JuvePoland

Bardzo dobry i szybki mecz, nasi zdecydowanie lepsi i zasłużone zwycięstwo naszych ;D Cavani zatrzymany, dwie świetne zmiany Alessio, które jakby nie patrzeć dały nam 3 pkt. Pogda świetny mecz! Oby tak dalej.

Teraz wygrać pierwszy mecz w CL...

FORZA JUVE!!

zahor pisze:Trener nie wpuścił Pogby, jak ja i wielu innych forumowiczów (czyli laicy) uznaliśmy że taka decyzja w takich okolicznościach mogła być błędna, że na wejściu Francuza nie można było nic stracić, natomiast można było zyskać.

Zawsze można było stracić bramkę po jego stracie czy złym zagraniu, a strata bramki nawet przy wyniku 4:0 to nie jest "nic", to jest "strata bramki", lajkoniku.

Robaku pisze:Nie ma sensu się przejmować głupotami, nie tylko we Włoszech szukają sensacji na drużynę, które nie przegrała od 45 spotkań.

To oczywiście wielki przypadek, że podczas meczów na Juventus Stadium Conte jest gdzieś schowany poza zasięgiem kamer a na wyjazdach sadzają go w boxach telewizyjnych gdzie jest pod okiem kamery przez cały mecz.
Zbliżenie w trakcie meczu z Chelsea kiedy Paratici dzwonił akurat do mamy i powtarzał jej co mówi Conte to też przypadek
Ale to nic, żyjmy dalej w alternatywnej rzeczywistości, w której to Carrera i Alessio dyrygują drużyną, którą przez 6 i pół dnia tygodnia zajmuje się Antek.

Ouh_yeah pisze:

Robaku pisze:Nie ma sensu się przejmować głupotami, nie tylko we Włoszech szukają sensacji na drużynę, które nie przegrała od 45 spotkań.

To oczywiście wielki przypadek, że podczas meczów na Juventus Stadium Conte jest gdzieś schowany poza zasięgiem kamer a na wyjazdach sadzają go w boxach telewizyjnych gdzie jest pod okiem kamery przez cały mecz.
Zbliżenie w trakcie meczu z Chelsea kiedy Paratici dzwonił akurat do mamy i powtarzał jej co mówi Conte to też przypadek
Ale to nic, żyjmy dalej w alternatywnej rzeczywistości, w której to Carrera i Alessio dyrygują drużyną, którą przez 6 i pół dnia tygodnia zajmuje się Antek.

mamy 21 wiek, technika szybko idzie do przodu. żaden tajny tunel nie jest potrzebny. Conte nie może siedzieć na ławce, to osłabienie. ale idiotyzmem było by zakazywanie mu przekazywania poleceń przez kogoś. to nie realne.
z drugiej strony decyzję czasem trzeba podjąć szybko, nie czekając na telefon z instrukcjami, Carrera i Alessio też mają swój udział w naszych sukcesach.

Myślę, że Conte w przerwie chodzi do toalety, gdzie przy pisuarze jest kamera i dokonując szeroko pojętej analizy pokazuje naszym w szatni, że trzeba mieć jaja - wychodzimy na drugą połowę i gra wygląda o niebo lepiej.

Mazzari to po prostu zazdrośnik.

W sumie dziwi mnie to podniesienie zarzutu o tajemnych przejściach, bo po golu Pogby, realizator pokazał Mazzariego, który przez chwilę jakby nie dowierzał, ale później jednak bił brawo. Odniosłem wrażenie, że brawa te były dla naszych zawodników, no ale chyba miały one jednak podziałać dopingująco na śmieciarzy. Zrobiłem już wtedy kilka piwek, stąd moja ocena była jaka była.

Sam mecz był w naszym wykonaniu poprawny. Bardzo szkoda sytuacji Giovinco z drugiej połowy. W końcu gra w obronie była taka jak w poprzednim sezonie. Pozytywnie oceniam również samą organizację gry. Świetne zmiany. Nasz młody Murzynek z meczu na mecz coraz lepiej. Fergie powoli może zaczynać żałować, że odpuścił Francuza. Teraz niezwykle ważne spotkanie z Duńczykami, które bez dwóch zdań musimy wygrać.

Kończąc, Matri wypad z baru.

Conte jest po prostu mistrzem suszarki przez telefon 8) Do tej pory miałem Mazzarriego za całkiem rozsądnego gościa, który się wkurzył po kartkach w superpucharze ale to co palnął o tej kontroli meczu...
Lichy niby słabo ostatnio ale jego stroną też nikt nie poszalał a w takim meczu przede wszystkim o tyły miał się martwić (w meczu z Chelsea jak pięknie przykrył Hazarda - chociaż ten akurat formą nie grzeszy jak na razie). Vidal też spuścił z tonu ale raczej nie liczyłbym na posadzenie go - stał się już wielką gwiazdą ligi i jest to zawodnik, który w każdej chwili może "wrócić z dalekiej podróży". Pogba pomimo wejścia smoka raczej wciąż może liczyć jedynie na dłuższe występy kiedy inni odpoczywają.

Ogólnie zgadzam się z postami pomeczowymi Supersonica i chciałbym żeby Juventus zawsze miał takie "problemy" jak obecnie. Podniecanie się jest wskazane!
Ogromny pech, że trafiliśmy do grupy LM akurat z dwoma innymi zespołami, które również demolują rywali na swoich podwórkach.

Giovinco zagrał nieźle, zaskakująco często marnuje okazje do strzelenia gola - w Parmie takie rzeczy strzelał przecież z zamkniętymi oczami. Jednak jest ogromny przeskok pomiędzy klubami, nie jestem Gio-entuzjastą ale trzymam kciuki, żeby chłopak za dwa lata nie skończył w jakimś średniaku tabeli.

Matri to katastrofa. W meczu z Romą miał okazję żeby ustrzelić hattricka ale ich "świetni" obrońcy łapali go na spalone i nawet strzelając bramkę z czystej sytuacji piłka zeszła mu z nogi ale dzięki niebiosom wpadła do siatki. To co wyrabiał z Napoli... Niech się facet w końcu ogarnie bo przecież potrafi grać w piłkę.

Martwiłem się o Storariego a chyba nawet nie spocił bluzy. Cavani jeszcze zagra kilka takich spotkań bez wsparcia i poczuje chęć opuszczenia przeambitnego klubu z Neapolu.

http://www.sport.pl/pilka/1,65083,12719 ... iesza.html

Tym akcentem chyba będziemy mogli powoli zamykać temat meczu z Napoli. Fakt, niegodne i nieprofesjonalne zachowanie dziennikarza, jednak po wybrykach kibiców Azzurrich jego stwierdzenie nie jest tak nieadekwatne, jakby się początkowo wydawało

Film przestawiający "wzorowe" zachowanie przyjezdnych. Mylę się, czy w ostatnim czasie nawet kibice interu czegoś takiego nie odstawiali? Północ i południe - przepaść.

Po prostu jak czytam co działo się na tle tego meczu: wypowiedzi zarządu, zawodników, oraz zachowanie kibiców napoli to jestem naprawdę w szoku :shock: :shock: No wsiury jakich mało... to co oni ostatnio odwalają (m.in. afera po superpucharze) jest nie do pojęcia. Jeszcze niedawno nie przepadałem za południowcami, ale ich szanowałem, ale teraz...