JuvePoland

SKAr7 pisze:Fiorentina z Montellą na ławce i atakiem Jovetić-Gomez-(Cuadrado) to jest coś, co może nam realnie zagrozić.

EEe, tam
Gdyby zaczęli pozyskiwać dobrych zawodników do obrony typu Bonucciego, Ogbonna, to może by coś z tego było.
To tacy "nowobogaccy" jak Napoli, tak samo mocni w gębie jak wielki reżysero i kołcz niu interista. Psy szczekają, karawana jedzie dalej.

Ivory pisze: To tacy "nowobogaccy" jak Napoli, tak samo mocni w gębie jak wielki reżysero i kołcz niu interista.

To nie obrona była problemem Violi, ale niska, słaba drużyna z przodu, która zbyt często, zbyt łatwo dawała się zdominować fizycznie na boisku i przez to nie była w stanie narzucić swojego stylu gry(tutaj miał być Toni, ale był on takim rozwiązaniem problemu, jak u nas Giovinco na sieńskie autobusy). Stylu, który, kiedy się narzucić udawało, był tak porywający, jak Juventusu Conte w pierwszym sezonie i nieporównywalnie bardziej od któregokolwiek momentu Napoli Szalonego Pogromcy Zegarków.

Wyłamałbym się i powiedziałbym, że Inter robi ciekawe okienko. Icardi i Belfodil wydają mi się fajnymi rozwiązaniami za te pieniądze. Nie na ten sezon, ale za rok czy dwa przy zgraniu mogą stworzyć naprawdę dobre duo. Ale tylko "powiedziałbym", bo Branca dalej w Interze, a ciężko mi uwierzyć, by jemu miało coś wyjść Pewnie skończy się na wyraźnym braku w wyposażeniu zegarków u mediolańskich jubilerów i to tyle.

Ivory pisze: To tacy "nowobogaccy" jak Napoli, tak samo mocni w gębie jak wielki reżysero i kołcz niu interista. Psy szczekają, karawana jedzie dalej.

Nie rozumie Twojego stwierdzenia. Viola pozyskuje zawodników za naprawdę śmieszne kwoty. I to naprawdę ciekawych zawodników - Joaquin, Marc Alonso, Ambrosini, Rossi. Gomez to tak naprawdę pierwszy transfer za duży hajs.

A poza tym atak Jovetić - Gomez jest dla mnie nierealny. Jove odejdzie.

SKAr7 pisze:Giroud był po sezonie w Bordeaux

Z Bordeaux to był Chamakh Giroud z Montpellier.

http://www.solojuve.com/transfery/gazze ... vidala.php

No nareszcie przedłużenie kontraktu, oraz podwyżka. Zawodnik kluczowy, przyczynił się do wygrania przez nas dwóch mistrzostw w największym stopniu. Jak najbardziej słusznie postąpili.

Jovetić odejdzie na pewno. Inną kwestią pozostaje, czy ostatecznie to nam uda się go pozyskać. Ile razy można powtarzać, że:

1. Kibice Fiołków to grupa niewątpliwie specyficzna, która od dawien dawna ma kompleks Juventusu - w obliczu tego faktu wyznanie Joveticia o chęci dołączenia do Juve sprawia, że piłkarz jest już w tym środowisku SKREŚLONY (obraźliwe transparenty, wyzwiska);
2. Jovetić ma dosyć klubu, który nie jest w stanie osiągać sukcesów i nie ma się co dziwić - gracz o takim potencjale po prostu chce zmienić otoczenie;
3. Jovetić chce za wszelką cenę DOŁĄCZYĆ DO NAS i nie są to jakieś dywagacje - kolejno odrzucił oferty Napoli i Romy, nie można zapominać o wywiadzie, którego udzielił już jakiś czas temu (chce pracować u Conte, "jego czas w Fiorentinie dobiegł końca");
4. Gomez dołączył do Fiorentiny. I co z tego? Klubu takiego jak Fiorentina nie stać na jednoczesne utrzymanie takich zawodników jak Rossi, Gomez i Jovetić. Tu nie ma co gdybać - transfer tego pokroju co ten Niemca to i tak spore wyzwanie oraz nadwyrężenie klubowej kasy (mam na myśli zarobki, ale także koszty samego transferu);
5. Fiorentina się błaźni, czekając na ofertę rzędu 30 mln. Nikt im tyle dać nie chce, bo:
a) Jove na pewno nie jest tylko wart;
b) do dłuższego czasu nie porywał swoją grą, a wiele klubów chce mieć zawodnika na "już";

Nie mogę czytać, gdy ktoś pisze o "niebywale groźnej Fiorentinie" w kolejnej sezonie czy o "zespole, który jest w stanie walczyć o Scudetto"... Proooooszę Cię... Juventus jest ABSOLUTNYM faworytem kolejnego sezonu, mamy zdecydowanie najlepszą kadrę, a to nie koniec wzmocnień. Coraz lepsza współpraca piłkarzy (zgranie, zrozumienie na boisku), coraz lepsza jakość (teraz także atak na bardzo wysokim poziomie), ciężka praca Conte - to wszystko sprawia, że to my powinniśmy rozdawać karty w najbliższym czasie. O brak motywacji się nie boję - Conte z pewnością będzie ją utrzymywał na odpowiednim poziomie.

Galliani przekonany, że Milan będzie walczył o Scudetto 2013/2014, bo "zespół ten w 2013 roku zdobył więcej punktów niż Juve". Szkoda, że gra się cały sezon... Najbardziej zabawne, że o mistrzostwie przebąkuje coś... Zanetti. Ten to ma fantazję.

mrozzi pisze: 4. Gomez dołączył do Fiorentiny. I co z tego? Klubu takiego jak Fiorentina nie stać na jednoczesne utrzymanie takich zawodników jak Rossi, Gomez i Jovetić. Tu nie ma co gdybać - transfer tego pokroju co ten Niemca to i tak spore wyzwanie oraz nadwyrężenie klubowej kasy (mam na myśli zarobki, ale także koszty samego transferu);
5. Fiorentina się błaźni, czekając na ofertę rzędu 30 mln. Nikt im tyle dać nie chce, bo:
a) Jove na pewno nie jest tylko wart;
b) do dłuższego czasu nie porywał swoją grą, a wiele klubów chce mieć zawodnika na "już";

Do trzeciego punktu włącznie mogłem podpisać się obiema rękoma pod każdym zdaniem, tutaj już niestety muszę zaoponować. Rację ma pumex pisząc

pumex pisze:Nie róbmy z Fiorentiny jakichś partaczy, którzy kupują Gomeza wiedząc, że nie będzie ich na niego stać i tym samym strzelają sobie w stopę.

Gdyby za transfery we Florencji odpowiadał Secco czy Branca, to byłbym skłonny uwierzyć że teraz nerwowo przeskakują tam z nogi na nogę, gryzą paznokcie i co minutę zaglądają na skrzynkę mailową wyczekując oferty opiewającej na 30 baniek, bo w przeciwnym razie są załatwieni. Ale ostatnie kilka okienek transferowych w wykonaniu Fiołków wskazuje raczej na to, że wiedzą co robią. Jasne, mogę się mylić, może komuś tam odwaliła sodówa, może ktoś zbyt dosłownie potraktował to "terzi sul campo" i zapomniał, że nie będzie forsy z Ligi Mistrzów, ale to raczej mało prawdopodobne - prędzej obstawiałbym wariant że my po prostu o czymś nie wiemy i dlatego zakładamy, że lada moment przywiozą nam na taczce Joveticia błagając, żebyśmy go kupili, choćby i za 15 milionów.

Może powinniśmy się zainteresować Ljajiciem? :>

@typkens

Podałeś bardzo interesujące statystyki. Trochę dają do myślenia.

Mnie jednak zastanawia czy ten lewacki klubik sprzedałby go za kwotę podaną chociażby na:
http://www.transfermarkt.de/pl/adem-lja ... 69374.html
czy raczej krzyknęliby 20 baniek za takiego młokosa i ani centa mniej :rotfl:

typkens pisze:A może nie Stevanem powinniśmy się interesować?

Stevanem i to zdecydowanie. Trzeba mieć klapki na oczach, żeby patrzeć wyłącznie na ostatni sezon tych zawodników. Llorente to chyba od razu wyślemy na trybuny, lepsze statystyki ma Matri i Quagliarella.

W przypadku Ljajicia ciężko mówić nawet o całym sezonie. On miał okres super formy 3 miesiące - od lutego do maja napykał 10 goli i dołożył 4 asysty. Ciężko powiedzieć, czy po wakacjach będzie potrafił regularnie nawiązywać do tej formy, na pewno transfer obarczony sporym ryzykiem. Wygląda na to, że napalił się na niego Galliani, który doszedł już z zawodnikiem do porozumienia i będzie pewnie składał violi śmieszne propozycje. Jak się nie uda, to milan łyknie go za rok za darmo.

Czytałem gdzieś, że Viola wycenia Ljajicia na 15-20 mln euro. Też uważam, że byłby nawet ciekawszą opcją niż Stevan.

bendzamin pisze:W przypadku Ljajicia ciężko mówić nawet o całym sezonie. On miał okres super formy 3 miesiące - od lutego do maja napykał 10 goli i dołożył 4 asysty. Ciężko powiedzieć, czy po wakacjach będzie potrafił regularnie nawiązywać do tej formy, na pewno transfer obarczony sporym ryzykiem.

Jak ja kocham taką wybiórczość. Że niby transfer szklanego JoJo ryzykiem nie jest? KAŻDY transfer to podjęcie ryzyka.

Dolce Vita pisze:Jak ja kocham taką wybiórczość. Że niby transfer szklanego JoJo ryzykiem nie jest? KAŻDY transfer to podjęcie ryzyka.

Dobra, wybieramy między gościem, który miał jeden słabszy sezon i gościem, który miał dobre trzy miesiące. Nie wiem, czy kiedykolwiek słyszałeś w swoim życiu takie słowo jak prawdopodobieństwo, w tym wypadku warto wziąć je pod uwagę.

Skończcie z tymi szklanym Joveticiem na litość, ile razy można tłuc, że w naszym zarządzie nie pracują <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i na pewno bardzo dobrze przeanalizowali jego stan...

Dolce Vita pisze: Jak ja kocham taką wybiórczość. Że niby transfer szklanego JoJo ryzykiem nie jest? KAŻDY transfer to podjęcie ryzyka.

A czy gdzieś napisałem, że tylko transfer Ljajicia wiązałby się z ryzykiem? Nie. Po prostu wolę sprawdzonego Joveticia, który strzelał już w Lidze Mistrzów i od 4 sezonów corocznie zdobywa dwucyfrową liczbę goli (wyjmując zmarnowany sezon 2009/2010, w którym nie wszedł nawet na boisko) od typa, którego jeszcze pół roku temu większość tutaj kojarzyła głównie z tego, że Delio Rossi sprzedał mu tubę.

Nasi tak czy siak powinni się dogadać z tym Ljajiciem. Gość pokazał, że potrafi i w następnym sezonie mógłby przyjść za darmo. Co nam szkodzi? Jak mu nie wyjdzie to się go gdzieś opchnie.
Każdy transfer niesie za sobą ryzyko i żeby wygrywać to trzeba je podejmować. Gdyby internet był tak dostępny jak teraz w latach 90 to już widzę te komentarze o Del Piero : serie b to nie serie a, zagrał kilkanaście meczy i taki z niego niby dobry piłkarz?...
Jak z Jojo nie wyjdzie to można się odgryźć i sprzątnąć im za darmo Ljajicia.