JuvePoland

Kolejne okoliczności łagodzące - Mirek grał przeciwko swojemu dawnemu zespołowi (bardzo się cieszył, co zapiekło sympatycznych rzymian), wraca po różnych perypetiach zdrowotnych, a jeśli chodzi o wykonywanie karnych, to nie jest jakimś ogórem - podejrzewam, że jeśli wszyscy są zdrowi, to jest 2. lub 3. w kolejce. Ja tam się nie niego nie gniewam, choć gol Vidala dałby mi więcej punktów w fantasy.

bendzamin pisze:Kolejne okoliczności łagodzące - Mirek grał przeciwko swojemu dawnemu zespołowi (bardzo się cieszył, co zapiekło sympatycznych rzymian), wraca po różnych perypetiach zdrowotnych, a jeśli chodzi o wykonywanie karnych, to nie jest jakimś ogórem - podejrzewam, że jeśli wszyscy są zdrowi, to jest 2. lub 3. w kolejce. Ja tam się nie niego nie gniewam, choć gol Vidala dałby mi więcej punktów w fantasy.

W ogole nie wiem czy to nie był jego pierwszy mecz w barwach Juve przeciwko Romie, bo jakos mi się wydaje, że zawsze coś mu wypadało a to jakas kontuzja a to kartka. Nie wiem czy mam racje, ale takie mam wrazenie.

Przy 4:1 za Zemana raczej grał.

Robaku pisze: W ogole nie wiem czy to nie był jego pierwszy mecz w barwach Juve przeciwko Romie, bo jakos mi się wydaje, że zawsze coś mu wypadało a to jakas kontuzja a to kartka. Nie wiem czy mam racje, ale takie mam wrazenie.

Nie no, bez przesady Grał przedtem trzy razy, ale nie strzelił wcześniej gola. Ciekawostka - przeciwko Romie, w wieku 17 lat, jeszcze bez wąsów, debiutował w Serie A.

bendzamin pisze:

Robaku pisze: W ogole nie wiem czy to nie był jego pierwszy mecz w barwach Juve przeciwko Romie, bo jakos mi się wydaje, że zawsze coś mu wypadało a to jakas kontuzja a to kartka. Nie wiem czy mam racje, ale takie mam wrazenie.

Nie no, bez przesady Grał przedtem trzy razy, ale nie strzelił wcześniej gola. Ciekawostka - przeciwko Romie, w wieku 17 lat, jeszcze bez wąsów, debiutował w Serie A.

To zupelnie tego nie zapamiętałem, za to przypominam sobie pewne rzeczy ktore uniemozliwialy mu granie przeciwko Romie. W każdym razie dobrze, ze strzelił, choć niektórzy nazwali to już golem pożegnalnym, pozyjemy zobaczymy.

zahor pisze:[...]Ustawienie ma przede wszystkim nie przeszkadzać.[...]

Zgadzam się z większością co napisałeś, ale nie mogę się zgodzić z twierdzeniem, że potencjał naszych zawodników nie zostałby w pełni wykorzystany przy 4-3-3 - oczywiście na papierze może i możesz udowodnić że pod naszych jest to "słabsze" ustawienie, ale czy rzeczywiście byłoby słabsze w meczu ze środkowymi zespołami w tabeli, tego nie wiemy. Poza tym mecze z Realem pokazały, że warto czasem zmienić taktykę.

Co do przewagi punktowej to słusznie już ktoś przewidział przyszłość. Poczujemy się jak byśmy mieli już kolejne mistrzostwo, pogubimy parę punktów, zaczną się znów dyskusje nt. ustawienia, zahor będzie znów mógł pokrytykować i tak do 38.kolejki. Sytuacja prawie identyczna jak w ubiegłym sezonie - tylko przez własną głupotę możemy nie zdobyć Scudetto.

Z mojej analizy wynika, że Vidal w ostatnich 3 spotkaniach strzelił bramkę Romie w sumie ma ich 4. Chyba czas postawić u buka sporą kasę w przyszłym sezonie, bo chłopak ma patent na zabijanie Wilków :lol: .

Mehehehe pisze:W powtórce (http://www.dailymotion.com/video/x199tw ... mbediframe), po czerwonej kartce dla Kasztana, widać, że Szwagier ciągnie Vidala za koszulkę, byleby wybłagać od niego tego karnego. Widać, że bardzo mu zależało. Może rzekł do Arturo, że to może być jego ostatni gol w Juve, chociaż bardziej prawdopodobne, że po prostu chciał strzelił gola, którego mu Kasztan, swoją ręką, odebrał.

Jak teraz obejrzałem skrót to nasunęły mi się inne rzeczy, choć mecz wcześniej oglądałem:
a) pierwsza bramka - widać tylko "10", nie widać twarzy, naprawdę można by się dać nabrać, ze to nasz Alex, akcja w jego stylu. Szkoda tylko, że Tevez nie pokazał nic takiego w LM, inna rzecz, że Roma trochę nie przyłożyła się właściwie do gry w defensywie, jak np. właśnie zespoły w grupie w LM (Kopenhaga i Galata)
b) czyżbyśmy trenowali ostatnio stałe fragmenty gry? Pirlo wreszcie pokazuje, że z wolnych to nie tylko strzela, ale i potrafi kapitalnie podać, a czasem mi tego brakowało

Byłem ciekawy jak Mirko zareaguje po strzeleniu bramki, no aż takiej radości się nie spodziewałem, ulubieńcem Rzymian chyba już nie jest Pewnie dalej pierwszym do karnych pozostanie Vidal, ale dla Vucinicia była to szczególna bramka, z reszta gol w zasadzie już wcześniej był jego, tylko mu ręką ściągnięto. Dobrze że strzelił, bo by niezła jazda byłaby tu na forum

Robaku pisze:To zupelnie tego nie zapamiętałem, za to przypominam sobie pewne rzeczy ktore uniemozliwialy mu granie przeciwko Romie. W każdym razie dobrze, ze strzelił, choć niektórzy nazwali to już golem pożegnalnym, pozyjemy zobaczymy.

Serio są tacy co myślą, że Mirko zostanie zimą sprzedany? :roll:

Aha, dla Chielliniego brawa nie tylko za 300 występ, ale i za wślizg na początku meczu, czysto a skutecznie. Spotkanie mogłoby się inaczej potoczyć, gdyby nie to.

wloski pisze:Z mojej analizy wynika, że Vidal w ostatnich 3 spotkaniach strzelił bramkę Romie w sumie ma ich 4. Chyba czas postawić u buka sporą kasę w przyszłym sezonie, bo chłopak ma patent na zabijanie Wilków :lol: .

W trakcie transmisji wspominał o tym także Zuliani, nazywając Romę "ulubionym" przeciwnikiem Vidala.

Swoją drogą. Widziałem skrót z komentarzem kibica Romy. Przy okazji ostatniej bramki facet się nieźle podpalił i wykrzykiwał: "To skandal! Vucinić gra przeciwko swojej byłej drużynie, a nigdy się tak nie cieszył w naszych barwach!."

Taka ciekawostka. Po przegranym meczu z nami zarząd Romy wezwał do siebie Tottiego i De Rossiego w celu ustalenia premii za zdobycia bodaj Coppa d'Italia, miejsca gwarantującego udział w LM i... Scudetto. 8)

przecież o transferze mirasa mowil nawet beppe. Jasne, wypowiadajac sie troszke enigmatycznei i dyplomatycznie, ze jesli Miras da glos, ze chce odejsc to pozwolimy mu na to, ale obecnie nic takiego do Marotty nie doszlo. Dla mnie to jasny przekaz bedzie dobra oferta to Miras odejdzie to nie jest zawodnik na nie sprzedaz. A wydaje mi sie, ze po klesce w LM bedziemy chcieli ograniczyc lawke rezerowwych w tym liczbe napastnikow do 4. jeszcze jedno mi sie nasuwa na mysl, Conte powinien pomyslec o innym rozegraniu pilki gdy jest ostry pressing. Na poczatku przez bonucza zakotlowalo sie pod nasza bramka, na szczescie buffon wyrzucil pilke w aut, ale moze czasem warto rozegrac pilke z pominieciem linii obrońców.

Ale Beppe powiedział też, że:

Mamy pięciu napastników i wierzymy, że każdy z nich przyda się nam przez cały sezon. Nadal gramy w Lidze Europejskiej, musimy mieć konkurencyjną drużynę.

. Jasne, coś tam kiedyś wspominał, ze nikogo nie trzymają na siłę i jak ktoś będzie chciał odejść, to nie będą robić problemów i chyba wyszło na to, że chodzi o Mirko, choć wprost tego nie mówił. Ale sądzę, że Vucinic nie odejdzie z kilku powodów:
a) nie wydaje mi się, że tak bardzo chce zostać sprzedany, cała ta dyskusja, że marudzi bo siedzi na ławie jest jakby wyssana z palca. Jak miałby grać, skoro leczył kontuzję? Rozumiem, jakby był powoływany a potem siedział na trybunach czy ławce, ale takich meczów że był w kadrze a nie wystąpił było stosunkowo niewiele. Więc coś mi się tu kupy nie trzyma.
b) nie wydaje mi się, że klubowi tak bardzo się spieszy by go puścić gdziekolwiek. Nie jest takim pewniakiem do pierwszego składu jak rok temu, ale dalej się przydaje, przede wszystkim jako zmiennik Teveza. Jak już to będzie jak z Giaccherinim, zawodnik będzie chciał pójść i pojawi się poważna oferta, ale
c) nie sądzę, by ktoś zimą wydał za niego te ok. 12 mln o których się pisze a za mniej też nie ma sensu.

Oczywiście to tylko moje przemyślenia, ale ci co piszą o rychłej sprzedaży Szwagra też nie mają konkretów.

Na zakończenie tematu wklejam piękny 3,5-minutowy filmik

Sila Spokoju pisze:Na zakończenie tematu wklejam piękny 3,5-minutowy filmik

Trezeguet - ha...jestem pewny, że David jakby zaczął grać teraz to i tak do końca sezonu pyknąłby około 10 goli. Facet miał niesamowity instynkt. Ciekaw jestem czy jeszcze będziemy mieć takiego gracza w Juve.