Strona 15 z 27

: 06 września 2009, 07:06
autor: oliver
Ostatni raz o tej godzinie to chyba pisałem jak była NBA, więc przyczyna musi być procentowa:

Tabela Grupy 3 eliminacji MŚ 2010
1. Słowacja 7 16
2. Irlandia.. 8 14
3. Polska.... 7 11
4. Słowenia 7 11
5. Czechy... 7 9
6. San M..... - 0

Może od meczu, a więc kogo wyróżnić :?: Kyle Lafferty :?: Jeden napastnik naszych czterech obrońców i Brytyjczyk oddaje 3 strzały jeden "golowy" naszych 11 z nastawienie WYGRAMY - zero goli .
Zawsze stoję murem za Leo, lecz wczoraj gdy zobaczyłem gdy nasz jedyny zawodnik, który potrafi zamotać i wywołać jakie kol wiek emocje pod brakom rywali zostaje zmieniony po 45 min. Dokładnie chodzi o Ludovica, który oddał chyba jedyny celny strzał i bodajże trafił w słupek zostaje zmieniony za gościa który nie ma kluby. Od tamtej chwili wiedziałem że nie wygramy.

Dno bijemy głową w mur przez 70 min, aż wyspiarzom odpadną siły. Aż się prosiło aby Błaszczykowski zszedł i wszedł S. Peszko. Tak nie został powołany! Za to gramy Brożkami , Dudkami czy innymi Murawskimi (Olla Boga że zszedł) którzy prezentują poziom Levedii Tallin czy innego poradzieckiego klubu.

Irlandczycy dokładnie wiedzieli gdzie nas mogą zaskoczyć. Tak zaskoczyć za dużo powiedziane, bo chyba 90% kibiców wiedziała, że jak strzelą to lewa strona nie nadąży.

Co do tabelki to jeśli mamy szanse to na baraże, a tam mogą być takie ekipy jak Francja, Portugalia bądź Szwaby/Sowieci czy Irlandia.

: 06 września 2009, 09:05
autor: meloo
pan Zambrotta pisze:Wujku Pawle, wróć :C przynajmniej łoiliśmy średniaków, z takiej grupy już byśmy wyszli w cuglach, bo nasi rywale notorycznie remisują ze sobą.
Naprawde daruj chłopcze swoje komentarze :lol: Oszczedz nam swoich dziwnych teorii ktore zmieniasz co pare dni... ot 100% Ranieri :lol: Piszesz tu non stop, w praktycznie kazdym temacie i powoli juz zasmiecasz to forum... sprobuj czasem wyłaczyc komputer albo chociaz wpisz w przegladarce inny adres :roll:
pan Zambrotta pisze: Benhałerze
Pisze sie Beenhaker.
oliver pisze:Co do tabelki to jeśli mamy szanse to na baraże, a tam mogą być takie ekipy jak Francja, Portugalia bądź Szwaby/Sowieci czy Irlandia.
Poza Niemcami ktorzy pewnie awansuja z pierwszego miejsca wszyscy sa do pokonania. Szanse na awans wciaz sa spore...

: 06 września 2009, 09:40
autor: Mrówa
Co się spodziewać po Reprezentacji, która w dwóch meczach z wyrobem krajopodobnym typu Irl. Płn zdobywamy 1 ptk. Szkoda słów na to co wczoraj pokazywali nasi piłkarze. Jeśli ktoś się jeszcze dziwił, dlaczego połowa zawodników ma problemy z miejscem w składach w swoich drużynach klubowych, to po wczorajszym meczu nie powinien dziwić się już nie powinien.

Nawet Kuba, który zazwyczaj jest jednym z najlepszych na boisku wczoraj dał dupy. Przez 90 minut zrobił pół dobrej akcji i zaliczył 251712 strat. O jego grze najlepiej świadczy fakt, że pierwszy raz modliłem się, żeby zobaczyć na boisku Łobodzińskiego... :pray:

Koleś na G, który "zastępował" Wasyla na prawej obronie... :rotfl: Więcej nie trzeba mówić.

Reszta też żenada.

A jedyni dwaj piłkarze, którzy mają charakter (Wasyl i Sagan) siedzą w szpitalu i na trybunach.

: 06 września 2009, 10:26
autor: Feroci
Niestety poraz n-ty nasza narodówka się nie popisała. Miało być dobrze, a wyszło jak zawsze. Bramka na 1-0 dla Irlandii totalna żenada. Co Ci obrońcy robili, bo chyba nie myśleli o tym, że zostawili chłopa nie krytego, a w 4 pilnowali jednego. Druga to błyskotliwe podanie piłki do Boruca, co tylko dzięki temu, że Irlandczyk zamyślił się w sprawie wyjścia Boruca nie przejął piłki przed nim. 1-1 to nie gol Lewandowskiego tylko obrońców. A to co zrobił Krzynówek pod koniec strzelając z dwa metry ponad bramkę to już totalna żenada. Co mi się podobało w tym meczu? Ładny strzał Rogera na bramkę i nic poza tym...

: 06 września 2009, 10:27
autor: Łukasz
To co zrobili, a w zasadzie czego nie zrobili, Lewy z Murasiem przy bramce woła o pomstę do nieba. Dwóch dm-ów przy gościu, który sam idzie z piłką z własnej połowy i żaden go nie skasował...
meloo pisze:
pan Zambrotta pisze: Benhałerze
Pisze sie Beenhaker.
O to jak się pisze trzeba by spytać naszego prezydenta. Bo mówi się Benhałer.
Mrówa pisze: Koleś na G, który "zastępował" Wasyla na prawej obronie... :rotfl: Więcej nie trzeba mówić.
Nie grał ani lepiej ani gorzej niż Wasyl zazwyczaj. Przynajmniej nikogo nie kopnął i nie grał na typowy "wyjazd".

: 06 września 2009, 10:31
autor: białas
oliver pisze:Irlandczycy dokładnie wiedzieli gdzie nas mogą zaskoczyć. Tak zaskoczyć za dużo powiedziane, bo chyba 90% kibiców wiedziała, że jak strzelą to lewa strona nie nadąży.
a najlepsze jest to, że Engele i pozostali trąbili o tym, że Irlandia zostałą rozpracowana i wpadka pokroju pierwszego meczu u nas się nie zdarzy :lol:

: 06 września 2009, 10:33
autor: piotrinho1234...
Łukasz pisze:To co zrobili, a w zasadzie czego nie zrobili, Lewy z Murasiem przy bramce woła o pomstę do nieba. Dwóch dm-ów przy gościu, który sam idzie z piłką z własnej połowy i żaden go nie skasował...
meloo pisze:
pan Zambrotta pisze: Benhałerze
Pisze sie Beenhaker.
O to jak się pisze trzeba by spytać naszego prezydenta. Bo mówi się Benhałer.
Mrówa pisze: Koleś na G, który "zastępował" Wasyla na prawej obronie... :rotfl: Więcej nie trzeba mówić.
Nie grał ani lepiej ani gorzej niż Wasyl zazwyczaj. Przynajmniej nikogo nie kopnął i nie grał na typowy "wyjazd".
Ale Wasyl nie cholowałby przeciwników jak wcześniej wspomniani DM i inni tylko od razu by ich skasował.

: 06 września 2009, 10:37
autor: ewerthon
meloo pisze:
pan Zambrotta pisze: Benhałerze
Pisze sie Beenhaker.
Na pewno tak się nie piszę. Jeśli już to Beenhakker.

A co do wczorajszego meczu, to najbardziej zawiódł mnie Błaszczykowski, który w większości akcji był kompletnie bezużyteczny. Leo mógł przecież wpuścić Łobodzińskiego, który mimo, że umiejętności ma mniejsze niż Kuba to mógł zagrać wczoraj o wiele lepiej.

: 06 września 2009, 10:42
autor: Łukasz
Brożek mnie niesamowicie wczoraj irytował. Albo grajmy dwójką w napadzie, albo Lewym, bo Brożek... ech. Naprawdę mnie nie dziwi, że nie ma na niego chętnych.
piotrinho1234... pisze: Ale Wasyl nie holowałby przeciwników jak wcześniej wspomniani DM i inni tylko od razu by ich skasował.
Tak... na pewno jakimś dziwnym trafem znalazłby się wtedy akurat na środku boiska, w strefie działania dwóch naszych dm-ów.

PS. Dobrze, że chociaż w siatkę - mimo że kombinowanym składzie - nam idzie. Forza Kurek!

: 06 września 2009, 11:01
autor: paul636
Ehh, myślałem, że uda się dosłownie rozbić Irlandczyków, ale nic z tych rzeczy. Szkoda, że nic na początku nie strzeliliśmy, bo goście odkryliby się. A tak to wiadomo - z drużynami broniącymi się zajadle na własnej połowie (i to nie pokroju San Marino) to mamy kłopoty. Zresztą pokazał to też mecz sprzed paru lat z tym samym przeciwnikiem (szczęśliwe 1-0 w Warszawie).

Irytujące jest jednak to, że Słoweńcy i Słowacy poradzili sobie z nimi u siebie.

Tak wogóle to ta grupa jest strasznie słaba (ale to nic odkrywczego).

: 06 września 2009, 11:14
autor: Smok-u
Na wstępie szanuje Leo ale mam podobne odczucia co Oliver,
Nie mówię ,że Ludovic coś grał niesamowitego ale był jedynym stwarzającym jakiekolwiek zagrożenie pod bramką Irlandii. I CO?
I zszedł za beznadziejnego Smolarka...

Bardzo słabo Golański,Błaszczykowski...
Fajnie zagrał Roger :]
Trzeba teraz wygrać te 3 mecze i w barażach powalczyć a nóż się uda.

: 06 września 2009, 11:17
autor: Łukasz
Vesper pisze: Nie mówię ,że Ludovic coś grał niesamowitego ale był jedynym stwarzającym jakiekolwiek zagrożenie pod bramką Irlandii.
Pokładam w Obraniaku sporą nadzieję, ale wczoraj grał po prostu słabo. Nie zdziwiła mnie ta zmiana. A że Smolarek jest słaby, to już inna broszka.

: 06 września 2009, 11:17
autor: pan Zambrotta
białas pisze:
oliver pisze:Irlandczycy dokładnie wiedzieli gdzie nas mogą zaskoczyć. Tak zaskoczyć za dużo powiedziane, bo chyba 90% kibiców wiedziała, że jak strzelą to lewa strona nie nadąży.
a najlepsze jest to, że Engele i pozostali trąbili o tym, że Irlandia zostałą rozpracowana i wpadka pokroju pierwszego meczu u nas się nie zdarzy :lol:
A ja coś czuję, że to jakaś krecia robota misiów z PZPN :lol:
taki układ jak za starych dobrych komuszych lat, by wywalić Benhałera na zbity pysk :smile:
Azrael pisze:Przepraszam za dłużyznę ale uczę się na poprawkę i tak jakoś mnie naszło... :prochno:
piona! też mam "wakacyjny kurs powtórkowy" 8) najlepsze w tym wszystkim jest to, że znowu go nie zaliczę chyba...
paul636 pisze:Tak wogóle to ta grupa jest strasznie słaba (ale to nic odkrywczego).
oczywiście, że słaba. Wujek myśliwy Paweł J. wręcz powystrzelałby wszystkich średniaków w naszej grupie.

: 06 września 2009, 11:18
autor: Smok-u
Łukasz pisze:Pokładam w Obraniaku sporą nadzieję, ale wczoraj grał po prostu słabo. Nie zdziwiła mnie ta zmiana. A że Smolarek jest słaby, to już inna broszka.
Tak zgadzam się grał słabo ale na tle naszych zawodników w wczorajszym meczu chyba był jednym z lepszych :)

: 06 września 2009, 11:29
autor: Selevan
z lepszych? a co niby takiego zrobil? jeden dobry strzal, jeden kiepski i 50 strat. Smolarek chociaz potrafil czasem minac ladnie przeciwnika.