Myślę, że Marotta chce uniknąć sytuacji z przeszłości, kiedy to wszystko było zaklepane, a potem jakiś piłkarz i tak się ostatecznie u nas nie zjawiał. Trzeba go oficjalnie potwierdzić i tyle. Marotta musiał sobie zdawać sprawę z faktu, że kończy mu się kontrakt, a w prasie znów przewija się w naszym kontekście milion nazwisk, nic z kolei się w tym temacie nie robi. Kontrakt przedłużymy z nim na pewno, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Zwłaszcza bo takiej bombie.
Ja do Beppe naprawdę bym nic nie miał, gdyby ten człowiek był bardziej zdecydowany. Tu nawet nie chodzi o pieniądze, jakie ma dyspozycji, bo my nie jesteśmy szejki czy inne ruskie, by móc sobie pozwolić na transfer za 60 mln €. Za dużo jednak kombinuje. Bywa, że kupuje szrot, a potem brakuje, by pozyskać kogoś wartościowego. Zawsze powinien działać tak jak wczoraj. Latać koło tyłka, bo przecież w jego interesie jest pozyskanie piłkarza i teksty typu "my jesteśmy Juventusem" nikogo nie ruszają, bo tylko hajs ma się zgadzać. Trzeba Łysemu oddać to, że pozyskał kilku fenomenalnych graczy, kilku rozwinęło skrzydła właśnie u nas. Za darmo pozyskani Pirlo, Pogba, Llorente. Za grosze przybył obecnie najlepszy defensor włoski - Barzagli. Apacz - piłkarz z absolutnego światowego topu, który w pojedynkę jest w stanie przesądzać o losach spotkań, mający przed sobą kilka lat gry na wysokim poziomie, mogący pochwalić się bardzo dobrymi statystykami podczas gry w Anglii (a może grać jeszcze lepiej, bo w klubach typu City nikt nie prezentuje pełni swoich możliwości, brak motywacji itd.) za około 12 mln! Majstersztyk. Nie zapominajmy, że za bardzo niewiele (z dzisiejszej perspektywy) przybył Vidal. Ktoś na włoskim forum obliczył, że wydaliśmy na te transfery (wliczając w to już Teveza) około 20 mln, gdzie wartość tych piłkarzy przekracza obecnie grubo ponad 100! Conte walnie przyczynił się do zdobycia 2 mistrzostw, ale Marotta sprowadził mu kilku świetnych czy też nawet wybitnych graczy. Mimo wszelkiego rodzaju zarzutów pod jego adresem, czyt. między innymi problemów z pozyskaniem Top-playera (o którego staraliśmy się przecież od 2 lat), braku zdecydowania przy przeprowadzaniu niektórych transferów, niejednokrotnie działania po omacku i wywaleniu "kilku ładnych" milionów w błoto jest najlepszym dyrektorem sportowym we Włoszech, a fajne postępy robi też Paratici. Nie znaczy to oczywiście, że może spocząć na laurach. Okienko się dla nas jeszcze nie skończyło i ma walczyć dalej.
yanquez pisze:
Lepiej będzie się uzupełniał duży, silny egzekutor z małym, szybkim dynamitem (L-T) czy z drugim wieżowcem (L-Gomez dajmy na to)?
Przecież to oczywiste...
Zgadzam się. Llorente świetnie gra głową, wysoki, silny fizycznie, dobra intuicja, typowy gracz do wykończenia. Tevez mały, szybki, świetna technika, sporo asyst. Pamiętajmy, że obaj mówią po hiszpańsku, więc problemów z komunikacją też raczej nie powinno być.
Na deser:
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/ ... 1084_n.jpg
8)
Wieczorem planowana jest kolacja, na której kibice będą mogli przywitać Apacza - liczę na "chi non salta rossonero e'". 
