JuvePoland

Na Eleven coś mówią o Tagliavento, jakoby mówił coś do Maxa że "wygracie w doliczonym czasie"... zaraz się zacznie calciopoli...

A sędziował Orsato

Wojtek pisze:A sędziował Orsato

Tagliavento był technicznym

Jasne, jedyny sposób na przerwanie dominacji Juve to kolejne farsopolli...pieprzenie.

A Mazzoleni wywalił strzelca bramki w Turynie (Koulibaly) - mafia
PS: pisze o aktualnie trwającym meczu Fiorentina- Napoli.
Dobrze, że Pjanic nie zagra z Bologna i jest szansa na Naszego młodego urusa.

Pięknie Napoli przegrywa już 2:0 Co do naszego spotkania to nie szukałbym 12 naszego zawodnika w roli sędziego - naszym graczem był Handanović to co wpuścił przy strzale Cuadrado to komedia.

jeżeli to takiej kolejce wypuścimy scudetto to ja nie mam pytań

Wspaniałe zwycięstwo... upokorzony inter, który juz się cieszył, już kibice merdaczy cisneli po Juve i szydzili... oj oj jak mi przykro co za emocje co za rolercoaster
Fajnie, że chłopaki pokazali, że grając z nożem na gardle nie obsrywają sie tylko walczą !!!
Komentarzy i tekstów ,,kibicków" Juve nie komentuje, bo szkoda palcy
Napoli się dziś zesrało... a my teraz mamy piękny pas startowy do dubletu!!! Forza !!!

znalezione w sieci a propo kolejnej próby farsopoli.



Nie wiem jak do tego się odnieść

wongier pisze:znalezione w sieci a propo kolejnej próby farsopoli.



Nie wiem jak do tego się odnieść

Powyższy filmik to taki sam zlepek niedorzeczności jak podobne wideo z sędzią Oliverem umieszczone po naszym odpadnięciu z Realem.

No nic, tak więc moje typy na pozostałe 3 kolejki - wygrana z Bologną, remis z Romą i wygrana z Hellasem. Miło byłoby wygrać Scudetto w Rzymie, ale wątpię w to, wygramy w Turynie.

mibor pisze:Wspaniałe zwycięstwo...

To ty chyba człowieku nigdy wspaniałych zwycięstw nie widziałeś, bez kitu - musisz po prostu być bardzo zapracowany - za co szacun - przez co kompletnie nie masz czasu oglądać piłki nożnej i interesować się nią - bo widzę nie masz o niej zielonego pojęcia - skoro takie coś, na dzikim farcie nazywasz wspaniałym zwycięstwem....

mibor pisze:Komentarzy i tekstów ,,kibicków" Juve nie komentuje, bo szkoda palcy

No ale sam piszesz jak kibicek Juve. Bo prawdziwy kibic kocha drużynę, ale i wymaga - a taka krótkowzroczność mści się w najważniejszych meczach - mówię o Lidze Mistrzów, bo zwycięstwo w Lidze Ogórków Serie A - nie jest niczym szczególnym dla Juventusu.

Teraz okazuje się, że wczorajszy mecz wygrany w tak wspaniałych okolicznościach dał nam scudetto ( co do tego już nie mam wątpliwości ) i jednocześnie zadał cios w serce merd oddalając ich od LM. Jeżeli was to nie cieszy to się gońcie a swoje słowa w szczególności kieruję do interisty jackopa, któremu definitywnie z frustracji pomyliły się fora. W ogóle dziwię się, że pozwalacie temu "kibicowi Juve" pluć na Juventus i naszego trenera i nic z tym nie robicie. Ten człowiek powinien mieć dożywotniego bana aby nie trzeba było czytać jego wypocin.
To scudetto będzie wyjątkowe, szczególne bo przy wyjątkowym bólu dupy całej Serie A. Wątpiłem w to, że pałająca do nas "miłością" Fiorentina zagra fair ale na szczęście myliłem się a i samo Napoli pewnie było zdziwione. To scudetto dodatkowo jest o tyle cudne gdyż panowie w Eleven spuszczający się nad Napoli wierzyło w to, że Aruś i Piotruś zdobędą scudetto
Cały czas wychodzę z założenia, że jeżeli Napoli będzie opierało swój atak na takim leszczu jak Milik to nigdy nie będzie dla nas zagrożeniem. Siódme scudetto z rzędu według mnie stało się faktem i długo, długo nikt ( jeśli w ogóle ) tego rekordu nie pobije, chyba, że my sami

Zgadzam się z MRN. Nigdy nie wiadomo co by było gdyby, ale wczorajsza wygrana w takich okolicznościach musiała mieć wpływ na dzisiejszą postawę piłkarzy Napoli, którzy praktycznie nie wyszli na boisko. Mecz z Interem nie należał do idealnych, ale zdobyliśmy 3 punkty, odzierajac z marzeń interistów i neapolitańczyków. Nie wiem jak Wy, ale ja świętuję i czuję się doskonale.

EDIT:

MRN pisze:albertcamus, my wiemy jak to jest rywalizować z Napoli bo razem byliśmy na meczu z Napoli o ile pamięć mnie nie myli?

Tak, to był ten mecz. Gol Pogby nie do zapomnienia. W dodatku byliśmy na Curva Sud i ładnie było widać
O ironio, jackop ma go w podpisie

wongier pisze:

Nie znam włoskiego, ale materiał z Pjaniciem pokazuje, że powinien wylecieć - Orsato był łaskawy. Gdyby poszkodowanym był gracz Juventusu, to od razu podniosły by się głosy, że sędzia podjął złą decyzję. Z resztą tak samo dziwili się nam fani Realu kiedy złorzeczyliśmy na symulki CR7 nie zakończone kartką.

MRN pisze:Jeżeli was to nie cieszy to się gońcie a swoje słowa w szczególności kieruję do interisty jackopa, któremu definitywnie z frustracji pomyliły się fora.

Żona Ci dzisiaj nie dała czy co? Ładnie zedytowałeś

albertcamus pisze:O ironio, jackop ma go w podpisie

O ironio też byłem na tym meczu

albertcamus, my wiemy jak to jest rywalizować z Napoli bo razem byliśmy na meczu z Napoli o ile pamięć mnie nie myli ?
Ja też świętuję ten mecz, micha mnie się cieszy i oglądałem Viole jakby to był mecz Juve.

albertcamus pisze:Tak, to był ten mecz. Gol Pogby nie do zapomnienia. W dodatku byliśmy na Curva Sud i ładnie było widać

No, ja jeszcze pamiętam parking pod Mediolanem gdzie mnie zostawiliście
Kto wówczas mógł marzyć, że każde kolejne scudetto do tej chwili będzie nasze