JuvePoland

ewerthon pisze: Wcale nie dziwi mnie postawa tego bramkarza Fiorentiny. Nie raz mówił o swoich kompleksach w stosunku do Juve, a poza tym to były interista. Nie mniej jednak zachował się jak kompletny burak.

Przede wszystkim należy pamiętać o tym, że to zagorzały kibic Fiołków. Od dawna chciał grać dla Fioletowych i najwyraźniej nie mógł się pogodzić z faktem, że jego ukochana drużyna została po prostu rozjechana. Nie wiem, czy ktoś o tym wspominał, ale to była koszulka Pirlo... Można czuć niechęć do jakiegoś klubu, ale chłop nie był (i nigdy nie będzie) tyle wart co jeden but Andrei, zresztą szacunek należy się każdemu rywalowi.

Sęk w tym, że Vucinic przy całym swoim pozornym lenistwie, nonszalancji i ogólnie słabej formie od czasu do czasu przerywanej dobrymi występami, zawsze potrafi zagrać świetną asystę albo strzelić zaskakującego i ważnego gola. Seba jak na razie, kiedy ma lepszy dzień pociska głównie bramki na 3:0 albo 4:0, wyjątkami są tylko mecze z rezerwami Cagliari i Milanem w pucharze Włoch, gdzie i tak strzelił w środek bramki i chyba tylko Amelia wie jak to puścił. Matri i Quag kiedy mają dobry dzień, potrafią przesądzać o wynikach ważnych meczów.

Nie jestem fanbojem Karła... ale naprawdę chcecie mi udowodnić, że Giovinco jest naszym najgorszym napastnikiem? :lol:
Bo jeśli tak to gratuluję. Naprawdę.

Ouh_yeah sęk w tym, że od kiedy Vucinic gra z nie do końca doleczoną kontuzją, bardzo rzadko pokazuje coś ciekawego. W tamtym sezonie Mirko grał dużo lepiej, częściej miał te swoje świetne asysty i zaskakujące gole. Mam nadzieję, że to faktycznie kwestia zdrowia.

https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 8623_n.jpg

Tutaj kolejny "popis" obozu Fiorentiny... Pisaliśmy już nie raz i nie dwa, że zwierzęta się w klatkach trzyma... Jak można prowokować w taki sposób? Dziwię się, że do żadnych spięć po meczu nie doszło, bo ja bym chyba nie wytrzymał.

Emiliano Viviano, portiere della Fiorentina, delucida la situazione riguardo la maglia di Pirlo che ha preso da Borja Valero gettandola a terra: “Non avevo invece alcuna intenzione di mancare di rispetto né a Pirlo, che stimo tantissimo, né alla Juventus né al pubblico di Torino”. Il tutto sarebbe stato fatto perchè i giocatori viola erano in procinto di andare a salutare i propri tifosi e secondo Viviano, presantarsi la sotto con quella maglia, non sarebbe stato l’ideale.

Skończcie temat, Borja jak wracał zabrał ją z powrotem...

mrozzi pisze:https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 8623_n.jpg

Tutaj kolejny "popis" obozu Fiorentiny... Pisaliśmy już nie raz i nie dwa, że zwierzęta się w klatkach trzyma... Jak można prowokować w taki sposób? Dziwię się, że do żadnych spięć po meczu nie doszło, bo ja bym chyba nie wytrzymał.

A co tu się dzieje się, bo chyba nie widzę albo nie kumam? To znowu Borja?

Łukasz pisze:

mrozzi pisze:https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 8623_n.jpg

Tutaj kolejny "popis" obozu Fiorentiny... Pisaliśmy już nie raz i nie dwa, że zwierzęta się w klatkach trzyma... Jak można prowokować w taki sposób? Dziwię się, że do żadnych spięć po meczu nie doszło, bo ja bym chyba nie wytrzymał.

A co tu się dzieje się, bo chyba nie widzę albo nie kumam? To znowu Borja?

Na Heysel straciliśmy 39 kibiców...

Łukasz pisze:

mrozzi pisze:https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/ ... 8623_n.jpg

Tutaj kolejny "popis" obozu Fiorentiny... Pisaliśmy już nie raz i nie dwa, że zwierzęta się w klatkach trzyma... Jak można prowokować w taki sposób? Dziwię się, że do żadnych spięć po meczu nie doszło, bo ja bym chyba nie wytrzymał.

A co tu się dzieje się, bo chyba nie widzę albo nie kumam? To znowu Borja?

Chodzi o "-39" (Heysel).

Łukasz pisze: A co tu się dzieje się, bo chyba nie widzę albo nie kumam? To znowu Borja?

Pewnie chodzi o "-39" i Heysel.

Co do meczu, Marchisio to się chciał celowo wykartkować? Bo z 3 razy wchodził w tego Cuadrado nim mu sędzia żółtą pokazał.

Bonu na sektorze. Wcześniej pojawiały się tylko zdjęcia, teraz mamy też film. Świetnie się bawi, nie obyło się bez "chi non salta fiorentino e' " (z wiadomych względów w drugiej przyśpiewce Leo nie mógł brać udziału, bo by go znowu zawiesili ). W ogóle sam się wyrwał z "siamo noi, siamo noi, i Campioni dell'Italia siamo noi". Wariat.