JuvePoland

dochodziłby tylko koszt budowy bo utrzymanie zakurzonego krzesełka to nie problem jeśli na co trzecim meczu jest komplet, problem jest gdy komplet jest raz w sezonie albo wcale jak w Polsce na stadionach po Euro, chociaż i tak w zasadzie nie wiem jaki bo zamyka się górne sektory i po sprawie

owy koszt budowy o ile by wzrósł wg was? 5%? może 10, raczej nie więcej, najdroższe są mimo wszystko fundamenty, projekt, dach itp a nie wylanie "schodów" pod krzesełka i zamontowanie ich

ktoś to po prostu źle obliczył i tyle, był za ostrożny bo patrzył na Delle Alpi tylko przez pryzmat liczb a nie warunków na stadionie

80%? a ja ci mówię, że przy 55tyś mielibyśmy średnią w powyżej 50k w każdym sezonie

Myślę, że maly po części może mieć rację. Nie jest on w swoim poglądzie odosobniony, raz na jakiś czas można w mediach przeczytać opinię, że klub zbyt zachowawczo ustalił liczbę siedzisk. Pytanie, na ile miało wpływ to, że analizy i prognozy trwały w momencie jednego z największych dołów z historii Juve

Nie znam liczb, ale okiem janusza wydaje mi się, że obecnie i w przyszłości koszt, który musielibyśmy ponieść utrzymując stadion większy o np 10k z dużą nadwyżką byłby pokryty dzięki większym wpływom z ważniejszych meczów i zwiększonej wartości marketingowej obiektu. Choć pole do rozwoju z tym co mamy i tak jest spore, bo inne stadiony w Europie o podobnej pojemności potrafią przynieść półtora, do dwóch raza większy przychód z dnia meczowego.

w Europie czy Anglii?

Nie mówię, że nie macie racji. Ale bardziej skłaniam się ku temu co napisałem wcześniej.

Podstawą kwestią jest to, że J-Stadium był (nadal jest) pierwszy stadionem zbudowanym na model Angielski. W Niemczech i Anglii od dawien dawna to działa. U nas się też to przyjęło i jestem pewny, że go rozbudujemy. Ale najpierw zarząd musi wycisnąć dużo więcej z dnia meczowego przede wszystkim, bo tu nawet rozbudowa nie pomoże. Na tych 40 k można dużo więcej wycisnąć nadal

chyba tylko cenami biletów bo nie namówisz anie nie nauczysz nikogo żeby kupował hot-dogi na stadionie, a gra ceną biletów to jednak słaby krok, antykibicowski jakby nie patrzeć

Maly pisze:chyba tylko cenami biletów bo nie namówisz anie nie nauczysz nikogo żeby kupował hot-dogi na stadionie, a gra ceną biletów to jednak słaby krok, antykibicowski jakby nie patrzeć

Angole płacą, Niemcy płacą, dlaczego Włosi mają nie płacić? Nie chodzi o podwyżkę cen biletów. Choć one są wg nie trochę za tanie.

"bo nie namówisz ani nie nauczysz nikogo żeby kupował hot-dogi na stadionie"

rozbudowy nie będzie - będą podwyżki cen biletów

Logo na stadionie już zmienione. Wygląda to DRAMATYCZNIE !!



Jeszcze jakby to logo było "czyste" czyli bez tego kółka tak jak na koszulkach to było by okej, ale w tym kółku jest to obrzydliwe, kto to zatwierdził?

kur... :facepalm2: co to ma być? co to za trumna? Szczerze mogli sobie już darować całkowicie to logo nad stadionem. Już lepiej by to wyglądało gdyby tego nie było wcale.

Wybieram się do Włoch na wakacje Chciałbym też wreszcie pierwszy raz odwiedzić Turyn, bo nie wypada, żeby kibic Juve z blisko 20-letnim stażem nigdy tam nie był W związku z tym mam 3 pytania:
1) Ile kosztuje pełne zwiedzanie obiektu Juve z full atrakcjami?
2) Czy trzeba gdzieś wcześniej rezerwować bilety, bo jest takie zainteresowanie, że może braknąć?
3) 20 września gramy z Fiorentiną w Turynie. Co muszę zrobić, aby zdobyć bilety na ten mecz?

Jutro ide do J Museum i na tour po stadionie. Opiszę Ci dokadnie jutro jak to wygląda i ile kosztuje.

Więc tak. Właśnie wróciłem z zwiedzania naszego domu. Oto wnioski.
Muzeum czynne od 10.30. Byłem o 10.45. I moim oczom ukazała się kolejka około 100 m do kas. Nie cała godzina czekania w palącym słońcu i dotarłem do kasy. Bilet do Muzeum i na Tour po stadionie 22 Euro. Powiem krótko, warto !
Szczególnie wycieczka po stadionie zapada w pamięć. Na stadion wchodzi się bramą główną, ląduje się na loży Angelich. Później szatnia, wyjście na płytę boiska i pokój konferencji prasowych oraz mix zone. Kończy się na spacerze po alei gwiazd Juve.

Na pewno warto również zajrzeć do Juve Store. Od razu radzę przygotować pieniądze na koszulka. Ja miałem nie kupować ale będąc na miejscu nie mogłem się powstrzymać. 89 Euro koszulka + 15 Euro opcjonalny nadruk na koszulce. Wziąłem oczywiście Marchisio 8.

Po zwidzaniu stadionu całkiem fajnie jest wybrać się do restauracji Rock&Roll mieszczącej się w centrum handlowym Juve Area12. Spoko jedzenie dużo akcentów Juve w środku oraz akcentów prosto z USA oraz historii Fiata. Taki Mix.

jnavass pisze:Więc tak. Właśnie wróciłem z zwiedzania naszego domu. Oto wnioski.
Muzeum czynne od 10.30. Byłem o 10.45. I moim oczom ukazała się kolejka około 100 m do kas. Nie cała godzina czekania w palącym słońcu i dotarłem do kasy. Bilet do Muzeum i na Tour po stadionie 22 Euro. Powiem krótko, warto !
Szczególnie wycieczka po stadionie zapada w pamięć. Na stadion wchodzi się bramą główną, ląduje się na loży Angelich. Później szatnia, wyjście na płytę boiska i pokój konferencji prasowych oraz mix zone. Kończy się na spacerze po alei gwiazd Juve.

Na pewno warto również zajrzeć do Juve Store. Od razu radzę przygotować pieniądze na koszulka. Ja miałem nie kupować ale będąc na miejscu nie mogłem się powstrzymać. 89 Euro koszulka + 15 Euro opcjonalny nadruk na koszulce. Wziąłem oczywiście Marchisio 8.

Po zwidzaniu stadionu całkiem fajnie jest wybrać się do restauracji Rock&Roll mieszczącej się w centrum handlowym Juve Area12. Spoko jedzenie dużo akcentów Juve w środku oraz akcentów prosto z USA oraz historii Fiata. Taki Mix.

dzieki za info , a jak długo trwa całe zwiedzanie ?

Muzeum właściwie ile chcesz. Ale w zasadzie 30 - 45 min wystarczy żeby zobaczyć wszystko. Najciekawiej prezentuje się sala z pucharami. Jest tam dość ciemno ale można zrobić dobre zdjecie o ile jest się cierpliwym (co jakis czas puchary są podświetlane).

Wycieczka po stadionie trwa nie całą godzinę. Sporo ludzi ma każda grupa. Podejrzewam że po południu jest luźniej.

Fajną rzeczą było spotkać Polaków z dzieciakami. I to właśnie te dzieciaki przyciągnęły rodziców do Turynu. Widać rośnie kolejne pokolenie kibiców. Wyniki robią swoje.

Odnośnie tego nowego Logo na stadionie. Faktycznie prezentuje się średnio. Z murawy widać fałdy materiału. Podejrzewam, że jest to tylko materiał, który został nałożony na stare logo. Kształt podobny. Możliwe że nowe Logo zostanie dopiero wykonane.