Strona 15 z 20

: 02 września 2012, 21:51
autor: MishaAveJuve
zahor pisze:
MishaAveJuve pisze:To jak to bylo z tym Giovinco?? Szkoda kasy? Nie gra w defensywie? Mysle ze chociaz do nasteppnego meczu zamkknal usta wszystkim krytykom, bo po naastepnym zamknie usta zniow! Szkoda tylko tej bramki zupelnie niepotrzebnie stracona, nie mozemy sobie na takie cos pozwalac...
o Pazzinim MishaAveJuve pisze: Strzelił hat-tricka i co z tego??

Spoko Pseudo ekspercie skoro potrafisz ocenić piłkarza po jednym meczu - oby tak dalej.

Aby nie dostac kartki powiem tylko ze nie zmieniam zdania o tym piłkarzu i nie zmienię. Jak ktoś słusznie zauważył Krasic też hattricka zaliczył :)

:prochno:
Czekałem na to wiedzialem, że ktoś to napisze obstawiałem jednak na alinę ew. pumexa, ale zahor ich ewidentnie wyprzedził.
Mając w pamięci ostatni sezon Giovinco taki mecz jak dzisiejszy to nie przypadek, nie będę mowił, że rutyna ale z pewnościa nie przypadek.

Mając w pamięci ostatni sezon Pazziniego cóż, ludzie w totolotka też wygrywają. A taki mecz w wykonaniu Giampaolo patrząc przez pryzmat ostatnich kilku dziesięciu meczy to zwykły przypadek, chodz oczywiście może się odraza :roll:, w co osobiście wątpię.

Co do mojej wypowiedzi nie przypadkiem pogrubiłem jej część, weź przeczytaj ją jeszcze raz usiądź zastanów się, przeczytaj jeszcze raz, przejdź się przeczytaj jeszcze raz i wtedy odpisz :D

Co to nie wpuszczenia Pogby to właśnie w takich meczach powinien wchodzic wygrywamy 3:0 gramy 10 vs 11 kiedy jak nie w takich meczach? W meczu z Chelsea? jak będziemy remisowac? jak będziemy przegrywac? ten mecz był idealny do wpuszczenia go. Rozumiem ze zmiany były uzgodnione z Conte przed meczem i nasz oficjalny trener Carrera po prostu poszłusznie wykonał polecenia, co jestw sumie na jego plus, że slucha Conte a nie uprawia samowolki.

: 02 września 2012, 21:56
autor: Arbuzini
szczypek pisze:Co sezon to samo, tylko grajek się zmienia.
pumex pisze:
mateelv pisze:
szczypek pisze:'nie' dla Pogby
SZKODA słów. Pirlo to nasz mózg. Skoro wygrywamy 3-0, 4-0, to nie widzę sensu by grał dalej, ryzykując swoje zdrowie.
Racja. Szkoda mi Francuza, bo mógłby dostać szansę sprawdzenia się w meczu ligowym, gdy jego wynik jest już ustalony. Stracimy go szybciej, niż go pozyskaliśmy jeśli dalej będzie przesiadywał na ławce, gdy mecz stał się spotkaniem ogórkowym. Kiedy testować młodzież, jak nie przy wyniku 3-4:0 i przewadze jednego zawodnika?!
Wystarczy Ci szczypku taka dawka rozsądku? Czasy dla włoskiej piłki idą raczej trudniejsze niż łatwiejsze. Jak teraz nie zaczniemy wydobywać z najbardziej obiecujących zawodników tego co najlepsze za jakiś czas, być może nawet bardzo krótki, będziemy wyglądać tak, jak obecnie Milan.

Mecz wygrany, gramy w przewadze - kiedy dawać zawodnikom te ogony? Brak wejścia Pogby zwalam na nieobecność Conte.

: 02 września 2012, 22:01
autor: alina
zahor pisze:
MishaAveJuve pisze:To jak to bylo z tym Giovinco?? Szkoda kasy? Nie gra w defensywie? Mysle ze chociaz do nasteppnego meczu zamkknal usta wszystkim krytykom, bo po naastepnym zamknie usta zniow! Szkoda tylko tej bramki zupelnie niepotrzebnie stracona, nie mozemy sobie na takie cos pozwalac...
o Pazzinim MishaAveJuve pisze: Strzelił hat-tricka i co z tego??

Spoko Pseudo ekspercie skoro potrafisz ocenić piłkarza po jednym meczu - oby tak dalej.

Aby nie dostac kartki powiem tylko ze nie zmieniam zdania o tym piłkarzu i nie zmienię. Jak ktoś słusznie zauważył Krasic też hattricka zaliczył :)

:prochno:
Why, zahor, why?! Już miałem to sam pisać, już post gotowy...Rościłem sobie prawo do niego, bo to była 'moja' rozmowa z wczoraj. Ahh, popsułeś mi wieczór :prochno:
Virgil pisze:Obrona sobie przyspała, najbardziej chyba Bonucci, ten człowiek jest zawsze podejrzany.
Bonucci zawsze podejrzany, ale bramka na konto Barzagliego.

: 02 września 2012, 22:07
autor: Piti
alina pisze: Bonucci zawsze podejrzany, ale bramka na konto Barzagliego.
rozwaliłeś mnie :prochno:

: 02 września 2012, 22:11
autor: szczypek
Arbuzini pisze:
szczypek pisze:Co sezon to samo, tylko grajek się zmienia.
pumex pisze:
mateelv pisze: SZKODA słów. Pirlo to nasz mózg. Skoro wygrywamy 3-0, 4-0, to nie widzę sensu by grał dalej, ryzykując swoje zdrowie.
Racja. Szkoda mi Francuza, bo mógłby dostać szansę sprawdzenia się w meczu ligowym, gdy jego wynik jest już ustalony. Stracimy go szybciej, niż go pozyskaliśmy jeśli dalej będzie przesiadywał na ławce, gdy mecz stał się spotkaniem ogórkowym. Kiedy testować młodzież, jak nie przy wyniku 3-4:0 i przewadze jednego zawodnika?!
Wystarczy Ci szczypku taka dawka rozsądku? Czasy dla włoskiej piłki idą raczej trudniejsze niż łatwiejsze. Jak teraz nie zaczniemy wydobywać z najbardziej obiecujących zawodników tego co najlepsze za jakiś czas, być może nawet bardzo krótki, będziemy wyglądać tak, jak obecnie Milan.
Nie napisałem 'nie' dla Pogby. Naprawdę nie zrozumieliście sensu mojej wypowiedzi? Jest druga kolejka, od pierwszej słyszę to samo narzekanie po meczu, że nie zagrał, to samo pieprzenie przed meczem, że powinien zagrać. Może dostanie szansę w PW, może zagra jakiś mecz ligowy w całości albo w części zastępując Pirlo czy innego naszego pomocnika, może. Wy byście chcieli już wydobywać z niego nie wiadomo co, tymczasem sezon się jeszcze nie rozkręcił, może ważniejsze niż kilka minut Pogby jest zgranie (zagranie kilku spotkań w optymalnym składzie) zespołu w tych pierwszych kolejkach, a jak ważnym jej elementem jest Pirlo chyba nikomu nie muszę tłumaczyć. To mnie irytuje, ta niecierpliwość. Jeśli Pogba nie dostanie swojej szansy w tym sezonie na pokazanie swoich umiejętności to ta, przyznam Wam wówczas rację.

: 02 września 2012, 22:16
autor: stahoo
alina pisze:
zahor pisze:
MishaAveJuve pisze:To jak to bylo z tym Giovinco?? Szkoda kasy? Nie gra w defensywie? Mysle ze chociaz do nasteppnego meczu zamkknal usta wszystkim krytykom, bo po naastepnym zamknie usta zniow! Szkoda tylko tej bramki zupelnie niepotrzebnie stracona, nie mozemy sobie na takie cos pozwalac...
o Pazzinim MishaAveJuve pisze: Strzelił hat-tricka i co z tego??

Spoko Pseudo ekspercie skoro potrafisz ocenić piłkarza po jednym meczu - oby tak dalej.

Aby nie dostac kartki powiem tylko ze nie zmieniam zdania o tym piłkarzu i nie zmienię. Jak ktoś słusznie zauważył Krasic też hattricka zaliczył :)

:prochno:
Why, zahor, why?! Już miałem to sam pisać, już post gotowy...Rościłem sobie prawo do niego, bo to była 'moja' rozmowa z wczoraj. Ahh, popsułeś mi wieczór :prochno:
A mi wręcz przeciwnie :D Znajdźcie jeszcze cos z rosomakiem, i moge iś spać.

Giovinco ładnie, najlepszy dziś na boisku. Ale i tak zawsze najjaśniejszy geniusz Mirka :prochno:

: 02 września 2012, 22:32
autor: pablo1503
Meczu niestety nie widziałem, ale wynik bardzo cieszy. Oglądałem tylko skróty i karny ewidentny, więc nie rozumiem oburzenia niektórych,
Szikit, dzięki za relacje. Jak będziesz potrzebował, aby się odwdzięczył w ten sam sposób, to pisz na PW.

: 02 września 2012, 22:40
autor: SKAr7
MishaAveJuve pisze: Mając w pamięci ostatni sezon Giovinco taki mecz jak dzisiejszy to nie przypadek, nie będę mowił, że rutyna ale z pewnościa nie przypadek.
A patrząc na ostatnie 3 lata jest już dokładnie na odwrót :roll:


BTW, mamy lidera :) Co prawda tylko jedna bramka przewagi nad Lazio i Napoli, ale miło, że tak szybko :)

: 02 września 2012, 22:45
autor: Basiek
MishaAveJuve pisze:po pierwsze przeczytaj moj podpis, ktory widneje juz od paru dni, po drugie to ja bylem jedna z niewielu osob ktore bronily Sebastiana po meczu z Parma
Wyskakujesz z głupimi zaczepkami do ludzi, którzy krytykowali Giovinco po meczu z Parmą, bo dzisiaj zagrał przyzwoicie. Argumentując to tym, że po ostatnim meczu jako jedyny go broniłeś. Zajeżdża brakiem obiektywizmu na kilometr. Z Parmą zagrał bardzo słabo, więc krytyka była słuszna.

Dzisiaj Giovinco zagrał dobrze w drugiej połowie, przeciętnie w pierwszej. Czy to od razu znaczy, że jest top zawodnikiem i sprawdził się w Juve? Jak dla mnie jeszcze nie i bawią mnie takie dziecinne napinki, jakie zaprezentowałeś. Przyznaję, że krytykowałem Sebę po ostatnich spotkaniach, z towarzyskimi włącznie. A to dlatego, że uważam, że zawodnik, którego połowa karty kosztowała 11 mln powinien pokazać coś więcej niż bezsensowne dryblingi i utratę piłki przy co drugim kontakcie. Dzisiaj pokazał się z dobrej strony, ale nie znaczy to że jest naszym zbawcą i mamy go całować po stopach. Po połowie sezonu zarówno ja, jak i Ty będziemy mogli ocenić jak dużym był wzmocnieniem i czy faktycznie się sprawdził. Chyba że po każdej przeplatance niezłego meczu z gorszym masz zamiar tak prowokować. Wtedy szukaj innych osób do dyskusji, ja wysiadam.

: 02 września 2012, 22:47
autor: Mate.G
Dobra mamy lidera ! Nie oddamy go już w tym sezonie, przynajmniej mam taką nadzieję :C
Pirlo mógłby dać czasem strzelić wolnego Giovinco.
Strzał Marchisio wtedy kiedy podbił sobie piłkę, świetna technika :)

: 02 września 2012, 23:25
autor: MishaAveJuve
Basiek, chcę pokazac jak wiele osób myliło się głównie pisząc że Giovinco nie nadaje się do gry w 4-3-3 bo nie potrafi grac w defensywie, co dziś ewidentnie ukazał, do tego co 2 kompilacja z nim pokazuje że jednak walczy a jałowe argumenty, że nie może bo jest niski są kompletnie nieuzasadnione.

Czy ja gdziekolwiek napisałem, że jest naszym topem? Że jest naszym zbawieniem, rozumiem że na forum jestem osobą nie sympatyzującą z wieloma osobami, jak i wiele osób nie sympatyzuje ze mną, a raczej nikt :D
I uważam, że jest fajnie.

Ale wciskanie mi do ust, do obecnych okoliczności wpisywanie rzeczy do postów które nigdy nie miały miejsca jest naprawdę denne.

Ja napisałem, że Giovinco jest któtko mówiac lux i git i potrafi jednak cos zagrac w defensywie, po czym nasz forumowy przyjaciel cytując moją wypowiedz napisał, że zaczyna się pisanie o Giovinco przez "znawców" czy coś podobnego - nie przypadkiem napisane w cudzysłowie.

Dlatego też odpowiedziałem temu naszemu przyjacielowi, że moje dobre zdanie o Giovinco a wręcz uwielbienie tego zawodnika nie wzięło się po dzisiejszym meczu, a na dowód tego jest mój podpis który widnieje już od kilku dni, a także to że stałem w jego obronie po meczu z Parmą.

Co do pytania czy zamierzam prowokowac po każdym meczy gdy mu się uda? Wierzę, że tych meczy będzie tak dużo że prowokacja mi się po prostu znudzi :P

Skar7 patrząc na ostatnie 3 lata to Barzagli jest beznadziejny bo siedział na ławce w bundeskonapnce, to nie mamy po co kupowac napastnika bo jest FaQ, a RvP to bardzo średni napastnik z Arsenalu, Di Natale to najlepszy napastnik w Serie A - tak patrząc na ostanie 3 lata :D

: 02 września 2012, 23:42
autor: SKAr7
MishaAveJuve pisze: Skar7 patrząc na ostatnie 3 lata to Barzagli jest beznadziejny bo siedział na ławce w bundeskonapnce, to nie mamy po co kupowac napastnika bo jest FaQ, a RvP to bardzo średni napastnik z Arsenalu, Di Natale to najlepszy napastnik w Serie A - tak patrząc na ostanie 3 lata :D
Patrząc na ostatnie 3 lata to Barzagli na ławce przesiedział rok, a potem grał 2 świetne sezony w Juve. FaQu grał u nas dobre CAŁE pół roku, do tego średni rok w Napoli, by "rozegrać" żałosne 1,5. RVP w ciągu tych 3 lat strzelił 69 bramek w 100 meczach, nie mam zielonego pojęcia co w tym "średniego, bo dla mnie to fantastyczny wynik.
Natomiast Di Natale nie był najlepszym napastnikiem Serie A w ostatnich 3 latach, ale faktycznie miał blisko. I nie dziwię się, bo umiejętności ma nieziemskie, gdyby był 10 lat młodszy, miałbym go na czele "must be" w Juve, więc też nie do końca chwytam do czego pijesz.

Z drugiej strony patrząc tylko na poprzedni sezon, to Alessandro Del Piero i Totti to jakieś starowinki potrafiące coś tam strzelić z dystansu, ale niewiele pozatym. Osvaldo to idiota i ślepiec i nie powinien grać na poziomie Serie A. A Antonio Nocerino jest pomocnikiem klasy europejskiej, jeśli nie światowej.

: 02 września 2012, 23:44
autor: Castiel
Po tym meczu cofam moje delikatne fanboystwo odnośnie Armero. Ten mecz pokazał, że w defensywie jest beznadziejny, a poza szybkością większych plusów nie widzę. Podobny jeździec bez głowy jak Krasic.
Co do meczu to w sumie po kilku powtórkach mogę się zgodzić co do karnego, ale czerwona kartka dla bramkarza to już przesada. Zaważyło to na losach spotkania. Praktycznie go rozstrzygnęło.
Obrona zagrała całkiem dobrze poza jednym gapiostwem Stefana. Pomoc przyzwoicie. Napastnicy przeciętnie, ale co mieli strzelić to strzelili.
Wiem, że taki nasz styl gry, ale denerwowały mnie te wymiany podań w środku pola, a właściwie przed polem karnym. Było ich mnóstwo, a praktycznie żadne do przodu.
Szkoda, że Carrera nie wpuścił np Pogby. Najlepiej chyba ogrywać go właśnie w takich momentach. W meczach już rozstrzygniętych. Na spokojnie. Zamiast np Quaga można było spokojnie wpuścić np Giaccha czy De Ceglie.
Z Udinese na pewno najlepiej zagrał Basta. Niezły grajek.

: 02 września 2012, 23:57
autor: Supersonic
Chcialem cos napisac, ale pojawil sie white_wolv i ..
white_wolv pisze:Widze ze kilka slabych sezonow tak przyzwyczailo ludzi do padaki i porazek ze teraz juz nieswojo sie czuja jak wygrywamy gladko. Jednak zawsze znajda powody zeby ponarzekac i pomarudzic a bo to przeciwnik nie gral, a bo to pilki szly na lewo a nie na prawo itp itd.

Generalnie banda malkontentow jak byla po zatrudnieniu Conte ("co on wygral, co pokazal, bedzie drugi Ferrara") i wygranym w zeszlym sezonie meczu na San Siro ("ale inter gral slabo powinnismy wygrac wiecej, a Vucinic to 3 setki zmarnowal) tak zostala tutaj do dzisiaj...moze wygina po kolejnym Scudetto ?

Meczyk na trudnym terenie wygranym z palcem w nosie, przy minimalnym nakladzie sil..tak zdobywa sie Scudetto.
Na dodatek chlopaki pokazali ze nawet prowadzac 3-0 chce im sie biegac za pilka - cos czego przed era Conte uswiadczyc u nas nie dalo rady
.

Wytluscilem fragmenty, z ktorymi sie zgadzam.

Kto przed meczem w ciemno wzialby 4-1? Kto po gaciach robil, ze Friuli niedostepna syberyjska kraina, gulag gdzie nikomu nie gra sie latwo? Fajnie zrzedzic zza kompa, tylko po co? Pprzed naszymi bohaterami jeszcze 50 spotkan. Gra sie tak jak przeciwnik + troche lepiej. Stwierdzeniem - z taka gra nie mamy szans w LM jakis calcioexpert blysnal. Potencjal Juve jest ewidentny, skoro mozna wygrac 4-1 klepieac miedzy obrona a pomoca to nalezy tak robic, takie trudne? A moze przejadly sie Wam zwyciestwa roznica trzech bramek w ciagu ostatnich 5 lat?

Taki trend jest teraz, ze im bardziej pokaze, ze wcale nie jest dobrze, bo mam swoich wlasnych pincet pomyslow na nasza gre - tym wiekszy fame? Chyba shame..
Serio, nie lapie tego.

Skoro dla niektorych najwieksza rozkmina tego spotkania jest, "szkoda, ze nie wszedl Pogba," to proponuje zerwac z ogladaniem spotkan, odpalic FMa i poczuc sie naprawde kultowo. :evil:

hierarchia waznosci Juve-futbolu wedlug JP:
1.Ogrywac mlodzikow, bo to przyszlosc ( nie kupowac TOPa - przyjdzie Immobile)
2. Walczyc do upadlego przez 90min, od 80 obowiazkowo pokazowka, a noz widelec, canal + zobaczy co sie tam wyrabia i w Pakistanie pokochaja Serie A.
3. Musi byc 0 z tylu, bo inaczej to wstyd. ( Przy 4-0 zawziecie bronic, by nie stracic, ale nie zapominac przy tym o huraganowych atakach by strzelac kolejne bramki )
4. Czy to aby nie przez Bonucciego?
5. Biczowac sie po nieslusznych, korzystnych dla nas decyzjach sedziego, kazdorazowo wysylajac po takim meczu list z wyrazami unizonego ubolewania do Mediolanu i FIGC.
6. Scudetto. ( nie mowmy o tym glosno, badzmy cisi i skromni, czas na takie dywagacje przychodzi wraz z 36 kolejka)

: 03 września 2012, 00:19
autor: Dybala 4ever
Masakra widać progres w porównaniu do tamtego sezonu. Wreszcie Juventus wygrywa zasłużenie, nie musi się namęczyć, granie sprawia radość i nie tracimy dużo sił. Znowu te mecze chce się oglądać, to po prostu mój narkotyk, lekarstwo na szarą niekiedy brutalną rzeczywistość. To wszystko dzięki stylowi Conte jaki wpoił w ekipę- teraz to wychodzi. Nawet bez niego wygrywamy.Co do meczu Giovinco pokazałeś krzykaczom, że masz talent, potrafisz strzelać gole, pomagasz też z tyłu. Cały czas w Ciebie wierzę i myślę, że podołasz zadaniu. A co forum : mit Bonucciego, każdy może coś źle robić, ale koniec końców zawsze obrywa Leo, bo popełniał gafy i najlepiej zwalić na niego. Ten obrońca się coraz bardziej wyrabia i są z niego ludzie. Barzagli? Zawalił gola, no cóż zdarza się, zdania o nim nie zmienię to nasz monolit obrony i jeszcze nieraz nam uratuje tyłek!