Arbuzini pisze:
Pisałem, kiedyś że wystarczy pochylić się trochę nad sprawą i zaczyna być jasne, że obecny zarząd powiela błędy starej ekipy.
i tu błąd obecny zarząd popełnia gorsze błędy, jak już pisałem wcześniej ściągano piłkarzy z nazwiskiem z nadziejami, miałeś Diego, Amauriego, Grosso, Vicka. Piłkarzy którzy jak przechodzili do nas każdy miał nadzieję że odmieni los Juve, fakt nie udało się ale to "mądry Polak po szkodzie" ale w momencie przyjścia?? jak było ? nie wierzę że nikt się nie cieszył jak oni przychodzili.
A teraz już w momencie przyjścia Martineza, czy innego Motty (nie będę wypisywał wszyskich bo to bez sensu) każdy pukał się w czoło i każdy wiedział już przy zakupie że to będzie niewypał.
Dawny zarząd miał nadzieję że Ferrara coś zmieni, a obecny?? widział błędy dawnego i co ? i robi to samo, znaczy że jest jeszcze gorszy.
Tamten wiedział, że Ferrara robi lipę zwolnił go w trakcie sezonu, a Ci?? cały czas Del Neri do końca.
Tamten średniaków czy słabeuszy starał się nie sprowadzać podnieść jakość drużyny, ale to wiemy dopiero teraz, że się nie udało, nie mieli nosa, i co do efektów fakt. Nic nie wyszło, co do zamiarów, mieli wielkie. Obecny?? już z góry wiadomo, że te transfery to dno, no chyba, że ktoś wierzył w nie tom ok.
Zaraz będzie o rewolucji, jak ma się pieniądze to robi się rewolucję, skoro Marotta wiedział, że nie ma pieniędzym, to po co jakieś rewolucje?? pół czy nawet ćwierć środkami?? by klub stoczył się ?? to z góry było wiadomo, wiara wiarą ale bez przesady, bo to graniczy, czy nawet przekracza granice naiwności.
Oczywiście nie jestem krową, po Waszych komentarzach chcę zamienić zdanie, wierzę że może ma to jakiś cel, że może w tym roku coś się zmieni, że dać szansę też trzeba, ale my chyba nie mamy na to czasu, ochoty i pieniędzy...
Powiedzmy, że daję szansę jeszcze jedno Mercato, ale czy kolejny sezon chcemy taki sam?
Czy piłkarze, którzy przyszli zasługują na granie w koszulce w biało-czarne pasy??
Czy takie transfery (rewolucja) faktycznie były nam potrzebne?
Czy czasami część z Nas zbyt naiwnie nie wierzy w słowa Marotty??
Czy Marotta jest właściwą osobą, zdatnią i zdolną do kierowania tym klubem? I czy znajomość własnego podwórka (ligi włoskiej) wystarczy jak na Juve??
Czy DS bez większych sukcesów (no jedynym jest ściągnięcie Cassano, al czy to sukces) to dobry pomysł jak na Juve?
Czy Andrea Agnelli to tylko pozostałość po nazwisku i nic więcej??
Czy projekt ItalJuve to dobry projekt w tych czasach to dobry pomysł??
to już sami sobie odpowiedzcie ...
(tylko popatrzcie na to przez pryzmat Wielkiego Juve, walczącego o najwyższe cele a nie średniaka, który walczy o LE)