Strona 15 z 18
: 17 stycznia 2010, 19:33
autor: Prokson
Wg mnie ktoś wparuje w najbliższych dniach do Juve i rozpędzi to całe towarzystwo albo przynajmniej zrobi jako taki porządek. Mam na myśli właścicieli bo oprócz tego że to klub z wielką tradycją to także spółka aukcyjna
jakaś taka myśl mnie właśnie nawiedziła

zobaczymy, zazwyczaj jak mam takie przeczucia to sie sprawdzają
: 17 stycznia 2010, 19:34
autor: Ciro85
cholera chyba będę musiał zmienić nick

:|:|
: 17 stycznia 2010, 19:39
autor: LordJuve
Prokson pisze:
jakaś taka myśl mnie właśnie nawiedziła

zobaczymy, zazwyczaj jak mam takie przeczucia to sie sprawdzają
Też na to liczę, tylko...obawiam się, że bracia E. też w tym mogą siedzieć. W końcu to oni wspierali politykę i plany zarządu (powolny powrót na szczyt z zachowaniem stabilności finansowej) a także popierali przyjście Bettegi. Poza tym, w ciągu tych kilku lat od afery tylko kilka razy wypowiadali się w sprawach klubowych, o jakiś interwencjach już lepiej nie wspominać.
Dla mnie to jest niepojęte, że w takiej firmie, TAKI zarząd ma taką swobodę i robi sobie co chce.
Oby był lincz z Romą, oby.
KONIECZNIE...w ogóle, trochę niepoważny jest, takie zestawienie daty urodzenia i imienia naszego Ciro "Rocky" "Kapitan" Ferrary.
: 17 stycznia 2010, 19:39
autor: Loremaster
Nie ceniłem Ranieriego jako trenera, gdyż nie był dla nas odpowiednim trenerem jak na ambicje walki o LM i Scudetto, popełniał błędy w zmianach itd, ale przynajmniej jego drużyna jakóś się prezentowała, nie graliśmy porywająca, ale to był skuteczny futbol. Była jedna taktyka , trochę archaiczna i Ranieri prosił o kiepskie transfery ale przynajmniej budował drużynę a przypomnę że nie miał ani Diego, ani Melo, ani Grosso, ani Caceresa. I mimo wszystko zachowaliśmy honor 2 miejsce we Włoszech, walka z Chelsea jak równy z równym, pokonaliśmy Real Madryt dwa razy, nie zawodziliśmy w ważnych meczach.
Teraz tylko wygrana z Interem, z Milanem bęcki, z Bayerenm bęcki, z Bordo bęcki. Ale my seriami przegrywamy mecze z słabeuszami, nie licząc wygranej nad Napoli , które wystawiło rezerwowy skład.
Diego nie można się do niego przyczepić ale z kim on ma grać ? Jedyna taktyka jaka dobrze funkcjonowała to 4-2-3-1 ale Ferrara bardzo szybko jej ukręcił głowę. Diego nie gra dobrze bo nie ma ni spokoju z tyłu , ani z kim grać z przodu.
: 17 stycznia 2010, 19:40
autor: Vimes
Jeszcze trochę takiej gry i kibice Juve będą przychodzić na stadion w takich strojach:
Ranieri naprawdę będzie miał wielką satysfakcję.
: 17 stycznia 2010, 19:52
autor: JuveLethal
O stylu gry nie bede sie rozpisywal ale krew sie lala oj lala
Dluzej by to potrwalo i reszta tez lezalaby w krwi...
: 17 stycznia 2010, 19:53
autor: Alexinhio-10
Zdjęcia najdobitniej przedstawiają to że obecny Juventus krwawi

: 17 stycznia 2010, 20:04
autor: jareckik
Te zdjecia tylko obrazuja jak brutalnie gralo Chievo, i zeby nikt nie myslal ze usprawiedliwiam Juventus, bo to co dzisiaj grali to juz sam nie wiem jak nazwac:/
: 17 stycznia 2010, 20:05
autor: Gajowy Marucha
Najlepszy jest i tak Bettega:
"Drużyna gra kiepsko, ale trudności wynikają po pierwsze z powodu tego, jak gra przeciwnik"
:lol:
O w mordę. Przeczytałem to zdanie 5 razy, bo myślałem że się przewidziałem.
Co do meczu: zejdźcie trochę z Melo. Ze 2 razy uratował nam tyłek - miał jedno fatalne podanie do nikogo i równie beznadziejne dośrodkowanie, ale nie "wyróżnił się" in minus na tle zespołu. Del Piero - DOSŁOWNIE co piłka to strata. Grosso kolejny as. Najlepszy chyba Immobile, bo nie zdążył się skompromitować kiksem/uderzeniem w trybuny/złamaniem komuś nogi tudzież czegoś innego.
: 17 stycznia 2010, 20:07
autor: Eric6666
: 17 stycznia 2010, 20:09
autor: Smok-u
Tragicznie się ogląda Juve!
Zero pomysłu na grę, zero jakieś bojowości , reasumując jedno wielkie zero!
"Zawsze wygra drużyna baranów prowadzona przez wilka, a przegra drużyna wilków prowadzona przez barana" Tylko czy Juve to wilki?
Hmmm

raczej jamniki jakieś ;/
: 17 stycznia 2010, 20:14
autor: Dybala 4ever
Prokson pisze:Wg mnie ktoś wparuje w najbliższych dniach do Juve i rozpędzi to całe towarzystwo albo przynajmniej zrobi jako taki porządek. Mam na myśli właścicieli bo oprócz tego że to klub z wielką tradycją to także spółka aukcyjna
jakaś taka myśl mnie właśnie nawiedziła

zobaczymy, zazwyczaj jak mam takie przeczucia to sie sprawdzają
Chyba nieprzypadkowo masz takiego nicka

. Prawie jak prorok hehe

. Mam nadzieję, że coś się zmieni w tym klubie. Ferrara nie ma pomysłu, ale on sam musi sobie radzić. Zarząd Juve ma tą całą sytuację szeroko w swoim odbycie. Secco po meczu gadał długo z piłkarzami w szatni i to coś da

nic oczywiście. Tutaj Elkanny pelikany muszą zareagować i cała reszta akcjonariuszy, bo tylko oni mogą ogarnąć tą stajnię Augiasza....
: 17 stycznia 2010, 20:14
autor: jsduga
Przecież nie ma źle Panowie...dalej kontynuujemy zbawczy projekt Ciro Balboy i to się liczy.Nie przegraliśmy przez brak umiejętności u piłkarzy,nie przegraliśmy przez najlepszego trenera Ciro,ani też przez wymarzony zarząd...po prostu wszystko się nam sprzeciwiło-murawa( ojejku,za dużo błotka??

), zawodnicy Chievo to przecież śmietanka światowa,kontuzje nas pustoszą....nie dziwmy się,że TYM razem nam nie wyszło,dalej realizujemy nasze założenia :doh:
A tak na serio.Pamiętacie, ile finałów mieliśmy rozegrać w tym sezonie,pamiętacie te szokująco -wyśnione transfery,które miały nas wyprowadzić na świetlaną drogę,pamiętacie obietnice zarządu,Ciro Ferrary,że wszystko zmierza ku lepszemu??? I gdzie to wszystko jest??? Gdzie Juventus,gzie ten słynny klub,który samą nazwą wygrywał mecze??? Jedyne co po nas zostało,to historia,nazwa i Ci sami kibice,którzy i tak mają żelazne nerwy do tych...jak ich opisać???

Co my chcemy osiągnąć,z czym i z kim i jak??? Maglujemy na forach jedno i to samo od czasów Ranieriego i co???? Mamy efekt,z meczu na mecz,coraz większy kał,coraz większe dno....jak ja bym chciał,aby to forum było w końcu wesołe,żeby wszyscy zbierali pochwały,zdobywali nagrody i tryumfowali...nie dziwmy się,jak nie będą do nas chcieli przychodzić sławni piłkarze.Bo kto chce grać w klubie,gdzie ambicje są na ostatnim miejscu,albo jeszcze niżej...
To tak moje przemyślenia.Rzygać się chce tą sytuacją,rzygać się chce tym Juventusem....
Każdy kolejny mecz sprawia,że po Starej Damy zostają ochłapy i cień....zawsze to samo,zawsze te same żale i złości....a o co się rozchodzi??O Juventus oczywiście .Nie da się tego już opisać...to przekracza WSZELKIE granice.
Pozdrawiam Was wszystkich jak zawsze bardzo miło i mimo wszystko Forza Juve!!!
: 17 stycznia 2010, 20:34
autor: Eric6666
o ile po meczu z Bayernem była rozpacz teraz już powoli się przyzwyczajam;/ oby jak najszybciej zrobić czystki ,żeby już w tym sezonie robić fundamenty pod lepszy zespół i sztab;/
: 17 stycznia 2010, 20:37
autor: jareckik
Najgorsze jest to, ze oni sami przestali wierzyć w swoje umiejętności

Ciro juz nie wie co robić, niech ich wysle do psychologoa, Małyszowi pomoglo ;P