JuvePoland

Patryś "Kim ty jesteś, pedale" Małecki kontra Piotr Świerczewski? To się nie może udać

deszczowy pisze:Patryś "Kim ty jesteś, pedale" Małecki kontra Piotr Świerczewski? To się nie może udać

Ciekawi mnie jak się spiszą w Ekstraklasie dwaj trenerscy nowicjusze Świerczewski i Hajto. Szczerze mówiąc, tego pierwszego to zawsze bardziej postrzegałem jako dyskotekowego bawidamka niż trenera, więc jak wziął się za tę robotę to byłem mocno zaskoczony. Podobnie Hajto, nie chcę być złośliwy, ale chłop inteligencją chyba nie grzeszy, skoro ma koncie tę niewiarygodnie głupią historię z przemytem papierosów. Obaj zaczęli od porażek 0:2 i remisów 0:0. Choć trzeba przyznać, że Świerczewski jest w dużo gorszej sytuacji w ŁKS-ie.

Vimes pisze:

deszczowy pisze:Patryś "Kim ty jesteś, pedale" Małecki kontra Piotr Świerczewski? To się nie może udać

Ciekawi mnie jak się spiszą w Ekstraklasie dwaj trenerscy nowicjusze Świerczewski i Hajto. Szczerze mówiąc, tego pierwszego to zawsze bardziej postrzegałem jako dyskotekowego bawidamka niż trenera, więc jak wziął się za tę robotę to byłem mocno zaskoczony. Podobnie Hajto, nie chcę być złośliwy, ale chłop inteligencją chyba nie grzeszy, skoro ma koncie tę niewiarygodnie głupią historię z przemytem papierosów. Obaj zaczęli od porażek 0:2 i remisów 0:0. Choć trzeba przyznać, że Świerczewski jest w dużo gorszej sytuacji w ŁKS-ie.

Widziałeś wywiady z tymi panami? Hajto wcale nie wypowiada się głupio, na trenerce się zna. W dodatku nie bawił się w 'menadżera' tylko siedział dzień i noc, żeby szybko ukończyć certyfikaty i dostać licencję. Świerczewski natomiast wypowiada się w stylu 'grałem w Marsylii, nie mogę być słaby'.
Zresztą ten filmik pokazuje poziom Świerczewskiego .
Kiedy Hajtę pytają o trenerkę, opowiada jaki trener w jaki sposób ustawia zespół, na co był nacisk na treningach i to doświadczenie może mu pomóc.
Świerczewski natomiast był 'wybitnym piłkarzem' i ma duże kontakty.

Szikit pisze:Świerczewski natomiast wypowiada się w stylu 'grałem w Marsylii, nie mogę być słaby'.
Zresztą ten filmik pokazuje poziom Świerczewskiego .

Świerczewski mówi o sobie per "wybitny piłkarz" . Dobra, w Polsce to może był bardzo dobry, za granicą może dobry, ale wybitny? W takim razie jak określić Messiego, Ronaldo, Ronaldinho itd. Co do Hajty, to na razie przeczytałem, że chce grać ofensywnie, ale w pierwszych dwóch meczach jego zespół nie zdobył bramki, więc wcielenie planu w życie kiepsko idzie. Jednak to dopiero początek, pierwsze koty za płoty, może mu się uda. W każdym bądź razie Jagiellonia to zespół z potencjałem.

Vimes pisze:

Szikit pisze:Świerczewski natomiast wypowiada się w stylu 'grałem w Marsylii, nie mogę być słaby'.
Zresztą ten filmik pokazuje poziom Świerczewskiego .

Świerczewski mówi o sobie per "wybitny piłkarz" . Dobra, w Polsce to może był bardzo dobry, za granicą może dobry, ale wybitny? W takim razie jak określić Messiego, Ronaldo, Ronaldinho itd. Co do Hajty, to na razie przeczytałem, że chce grać ofensywnie, ale w pierwszych dwóch meczach jego zespół nie zdobył bramki, więc wcielenie planu w życie kiepsko idzie. Jednak to dopiero początek, pierwsze koty za płoty, może mu się uda. W każdym bądź razie Jagiellonia to zespół z potencjałem.

Co do tego, że wybitny to sam powiedział, że z niego trochę taki żartowniś No a nie uważam, że Hajto koniecznie musi być dobry w trenerce, chciałem tylko podkreślić że prędzej jemu się uda, niż Świerczewskiemu.

Cóż, jak ŁKS już spadnie z ligi to się Świerczewskiemu przydadzą znajomości, żeby znaleźć nową robotę.

Ouh_yeah pisze:Cóż, jak ŁKS już spadnie z ligi to się Świerczewskiemu przydadzą znajomości, żeby znaleźć nową robotę.

Mnie najbardziej zastanawia po co on w ogóle mówi o tych znajomościach, skoro sam ma świadomość, że nie będzie z nich żadnego pożytku, bo ŁKS nie ma pieniędzy na transfery. A propos ŁKS-u. Słyszeliście jaki pomysł miał Boniek na wyjście z trudnej sytuacji? Zaproponował połączenie Widzewa i ŁKS-u w FC Łódź . Pomysł być może racjonalny ze względów biznesowych, ale pokazujący, że Zibi kompletnie nie rozumie kibiców.

Vimes pisze:

Ouh_yeah pisze:Cóż, jak ŁKS już spadnie z ligi to się Świerczewskiemu przydadzą znajomości, żeby znaleźć nową robotę.

Mnie najbardziej zastanawia po co on w ogóle mówi o tych znajomościach, skoro sam ma świadomość, że nie będzie z nich żadnego pożytku, bo ŁKS nie ma pieniędzy na transfery. A propos ŁKS-u. Słyszeliście jaki pomysł miał Boniek na wyjście z trudnej sytuacji? Zaproponował połączenie Widzewa i ŁKS-u w FC Łódź . Pomysł być może racjonalny ze względów biznesowych, ale pokazujący, że Zibi kompletnie nie rozumie kibiców.

Ktos juz mu poradził, zeby pojechal do Rzymu i zaproponował połaczenie Romy i Lazio. Byc moze wtedy beda mieli wieksze szansa na 6 scudetto dla Rzymu ogolem :lol:

Dobry Mudżyn pisze:

Vimes pisze:

francois pisze:Ponoć Małecki negocjuje z ŁKS-em :shock: Jeśli Świerczewski dopnie ten transfer to uwierzę nawet w jego olbrzymie kontakty zagraniczne...

Będzie tam grał za czapkę gruszek? Myślę, że wątpię.

Mysle, ze najczesciej w takich wypadkach, klub podstawowy płaci wynagrodzenie, a nie ten, do ktorego pilkarza sie wypozycza, wiec zaplaci Wisla, a skorzysta ŁKS

Kwestia wypożyczenia już się wyjaśniła: "Patryk bardzo chciał występować w naszej drużynie. Nie jesteśmy w stanie spełnić jego wymagań finansowych. Sprawę uważam już za zamkniętą".

Świerczewski w wywiadach mówił też o otwarcie o swoich piłkarzach, że są słabi i nazwał ich szrotem
Trenerowi raczej nie wypada mówić takich rzeczy

*ups, team managerowi :-D

Vimes oni tylko dają twarz. Intelektem, kreatywnością zajmują się ich asystenci, którzy codziennie pracują z materiałem ludzkim. Moim zdaniem jest to dobre zjawisko, że ludzie, którzy grali na zachodzie w silnych ekipach przez parę lat, będa teraz przelewać te nawyki w naszej ekstraklasie. Pewnych rzeczy nie przeskoczyć. Trenerem Ty też możesz zostać, ale nigdy nie będziesz miał tego co mają oni i wiele innych specjalistów w tej dziedzinie. Może pierwszy trener to faktycznie nie jest idealna rola dla nich, ale funkcja dla takich ludzi w polskim - raczkującym futbolu jest bardzo istotna.

Kibicuje takim ludziom jak Hajto, Świerczewski, Kłos itd. bo oni futbolu uczyli się na zachodzi, a nie od leśnych dziadków ze środowiska pzpnowskiego, gdzie żeby zaistnieć to trzeba stać się takim samym dziadkiem.

zoff pisze:Vimes oni tylko dają twarz. Intelektem, kreatywnością zajmują się ich asystenci, którzy codziennie pracują z materiałem ludzkim. Moim zdaniem jest to dobre zjawisko, że ludzie, którzy grali na zachodzie w silnych ekipach przez parę lat, będa teraz przelewać te nawyki w naszej ekstraklasie. Pewnych rzeczy nie przeskoczyć. Trenerem Ty też możesz zostać, ale nigdy nie będziesz miał tego co mają oni i wiele innych specjalistów w tej dziedzinie. Może pierwszy trener to faktycznie nie jest idealna rola dla nich, ale funkcja dla takich ludzi w polskim - raczkującym futbolu jest bardzo istotna.

Kompletnie nie zgadzam się z Twoją oceną sytuacji. W ŁKS-ie brakuje pieniędzy na wynagrodzenia dla piłkarzy, a ma ich starczyć na zatrudnienie sztabu specjalistów, którzy będą odwalać robotę za Świerczewskiego? Moim zdaniem, ŁKS nie ma pieniędzy na zatrudnienie pożądnego trenera, a Świerczewski nie ma żadnej renomy w tej pracy, więc mogą mu zaoferować grosze, których być może nawet nigdy nie otrzyma, ale facet się na to godzi, bo może wyrobić sobie nazwisko o ile mu się powiedzie i liczyć na lepszą ofertę w przyszłości. Hajto wydaje się podchodzić do sprawy bardziej poważnie, skoro zrobił licencję UEFA Pro i wątpię, żeby zgodził się pełnić rolę trenera-słupa, który tylko daje twarz.

zoff pisze:Kibicuje takim ludziom jak Hajto, Świerczewski, Kłos itd. bo oni futbolu uczyli się na zachodzi, a nie od leśnych dziadków ze środowiska pzpnowskiego, gdzie żeby zaistnieć to trzeba stać się takim samym dziadkiem.

Boniek też się uczył futbolu na Zachodzie. W dodatku w lepszych klubach i od lepszych trenerów, tylko co mu to dało? Został selekcjonerem i po sromotnej porażce z Danią uciekł z podkulonym ogonem.

http://beta.sportowefakty.pl/pilka-nozn ... erem-wisly

Jestem ciekawy co pokaże polski Guardiola w Krakowie. Obok Skorży to chyba najlepszy fachowiec młodego pokolenia w Polsce. Jeśli dać mu czas i odpowiedni komfort pracy to Biała Gwiazda powinna odzyskać swój blask.

Chociaż za Wisłą nie przepadam to Probierzowi życzę powodzenia, bo rokuje lepsze perspektywy na przyszłość niż byłe gwiazdy naszej reprezentacji ograne na Zachodzie.

Patologia w Wiśle - rozdział kolejny...

Cóż ten Moskal zawinił się pytam? Nie wyeliminował Standardu, więc arrivederci? Liga dopiero się rozkręca, a w Krakowie ewidentnie skoncentrowali się na LE...

Z trzecim trenerem w ciągu jednego sezonu nie można zbudować nic trwałego...