JuvePoland

takie zmiany jak Pumex napisał i może się coś ruszy.......

Na razie to słabizna z zeszłego sezonu,do zmiany Vucinić za Fabio i Giaccherini za Krasicia. Pod koniec niech wejdzie Vidal a przecież jest jeszcze Elia...

W pierwszej chwili naszych nie poznałem w tych strojach Jak na razie środek mamy zneutralizowany i napastnicy nie mają klarownych sytuacji. Ale oddać trzeba Sienie, że grają bardzo dobry mecz odcinając naszych napastników od piłek. Mam nadzieję, że jednak druga połowa będzie lepsza w wykonaniu naszych.

Giaccherini nie gra wcale tak slabo, gra przecietnie. Slabo gra Pepe. No i zgodze sie, ze Vucinic zupelnie nic nie pokazal przez te 45 minut. Mielismy tez pare razy klopoty z wyprowadzeniem pilki z wlasnej polowy (a w zasadzie z pola karnego) - dwa kiksy zdarzyly sie Barzagliemu, na szczescie udalo mu sie naprawic za drugim razem ten blad. Matri sie stara, ale nie ma pilek.

Przyzwoicie Marchisio, Pirlo i Lichtsteiner. Grosso ma - jak zawsze - klopoty z tylu. Moze czas wpuscic Quaga, ale nie spodziewam sie zmiany w przerwie. Predzej kolo 60 minuty.

Nasz as z ceseny nadaje się wyłącznie do ceseny...
Vuco mało widoczny, Matri z reszta też.
Siena faktycznie uwzięła się na Pirlo, a że mamy słabe skrzydła, to nic nie ma z boku.
Koniecznie wg mnie powinni wejść Milos i Elia a w środku Vidal.

Generalnie mecz walki, ale przewagę ma Juve - jak będzie 1, 2:0 to będzie bardzo dobrze, bo więcej raczej nie ma co ugrać przy takim nastawieniu Sieny, która pod względem głupich fauli i twardości leksję wzięła chyba od iNTERU...

Na podstawie tego co na razie zobaczyłem, mogę stwierdzić, że Conte do podstawowej 11 daje swoich ulubieńców, a dopiero w drugiej połowie wpuszcza piłkarzy, którzy zapewnią Juventusowi wygraną. Co jak co ale Elia czy Estigarribia nawet bez formy i bez ogrania z zespołęm potrafią zrobić więcej niż Giaccherini.

Licze na 2:0 dla Juve

Siena gra strasznie defensywnie a my mamy problem na poziomie linii pomocy. Po co nam Giaccherini skoro kazdą piłkę jaką dostaje równie szybko oddaje, gra na alibi, nie podejmuje ryzyka. Po co nam taki statysta. Choć może i lepiej w jego przypadku, bo mógłby stracić...

Do zmiany Marchisio, który jest kompletnie bezużyteczny no i w koncu Vucinic ktory jest do niczego.

Grosso niby coś tam robi ale jest tak bezbarwny że zaraz bedzie przezroczysty.
Barzagli super ekstra wślizg, tylko przypomnijcie sobie co było przed nim, 'wyprowadził piłkę' prosto do przeciwnika, zresztą nie jedyny raz w tym meczu.
Pirlo daje radę, tylko wrzutki z wolnych ma dziś tragiczne.
Marchisio nie widać w ogóle (o rly...?).
Giaccherini tragedia, dawać Elie/Krasicia.
Vucinic traci każdą piłkę.
Matri również ma dziś drewniane nogi, każde zagranie niedokładne.

Zmieniłbym Vucinicia, Giaca i Marchisio (Alex/FQ, Elia, Vidal).

Wojtek pisze: Giac lepiej niż z Parmą

:shock: LEPIEJ? Nie żartuj

jarmel pisze:Już chyba wiem o co chodziło kibicom Romy z tym, że Vucinic jest leniwy :shock: On w ogóle biega dzisiaj?

Takie samo mam odczucie. Nawet jak dostaje piłkę pod nogi, to nie chce mu się podkręcić tempa.

Siena jest jak najbardziej do ogrania. Szkoda byłoby, jakbyśmy stracili jakikolwiek punkt w takim spotkaniu, gdzie ewidentnie nie wygrywamy przez statyczność.

Wpuscic Vidala, Krasica lub Elie i moze cos ruszy.

Krytykujecie Vucinicia i posyłacie go jako II do zmiany po Giaccherinim, więc wytłumaczcie mi co więcej zrobił Matri w tej połowie od Mirko?

Wojtek pisze: Wślizg Barzagliego

Strata Barzagliego :doh:

Szad119 pisze: Grał nieźle, nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu, ale mógł zagrać lepiej. Kilka razy zbyt długo cholował piłke, kiedy można było poszukać kolegów. Nie mówie,że grał źle, po prostu nie do końca mi się podobał, dlatego ciesze sie z Mirka w pierwszym.

No mi się bardzo podobał, szukał gry, wychodził na pozycje, biegał zupełnie jakby nie miał tych 37 lat... Zupełnie inaczej niż schowany dziś Vucinić.

Kubba pisze: Za Matriego wpuściłbym Fabio Q
Za Gia, Holendra... Pepe powinien wrócić na prawą.

Chyba lepiej Alexa za Mirko, ale generalnie się zgadzam.

mateelv pisze:

Łukasz pisze:Z Parmą Giaccherini dawał radę, dziś - słabiuteńko.

Nie dawał rady. Jest tak samo jak tydzień temu.

Tydzień temu dawał, dziś - nie podobnie jak cały zespół. Brakuje ruchu, Pirlo nie ma komu grać piłek. Jeden Lichtsteiner biega...

jakku1 pisze:Giaccherini nie gra wcale tak slabo

Nie, dziś jest beznadziejnie. Obok Mirko - najgorszy w pierwszej połowie na boisku.

Wojtek pisze: Giac lepiej niż z Parmą

Heh, ciekawe...
:lol:

Loremaster pisze:Marchsio - powrócił do swojej typowej dyspozycji - pan niewidoczny.

Nie przesadzajcie z tym malkontenctwem w stosunku do tego gracza. Marchisio niewidoczny? No to chyba inny mecz oglądamy - chłopak biega, rozgrywa, ma przechwyty, nie traci piłek. Nie może być drugim rozgrywającym obok Pirlo, bo tak się nie da grać. Jego postawa w tym meczu nie jest problemem.

Problemem jest brak zaangażowania Vucinicia i kiepska gra naszych skrzydeł w dzisiejszym meczu. Zarówno Pepe jak i Giacchcerini nadają się do zmiany.

Pierwsze 15 min. słabiutkie, wzajemne "badanie się", bez konkretnej akcji.
Drugi kwadrans trochę lepszy w wykonaniu Juve, natomiast bez błysku. Vucinić jest dobrym zawodnikiem, ale dziś ewidentnie "został w szatni", mam nadzieję, że na drugą połowę nie wyjdzie również i ciałem. A jeśli wyjdzie - to niech trochę ruszy tyłek, bo zabrakło zaangażowania.
Trzeci kwadrans nadal z lekkim wskazaniem na Juventus, ale Siena nie ogranicza się tylko do obrony, próbuje wychodzić z kontrami, w I połowie niesktutecznie, oby tak dalej.
Cieszy fakt, że mamy dziś taką ławkę, że każdy, kto wejdzie, może przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Na początek poproszę: Quagliarellę lub Alexa oraz Vidala lub Ellię. I po przerwie powinno być lepiej. Bo niestety - jak na razie - bliżej nam do poziomu z poprzedniego sezonu niż tego pokazanego w meczu z Parmą....

Conte ich opieprzy i zaczną grać. Liczę na Elię