[RA]MACIUS pisze:Nie płacimy dobrych pieniędzy piłkarzom ? Dlatego grają u nas jacy grają. Nie płacimy dobrych pieniędzy trenerowi ? Dlatego mamy Del Neriego.
Proste. Przy dalszej takiej polityce klubu, szczytem marzeń będzie wyjście z grupy LE...
IMO głupia wypowiedź
Graliśmy totalny piach, w 80 minucie przestałem oglądać ten "spektakl".
Roma też słabiutko ale coś tam grała. Najbardziej denerwowały mnie te długie podania, niech Del Neri wybije je im z głowy. Dwa takie długie podania i na trzy mecze powinien być odsunięty zawodnik od składu, nie ma zmiłuj się. Musimy grać krótkimi podaniami, szybką piłką, wymieniać się pozycjami nosz kur%$%#a mać. Szkoda słów.
Zauważyłem, że co sezon mamy kryzys o tej porze roku...
Storari - w miarę pewnie, ale po jego jednej interwencji mógł paść gol, Buffonem to on nie jest.
Chielini - ostatnio często przegrywa pojedynki główkowe, coś z nim jest nie tak, ogólnie dobrze czyścił.
Bonucci - w miarę dobrze, ale kilka razy źle ustawiony.
Grygera - piach
Motta - słabeusz, pierwszy gol dla romy to jego wina, a te dośrodkowania których żyrafa by nie dosięgła...
Pepe - starał się, kilka dobrych dośrodkowań ale nie ma siły przebicia, jest za słaby na ten klub.
Martinez - Kołtoń (o zgrozo, jak ja go nienawidzę) i ten drugi z niego kpili ale moim zdaniem niesłusznie, on nie miał z kim grać, gdy był przy piłce widać było potencjał ale rajdów to on żadnych nie stworzył, od razu dwóch czy trzech zawodników Romy było przy nim, Ranieri widać miał na niego oko. Ale występ słaby nie ma co się oszukiwać, choć widać było że się starał.
Sissoko - słabo
Melo - kiwać się on nie potrafi, kilka razy stracił w ten sposób piłkę w środku pola, słaby występ.
Krasic - wszedł i od razu ożywił grę, a nurkować już mógłby przestać bo robi się to pomału żałosne. Później trochę przygasł.
Del Piero - starał się ale nic mu nie wychodziło, nie ma tej szybkości co kiedyś, ale chyba najlepszy nasz gracz w tym meczu.
Amauri - :płaczę: dlaczego on tu gra
Iaquinta - starał się
Piłkarzom nie chce się biegać, wystawiać na pozycję, gra na stojąco, nic dziwnego, że Roma dobrze kryła. Żenujące widowisko i pewnie jeszcze kilka(naście) takich przed nami. Del Neri to jak na razie trener bez charakteru, Tinkerman jest o klasę lepszy od niego. Liczę, że jednak poukłada ten zespół, trzeba wziąć co niektórych za łeb.
Jeszcze pół roku temu byli tu tacy piłkarze jak Trezeguet, Camoranesi, Diego. Brakuje mi ich
