JuvePoland

Vimes pisze:

rabarg pisze:Grubo. A czemu tylko Bayern? Za Roberta, Kubusia i Łukasza kciuki pewnie trzymamy? Za niemiecką technologię wyprodukowaną w Polsce (czy jakoś tak)?

Zawsze miałem z takich ludzi bekę. Bayern to faszyści i złe Niemcy. A wszystkie portale i znaczna część społeczeństwa (a nie jakieś marne forum) twierdzą, że Robert, Łukasz i Kubuś to polska Borussia czy tam Polussia :lol: Podstawą każdego szanującego się Polaka jest jak zwykle konsekwencja.

Jeżeli tego nie wyczułeś to chciałbym Ci uświadomić, że post Tony'ego Montany był napisany w żartobliwym tonie. Jeżeli mowa o BVB i "polskim trio" to cieszą się oni tutaj mniej więcej takim samym uwielbieniem jak uroda Angeli Merkel. Nasze jak to byłeś uprzejmy ująć "marne forum" skupia kibiców Juventusu i generalnie mamy w głębokim poważaniu zachwyty różnych Dariuszów Szpakowskich polskich mediów nad Borussią. Jak sobie przejrzysz wcześniejsze wpisy to się o tym przekonasz.

Dokładnie jest tak jak napisał kolega co wyjaśniłem w swoim poście stronę wcześniej.
Na przyszłość polecam więcej dystansu do własnej osoby, ponieważ z tak wrażliwym podejściem, może być ciężko w dorosłym życiu.

Elo Vidal:) pisze: Ponadto nasz stadion jest jeszcze niezdobytą twierdzą w Europie . Oby ten stan utrzymał się dalej.

Nie to abym się czepiał,ale nasze Juventus Stadium takie niezdobyte to nie jest(najgorsze ścierwa z możliwych...inter),a drużyna to na pewno z Euroipy a i rzekomo na poziomie europejskim.Jednakże wiem co miałeś na myśli,ale czy to wielce powód do radości czy optymizmu,że stadion który w tym sezonie rozdziewiczył się w europejskich pucharach i meczów na nim zagrano ledwie kilka został jeszcze niepokonany...?

Antek666 pisze:

Elo Vidal:) pisze: Ponadto nasz stadion jest jeszcze niezdobytą twierdzą w Europie . Oby ten stan utrzymał się dalej.

Nie to abym się czepiał,ale nasze Juventus Stadium takie niezdobyte to nie jest(najgorsze ścierwa z możliwych...inter),a drużyna to na pewno z Euroipy a i rzekomo na poziomie europejskim.Jednakże wiem co miałeś na myśli,ale czy to wielce powód do radości czy optymizmu,że stadion który w tym sezonie rozdziewiczył się w europejskich pucharach i meczów na nim zagrano ledwie kilka został jeszcze niepokonany...?

Pragnę Ci przypomnieć kolego, że byliśmy bliscy porażki z Szachtarem u siebie. Musieliśmy gonić wynik. Ukraińcy mocno nas przyszpilili. Pod koniec meczu uratowała nas poprzeczka. Ponadto rozjechaliśmy Chelsea 3:0. I po tym meczu Di Mateo pożegnał się z Chelsea. O interze to nie pisz. Chodzi mi, że jesteśmy nadal bez porażki na Juventus Stadium w pucharach europejskich.

Tony Montana pisze:(...)

No to spoko i przepraszam za kłopot. Po prostu widziałem na naszym forum tę wypowiedź wyjętą z kontekstu i znalazłem ją po Googlach. Nie uwierzysz, ale wiele osób w dalszym ciągu tak twierdzi, a moim zdaniem jest to rzecz warta potępienia.

Co do dorosłego życia to niestety przerabiam, więc podjazd nie tyle chybiony, co zbędny. Trzymaj się 8)

szkoda ze z Interem nie gramy w piątek... Milan dwukrotnie grał w piątek przed starciami z Barceloną, a my widze dwukrotnie w sobotę, super

Elo Vidal:) pisze: Pragnę Ci przypomnieć kolego, że byliśmy bliscy porażki z Szachtarem u siebie. Musieliśmy gonić wynik..

Ogladalem ten mecz na zywo, i jeżeli nazywasz 'gonieniem' wyniku te dwie minuty które czekalismy na bramke wyrównująca to h5!

Uratowała nas poprzeczka? Co to w ogole znaczy? Jak nas poprzeczki ratują? Zmniejszają bramkę?

Niektórzy to po prostu piszą takie brednie że aż strach pomyslec co sie bedzie działo gdy przegramy pierwszy mecz w Monachium ;O

rammstein pisze:szkoda ze z Interem nie gramy w piątek... Milan dwukrotnie grał w piątek przed starciami z Barceloną, a my widze dwukrotnie w sobotę, super

tylko, że wcześniej jest przerwa na reprezentacje, np. Italia gra z Maltą 26, Chile też gra tego dnia. musimy dać radę.

iltalismano pisze:

Elo Vidal:) pisze: Pragnę Ci przypomnieć kolego, że byliśmy bliscy porażki z Szachtarem u siebie. Musieliśmy gonić wynik..

Ogladalem ten mecz na zywo, i jeżeli nazywasz 'gonieniem' wyniku te dwie minuty które czekalismy na bramke wyrównująca to h5!

Uratowała nas poprzeczka? Co to w ogole znaczy? Jak nas poprzeczki ratują? Zmniejszają bramkę?

Niektórzy to po prostu piszą takie brednie że aż strach pomyslec co sie bedzie działo gdy przegramy pierwszy mecz w Monachium ;O

Nie graliśmy dobrze w tym meczu. Szachtar dominował. Może to gonienie wyolbrzymiłem. Ale jakby ten strzał był niżej to byłby, więc poprzeczka uratowała nas. O co ty się gościu czepiasz :doh:

mrozzi pisze:

Antek666 pisze:
ach no i.... mądrale i kozaki piszące na stronie w komentarzach "dokopiemy Szwabom" i ciągle rzucając "szwabami" nie dość,że są zakompleksionymi Polakami to jeszcze idiotami.Tylko dla zubożałych umysłowo Polaków Szwab oznacza pogardliwie Niemca,dla całej reszty świata Szwab to mieszkaniec Szwabii,Badenia-Wirtembergia(stuttgart np) i kawałeczek Bawarii.

To walka z wiatrakami, bo pewne rzeczy, w tym przypadku hasła zakorzeniły się już w umysłach wiele lat temu. Niemcy też mają pejoratywne określenie Polaka - Polacke. Nie ma się co spinać, bo niektórym nie przemówisz do rozsądku.

http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=132471

W 4 godziny od losowania po bilety na mecz w Monachium zgłosiło się aż 150 000 osób, choć stadion mieści 69.000 krzeseł. Wojna.
8)

Masz rację ogólnie,tym bardziej że Don Kichotem to na szczęście nie jestem.Ale to o czym piszemy razi trochę,nie mniej jak zapożyczanie już przez samych Polaków tego niemieckiego Polacke-które znam niestety też i z autopsji i o którym piszesz-które (nie)mądrzy rodacy(?) stosują jako Polaczek.To już jest i smutne i żenujące.Ale w sumie czemu tu się dziwić skoro minimum 70%-80-% Śląska czy Trójmiasta w naszej rywalizacji kibicować będzie Bayernowi "bo Niemcy"
Co do linku no to ostro już teraz :-D Wojna! :twisted:

Jacky pisze:Kutwa, płaczecie ze meczu nie bedzie w TVP, a przeciez tu same szpece od wloskiej kopanej, wiec na pewno kazdy na "enke"...

Niektorzy, to by do finalu chcieli dojechac na druzynach typu Maribor, Celtic, BATE Borysow :doh: Bayern jest do przejscia, ale z takim atakiem bedzie to level hard. Natomiast pomijajac plame w CI, to w tym sezonie i tak juz duzo osiagnelismy.

primo,zacznij pisać po polsku i używać polskich znaków.Zrób mi tę łaskę i proszę dostosuj się do owej prośby,jednakże jeśli jest Tobie to obojętne i wcale nie zważasz na polskie znaki to laski robić mi nie musisz-to tak nim uklękniesz
Poza plamą w CI z Lazio były jeszcze np klęski z interem czy z Sampdorią,które pominąłeś w swych pomijaniach.

Odnosnie transmisji rewanżu 10kwietnia.... To wpierw chyba jednak należałoby pamiętać gdzie się mieszka...i wcale nie jest z góry powiedziane,że TVP znajdzie w dniu rocznicy "zamachu smoleńskiego" aż tyle miejsca by transmitować jakiś tam błahy ćwierćfinał LM...
Tak poważniej,choć ciągle teoretycznie to smutno będzie widzieć komunikat iż widzowie wybrali mecz barca-p$g niźli prawdziwy i jedyny szlagier półfinałów Juventus-Bayern z przepięknego,nowego i jedynego takiego stadionu we Włoszech... Smutno będzie to po prostu.Tak jak niegdyś modnym był slogan "zabierz babci dowód przed wyborami" tak teraz proponowałbym zrobić akcję "zabierz gimbusowi telefon przed rewanżami ćwierćfinałów",tyle w temacie.Wystarczy.

Będzie ktoś oglądał dzisiaj naszych przeciwnikow w LM o 18;30? grają z Bayerem Leverkusen, pasowaloby sie zapoznac z przeciwnikiem co nie co

Nie podoba mi sie tylko to zawieszenie Martineza, poniewaz w jego miejsce zagra Gustavo, ktory wg mnie jest bardzo niedoceniany w Europie, koles jest o klase lepszy od Martineza. Strzela, asystuje i bardzo bardzo dobrze broni, nie raz wystawiano go jaki srodkowego obronće. Cos ala Vidal u nas.

Bazyliszek pisze:porownywac jakiegos Gustavo zwyklego przecinaka do Vidala :doh:

Widzisz, własnie o tym mowie, ze wiekszosc kolesia ledwo kojarzy i niedocenia. A w kazdym meczu co ogladalem Bayernu w ostatnich 2 latach on byl zawsze najlepszy albo jeden z najlepszych.

Problem powstal gdy sprwadzili Martineza za 40 mln (LOL) i glupio troche nie korzystac z uslug Hiszpana. Bo Bayern jaki jest ale do błedów przyznawac sie nie potrafi, a na pewno takim błedem bylo wylozenie 40 baniek za dobrego ale nie bardzo dobrego zawodnika.

porownywac jakiegos Gustavo zwyklego przecinaka do Vidala :doh:

Bazyliszek pisze:Będzie ktoś oglądał dzisiaj naszych przeciwnikow w LM o 18;30? grają z Bayerem Leverkusen, pasowaloby sie zapoznac z przeciwnikiem co nie co

To nie będzie ten sam Bayern. Na dziś Kicker awizuje skład:

Neuer - Rafinha, van Buyten, Dante, Alaba - Javi Martinez, Schweinsteiger - Shaqiri, Kroos, Robben - Gomez

~4 zawodników ostatnio rezerwowych, czyli tak, jak zapowiadali, mają 20 pkt przewagi w lidze, więc niektórym piłkarzom dadzą odpocząć. Widać w składzie Rafinhe, który jak dywagowaliśmy w przypadku karencji za żółte Dante lub Lahma może pojawić się w składzie na rewanż z Juve.

Marcin_ACM pisze:czyli tak, jak zapowiadali, mają 20 pkt przewagi w lidze, więc niektórym piłkarzom dadzą odpocząć

Piłkarze na tym poziomie będą odpoczywać ponad 2 tygodnie przed kolejnym meczem? Zapachniało mi trochę polskimi talentami

Nie wiem , czy już czytaliście o tym. Były arbiter Ahmet Çakar podejrzewa UEFA o ustawienie losowania LM.

"UEFA ustawiła wyniki losowania par w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Taką hipotezę postawili i próbowali udowodnić komentator tureckiej telewizji i były turecki arbiter, Ahmet Çakar. Obaj uważają, że UEFA chciała uniknąć w tej rundzie pojedynków pomiędzy wielkimi klubami, a także potyczek zespołów z tego samego kraju. Dzięki temu półfinały mają być atrakcyjniejsze. W programie sportowym przedstawiono również sposób, w jaki UEFA ustawia wyniki losowania. Według Çakara losowane piłeczki wibrują po kontakcie z metalowym obiektem, który znajduje się na ręce osoby odpowiedzialnej za losowanie.

Jednak, żeby te oskarżenia nie były tylko słowami, w programie przeprowadzono losowanie par ćwierćfinałów Ligi Europy. Co ciekawe Çakar, bez żadnej pomyłki, wylosował dokładnie te same pary, jakie w rzeczywistości będą walczyć o awans do półfinałów. Tutaj można zobaczyć ten fragment programu. Ta sama sztuka udała się w przypadku losowania Ligi Mistrzów. Ponadto Ahmet wskazuje wiele podejrzanych ruchów, jakie wykonały osoby odpowiedzialne za losowania. Chodzi tutaj między innymi o Gianniego Infantino, który miał włączyć system wibracji.
źródło: http://www.realmadrid.pl/index.php?co=a ... i&id=44421

Od początku coś mi tu się nie podobało , 3 drużyny hiszpańskie , 2 niemieckie i nie doszło do żadnego spotkania bratobójczego. O braku zaufania do tej nędznej federacji , którą przewodzi Platini, dla mnie przesądził fakt, że FIFA chce wprowadzić Goal-Line a UEFA ofc nie. Brak słów, jeżeli to ustawili.