Strona 136 z 436

: 14 lipca 2017, 16:18
autor: Kiss
Alexinhio-10 pisze: Z druga wyjdzie, albo i nie. Albo Alves i Bonu to zgnile jaja, albo reszta zawodnikow nie ma jaj i slusznie zostali opieprzeni przez nich w przerwie.
Może ogladalem inny mecz, może za dużo drinków weszlo ale mi się tam wydaje, ze po 1 polowie to my byliśmy zespolem zdecydowanie lepszym od Realu, po czym w 2 zagraliśmy jak Szczakowianka Jaworzno. Wiec jaki był powod "opieprzania", a może i lekkich rekoczynow grając generalnie dobry mecz po 45min? Problemy z glowa Leonidasa, innej odpowiedzi nie widze.

: 14 lipca 2017, 16:18
autor: Cabrini_idol
Jeśli słowa okażą się prawdą a nasz klub po prostu to oleje i zamieści tylko notkę o sprzedaży to zrozumiem to.

Często psioczymy na to, że zarząd nie ma jaj, że pozwala odchodzić, że pozwala negocjować itd itd co powoduje niejako niepewność kibiców, frustrację. Kurde ludzie, wiem, że to jest biznes ale KLASY nie kupisz za żadne pieniądze świata. Juventus to klub z KLASĄ. Od zawsze. Tu się pracuje wg ustalonych reguł czy 40-30 lat temu czy teraz.

: 14 lipca 2017, 16:20
autor: mrozzi
Vincitore pisze:"Dlaczego opusciles Juve na rzecz Milanu?"
"W kraju wygrywalismy wszystko, ale wygrywalismy ze slabymi. Wiecie jak to jest ciagle przegrywac w Europie? To wiedza tylko pilkarze Juventusu"




Nie mam pytań, Bonucci jesteś śmieciem. Przy okazji sam zaorał Milan. :lol:
Nie do końca przetłumaczone, więc wrzucę jeszcze raz:

National habe ich alles gewonnen und international gewinnt Juventus nur die Lacher aller anderen Teams. Wisst ihr wie das ist wenn man das Finale verloren hat bevor es losgeht? Das weiß nur ein Juve Spieler.


Jeśli chodzi o ligę wygrałem wszystko, ale w międzynarodowych rozgrywkach Juventus był tylko pośmiewiskiem dla innych zespołów. Wiecie jak to jest, gdy przegrywa się finał, zanim ten się zacznie? To wie tylko zawodnik Juve.

Bardzo dosadne. Kolejna szpila wbita w serce Juventinich. Tak się odwdzięcza kibicom za wsparcie przez 7 lat, klubowi za pomoc w przejściu trudnego okresu (notoryczne zwalnianie z treningów ze względu na chorego syna), za opaskę kapitańską. Mógł powiedzieć, że szuka nowych wyzwań, ale ta pusta głową chcąc się odegrać na zarządzie uderzyła także w brać kibicowską. Jeszcze niedawno piał, że z Juventusem pisze historię. Tak się kreował na ultrasa. No to teraz będzie pisał historię z Milanem, w LE. Zanim dobije do poziomu klubu z Turynu troszkę wody upłynie. Piekło Turyn czeka na ciebie gnido. ;)

: 14 lipca 2017, 16:24
autor: Alexinhio-10
Zizou_1989 pisze:
Alexinhio-10 pisze:
Chodzi o zmotywowanie, wrzasniecie na reszte zespolu. Akurat po porazce cieszyl sie nie raz :prochno: Co ma to ze zostal, do tego ze nie nadaje sie na kapitana
Proszę Cię, z całym szacunkiem dla Ciebie, troche przeginasz ze swoją opinią, rozumiem że emocje Mercato są ale bruździć na Gigiego, który jest symbolem Juventusu rozpoznawalnym na całym świecie i jest prawdziwym kapitanem drużyny jest mało śmiesznym żartem. Alves czy Leo byli by lepszymi kapitanami ?? Jeden pajac mówiący że nie gra dla kasy poczym idzie do PSG własnie dla pięniędzy czy Leo, który sprzedaje liścia młodemu Dybali i kwestionuje decyzje Trenera ??
Napisalem gdzies ze Alves i Bonu byliby lepsi ? Nie probuj dziwnymi metodami udowodnic ze masz racje. Uwielbiam Buffona za wszystko, ale dla mnie jest za miekki zeby byc kapitanem. Nawet Alex pamketam jak kiedys zlapal za pysk Palladino.

Nie wszystko jest czarne i biale. Musielibysmy byc wewnatrz klubu i sami ocenic kto ma racje. Pewne jest ze nie mamy europejskiej mentalnosci i tu gdzies Bonu i Alves moga miec racje.

Wszyscy jestesmy wdzieczni Marottcie, Agnellemu i reszcie za to ze przywrocili klub do zywych, ale cos trzeba zmienic, zeby zrobic ten krok do LM.


Kiss Nastepny :facepalm: czy gdzies napisalem ze zagralismy slabo ? Moze w przerwie Max powiedzial, tak jak sie przebakiwalo, ze mamy zagrac defensywnie czy cos i to wkurzylo Alvesa i Bonu, a reszta nie widziala w tym nic zlego ?

Zdecydowanie lepszym ? Chyba alko weszlo za mocno :D

CavAllano Patrzycie teraz tylko jednoliniowo, bo Bonu Was wkurzyl swoim odejsciem. Pomyslcie troche

"Wiecie jak to jest przegrac final za nim sie zacznie" daje troche do myslenia. Nie raz juz pokazywalismy jako klub i pokazujemy dalej bezjajecznosc.

Jesli rzeczywiscie tak bylo jak mowi Bonu, to szanuje go za to. Teraz nigdy nie mowi sie tak jak jest, ustala sie pewne normy, nic nie jest szczere. Jesli nie mamy na tyle ambivji, juz pomijajac ze Bonu bedzie gral w LE (haha) zeby wygrac LM to cos tam racji ma.

Zeby nie bylo nie bronie go, bo tez jestem wkurzony, ale probuje patrzec ze wszystkich stron.

: 14 lipca 2017, 16:29
autor: Garreat
Dajcie sobie na wstrzymanie, co to jest za zrodlo? Wklejony random screenshot, troche germanskiego swiergotu i juz wszyscy TRIGGERED.
Powtorze jeszcze raz. Jak mysle o zawodniku Juve, ktory wali babola w waznym meczu to widze Leosia. Dzieki za gola Cristiano i podanie do Casemiro.

Tak czy tak, przydalby sie Milan w pierwszej kolejce.

: 14 lipca 2017, 16:30
autor: Bulentus
No to się Leo sfrajerzył na całego, nie mam słów... Tyle lat, tyle jego baboli przemęczonych, wykreowanie go na topowego piłkarza, wsparcie kibiców i klubu przez tyle lat, pójście mu na rękę przy rodzinnych problemach a on tak cztery litery na nas wypina?! No to mu Giorgio takiego kopa na JS zasadzi, że w Mediolanie wyląduje szybciej, niż przy transferze.
A przy tych wszystkich doniesieniach z finału, wybrykach na treningu, kłótniach z Dybalą, Barzaglim, Buffonem to i tak czapki z głów dla zarządu za kamienne twarze przez tyle tygodni i wywalenie go na i tak niezłych warunkach. Takich gamoni bez honoru i klasy nam w Juve nie potrzeba. Oj mocno się na nim zawiodłem, bardzo mocno.

: 14 lipca 2017, 16:33
autor: Kiss
Alexinhio-10 pisze: Nastepny :facepalm: czy gdzies napisalem ze zagralismy slabo ? Moze w przerwie Max powiedzial, tak jak sie przebakiwalo, ze mamy zagrac defensywnie czy cos i to wkurzylo Alvesa i Bonu, a reszta nie widziala w tym nic zlego ?
Bardzo możliwe, ze kazal im zagrac defensywnie. Mielismy znacząco więcej kilometrow w nogach po 1 polowie i slabsza lawke. Proba rozlozenia sil poprzez gre defensywna wydaje mi się adekwatna do sytuacji. Zreszta to i tak jest nieistotne, bo od takiej oceny w trakcie meczu nie jestem ani ja, ani Ty, a już na pewno nie tacy tytani intelektu jak Bonu i Alves. Pan od decyzji ma na imie Max.

: 14 lipca 2017, 16:35
autor: Ivory
Luciano Moggi również skorzystał z okazji, aby przyszpilić naszemu kierownictwu:
"U mnie byłoby to niemożlliwe. Musiałby przenieść się za granicę"
Wywiad dla lettera43

: 14 lipca 2017, 16:36
autor: pumex
Sam nie spodziewałem się takiej wypowiedzi Bonucciego, po tylu latach spędzonych w Turynie, przy wsparciu klubu, mógł zachować dla siebie te przemyślenia. Duży zawód względem jego osoby, ale spójrzmy prawdzie w oczy - powiedział prawdę, prosto z mostu. Prawdę, która boli, ale prawdę.

*o ile wywiad jest prawdziwy

: 14 lipca 2017, 16:36
autor: Zizou_1989
Ivory pisze:Luciano Moggi również skorzystał, aby przyszpilić naszemu kierownictwu:
"U mnie byłoby to niemożlliwe. Musiałby przenieść się za granicę"
Wywiad dla lettera43
ten sprzedajny stary dziad ma czelność co kolwiek mówić?? gdyby nie on to byśmy byli w zupełnie innym miejscu teraz...

: 14 lipca 2017, 16:36
autor: Alexinhio-10
Kiss pisze:
Alexinhio-10 pisze: Nastepny :facepalm: czy gdzies napisalem ze zagralismy slabo ? Moze w przerwie Max powiedzial, tak jak sie przebakiwalo, ze mamy zagrac defensywnie czy cos i to wkurzylo Alvesa i Bonu, a reszta nie widziala w tym nic zlego ?
Bardzo możliwe, ze kazal im zagrac defensywnie. Mielismy znacząco więcej kilometrow w nogach po 1 polowie i slabsza lawke. Proba rozlozenia sil poprzez gre defensywna wydaje mi się adekwatna do sytuacji. Zreszta to i tak jest nieistotne, bo od takiej oceny w trakcie meczu nie jestem ani ja, ani Ty, a już na pewno nie tacy tytani intelektu jak Bonu i Alves. Pan od decyzji ma na imie Max.
A broniac sie nie majac pilki nie meczysz sie ? Co to za farmazony ? Ja z kumplami bylem tak zmotywowany i nakrecony na ten mecz, ze malo ktos w ryj nie dostal przy trze iej bramce Realu. Gdybym gral mecz zycia, byl nieziemsko zmotywowany, brakuje nam gola do zwyciestwa ,a w przerwie slysze od trenera cofamy sie/gramy defensywnie to by mnie ... strzelil.

pumex :ok:

zizouwez sie juz chlopie nie osmieszaj i przestudiuj dokladnie calciopoli.

: 14 lipca 2017, 16:37
autor: pitrek
Wszystkie sezony, wypowiedzi jak to niby kocha klub, akcje z ultrasami - w jeden dzień wszystko przepadło, wszystko ! Teraz czekać tylko na mecz u siebie ;)

: 14 lipca 2017, 16:39
autor: dimebag11
Alexinhio-10 pisze: Patrzycie teraz tylko jednoliniowo, bo Bonu Was wkurzyl swoim odejsciem. Pomyslcie troche

"Wiecie jak to jest przegrac final za nim sie zacznie" daje troche do myslenia. Nie raz juz pokazywalismy jako klub i pokazujemy dalej bezjajecznosc.

Jesli rzeczywiscie tak bylo jak mowi Bonu, to szanuje go za to. Teraz nigdy nie mowi sie tak jak jest, ustala sie pewne normy, nic nie jest szczere. Jesli nie mamy na tyle ambivji, juz pomijajac ze Bonu bedzie gral w LE (haha) zeby wygrac LM to cos tam racji ma.

Zeby nie bylo nie bronie go, bo tez jestem wkurzony, ale probuje patrzec ze wszystkich stron.
Teraz zasadnicze pytanie: czy rzekomy adresat tych słów i już praktycznie nasz były zawodnik jako jedyny w ekipie Juventusu zaprezentował w finale LM światowy poziom i pokazał, że ma jaja, żeby teraz wypowiadać takie słowa?

: 14 lipca 2017, 16:39
autor: Lypsky
CavAllano pisze:
Vincitore pisze:"Dlaczego opusciles Juve na rzecz Milanu?"
"W kraju wygrywalismy wszystko, ale wygrywalismy ze slabymi. Wiecie jak to jest ciagle przegrywac w Europie? To wiedza tylko pilkarze Juventusu"




Nie mam pytań, Bonucci jesteś śmieciem. Przy okazji sam zaorał Milan. :lol:
Nie do końca przetłumaczone, więc wrzucę jeszcze raz:

National habe ich alles gewonnen und international gewinnt Juventus nur die Lacher aller anderen Teams. Wisst ihr wie das ist wenn man das Finale verloren hat bevor es losgeht? Das weiß nur ein Juve Spieler.


Jeśli chodzi o ligę wygrałem wszystko, ale w międzynarodowych rozgrywkach Juventus był tylko pośmiewiskiem dla innych zespołów. Wiecie jak to jest, gdy przegrywa się finał, zanim ten się zacznie? To wie tylko zawodnik Juve.
niemożliwe by był na tyle głupi, żeby tak gadać

: 14 lipca 2017, 16:41
autor: Cabrini_idol
pumex pisze:Sam nie spodziewałem się takiej wypowiedzi Bonucciego, po tylu latach spędzonych w Turynie, przy wsparciu klubu, mógł zachować dla siebie te przemyślenia. Duży zawód względem jego osoby, ale spójrzmy prawdzie w oczy - powiedział prawdę, prosto z mostu. Prawdę, która boli, ale prawdę.

*o ile wywiad jest prawdziwy
I idzie do Milanu, który wygrać LM nie jest w stanie, ba oni małe szanse nawet na scudetto mają. YES. To ma sens :ahsisi: