JuvePoland

Clattenburg :lol:

Juve powinno się cieszyć z tego wyniku, bo tam powinien być dużo wyższy wynik. 0 szacunku dla Vidala, powinien wylecieć.

Kejker pisze: Juve powinno się cieszyć z tego wyniku, bo tam powinien być dużo wyższy wynik.

Powiedziałbym, że to Bayern powinien się martwić, bo przy takiej przewadze strzelić tylko dwa fartowne gole to wstyd. Jak nie poprawicie skuteczności, to znów po puchar sięgnie kto inny.

Kejker pisze:0 szacunku dla Vidala, powinien wylecieć.

0 szacunku dla Ribery'ego, powinien wylecieć.

bendzamin pisze: Powiedziałbym, że to Bayern powinien się martwić, bo przy takiej przewadze strzelić tylko dwa fartowne gole to wstyd. Jak nie poprawicie skuteczności, to znów po puchar sięgnie kto inny.

Nie sądzę, żeby Bayern martwił się dwubramkową przewagą, tym bardziej z Robbenem w składzie.

poprawicie

?

komentarz na N kompletna porażka, jedyne co było godne zapamiętania to refleksja prowadzącego studio...

żal, że na tym etapie rozgrywek, 1/4 LM, UEFA nie potrafi desygnować odpowiednio dobrych sędziów, przecież teoretycznie powinni już sędziować tylko piątki z europejskiego top10, może nawet 8, a to co się wczoraj działo to jakiś żart, gol ibry z takiego spalonego, że pewnie kibice za bramką Sirigu go widzieli... u nas koleś był bardziej obsrany niż my chyba, sędziował kompletną kaszanę i po takich meczach arbitrzy nie powinni już dostawać nawet drugiej szansy na takim poziomie, spalony przy 2-0 to wiadomo, ale poza tym kartka dla Chielliniego za nic (powinien ją dostać za kolejny faul), kartka dla Lichego za to, że był faulowany to jakiś mega żart, trzech sędziów było w odległości 10m więc jak można podjąć taką decyzję? koleś zabiega mu drogę, nie interesuje go piłka i to jest symulacja? porażka, żeby nie było - kartka dla gustavo też śmiech na sali, koleś wpada między pięciu naszych, robi ich jak chce, wypuszcza sobie piłkę żeby mieć tylko bramkarza przed sobą i nagle któryś mu podstawia nogi a sędzia zamiast dać naszemu obrońcy żółtą to daje tamtemu za symulkę , no jaja, a przecież już po świętach... dalej ribery wchodzi korami, wyprostowaną nogą, prosto w łydkę Vidala i nawet nie ma faulu (wiadomo - czerwona), no żart jakich mało, z takim ślepym sędzią nie daje się przecież oglądać meczu skoro człowiek wie, że nie wszystko zależy od zawodników... nie mówię, że sędzia faworyzował bayern, chociaż pasowałoby to do teorii przepychania niektórych drużyn dla większej kasy, ale przy tak słabym arbitrze, który popełnia tak dużo błędów, wygrywa ta drużyna która ma więcej z gry bo automatycznie na ich korzyść sędzia pomyli się więcej razy... żal... 1/4 LM i musimy oglądać tak poniżające widowiska, poniżające ten sport, bo po co grać skoro i tak o wyniku decyduje błąd sędziego?

ktoś zaraz powie, że i tak by było 2-0 albo i 3-0 i należało im się, ale pragnę w tym miejscu przypomnieć, że bayern od 1 minuty starał się zdobyć drugiego gola i mimo fatalnej grze naszych jakoś im się to nie udało dopóki sędzia się nie pomylił, a przy dwumeczu 2-0 a 1-0 to jednak jest różnica...

Sędzia w meczu Real - Galata to jakaś porażka... Bez kartek za coś takiego, no i karny za rękę, ba - nawet dwie w jednej akcji.

Melo całkiem fajnie.

masz namyśli benzeme rozumiem bo przy ozilu to zbyt nisko głowa jest

Maly pisze:masz namyśli benzeme rozumiem bo przy ozilu to zbyt nisko głowa jest

Tak.

Ten sędzia jest z kosmosu. 70 minuta, fauluje jakiś gracz Galaty, Ozil pokazuje na Melo i pokazuje, że to już jego trzeci faul, sędzia woła Melo i daje mu żółtą, chociaż ten nie faulował tylko stał dwa metry obok (ale Ozil nie widział kto go faulował, a wtedy Melo był już przy nim).
:rotfl:

Rozczarowała mnie trochę Borussia. Mecz w sumie otwarty, ale to BVB miała więcej setek. Goetze w dobrej dyspozycji mógłby już rozstrzygnąć rywalizację.

Gracze Dortmundu zagrali jak ostatnie placki. Götze, Lewy - czyli super duet... maszczący co się dało. Ten kiks Polaka :doh: Słabiutki Reus oraz Schieber "strzelę panu bogu w okno". Aczkolwiek najbardziej daremny z daremnych był Kehl.

Malaga średnio, ale bramki u siebie nie stracili, więc propsy.

a na koniec karny na buraku i żółta dla niego za symulkę... porażka, biorąc pod uwagę kartkę dla naniego jestem niemal pewny występu realu w finale

Jak patrze na reszte 1/4 to mielismy mega pecha trafiając na Bayern... Każdy inny zespół byłby do ogrania... A nasi na Bayern wyszli poprostu przestraszeni! Mega przestraszeni! Tak jak Milan na Brace w 2 meczu!

Najbardziej powinniśmy żałować, że nie udało się trafić na BVB - nie jest to żadna wielka drużyna, a ogrywając ich miło byłoby posłuchać Ryczela czy innego Szpaka :lol:

Bayern to najgorsza z możliwych opcji, chyba wolałbym już Barcelonę, ale dziś możemy jedynie gdybać.

obejrzalem obszerne skroty meczow + dzisiejszy borussi, po 1 meczach to chyba JUVE niestety pokazal sie najgorzej..

FelekJUVE pisze:Jak patrze na reszte 1/4 to mielismy mega pecha trafiając na Bayern... Każdy inny zespół byłby do ogrania... A nasi na Bayern wyszli poprostu przestraszeni! Mega przestraszeni! Tak jak Milan na Brace w 2 meczu!

No i? Juve to nie Milan, podobnie Bayern to nie Barca...daliśmy, brzydko pisząc, d....szukanie usprawiedliwienia tylko oddala nas od końcowego sukcesu.

Btw. wszyscy piewcy "przypadku milańsko-barcelońskiego" mają niezłe poczucie humoru.

1)Burak rzeczywiscie zostal nadepniety, ale nikt mi nie powie, ze po takim czyms nastepstwem takiej sytuacji jest taki upadek (Burak dodal troche od siebie), jednak mam nadzieje, ze jego kartka zostanie anulowana dla dobra ducha gry.
2)Sytuacja z 70 minuty i kartka dla Melo, ciekawa interpretacja szczypek :lol:
3) powinien byc karny...
4)Sneijder się posrał dzisiaj, slabiutkie 45 minut.