JuvePoland

dlaczego tak wszystko potajemnie robią, nie rozumiem zbytnio takiego ruchu :confused2:

silhouette pisze:dlaczego tak wszystko potajemnie robią, nie rozumiem zbytnio takiego ruchu :confused2:

Może zawodnik chce mieć spokój, a nie zaraz rzuci się na niego horda kibiców. Było o tym, że chce "na spokojnie" - to jego pomysłem była choćby normalna konferencja prasowa i klub to uszanował.

Na Juventus.com pojawił się filmik z jego przybycia i widać wyraźnie, że nawet nie był zbyt chętny do pozowania klubowemu fotografowi.

Pewnie sobie mecz w samolocie oglądał. No świetnie wykorzystał moment gdy wszyscy skupieni na meczu.

O której jutro ta prezentacja?

silhouette pisze:dlaczego tak wszystko potajemnie robią, nie rozumiem zbytnio takiego ruchu :confused2:

pewnie sam Ronaldo chce to rozegrać po cichu, najprawdopodobniej jest mu smutno, że trafił do Juve, a nie do Neapolu... :rotfl:

z tego co kojarzę to testy rano, a konferencja chyba o 18, ale mogę się mylić.

Teraz jeszcze powinien wypowiedzieć się ktoś z MU, że tak naprawdę to oni byli pierwszym wyborem Cristiano, ale nic z tego nie wyszło bo Mourinho się nie zgodził. A na koniec powinien wyjść szejk i powiedzieć, że tak naprawdę naprawdę to Ronaldo chciał do PSG, ale że wisi nad nimi FFP to niestety nie mogli nic zrobić :lol:

Ciekawe czy jakiś dziennikarz spyta dziś CR o to Napoli

RICTOR pisze:Ciekawe czy jakiś dziennikarz spyta dziś CR o to Napoli

CR w odpowiedzi zapyta: Napoli to rodzaj makaronu? Czy co?

Krystyna już w J-Medical.

Dziuwe Dziuweeee :rotfl:

FelekJUVE pisze:


Dziuwe Dziuweeee :rotfl:

:redface:



masakra...jak tak sobie pomyslec..Cristiano Ronaldo na badaniach..w Juve..szczerze ciezko dalej uwierzyć. No transfer rodem jak z jakiejś FIFY

silhouette pisze:No transfer rodem jak z jakiejś FIFY

Nawet w Fifie ciężko byłoby taki transfer przeprowadzić. No chyba że w edytorze.

Nic sie nie zmienia, dalej mnie ten koleś denerwuje.
Oby również nic się nie zmieniło i dalej strzelał tyle bramek:)

FelekJUVE pisze:


Dziuwe Dziuweeee :rotfl:

Rozwaliło mnie to na koniec :lol: :lol: :lol: Spokojny z niego człowiek biorąc pod uwagę ten rozwydrzony tłum

Piotr Juvefan pisze: Rozwaliło mnie to na koniec :lol: :lol: :lol: Spokojny z niego człowiek biorąc pod uwagę ten rozwydrzony tłum

Powiedziałbym raczej, że przyzwyczajony

silhouette pisze:

Piotr Juvefan pisze: Rozwaliło mnie to na koniec :lol: :lol: :lol: Spokojny z niego człowiek biorąc pod uwagę ten rozwydrzony tłum

Powiedziałbym raczej, że przyzwyczajony

Dokładnie. Spełniony człowiek kompletnie już mający wywalone na takie rzeczy :lol: