JuvePoland

LukaszG / DLuGi pisze:Troszkę chce mi się śmiać jak ludzi się cieszą, że mamy lidera. Pragnę przypomnieć, że Napoli w dalszym ciągu ma punkt przewagi, a patrząc na kaszanę jaką gramy cały sezon, to nie mówił bym HOP przed meczem z Atalantą.

Kamil_on pisze:

ForzaItanimulli3vujcm pisze:

Kamil_on pisze:Jeżeli w tym sezonie, przy takiej formie Napoli, zdobędziemy mistrzostwo, to Max jak dal mnie może siedzieć w Juve do usranej W przypadku braku Scudetto, przynajmniej przez kolejny sezon Ostatnie 3 lata były niemal bajeczne, trzeba doceniać to co jest - kto przechodził przez Serie B i kolejne lata, musi wiedzieć o czym mówię (chociaż z drugiej strony wiem po sobie, że do dobrego łatwo się przyzwyczaić), pozdrawiam! Forza Roma!

Widzisz Napoli poszło do przodu w przeciwieństwie do nas. Pozostanie Maxa? Wiesz ja kibicuję od 1997 roku jesieni, też przyszedłem przez Serie B, no i chce w końcu triumfów w Europie, bo tłumaczenie się Serie B i 2x7 to już jest słabe po prostu. Chce po prostu by ta drużyna się rozwijała, a Max ją niestety hamuje.

W takim razie jesteśmy na dwóch różnych biegunach, bo moim zdaniem Juventus jest w tym momencie u szczytu swoich sportowych możliwości. Problemem według mnie nie jest osoba trenera. Co sezon (od 3 lat) tracimy wartościowych piłkarzy na rzecz innych drużyn, a mimo to utrzymujemy się na europejskim szczycie. Finały, to finały - mogło ułożyć się różnie (chociaż w przypadku historii Juventusu nie brzmi to wiarygodnie). Trzeba jasno powiedzieć, że Juventus dalej jest przystankiem, a nie linią mety dla topowych piłkarzy. Reasumując, wszystko sprowadza się do pieniędzy, którymi nie dysponujemy (raz) i raczej dysponować nie będziemy (dwa) - oczywiście w odniesieniu do klubów pokroju Realu Madryt, FC Barcelony, Manchester'ów, czy PSG.