
i oto są!!!

.... wyniki najbardziej komercyjnego plebiscytu na najbardziej rozpoznawalnego piłkarza na świecie. Niektórzy uważają, że nagroda przyznawana jest za grę w konkretnym roku, ale szybciutko wychodzimy ze sprostowaniem, to niezupełnie tak: :doh:
nagroda jest przyznawana za ilość okładek poczytnych pism ( Ronaldinho,Adriano)
za kilka występów (Shevchenko, Kaka)
lub za 20 lat gry (Maldini)
aż dziw bierze, że elektorzy nie dostrzegli Olivera Kahna - stałego bywalca wszystkich rankingów, obojętnie czego by nie dotyczyły.
Na szczęście elektor też człowiek, też był kiedyś dzieckiem i doskonale wie, że maluch uganiający się za piłką pod blokiem chce być Ronaldinho i chce być Adriano. W ostateczności może chcieć być Beckham. Nie bądźmy śmieszni nikt nie chce być Terry, Puyol, Riquelme czy van Bommel.
Widocznie nawet nikt nie chce być Drogba - albo tylko ja go nie widzę na tej liście. W sumie co tam Drogba - nawet Piechna by WKS wprowadził na mundial i strzelał gole każdemu i wszędzie.
Pomocnik Frank Lampard najlepszy strzelec Premiership, facet, który przez 150 weekendów nieprzerwanie wychodził na murawę by ciągnąć swój zespół, wielki przywódca, zawsze grający dla drużyny, niezwykle pożyteczny, mózg i opoka, o niespożytych siłach, niesamowitej kondycji i waleczności - piłkarz kompletny.
Steven Gerrard - sezon życia. Ubogi krewny możnych tego świata - Liverpool sensacyjnie wygrywa LM , a Steven to 50% wartości zespołu.
To jednak nie wystarczyło do zwycięstwa... nawet do walki o nie.
Juninho Pernambucano - centralna postać Lyonu, który w tym sezonie jest najlepszy w Europie, a i w zeszłym w LM mocno namieszał, a w lidze mogą grać rezerwy a i tak mistrz będzie. Pernambucano ośmieszał najlepszych bramkarzy swoimi wolnymi, i był twórcą gigantycznego sukcesu Lyonu.
Mark van Bommel - poprowadził malutkie PSV do półfinału LM, Europa piała z zachwytu i nad drużyną i nad nim. Poza tym najważniejszy piłkarz najlepszej reprezentacji "starego kontynentu".
To jednak na 10tkę było bardzo bardzo bardzo dużo za mało.
John Terry - obrońca kompletny, obrońca najlepszy. Ma wszystko oprócz... nazwiska. Maldini je ma dlatego jest kilka oczek wyżej.
Samuel Eto'o nastukał w tym sezonie dużo więcej bramek niż Shevchenko, ale jednak nazwisko jeszcze nie te - kilka oczek niżej.
Fascynuje tylko jedno: dlaczego Ronaldinho ma zaledwie 225 ptk , przecież w tym roku miał co najmniej 275 cudownych dryblingów?!
To chyba jest zwykły błąd...
Takie są wyniki, za rok będą kolejne i po raz kolejny napewno będą ciekawe. Pozdrawiamy.
