: 25 marca 2016, 07:15
Chyba nie bo obrońca hiszpański długą szkitę ma, która wystawała wyraźnie.Maly pisze:bramka dla Italii też ze spalonego
Chyba nie bo obrońca hiszpański długą szkitę ma, która wystawała wyraźnie.Maly pisze:bramka dla Italii też ze spalonego
Palermo(2x), Rzym, Florencja, Mediolan.wagner pisze:
PS: Chwały Włochom nie przynosi fakt, że mecz z Hiszpanią gramy na małym stadionie Udine. Na jakich stadionach Włosi grali w eliminacjach ?
rzeczywiście, na żywo oglądałem powtórkę z drugiej strony boiska i jakoś tak wyglądało, że był... może zatrzymali na złej stopklatceBoogey96 pisze:https://www.youtube.com/watch?v=IXzW6GnWgTs - po obejrzeniu powtórki muszę się nie zgodzić. Obrońca na wykroku w momencie podania i do spalonego trochę brakuje.bramka dla Italii też ze spalonego (minimalnego)
A co, lepiej na 60 tysięcznym San Nicola?wagner pisze: PS: Chwały Włochom nie przynosi fakt, że mecz z Hiszpanią gramy na małym stadionie Udine. Na jakich stadionach Włosi grali w eliminacjach ?
Ja pisałem o czasach Tottiego i Del Piero, a Ty mi wyjeżdżasz z Rossim...Vincitore pisze: Czyżby? Dwa ostatnie złote mundiale to w 82 roku magik Rossi, król strzelców ładujący hattricka Brazylii. W Niemczech 8 z 12 bramek było dziełem napastników, przy czym każdy od Iaquinty zaczynając strzelił bramkę.
Toż to mówię, że jedynie we Włoszech dochodzi do paradoksu, w którym lepiej rozgrywać mecze na małym stadionie, ale nowoczesnym bo olbrzymy to skanseny. A mówimy o narodowości, która uważa że noga to druga religia. :roll:Baczu pisze:A co, lepiej na 60 tysięcznym San Nicola?
Del Piero nie, ale Totti? Zawsze miał pierwsze skrzypce w kadrze.Kadziel pisze:i Del Piero i Totti, a mimo to nie mieli jakiegoś większego wpływu na grę Italii.
Francja - EURO 2016wagner pisze: Italii przydało by się organizacja jakiegoś Euro, żeby te stadiony przebudować, bo obrazki przerażają. Włosi spośród Francji, Niemiec, Hiszpanii, Anglii nie dorobiła się nowoczesnych obiektów. Nie wspominając już o krajach, które reprezentują "drugą ligę" w świecie footballu.
Projekty są już od bardzo dawna, chyba każdy z największych klubów we Włoszech przebąkiwał już coś o nowym stadionie a nigdzie nie ruszyły prace. Na nowoczesne obiekty na półwyspie Apenińskim będzie trzeba czekać pewnie z dekadę; wagner ma rację mówiąc o organizacji EURO - wtedy budowy nowoczesnych obiektów stały by się priorytetem. Ok, to prawda, że w Hiszpanii też grają na kilkudziesięcioletnich stadionach, ale mimo wszystko zarówno tam, jak i na wyspach dochody są większe niż w Serie A. Nie można więc równać do najgorszych i mówić że nie ma problemu :roll:gucio_juve pisze:Dobrze, że włoskie zespoły same coś w tym kierunku robią. Milan, Roma - projekty już są, więc wszystko idzie ku lepszemu. Stadion Udine jest bardzo fajny, kameralny - w sam raz na mecz towarzyski. Nie wiem skąd pretensje.
Sam stadion to nie wszystko problem leży gdzie indziej (spadek reputacji ligi). Spójrzmy chociaż na nasz przykład. Pierwszy sezon na nowym obiekcie i praktycznie komplet przy każdym spotkaniu. Teraz? Komplet na tą chwilę był tylko 4 razy ? Jedyna recepta to powrót SA na pozycję lidera, ale tego raczej się nie doczekamy.wagner pisze:Toż to mówię, że jedynie we Włoszech dochodzi do paradoksu, w którym lepiej rozgrywać mecze na małym stadionie, ale nowoczesnym bo olbrzymy to skanseny. A mówimy o narodowości, która uważa że noga to druga religia. :roll:Baczu pisze:A co, lepiej na 60 tysięcznym San Nicola?
Italii przydało by się organizacja jakiegoś Euro, żeby te stadiony przebudować, bo obrazki przerażają. Włosi spośród Francji, Niemiec, Hiszpanii, Anglii nie dorobiła się nowoczesnych obiektów. Nie wspominając już o krajach, które reprezentują "drugą ligę" w świecie footballu.
Nie ruszyły prace :roll: Myślisz, że proces budowy czegokolwiek, a w szczególności stadionu piłkarskiego, w kilkumilionowym mieście, w centrum to jedynie kwestia finansowa i jeżeli masz pieniądze, to zacznie się to z dnia na dzień? Pozwolenia, plany inwestycyjne i masa innych rzeczy. Dekadę? Roma za dwa lata, ma mieć oddany prawie 60-tysięczny stadion do użytku. Ogłosili to na początku tego roku. Milan ze swoimi 48-tysiącami ma startować w sezonie 2018/2019, więc raptem niecałe trzy sezony. Euro, MŚ? Okej, tylko kto płaci za wybudowanie tych stadionów? Podatnicy, a stadion jest miejski, czyt. NIE JEST WŁASNOŚCIĄ KLUBU. Klub nie praw do jego nazwy, dzierżawy - niczego. Tutaj właśnie rodzi się problem i uciekają pieniądze. Juventus, Udinese, dalej Roma, Milan - to wszystko są/będą stadiony własnościowe. Dlatego organizacja wielkiego turnieju, nie jest najkorzystniejszym rozwiązaniem (chociaż w niektórych przypadkach mogłaby pomóc). Twoje pisanie, jest trochę na zasadzie - nie znam się, to się wypowiem, nie podparte żadnymi faktami.rydwadydwa pisze:Projekty są już od bardzo dawna, chyba każdy z największych klubów we Włoszech przebąkiwał już coś o nowym stadionie a nigdzie nie ruszyły prace. Na nowoczesne obiekty na półwyspie Apenińskim będzie trzeba czekać pewnie z dekadę; wagner ma rację mówiąc o organizacji EURO - wtedy budowy nowoczesnych obiektów stały by się priorytetem. Ok, to prawda, że w Hiszpanii też grają na kilkudziesięcioletnich stadionach, ale mimo wszystko zarówno tam, jak i na wyspach dochody są większe niż w Serie A. Nie można więc równać do najgorszych i mówić że nie ma problemu :roll:
Problem w tym, że w Itali nie odbyła się żadna poważna impreza piłkarska od 26 lat. To ze dwa pokolenia piłkarskie, a może nawet i trzy. Ile dają piłkarsko mistrzostwa widać na przykładzie reprezentacji Polski. Większa ilość młodzieży o dużych ambicjach sportowych do wygrywania i bycia wśród najlepszych. We Włoszech tego nie ma. Nie ma wielkich pieniędzy bo nie ma infrastruktury. Nie ma infrastruktury bo nie ma pieniędzy. Fifa i UEFA powinny wspomóc piłkarskie Włochy jakąś pokaźną imprezą, ale stanowczo olały temat. Po co, przecież Katar jest taki egzotyczny i trzeba propagować futbol. Kasa kasa kasa!Molek big fun juve pisze:Sam stadion to nie wszystko problem leży gdzie indziej (spadek reputacji ligi). Spójrzmy chociaż na nasz przykład. Pierwszy sezon na nowym obiekcie i praktycznie komplet przy każdym spotkaniu. Teraz? Komplet na tą chwilę był tylko 4 razy ? Jedyna recepta to powrót SA na pozycję lidera, ale tego raczej się nie doczekamy.