JuvePoland

Robinho sie juz za mocno na Real uparl. Blysneli chyba mu jakism bajecznym kontraktem przed oczyma, w porownaniu do tego w Santosie.


Na pewno jest wielkim pilkarzem i do ktorego klubu by nie przeszedl, to bylby wielkim wzmocnieniem.
Wszystko sie wlecze podobnie jak z Gilardino. Tak samo sie pewnie zakonczy.

Prawda jest taka, ze kazdy zawodnik Realu chce zablysnac i gra dla siebie, a nie dla druzyny. I tak sobie chlopcy graja na chama... woli zrobic 10 zwodow i stracic pilke, niz odegrac koledze, bo tamten nie daj Boze strzeli gola i cale zaslugi beda dla niego. A pilka nozna to sport druzynowy...

Szkoda że Lucek nie włączył sie do walki o Robinho!!Bo ten juz z pewnościa byłby zawodnikiem Starej Damy!!!!No atak mają najwyszej klasy, ale obraona przedstawia sie mizernie i to BARDZO!!!!! :rotfl:

Oj ten real chyba sie nigdy nie nauczy ze nie tylko liczy sie atak ale i obrona no cóż Ronaldo ma swe latka juz nie gra tak dobrze a Owen podobno chce odejsc spowrotem do Liverpoolu wiec Robihno sie im przyda no ale myśle ze on sie am zmarnuje tak jak reszta graczy realu.

Robinho już oficjalnie w Realu

Jezzo pisze:Robinho już oficjalnie w Realu

Czyżby ?

"Hiszpańska Federacja Piłkarska (RFEF) oczekuja na certyfikaty transferowe ze strony swojej brazylijskiej odpowiedniczki. CBF jednak nie ma zamiaru nic wysyłać gdyż uważa całą operacją pozyskania Robinho w sposób w jaki zaplanował to Real za nielegalną.

"Z całym szacunkiem dla zawodnika i jego profesjonalizmu oraz dokonań choćby na ostatnim Pucharze Konfederacji, CBF nie może zaakceptować tego stanu rzeczy i zgodzić sie na transfer na rpzedstawionych warunkach, które są niezgodne z prawem," informuje oświadczenie brazylijskiej federacji.

CBF uważa ponadto, że aby transfer mógł dojsć do skutku to Real musi wpłacić na konto 50 mln dolarów czyli dokładnie tyle ile wynosi klauzula odstępnego a nie tylko 60% tej kwoty, która ma trafić do Santosu."

Źródło: http://www.pilka.pl/?mid=1&show=36588


Telenoweli ciąg dalszy,Real dogadał się z zawodnikiem,z klubem,z menadżerem zawodnika.No ale jest jeszcze Brazylijska Federacja Piłkarska.Komedia...szczerze powiedziawszy ciekaw jestem ile potrwa "operacja Robinho".Nawet James Bond nie natrafiał na tyle przeciwności,co w chwili obecnej Real Madryt 8)

Brazylijski pomocnik Júlio Baptista jest nowym zawodnikiem Realu Madryt. Piłkarz będzie występował na Santiago Bernabeu przez następne pięć sezonów. Florentino Perez zapłacił za piłkarza Sevilla FC 20 mln euro.

Baptista założy biały trykot po przylocie swojej obecnej drużyny z Szanghaju. Tam Sevilla rozgrywała turniej "Torneo Internacional Budweiser Shanghai 2005".

Kilka dni temu Baptista odrzucił ofertę angielskiego Arsenalu, a także Barcelony, o której, jak jeszcze niedawno donosiły katalońskie media, nowy zawodnik Królewskich śnił długimi nocami.

Zgodnie z komunikatem przedstawionym przez oficjalny serwis internetowy Realu Madryt, Júlio Baptista zostanie oficjalnie zaprezentowany jako piłkarz tego klubu 1. sierpnia, po przejściu obowiązkowych badań lekarskich. Dwa dni później wyjedzie ze swoją nową drużyną na obóz przygotowawczy w austriackim Irdning.

źródło: http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... b8980374a3

Noo widzę że Galacticos się wzmacniają Robinho , Zizu , Baptista , Beckham , Garcia , Gravesen :lol: :rotfl:
Gdzie onie ich wszystkich pomieszczą wydaje mi się że sierozsypia każdy będzie chciał grać a przecież nie będą grali *56 pomocnikami wzmocnili by obronę ale Robinho i reszta nic im nie da i tak nie maja szans z Juve !!

* :lol:

widze ze niektorzy piłkarze niemysla o grze a o kasie w Realu wiara sie wypala jest ich tam tyle ze nikt niebedzie slate grac nic niewygrywaja ten zespoł niema perspektyw znów trafia na Juventus po fazie grupowej i znow beda płakac nic im niepomorze chyba ze by zaczeli inwestowac w obrone Juve i tak jest najlepsze :twisted:

A ja bym nie płakał gdyby jakiś piłkarz pokroju tego Baptisty-najlepiej tez pomocnik i też z Brazylii- trafił do Juve. Ten koleś wydatnie pomógł Sevilli w osiągnięciu wysokiego miejsca w Tabeli- a teraz będzie dobrą alternatywą dla zmęczonego piłką Zidane'a i spółki-a Robinho wystarczy że raz w meczu przedrybluje ze dwóch i wyłoży komuś piłkę i już się będzie opłacać włodarzom realu-szkoda że u nas nei ma takie alternatywy dla Nedveda czy też Emersona i Vieiry(ich zmiennicy jacy zostali to niestety nie są zawodnicy do walki o najwyższe cele)..i w tym roku to my możemy spuchnąć na koniec sezonu i zostać z niczym..obym się mylił..

Dokladnie...pilkarze nie ktorzy nie mysla o grze tylko pieniadze w chodza w gre i dlatego robinho i baptista znalezli sie w madrycie poczym moge sie zalozyc ze po roku gry albo beda chcieli odejsc grac tak jak morientes albo zmarnuja ich calkiem i tyle bedzie po 2 dobrych pilkarzach a pozatym dziwi mnie jeden fakt ze real sprzedaje swoich obroncow a kupuje narazie samych pomocnikow i napastnikow chyba ze zamierzaja grac w kazdej lini napastnikami i pomocnikami bo mysla ze cos wygraja:Dno ale co ja sie tym przejmuje w koncu to real a nie juve

Pozdro

Ha Ha Ha, real to będzie pierwsz klub który będzie grał bez obrońców, co do Robinho to on może się zmarnować. Kiedy Saviola przechodził do Barcy to wszyscy mówili że jest następcą Maradony, a teraz musi się odnaleść w Monaco. Na Robinho ciąż niesamowita presja. Mógł wybrać droge dwóch innych znakomitych brazylijczyków( Ronaldinho, Ronaldo) i zaczynać gre w europie w mniejszych klubach.

Baptista zawitałby do Arsenalu gdyby....Arsenal był klubem z Hiszpanii. Julio bardzo chce zyskać europejski paszport (wiadomo jak to ułatwia grę w Europie) i dlatego zdecydowal się na klub hiszpański. A że wybrał Real...coż kto w Hiszpanii(i w zasadzie większości Europy) nie chciałby grać w Realu Madryt ? I nie piszcie mi, że Emerson, bo to zupełnie inne kategorie transferu.
Baptiste w Arsenalu prawdopodobnie Wenger chciał przemianować spowrotem na defensywnego pomocnika (następca Vieiry) i takie rozwiązanie w Madrycie też by było bardzo dobre. Bo poza Gravesenem to mało kto potrafi tam odbierać piłki.

robson pisze:widze ze niektorzy piłkarze niemysla o grze a o kasie w Realu wiara sie wypala jest ich tam tyle ze nikt niebedzie slate grac nic niewygrywaja ten zespoł niema perspektyw

LOL co za gosciu Robinho (21 lat) i Bestia (23) to wypaleni gracze bez perspektyw :lol:

Niektorzy

=robson pisze:Dokladnie...pilkarze nie ktorzy nie mysla o grze tylko pieniadze w chodza w gre i dlatego robinho i baptista znalezli sie w madrycie poczym moge sie zalozyc ze po roku gry albo beda chcieli odejsc grac tak jak morientes albo zmarnuja ich calkiem i tyle bedzie po 2 dobrych pilkarzach

Moze nie uwierzysz ale dla Bestii przejscie do Realu to awans sportowy. Z Realem moze osiagnac znacznie wiecej niz z Sevilla. Robinho mysli tylko o kasie? Pewnie dlatego zrezygnowal z 40% z 50 mln jakie naleza mu sie za transfer, byleby tylko grac w Madrycie. Moze w to nie uwierzycie ale ci mlodzi 'wypaleni' gracze chcieli grac w wielkim klubie.

Zła_Wróżka: jest teszcze Pablo Garcia, bardzo dobry DM. Baptista to uniwersalny pilkarz i moze grac na kilku pozycjach, dlatego jest tak cenny dla Realu

Pelson: slyszales o czyms takim jak rotacja??

A co do obrony, to nie stanowila ona az takiego problemu w zeszlym sezonie jak atak. El Dziura odchodzi do Interu bo sie nie sprawdzil. Tylko w Serie A tak 'drewniany' i brutalny obronca moze byc gwiazda. Krolewscy chca sprowadzic mlodego obronce Sevilli Ramos'a na jego miejsce. Do tego wzmocnieniem bedzie Woodgate ktory wyleczyl kontuzje. Nowy nabytek Diogo. Nie mowiac ze taki Gravesen mocno odciazyl obrone. Do tego na bramce stoi jeden z najlepszych bramkrzy na swiecie, wiec nie jest tak zle.

Wlasnie linia ataku to byl problem. Teraz ten problem wydaje sie byc rozwiazany[/quote]

Ramos musi przyjść, a nie obraziłbym się jakby wymienili Owena za Ferdinanda, którzy przecież ma ogromne problemy na Old Trafford. Raul liczysz na Woodgate'a?

Witam,
czy ktos juz oglądał ten film o realu co go juz nakrecili??jak on sie nazywal i czy fajny>?>?>?>?