Strona 15 z 16

: 18 lipca 2012, 19:29
autor: Mate.G
W ogóle nie używam pseudonimów.
Jak mam problem napisać to patrzę w google lub piszę np Fabio.Q bo mi się nie chce na google.

: 18 lipca 2012, 22:45
autor: kaczy19FJ
Ciągnik_Na_Gąsienicach pisze:a oto moje:

Buffon - Shaggy, Superman, Buffy, Super Gigi

Storari - Marko, Stolarz, Store-man

Giaccherini - Dżiakerino, Dżiakuś, Dżolo

De Ceglie - Cegła, DeCe, Ceglasty

Chiellini - Kielon, Twardziel, Kolo, Kielonek, Misiek Koterski

Barzagli - Barza, Bażant

Bonucci - Bonuc, Onuc, Bonus, Banuki (propsy dla Szpaka :D)

Caceres - Kaka, Kakeres, Kserkses

Pepe - Dziobak, Pepson

Vucinic - Wuczi, Wycior, Vucin/lub Merry KRISMAS

Marchisio - Claudio, Marcho, Maczo, Markiz

Giovinco - Gio, Mrówa, Konus, Krasnal, Konusik

Elia - Eliasz, Mudżyn, Sprinter

Quagliarella - Quagson, Don Fabio, Quaginho, Quagia

Padoin - Padlina, Padella

Pirlo - Profesor, mały Einstein, Pyrlo, Boski Andrea

Vidal - Destruktor, Artuś, Chilijska torpeda

Lichsteiner - Licht, Rysiek z Klanu, Lichwiarz, Lichy

Krasić - Nedved, Szybkobiegacz, Blondyna

Matri - Matrona, Aless, Mitra

Marrone - Mormon

Del Piero - Alex, Boski, Il Capitano, Kapitan

Boriello - SS-man, Drewniak, Woodello, BorielLOL, Bori

Dla mnie większość to normalnie sie nazywa. Zazwyczaj pseudonimy to biorę od nazwiska/lub imienia. Z powyżej listy, pierwszy raz widzę, któreś na oczy - i śmiać mi się chce że ktoś takie bzdurne pseudonimy wymyśla. Normalne, najnormalniejsze są spoko. Reszta, chłam i tyle :wink:

: 15 sierpnia 2012, 23:22
autor: Osmium
Ja na Lichtsteinera mowie Rooney. :lol:

: 16 sierpnia 2012, 00:07
autor: Mateuszello
W tym roku wyczuwam modę na Sołtysa na forum :C

: 16 sierpnia 2012, 11:19
autor: alina
Nie jestem pewny, czy tego czasem już nie było - na Vidala w drużynie mówią Capitan Uncino. A to z powodu tego, ze Vidal robi charakterystyczne wślizgi z tyłu i odbiera piłkę zaskoczonemu przeciwnikowi. Kim jest Capitan Uncino?

Obrazek

: 20 września 2012, 00:31
autor: Alfa i Omega
1.Skąd u diabła ciężkiego wzięło się przezwisko "Eta Beta" i jaki ma związek z Fabio?

2. Nie uważacie, że nazywanie Asamoaha Awesomoahiem jest zbyt zayepyste? :<

: 20 września 2012, 00:39
autor: Dylan
Bonucci -> Bony , a nie żaden tam Bonuc.

: 20 września 2012, 01:28
autor: Vincitore
Ostatnio zauważyłem, że Mirasa na forum nazywa się "Szwagrem". Mogę wiedzieć skąd dokładnie taka ksywa? Tzn. domyślam się, ale wolę mieć pewność ;)

: 20 września 2012, 02:10
autor: zahor
Vincitore pisze:Ostatnio zauważyłem, że Mirasa na forum nazywa się "Szwagrem". Mogę wiedzieć skąd dokładnie taka ksywa? Tzn. domyślam się, ale wolę mieć pewność ;)
Chodzi o ten jego wąsik a la Borriello :)

: 20 września 2012, 02:57
autor: Hoffman
Alfa i Omega pisze:1.Skąd u diabła ciężkiego wzięło się przezwisko "Eta Beta" i jaki ma związek z Fabio?
Podbijam, bo też mnie to jakoś ominęło.

: 20 września 2012, 07:55
autor: Ouh_yeah
Hoffman pisze:
Alfa i Omega pisze:1.Skąd u diabła ciężkiego wzięło się przezwisko "Eta Beta" i jaki ma związek z Fabio?
Podbijam, bo też mnie to jakoś ominęło.
Klik!
Jeśli dobrze zrozumiałem jest to imię jednej z postaci z Disneya - wynalazcy, który ma rozwiązanie w każdej sytuacji.

: 05 października 2012, 19:55
autor: pan Zambrotta
Zauwazylem, ze nasza czarna perla Asamoah nosi pseudonim "kojo". Ktos sie dokopal do informacji, co to jest i czemu wlasnie taki przydomek?

: 05 października 2012, 23:32
autor: ewerthon
"Kielon" - mam wrażenie, że tylko Polak może coś takiego wymyślić...

"Gio" - unikam tego, bo kojarzy mi się z pewnym Holendrem, byłym piłkarzem Barcy i Arsenalu.

"Pepeusz" - głupie :stop:

"Markiz" - to mi się podoba, bo nawet pasuję do niego. Claudio elegancko zachowuję się na boisku.

: 06 października 2012, 07:36
autor: Karowiew
Gdzieś znalazłem, że zarówno Kojo jak i Kwadwo to "urodzony w poniedziałek". Wikipedia wspierałaby tę wersję; http://en.wikipedia.org/wiki/Ghanaian_name

: 06 października 2012, 09:12
autor: Łukasz
ewerthon pisze:"Kielon" - mam wrażenie, że tylko Polak może coś takiego wymyślić...
[...]
"Gio" - unikam tego, bo kojarzy mi się z pewnym Holendrem, byłym piłkarzem Barcy i Arsenalu.
w drużynie Giorgio ma ksywe "Chiello" [kjelo - po polskiemu], więc ten polski twór nie jest taki zły; z Gio mam podobnie.