Strona 14 z 68

: 03 kwietnia 2005, 18:55
autor: Andryk
http://www.cnnonline.co.nr/tupac.htm

Saturday, April 2, 2005 Posted: 8:40 AM EST (1340 GMT)

(CNN) -- Rap star Tupac Shakur appeared yesterday in Beverly Hills and casually strolled through the streets as if the rest of the world had forgotten his "murder" nearly nine years ago.

Almost out of thin air, famed rapper Tupac Shakur showed up yesterday afternoon at a shopping mall in Beverly Hills. Escorted by an entourage of some ten indivduals including ex-producer Suge Knight and fellow rapper Andre Young (aka Dr. Dre), Shakur began visiting the many high-end stores he once frequented during the peak of his fame in the mid-90s. He looked as if all was well while onlookers stared in disbelief at the "ghost" before them.

In a private conference held late last night, close friends of Shakur and a small handful of reporters were privy to information about his life since the 1996 incident.

When asked why he chose to mislead the world into thinking he was dead Shakur reflected for several seconds. "I never meant to hurt my fans or anyone else," Shakur said. "There were men out there that wanted my blood and the blood of those closest to me. I did this for them. It wasn't an easy decision for me, but it was a step I knew I had to take."

According to family members and friends of the rap star, Shakur had been in hiding in the Columbian city of Cali under the assumed name of Jamal Millwood. This and other developments in the story have led many to begin investigating lyrics such as "I'm goin' back to Cali" that apparently foretold his disappearance in 1996.

It now appears that Shakur continued releasing album after album including "All Eyez On Me," "The 7 Day Theory," and "Resurrection" from that tropical location.

Conspiracy theories that abounded after the rap star's untimely death now appear confirmed. Tupac Shakur said he plans to continue the legacy he started. He said he looks forward to returning to the spotlight where he says he belongs. "I want to show all my enemies that you can't keep me down. Here I am - Resurrected," he said.

CNN Bureau Chief Aaron Nichols contributed to this report.

Jeśli to prawda, że 2PAC ŻYJE to nie rozumiem dlaczego akurat teraz sie ukazał...
to jest bardzo ciekawa sprawa... zoabczymy czy będzie jakiś odzew z innych źródeł...

: 04 kwietnia 2005, 19:21
autor: Vincitore
AAaa Andrew zapomniałem Ci powiedzieć że go wypusciłem żeby nagrał nową płytkę...

Ale to bardzo dziwna sprawa moim zdaniem Pac chciał odpocząć od tego wszystkiego od gangsterskiego życia i moim zdaniem ta smierć to był pic ukrył się gdzies na bezludnych zakątkach Afryki i tam sie kisił!! a teraz

MAKAVELI WYDA NOWY ALBUM I ZMASAKRUJE MASAKRE 50'GO!!! :twisted:

: 04 kwietnia 2005, 19:48
autor: Gianni_Marciano
Słyszał ktoś o albumie 2Paca Thug Life Vol 2 ???

: 13 kwietnia 2005, 15:15
autor: Andryk
Jako drugi singiel Slums Attack wybrany został utwór "Reprezentuję biedę" z pierwszego CD albumu "Najlepszą obroną jest atak". Zdjęcia będą trwać dwa dni między 20.04., a 21.04 br. Za montaż i obraz odpowiedzialni będą ludzie z wrocławskiej ekipy #13 z Dariuszem Szermanowiczem na czele. Osobiście uważam, że to jest dobry wybór, bo kawałek naprawde trzyma poziom... tylko troche dużo przekleństw :D :prochno: ale myśle, że będzie dobrze 8) Ciekawe czy końcówka też będzie, bo jak tak to ładnie będzie pipczało w teledysku :prochno:

: 23 kwietnia 2005, 11:28
autor: Vincitore
mam pytanko mam pytanko potrzebuje linka do Video z reklamą Reeboka z 50 Centem każdy chyba wie o co chodzi na Kazzie nic nie ma na Emule też byłbym wdzieczny

: 06 maja 2005, 14:34
autor: Ja-JUVE-nek
Andrewtbg pisze:Osobiście uważam, że to jest dobry wybór, bo kawałek naprawde trzyma poziom... tylko troche dużo przekleństw :D :prochno: ale myśle, że będzie dobrze 8) Ciekawe czy końcówka też będzie, bo jak tak to ładnie będzie pipczało w teledysku :prochno:
Moim zdaniem lepszy byłby kawałek "Dziś w klubie" - moim zdaniem najlepszy na całej płycie. Peja wybrał "Reprezentuje biede" zeby nagłośnić tematyke tego utworu....

: 06 maja 2005, 18:30
autor: DHL
Nie zgadzam się z tymi którzy twierdzą że polski hip hop jest sztuczny i nieprawdziwy - faktycznie przypadki totalnego chłamu są i będą tego się nie da wykluczyć. Ale wszystko to rekompensuje mi choćby taka postać jak O.S.T.R. Śmiem twierdzić że gdyby urodził się w Stanach to byłby nie mniej słynny niż 2Pac czy N.W.A. I nie jest wyjątkiem bo chyba wszyscy znają Fenomena, W.W.O. czy Endefis. To jest prawdziwy polski hip hop! A nie jakieś tam badziewie (delikatnie mówiąc) z wytwórni UMC (oprócz Endefis).
Mezo to nie żaden raper! Podobnie jak Doniu i reszta tej ascetozgnilizny....

: 09 maja 2005, 19:19
autor: Ja-JUVE-nek
A co myślicie o kawałku "Mam wiadomość" z Flexxipu - Fach. Album z zeszłego roku... ale wpadłem znowu na tą piosenke i się nad nią zacząłem zastanawiać... ciekawe kiedy Blef dokończy historie??:)

: 09 maja 2005, 19:26
autor: _Jah
Ma ktoś link może do płyty 247? grupy złożonej z trójki Mc's: Stasiak, Mes i Pjus. Duża doza funku, ale psiakrew, nie mogę znaleźć linku :roll: .

: 09 maja 2005, 19:45
autor: Ja-JUVE-nek
Mam tylko singiel... "DwaCzterySiedem" ale całej płytki jeszcze nie mam... jakby co to mam też teledysk, ale ogolnie płytka zapowiada się HITem :D

: 09 maja 2005, 19:49
autor: Gibon
http://tdt.org.pl/szczegoly.php?id=13829
http://www.torrentreactor.net/view.php?id=5087610

Mam nadzieję, że linki te zachęcą Cie jedynie do kupna oryginału, bo na prawdę warto.

Road to Hip-Hop 2005

: 23 maja 2005, 12:54
autor: Ja-JUVE-nek
Co myślicie o skladance "Road to HH 2005" ??? Ja przesłuchałem tylko CD1 - na której usłyszeć można znanych wykonawców. Widzialem teledysk do piosenki - Z.I.O.M./Ten Balet. Mówiać szczerze to troche słabo wyszlo połaczenie dwóch piosenek w jeden teledysk. W dodatku tematyka obu utworów zupełnie inna. Zauważyłem że na forum hip-hop.pl jest ostra dyskusja na temat tego czy Rudy MRW robi hip-hop czy tzw.:hiphopolo. Troche mnie dziwi cała sytuacja, bo ten raper znany jest szczególnie z HaKa - a piosenki Z.I.O.M. nie uznałbym za jakąś straszną komere.
Co do reszty płyty to bardzo spodobały mi sie kawałki z udziałem Fenomana - "Na drugi Raz" i "K.S.W" (Zółf i Miexon) - szybkie i przyjemne dla ucha kawałki, texty też na dobrym poziomie. Pezet ("Myśl") zrobil kawałek w swoim stylu, warto posłuchać. Po Ostrym spodziewałem się czegoś więcej niż "Nie napisze", kawałek troche odbiega od Jazzurekcji. Fajny melanżowy kawałek Skazanych na Sukcez (PiH i Pyskaty) i "Ostra Jazda" Wilka to kolejne perełki tej płyty :) P.W.R.D z kawałkiem "Klubowe wibracje" troche odstaje poziomem - refren w ich wykonaniu troche trąca wsią, Żurom nie dał takiego "popisu" jak na Road HH 2004, ale też jego kawałek się nie klei i nie pasuje do reszty, a flow Żuroma aż prosi się o kolejne "forumowe" dissy (jak ująl to sam Żurom w tym kawałku)... Na płycie można usłyszeć też ciekawą kawaline WYP3 i Liroya - zgoda po tylu latach - ale kawałek mimo że był singlem tej płyty nie rzuca na kolana...
Była to składanka więc podkładów nie można wrzucać do jednego worka i obiektywnie ich oceniać więc tego nie zrobie. Polecam wszystkim tą płytke ponieważ warto posłuchać...

A co wy o niej myślcie ??? :wink:

: 29 maja 2005, 17:41
autor: Ja-JUVE-nek
_Jah pisze:Ma ktoś link może do płyty 247? grupy złożonej z trójki Mc's: Stasiak, Mes i Pjus. Duża doza funku, ale psiakrew, nie mogę znaleźć linku :roll: .
Już przesłuchałem płytke :D:D Jestem pod wrażeniem i to dużym.

Tutaj zamieszczam "fachową" recenzje z www.hip-hop.pl:
Mes, Pjus i Stasiak, trzej bardzo charakterystyczni raperzy, zjednoczyli swoje siły w 2001 r. zakładając 2cztery7. Po raz pierwszy, jako skład, zaprezentowali się na wydanej jedynie na winylu składance "Junoumi Records EP vol. 1". Przyznać trzeba, że był to debiut nader udany, od samego początku grupa zyskała wielu fanów czekających na ich krążek. Jak się później okazało, musieli się oni uzbroić w cierpliwość, jako że warszawskie trio kazało na siebie czekać prawie 4 lata. Czy zatem warto było czekać na Funk-Dla Smaku?

Już po singlowym "Dwa Cztery Siedem" z udziałem, popularnej ostatnio, Trish, wiedziałem, że płyta będzie nietuzinkowa. Zresztą w dniu premiery przekonałem się, że moje przypuszczenia były trafne w stu procentach. Zacznijmy jednak od pierwszego wrażenia, czyli okładki i pudełka. Mimo, że ta pierwsza nader okazale się nie prezentuje, wnętrze jest już dużo ciekawsze, mnóstwo zdjęć oraz trzy 'listy' od raperów. Fajnie, ciekawy pomysł, ogólnie bardzo pozytywnie. Jednak płyty nie kupujemy dla jej okładki, a nagrania, toteż srebrny krążek szybko znalazł się w odtwarzaczu. Tu pierwsza niespodzianka, intro, czytane przez znanego aktora, pana Jana Nowickiego. Dalej było równie ciekawie. Zarówno utwory spokojniejsze, trochę bardziej stonowane, jak i szybsze, stworzone by rozgrzewać klubowe parkiety, wpadają w ucho i słucha się ich bardzo przyjemnie. Panowie poruszają niekiedy poważne kwestie, jak na przykład rodzicielstwo, czy też wpadka Małolata. Mimo tego muzyka tworzona przez 2cztery7 jest bardzo pozytywna, Mes, Pjus i Stasiak nawijają o imprezach, klubach, alkoholu i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Często w tekstach mówią o seksie, jednak ich opisy nie mają w sobie nic z delikatnej erotyki, bliżej im już do obrazów rodem z filmów porno.

Jeśli chodzi o podkłady są świetne, chętnie zakupiłbym płytkę z samymi instrumentalami. Nie żeby raził mnie głos, któregoś z muzyków! Wręcz przeciwnie, świetnie dobrane beaty genialnie współgrają z głosami panów z 2cztery7, jak i ich gości. A właśnie, co do tych ostatnich, na płycie usłyszymy zarówno dobrze znanych publice Emila Blefa, z którym Mes współpracował w ramach, jak na razie jedynej płyty Flexxip'a "Fach", Lerka, który zaistniał w mediach dzięki singlowemu "Weź to poczuj" z solowej płyty Onara, Dizkreta, który na swoim koncie ma wydaną razem z Praktikiem płytę "IQ" oraz Trish, coraz częściej pojawiającej się na hip-hop'owych płytach. Z kolei po raz pierwszy usłyszałem Magdę Kujawską i przyznać muszę, że jej udział w pięciu utworach bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Jeśli już mowa o debiutach, to warto wspomnieć o zamykającym płycie kawałku "Zwykle Nie Rapują, Ale...", w którym za mikrofonami pojawili się nie Mes (oprócz krótkiego refrenu), Pjus i Stasiak, a czterech producentów: Noon, DJ Romek, Mormon i Kociołek. Szczerze mówiąc wiele się po ich rymach nie spodziewałem i po raz wtóry zostałem bardzo przyjemnie zaskoczony. Kawałek jest fajny, muzycy patrzą na rap-biznes z trochę innej strony niż raperzy, mówią o trochę innych sprawach. Nagranie wyszło bardzo ciekawie, szkoda tylko, że producenci tak rzadko decydują się na dogranie swoich wersów. Na pewno uatrakcyjniłoby to płyty. Cóż, może w przyszłości skłonią się ku rymowaniu, bo wychodzi im to naprawdę dobrze.

Podsumowując 2cztery7 - "Funk-Dla Smaku" jest genialną płytą i powiewem świeżości na naszej rodzimej, hip-hop'owej scenie. Szczerze mówiąc po wysłuchaniu materiału przygotowanego przez Mesa, Pjusa i Stasiaka byłbym w stanie zapłacić za niego nie 30, a 60 złotych! Podobnej polskiej płyty nie słyszałem już bardzo dawno. Próżno na niej szukać kawałków niedopracowanych lub po prostu złych. Całość jest świetnie przygotowana. Nic tylko gnać do sklepu, no chyba, że nie lubisz lekkiej i pozytywnej muzyki (żeby od razu rozwiać wątpliwości - określenia 'lekka' i 'przyjemna' w żadnym stopniu nie oznaczają muzyki pokroju Mezo czy Verby). Zresztą co tu dużo mówić, przesłuchajcie singla "Dwa, Cztery, Siedem" i zadecydujcie sami!
Ocena: 6+/6, w szkolnej skali ocen ;-)
Ja bym troche inaczej opisał całą płytke...

Ogolnie cały album jest jak sama nazwa wskazuje w stylu funk. Nie ma co szukać tu kawałków o tym jakie życie jest cięzkie czy coś w tym stylu. Tematem przewodnim są raczej: imprezy, dziewczyny i dobra zabawa.

Co do samej muzyki to jak zwykle na wysokim poziomie Mes. Bardzo fajne rymy i jak zwykle super flow. Stasiak na równym poziomie chociaż po przesłuchaniu singla "Dwa Cztery Siedem" liczyłem na coś więcej z jego strony, ale ogolnie pozytywne wrażenie zrobił. Pjus - wydawało mi się przed przesłuchaniem płyty że będzie troche odstawał, jednak rymy i wszystkie texty naprawde rewelacja. Ogolnie rzecz biorąc każdy z nich pokazał klase!!!
Na płycie oprócz dobrej muzyki znaleźć można też sporo dobrego humoru :)np. intro z udziałem Jana Nowickiego czy końcówka kawałka "Zmarnowane dni/Zyskane szanse" (ciekawi niech sobie przesłuchają).

Podobnie jak autor wyżej zamieszczonej recenzji oceniłbym płytke na 6 :D:D:D Czy okaże się płytką roku jeszcze zobaczymy :)

: 29 maja 2005, 18:38
autor: KOPEĆ

: 30 maja 2005, 20:09
autor: ulin
Mam 2cztery7 orginal :-D naprawde spox plytka serdecznie polecam