pasuje do opisu 'Szybki, przebojowy z dobrym dryblingiem'? :shock:

Czepiasz się niewątpliwie. Gdzie ja napisałem "z dobrym dryblingiem"? Przebojowy był też Giak, choć z techniką zbyt wiele wspólnego to on nie miał. Lichtsteiner jest na pewno graczem szybkim i przebojowym (robiącym dużo zamieszania z przodu). 8)

Ehhh oba te Wasze opisy jakieś czerstwe...

Lichy - wiadomo - przede wszystkim pracujący - potem wytrzymały, szybki, silny, waleczny - cechy dzięki którym jest solidny w obronie, a w ataku bazuje na przyspieszeniu i wychodzeniu do prostopadłych piłek, dzięki czemu strzela sporo bramek.

Zuniga - przede wszystkim zawodnik techniczny - równie szybki co Rychu, dryblujący, potrafiący ładnie dośrodkować, przerzucić i wycofać. Taki bardziej asystent. Boję się o jego zdolności defensywne. Moim zdaniem Asamoah w ogólnym rozrachunku jest bardziej przydatny dla Juve.

Obaj świetnie grają krótkimi podaniami i robią sporą różnicę na skrzydłach na poziomie SerieA.

mrozzi pisze: Gdzie ja napisałem "z dobrym dryblingiem"? Przebojowy był też Giak, choć z techniką zbyt wiele wspólnego to on nie miał.

Skoro o Zunidze napisałeś, że ma dobry drybling a po chwili porównałeś Go do Lichego to wiesz, sam sobie wywnioskowałem 8)
A co do Gacusia to nie przesadzaj, poza tym, że miał gorącą głowe i zazwyczaj się spalał gdy przyszło mu coś kleić w ataku to jednak zdarzało mu się i popisać jakimś w miare przyzwoitym pod względem technicznym zagraniem, więc aż tak źle u niego z tym nie było

yanquez pisze:Lichy - wiadomo - przede wszystkim pracujący - potem wytrzymały, szybki, silny, waleczny - cechy dzięki którym jest solidny w obronie, a w ataku bazuje na przyspieszeniu i wychodzeniu do prostopadłych piłek, dzięki czemu strzela sporo bramek.

Zuniga - przede wszystkim zawodnik techniczny - równie szybki co Rychu, dryblujący, potrafiący ładnie dośrodkować, przerzucić i wycofać. Taki bardziej asystent. Boję się o jego zdolności defensywne. Moim zdaniem Asamoah w ogólnym rozrachunku jest bardziej przydatny dla Juve.

No dobrze misie, tylko ile razy w ciągu tych dwóch lat widzieliście, żeby Stefan kogoś minął wlaśnie dzięki tej swojej 'szybkości/przyśpieszeniu'? No właśnie, Zuniga robi to praktycznie w każdym meczu, dlatego ciężko mi ich w jaki kolwiek sposób porównać. RZekoma szybkość Lichtsteinera wynika głównie z jego charakteru i żelaznych płuc, Zuniga to za to bardziej typowy Winger szalejący na skrzydle.
Lichsteiner, zrobi przewage w przodzie, zagra z kimś klepke, 'spróbuje' dośrodkować, ewentualnie wyjdzie do prostopadłej piłki.
Zuniga dostanie piłke rozpędzi się, minie dwóch rywali i wleci w pole karne.
Jak dla mnie, przynajmniej w przodzie to zupełnie dwie różne szkoły.
Ale ogólnie to problemu tutaj z niczym nie mam, bo prezentują styl potrzebny przy naszym ustawieniu

Dante93 pisze: Skoro o Zunidze napisałeś, że ma dobry drybling a po chwili porównałeś Go do Lichego to wiesz, sam sobie wywnioskowałem 8)

Chłopie złoty! Coś na bakier u Ciebie z analizą tekstu - gdzie u mnie mowa o dobrej technice Zunigi? Przeczytaj raz jeszcze moja słowa - jedyny epitet to PRZEBOJOWY. 8)

A teraz zgadnijcie, które statystyki należą do Lichtsteinera, a które do Zunigi .

Żebym uznał, że wahadła mamy naprawdę ogarnięte to musiałbym w składzie zobaczyć trzech dobrych etatowych skrzydłowych plus Asamoaha, który grywałby również na środku. Do tego epizodyści na tych pozycjach w postaci Caceresa i Peluso. Byłbym wtedy w pełni kontent i wiedział, że mamy pomysł na to, aby nasze okrojone skrzydła były bardziej efektywne. Padoina w ogóle nie widzę w tej układance, a Pepe to dla mnie ciągle zagadka więc na jego temat się nie wypowiadam.

mrozzi pisze:Chłopie złoty! Coś na bakier u Ciebie z analizą tekstu - gdzie u mnie mowa o dobrej technice Zunigi?

No dobra, masz racje widocznie ktoś gdzieś wyżej wspomniał o 'dobrym dryblingu" i jako że odnosiłem się do twojej wypowiedzi, dokleiłem to do Ciebie

Arbuzini pisze:A teraz zgadnijcie, które statystyki należą do Lichtsteinera, a które do Zunigi .

Lubie WhoScored, ale wiesz według nich Giovinco był jednym z naszych 2-3 najlepszych zawodników przez prawie cały sezon, tak więc nie wiem czy aby na pewno powinniśmy na to zwracać większą uwage
A tak apropo tego portalu, to chyba największe wrażenie zrobił na mnei fakt, że ichniejszym zdaniem (ewentualnie ich statystyk) najlepszym obrońcą na świecie był Ranocchia który akurat nie miał za sobą zbyt dobrego okresu gry, co by nie powiedzieć, że grał piach

@Dante93
Wiadomo jak to z whoscored jest. Przecież nie rzuciłem tego jako argumentu w merytorycznej dyskusji, a od tak w charakterze ciekawostki. Dlatego też specjalnie nie wklejałem rankingu. Żaden wynik wślizgów z tej statystyki nie jest jakiś imponujący, ale przecież wiadomo i widać to oglądając mecze, że Lichtsteiner potrafi naprawdę świetnie bronić i rzadko się zdarza żeby to po jego błędzie padł gol dla przeciwnika.

Fakt, że widziałbym Zunigę u nas w składzie na pewno nie wynika z tego, że wyszperałem go na WS . To po prostu dobry zawodnik, którego potrzebujemy.

Ptaszki ćwierkają, że De Laurentiis daje 37 mln + bonusy za Igłę... Wiecie co? W takich chwilach doceniam szukanie okazji i skąpstwo Marotty

To nie temat na ten dział, dyskusja już się toczy gdzie indziej.

Marat87 pisze:To nie temat na ten dział, dyskusja już się toczy gdzie indziej.

Ok, Panie Moderatorze 8)

http://www.tuttojuve.com/calciomercato/ ... uve-149276

Informacja przewijała się w mediach od samego rana. Teraz pisze o tym Eurosport:

Biabiany rzekomo o krok od podpisania umowy z Juve. Piłkarz jest współwłasnością Parmy i Sampy. Do pierwszego klubu mielibyśmy oddać na wypożyczenie Fausto Rossiego, połówkę Marrone i jakąś gotówkę, do Sampdorii z kolei całą kartę De Ceglie.

I po co nam ten Francuzik? Z jednej strony nie tracimy praw do Marrone, dajemy niewiele kasy i pozbywamy się ostatecznie De Ceglie, ale czy piłkarz ten ma wystarczające umiejętności, by u nas grać?