Strona 15 z 16

: 01 sierpnia 2009, 20:38
autor: Gajowy Marucha
krótko:
pierwsza połowa mi się nie podobała - po pierwszym golu i tych dwóch(?)
kontrach real zdecydowanie dominował. W drugiej połowie już lepiej,
mieliśmy szanse na podwyższenie wyniku, Juventus grał dużo lepiej.
Dobrze zagrał Camor, Buffon 2 bardzo niepewne inetrwencje, po których mogliśmy stracić bramkę :roll:

Z innej beczki: te nowe stroje to chyba z jakiegoś lipnego materiału, widzieliście, jakie nasi piłkarze mieli b. mokre plecy :shock:

: 01 sierpnia 2009, 21:10
autor: Miczał
@matijas
Zgadzam się z wypowiedzią, ale muszę wspomnieć o tym, że faul Grygery zupełnie niepotrzebny, za bardzo się nabuzowali.
Co do strojów, może po prostu forma nie ta i się strasznie pocą :P Zobaczymy jak będzie na początku sezonu.

: 01 sierpnia 2009, 21:11
autor: RM
Kończę już ten odbiegający od tematu wątekto
1. Podjąłem ten temat, bo kolega nad moim pierwszym postem insynuował, że na rm.pl nie toleruje się żadnego Juventino. Tymczasem nie lepiej jest tutaj.
2. Więcej odwiedzin = więcej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Chodzi o to, że rm.pl notuje więcej odwiedzin (nie jest żadne udowadnianie wyższości), szczególnie w związku z okienkiem transferowym. Im więcej ludu, tym większa szansa, że spotka się głupka.
3. Obrażanie to nie tylko niecenzuralne bluzgi. Czytając o lalusiach i o tym, że Grygera pokazał, jak się powinno grać, mam podstawy, by źle myśleć o autorach takich tekstów.

Tyle ode mnie. Już się nie odzywam. Do następnego meczu.

: 01 sierpnia 2009, 21:20
autor: Pawełek
RM pisze:3. Obrażanie to nie tylko niecenzuralne bluzgi. Czytając o lalusiach i o tym, że Grygera pokazał, jak się powinno grać, mam podstawy, by źle myśleć o autorach takich tekstów.
Idąc Twoim tokiem myślenia; jeżeli źle myślisz o autorach takich tekstów to również ich obrażasz.
RM pisze:Tyle ode mnie. Już się nie odzywam.
W końcu!
RM pisze:Do następnego meczu.
A miało być tak pięknie...

: 01 sierpnia 2009, 21:21
autor: Private
RM pisze: 1. Podjąłem ten temat, bo kolega nad moim pierwszym postem insynuował, że na rm.pl nie toleruje się żadnego Juventino. Tymczasem nie lepiej jest tutaj.
No to trzeba było go olac. Rada na przyszlosc - nie zawracaj sobie głowy pierdołami kiedy dobrze wiesz, ze masz racje. No chyba, ze koniecznie musisz to innym udowodnic, ale po co? jak sam widzisz szkoda nerwów.
Pozdro i milych wakacji.

: 01 sierpnia 2009, 21:23
autor: Hubson
matijas jeśli oglądałes dokładnie mecz to powinienes wiedziec ze murawa była mokra jak cholera bo nawet jak kopnął ktoś mocniej piłke to sie fontanna robiła... wiec nawet w najlepszej koszulce z najlepszego materiału jak by jakiś zawodnik glebe wyrżnał albo wślizg zaliczył to też by miał mokre plecy :? :doh:

: 01 sierpnia 2009, 21:41
autor: Monte Cristo
Pawełek pisze:
RM pisze:3. Obrażanie to nie tylko niecenzuralne bluzgi. Czytając o lalusiach i o tym, że Grygera pokazał, jak się powinno grać, mam podstawy, by źle myśleć o autorach takich tekstów.
Idąc Twoim tokiem myślenia; jeżeli źle myślisz o autorach takich tekstów to również ich obrażasz.
Ej no sorry, ale ja nie widze co jest normalnego w pisaniu ze brutalna gra kogos cieszy i ma sie nadzieje na polamaniu komus nog bo ma zel, gra w Realu, umie nurkowac i jest najdrozszym pilkarzem swiata. Ciekawe czy ktos by tak pisal gdyby faul Grygery skonczyl sie tak jak Taylora na Eduardo.

Na tej samej zasadzie kibice Milanu mogli byc bardzo ucieszeni po bardzo brutalnym faulu bodajze Kaladze czy Ambrosiniego (nie pamietam kto to byl) na Sissoko, podczas meczu miedzy druzynami na Olimpico w sezonie 07/08.

: 01 sierpnia 2009, 21:42
autor: LordJuve
HubsonJUVE pisze:matijas jeśli oglądałes dokładnie mecz to powinienes wiedziec ze murawa była mokra jak cholera bo nawet jak kopnął ktoś mocniej piłke to sie fontanna robiła... wiec nawet w najlepszej koszulce z najlepszego materiału jak by jakiś zawodnik glebe wyrżnał albo wślizg zaliczył to też by miał mokre plecy :? :doh:
To była WODA? :prochno: Cały czas myślałem, że to piach...przecież ostatnio w Hiszpanii lasy się paliły - taki gorąc. :prochno: Nie no, serio woda?

Ahh, te relacje z Internetu i ta ich jakość...

: 01 sierpnia 2009, 21:49
autor: Gajowy Marucha
Hubson
Primo: mecz oglądałem :happy:
Secundo: zobacz sobie ten link to początek meczu, więc wślizgów było jak na lekarstwo. Przewiń filmik na ok.34 s jak piłkarze podbiegają do Canny po zdobyciu gola i zwróć uwagę w szczególności na Camora (w zasadzie na jego plecy).
Zresztą napisałem to jako luźną uwagę mającą rozładować atmosferę po napinkach ze strony kibiców realu, na naszym forum :-D Nie zawracajmy
sobie tym głowy

: 01 sierpnia 2009, 21:50
autor: Antyteza
To był piach, nie woda. Murawa była wyschnięta na wiór.

Co do inwazji Madridistas na forum; powód można podsumować całkiem świeżym komentarzem:
Pawełek pisze: Wejście Grygery i 94 miliony leżące na murawie - bezcenne! :smile:
I Was dziwi, że to ludzi oburzyło? Takich komentarzy było wczoraj więcej, znacznie więcej. Radzę odwiedzić forum - podkreślam - forum RM.pl, nie stronę z newsami, gdzie dzieciarnia wylewa swe żale, aby dostrzec, że przed meczem nie było ze strony kibiców Realu żadnej napinki o wynik, dwa miliony za wygraną w turnieju itd.

Najazdy zaczęły się po komentarzach takich, jak szanownego pana Pawełka powyżej i był to jedyny powód interwencji choćby jezzo i Andre. Swoją drogą - czy mod mógłby napisać za co nagrodził ich banami i pokasował posty? Za stwierdzenie, że kibicom tak wielkiego klubu jak Juve nie wypada zachowywać się w ten sposób? Litości.

Trafnie podsumował to Andersson; a ja pozwole sobie zapytać: czy te osoby z czystym sumieniem mogą stwierdzić, że chciałyby, aby Grygera złamał wczoraj Ronaldo nogę?

Pzdr. dla normalnych kibiców.

: 01 sierpnia 2009, 21:51
autor: Asta#8
LordJuve pisze:
HubsonJUVE pisze:matijas jeśli oglądałes dokładnie mecz to powinienes wiedziec ze murawa była mokra jak cholera bo nawet jak kopnął ktoś mocniej piłke to sie fontanna robiła... wiec nawet w najlepszej koszulce z najlepszego materiału jak by jakiś zawodnik glebe wyrżnał albo wślizg zaliczył to też by miał mokre plecy :? :doh:
To była WODA? :prochno: Cały czas myślałem, że to piach...przecież ostatnio w Hiszpanii lasy się paliły - taki gorąc. :prochno: Nie no, serio woda?

Ahh, te relacje z Internetu i ta ich jakość...
Ja również jestem niemal pewnien, że to był jednak piasek. ;)

: 01 sierpnia 2009, 21:53
autor: Private
HubsonJUVE pisze: murawa była mokra jak cholera bo nawet jak kopnął ktoś mocniej piłke to sie fontanna robiła...
Nie wiem ktory z was sobie jaja robi czy wy na powaznie, ale to BYŁ piasek ;)

A jak koszulka nasiąknie potem to jest ciemniejsza - oto cała filozofia ;] Tak btw to bardzo mi sie podobają te koszulki wyjazdowe, bardziej niż zeszłoroczne. Ale tych czerwono-zielono-białych lub czarnych nic nie przebije

EDIT: widze jednak, ze zlewe sobie urządzacie ;p sorry, że spaliłem :D

: 01 sierpnia 2009, 21:55
autor: pan Zambrotta
Andersson pisze: Na tej samej zasadzie kibice Milanu mogli byc bardzo ucieszeni po bardzo brutalnym faulu bodajze Kaladze czy Ambrosiniego (nie pamietam kto to byl) na Sissoko, podczas meczu miedzy druzynami na Olimpico w sezonie 07/08.
Bonera.

Co do naszych Pawełków i innych internetowych hejterów - olać.

: 01 sierpnia 2009, 21:58
autor: stahoo
Antyteza pisze:Swoją drogą - czy mod mógłby napisać za co nagrodził ich banami i pokasował posty?
Też chciałbym wiedzieć- z czystej ciekawości, ponieważ nie zdąrzyłem przeczytać postów szanownych madridistów, zanim te zostały skasowane.
Private pisze: Nie wiem ktory z was sobie jaja robi czy wy na powaznie, ale to BYŁ piasek ;)
Ogladanie meczy na kompie :ok: :angry: Ja cały czas myślałem, że to woda ;)

: 01 sierpnia 2009, 22:16
autor: Vojtimar
Ciekawe czy po tej dyskusji niektórzy przemyślą swoje teksty i sposób myślenia, bo ja nie chce więcej widzieć tekstów że piłkarz po brutalnym wejściu leży na murawie, a kibice przeciwnej drużyny (w tym wypadku Juve) sie cieszą. No to jest już chore i porypane. Pewnie tacy ludzie się nie zmienią ot tak, chociaż może kiedyś dorosną...

Dobra tyle. Czas na finał. Obyśmy zagrali dobrze, wygrali i zgarnęli 2 mln za zwycięstwo :) Z Anglikami ciężko się Juve gra, Aston Villa to nie amatorzy, więc taki mecz to dobry sparing.