: 10 lipca 2013, 23:08
Nie spinajmy się, Panowie!
Giacchierini zapewne odejdzie. Czy tego chcemy czy też nie. Nie był może naszym podstawowym graczem, ale jako uniwersalny zmiennik był idealny. Po części można przyznać rację tym, którzy twierdzą że Giach pewnie połasił się na kasę. No ale może zbrzydło mu siedzenie na ławie? Idzie tam, gdzie gwarantują mu pierwszy skład i sporą gażę. Pamiętam jak każdy kręcił nosem gdy Marotta go sprowadził. A bo z Ceseny, a bo nieznane nazwisko. A tu proszę, niektórzy będą płakać. Szkoda tylko, że pozbywamy się w miarę potrzebnego rezerwowego, a nadal nic nie słyszymy o sprzedażach tych, których sprzedaż jest konieczna.
PS: Pisząc ostatnio o tym, że Meracto to także sprzedaże, nie myślałem o Giacchierinim
Giacchierini zapewne odejdzie. Czy tego chcemy czy też nie. Nie był może naszym podstawowym graczem, ale jako uniwersalny zmiennik był idealny. Po części można przyznać rację tym, którzy twierdzą że Giach pewnie połasił się na kasę. No ale może zbrzydło mu siedzenie na ławie? Idzie tam, gdzie gwarantują mu pierwszy skład i sporą gażę. Pamiętam jak każdy kręcił nosem gdy Marotta go sprowadził. A bo z Ceseny, a bo nieznane nazwisko. A tu proszę, niektórzy będą płakać. Szkoda tylko, że pozbywamy się w miarę potrzebnego rezerwowego, a nadal nic nie słyszymy o sprzedażach tych, których sprzedaż jest konieczna.
PS: Pisząc ostatnio o tym, że Meracto to także sprzedaże, nie myślałem o Giacchierinim
