JuvePoland

Zaraz... Co? Feyenoord wyrównał?

paradokslanie najslabsza wloska druzyna w tym sezonie jest roma. A niech odpadają, nie dierzę ich.

Hahaha 1:1 Roma traci bramkę z grającym w 10tkę Feyenroodem...

Tobor pisze:Hahaha 1:1 Roma traci bramkę z grającym w 10tkę Feyenroodem...

I to jeszcze strzelił im piłkarz, który wszedł dosłownie po wznowieniu.


Co? Druga czerwona kartka?

Co się dzieje w Rotterdamie

Roma już 2

Push3k pisze:

Tobor pisze:Hahaha 1:1 Roma traci bramkę z grającym w 10tkę Feyenroodem...

I to jeszcze strzelił im piłkarz, który wszedł dosłownie po wznowieniu.


Co? Druga czerwona kartka?

To co się tam dzieje to jest kabaret. W ogóle ciekawe dziś mecze :-D

A myślałem, że na wikipedii czy słownikach przy słowie "frajerstwo" będzie widniał znaczek Juventusu, a tu proszę - pewnie ustawią Romę.
Ehhh chciałem pohejtować a tu Czarny Krasic podwyższył

Piękne te mecze dzisiaj

Może we Włoszech zrozumieli coś odnośnie gry w LE i nabijaniu punktów dla ligi

Muszę powiedzieć szczerze, że naprawdę dawno tak dobrze bawiłem się oglądając futbol i pomyśleć, że to mecz Athletic vs Torino. Jeszcze większym zdziwieniem napawa fakt, że drużyna włoska w końcu wygrała na Półwyspie Iberyjskim i jest nią Torino. 5 goli, dwie zmarnowane setki przez Torino (w tym jedna na pustą bramkę), słupek Williamsa. I najlepsze - mecz z udziałem włoskiej drużyny i zero kalkulacji, absolutnie żadnej. Przejcie piłki i jazda z akcją do przodu. No i kolejne zaskoczenie - Molinaro dobry występ Jestem ukontentowany jak nigdy.

Na 16 pozostałych drużyn 5 wywodzi się z Serie A :shock: Niby to tylko zaplecze Europy, ale włoska potęga z przełomu wieku w sporej mierze rodziła się właśnie w Pucharze Uefa. Oczywiście nie ma co liczyć na szybkie odbudowanie renomy calcio, ale bardzo sympatyczne są dzisiejsze wyniki

Obejrzałem mecz Torino. Dawno tak dobrego spotkania nie oglądałem. Torino strasznie ambitne i grające "bez kalkulacji", mam nadzieję że będą dalej walczyć bo mogą być czarnym koniem LE. Życzę im jak najlepiej, zasłużyli.

pumex pisze:Na 16 pozostałych drużyn 5 wywodzi się z Serie A :shock: Niby to tylko zaplecze Europy, ale włoska potęga z przełomu wieku w sporej mierze rodziła się właśnie w Pucharze Uefa. Oczywiście nie ma co liczyć na szybkie odbudowanie renomy calcio, ale bardzo sympatyczne są dzisiejsze wyniki

No i jest duza szansa, ze ktoras z wloskich druzyn w tym roku zgarnie to trofeum, a co za tym idzie - w przyszlym roku wystapi w LM. Stad moje pytanie sprzed paru dni/tygodni - czy w razie gdyby zwyciezca LE w inny sposob zakwalifkowal sie do LM (poprzez lige np.), kto zajmuje w LM miejsce przeznaczone dla tryumfatora LE? Finalista? A moze kolejna druzyna z danej ligi? Tj. jesli Napoli wygra LE to znaczy, ze np. 4 Fiorentina bedzie grala w eliminacjach LM?

Wlosi wlasnie wyprzedzili Anglikow i Niemcow w klasyfikacji punktowej za ten sezon. Maja 13.832 pkt., Niemy okolo 13.7 a Anglicy cos okolo 12.8.

Serie A to dno, pamiętajcie.

Mam ogromną nadzieję na to, że dzisiejszy dzień wloskich drużyn w LE nie jest jednorazowym wybrykiem. Mam nadzieję, że zmieni się ta porąbana mentalność i Włosi nie będą olewać już Ligi Europy, bo to bądź co bądź poważny puchar.

Powiem szczerzę, że nie wierzyłem w awans Torino, a tu takie zaskoczenie. Świetny mecz. 5/5 w 1/8

Kurde, super!!!111one

Szkoda, że coś nie pykło Włochom w LM.

PS. żeby nie było - też mnie cieszy taka postawa włoskich drużyn. Lepsze to niż nic, ale bez przesadnego piania