Alexxxxx pisze:wojokamil pisze:
Jak dla mnie prawy wahadłowy jest bardziej bardziej potrzebny niż lewy.
Fajna logika, lepiej miec 3 przeciętnych na lewej i lepszego zmiennika dla Lichego, niż dwóch pełnowartościowych zawodników na flanki do pierwszego składu. Puknijcie się kiedyś za nim coś napiszecie.
Uświadomię Cię - nasi WSZYSCY lewi wahadłowi są za słabi na grę w LM na najwyższym poziomie. Wymieniany Padoin w drugiej części sezonu grał na wyższym poziomie niż Asamoah, a Peluso, co udowodniły mecze z Bayernem, nadaje się bardziej na środek obrony.
Żadna drużyna nie buduje drużyny w taki sposób, żeby w defensywie mieć po dwóch zawodników na identycznym poziomie na daną pozycję.
Człowieku, po co ta agresja? Bo jeśli ktoś ma się puknąć w czoło po swoim poście, to powinienś być Ty ;]
I kto mówi, że na prawym skrzydle ma hasać ktos na takim samym poziomie jak Lichtsteiner. Potrzeba albo kogoś lepszego, albo pełnowartościowego zmiennika. Dla mnie padoin jest piłkarzem, który jest solidny powiedzmy, mieści się w ramach tego co wymaga od niego trener. Problem w tym, że on nigdy niczym nie zaskoczy, nigdy nie da niczego więcej w ofensywie, nie obiegnie, nie przedrybluje. Plus taki, że też nie daje się jeździć. Dlatego idealny na 2 zmiennika i tyle. Naprawdę nie wyobrażam sobie gry z nim w podstawie w razie absencji Szwajcara.
Dla mnie Peluso, to ten sam poziom co Padoin. Do tego jest Giaccherini i Asamoah.
Jak dla mnie prawy wahadłowy jest bardziej bardziej potrzebny niż lewy.
Fakt, może źle się wypowiedziałem, co do większego priorytetu niż LWB. Aczkolwiek, zastanawiające jest dla mnie, że nie ma nigdzie nawet informacji, że przyglądamy się prawym wahadłowym. A w moim odczuciu potrzeba taka jest, może nawet większa niż kolejnego napastnika.