dimebag11 pisze:Spójrz na wiek naszych obrońców po odejściu Bonucciego - Barzagli (36), Chiellini (za miesiąc 33), Benatia (30). U nas piątka obrońców była niezbędna z dwóch względów: 1) graliśmy systemem 3-5-2, a dopiero w trakcie sezonu zmieniliśmy ustawienia na 4 obrońców, ale i tak często wracaliśmy do trójki w defensywie 2) podatność na kontuzje Chielliniego i Benatii, a i Barza oraz Rugani mieli dłuższe przerwy w zeszłym sezonie.
Osobiście jestem za tym, abyśmy pozostawili jeszcze na sezon Caldarę w Atalancie gdzie miałby pewny plac gry, a dodatkowo otrzaskałby się przynajmniej w 6 meczach LE. Dodatkowo optowałbym za sprowadzeniem Manolasa, głównie ze względu na wiek naszych defensorów i perspektywę odejścia na emeryturę Barzagliego i Chielliniego. Wtedy zostalibyśmy z czwórką środkowych obrońców w osobach doświadczonego Benatii, bardzo dobrego Manolasa, mam nadzieję że będącego już na wyższym poziomie Ruganiego oraz perspektywicznego Caldary.
Graliśmy trochę trójką, a i tak Rugani nazbierał minut tyle co kot napłakał. Obecnie gramy dwoma stoperami, wiec szans na grę jest jeszcze mniej a Rugani i Caldara są w wieku, w którym już bez dyskusji powinni grać wszystko od deski do deski. Ściągnięcie kogoś w miejsce Bonucciego, skomplikuje ich sytuację jeszcze bardziej, zwłaszcza że Chiellini jednak na emeryturę się po sezonie nie wybiera. Nie przeżywał bym tego, ale Rugani jak grał to był najlepszy,a w nagrodę dalej siedział na ławie, bardzo często w imię niedomagającego Barzagliego czy grającego słabiej od niego Benatii (Bonucci i Chiellini mają status taki, że prucie się o nich sobie odpuszczę, bo żaden trener zdrowych by nie posadził na ławce). Grając raz na jakiś czas, nikt nie rozwinie się nigdy na wystarczający poziom. Jeśli musimy mieć 5 środkowych obrońców bo Barzagli jest stary, Chiellini stary i szklany a Benatia szklany, to znaczy, że nasz zarząd się skompromitował dając za Marokańczyka 20 mln€, tylko po to żeby zabezpieczać się przed jego słabym zdrowiem, jeszcze jednym dodatkowym zawodnikiem. Kadra jest ograniczona i trzeba umieć ją budować, a najwidoczniej Marotta ma z tym problem, skoro rok w rok brakuje nam gdzieś solidnych opcji na rezerwie. Jak już koniecznie muszą, to lepiej ściągnąć na 1 sezon jakiegoś starego dziada zarabiającego grosze, co odciąży resztę w spotkaniach bez ryzyka i uzbiera sobie 700 minut nic nie blokując Ruganiemu.
Caldara pełna zgoda. Rozegrał na razie jeden pełny sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej, a my już byśmy chcieli mu zabijać ciągłość gry. Tak to się nikogo nie wychowa... Nie wiem, może taki jest nasz cel. Do podstawy zawsze sobie kupimy jakiegoś ogranego u innych kozaka, a na ławie siedzieć będą solidni zawodnicy, którzy dawniej byli uznawani za wielkie talenty, ale coś nie wypaliło (coś, czyli grali ochłapy) i stali się idealni na ławkę.