JuvePoland

Wydaje mi się czy rok temu przed meczem z Bayernem też mieliśmy plagę kontuzji? W tym roku to jeszcze nie plaga i oby dało się powtórki uniknąć. Szkoda młodego chorwata, potencjał ma i wierzę że wróci silniejszy.

Czyli mam rozumieć, że od (prawie)kwietnia zostajemy bez jakiegokolwiek zmiennika dla naszego ofensywnego kwartetu?

Toż to jakiś ewenement.

Czuję 352 w powietrzu

pablo1503 pisze:Czyli mam rozumieć, że od (prawie)kwietnia zostajemy bez jakiegokolwiek zmiennika dla naszego ofensywnego kwartetu?

Toż to jakiś ewenement.

nie to norma:)
jakoś kilka dni temu Jackop wyśmiał mnie,za moje zeszłoroczne żądania:
Candreva, Bernardeschi, Bruno Peres...
obecnie nie pogardziłbym żadnym skrzydłowym.
NIe mamy w zasadzie zmienników.

Cabrini_idol pisze:Czuję 352 w powietrzu

Wolałbym 4-3-1-2 z Pjanicem za napastnikami i Rinconem w środku, jednak kinol podpowiada 3-5-2

Cabrini_idol pisze:Najlepsze (najgorsze) , że sam to sobie zrobił

Vincitore pisze:W meczu towarzyskim z Estonią. Trzymajcie mnie.

Nie mam pytan.
Coz, przykro mi ze to pisze, ale trzeba go poskladac, zrehabilitowac i sprzedac w celu odzyskania chociaz czesci srodkow.

Hed pisze:

Cabrini_idol pisze:Czuję 352 w powietrzu

Wolałbym 4-3-1-2 z Pjanicem za napastnikami i Rinconem w środku, jednak kinol podpowiada 3-5-2

W Turynie 352, co by sobie nie dac nic strzelic, a w Barcelonie 4-3-1-2 i moze nareszcie ten mniej przydatny, niz Padoin Rincon na cos sie przyda.

Makiavel pisze:Ubolewacie nad Pjacą? Wolne żarty.

alessandro1977 pisze:Co za paralityk, ja pitolę. Co to w ogóle ma być ?

Cabrini_idol pisze:Najlepsze (najgorsze) , że sam to sobie zrobił prochno

Dno, koledzy "kibice", po prostu dno... Jeśli was bawi kontuzja któregokolwiek piłkarza JUVENTUSU czy też daje ona pretekst do nazwania go paralitykiem, to ja nie mam pytań...

Szkoda chłopaka, tak po ludzku. Trzymam za niego kciuki w przeciwieństwie do niektórych...

Pjaca może nie odgrywa jakiejś super znaczącej roli w naszej drużynie, ale w aktualnej taktyce jest pierwszym do wejścia. Jeśli mamy grać takie maratony co 3 dni jak teraz w kwietniu to kto nam się przyda jak nie on?

Liczycie na Keana?

Max nas uraczy Sturaro, więc jeszcze zatęsknicie za Chorwatem Szkoda chłopa, tyle. Ktokolwiek dostanie więcej minut niech pokaże, że trzeba było już wczesniej na niego stawiać.

Myślę, że Asa dostanie większy wymiar i dostanie to skrzydełko np. w meczu przeciwko Neapolwi w Coppa czy też przeciwko Chievo no i oczywiście Pescara. ALe jeśli przesuwamy tak Kwadwo to nie mamy zastępstwa dla Sandro. No zrobiło się nieciekawie.

Kean pewnie nie dostanie wiecej szans, ale zwnou końcówki w meczach Chievo, Pescara itp.

Szkoda chłopaka. Co do składu to w razie zmiany w napadzie, Sandro zostanie przesunięty na skrzydło a w jego miejsce Asa. Na drugim skrzydle będzie podobnie, Alves za Cuadrado i Lichy w obronie. Tylko co ze zmiennikiem dla Dybali?

Bez Pjacy też damy radę grać 4-2-3-1 i mieć różne opcje.Można dać Pjanicia wyżej a Dybala schodzi na jedno ze skrzydeł.Po prawej z powodzeniem grał już Dani Alves a po lewej można zastosować duet Alex +Asa a jakby któryś z nich miał odpocząć to na lo zagrać może Chiellini.Z ligowymi ogórkami takie kombinacje są jaj najbardziej możliwe.

Fatalna informacja i dramatyczny sezon Pjacy Może sobie przybić ,,piątkę'' z Florenzim. Tak się śmialiśmy z tego Gabigola, a tak patrząc na spokojnie, nie wiem kto bardziej wtopił

Nie chcę być zbyt pesymistyczny, ale nie wiem czy ten uraz nie skreśla kariery Chorwata w Juventusie.

szkoda go bo lepszy niż Mandzukic

ale jeśli ktoś się boi maratonu co 3 dni... przecież i tak Maksio nie zmienia Igły i Mario, za Cuadrado może grać Dani Alves a za Dybalę Pjanic, wszystko to ogarnięcia dalej męcząc bułę 451 z Super Mario na lewej, zresztą za niego w razie co może grać Sturaro więc Allegri pewnie się nawet tą kontuzją zbytnio nie przejmie i cieszy się, że on a nie kto inny

Maly pisze:szkoda go bo lepszy niż Mandzukic

Nie nie jest lepszy od Mandzukicia na dzień dzisiejszy. Poza techniką i dryblingiem nie prezentował w tym sezonie nic. Mandzukic jest lepszym piłkarzem od Pjacy DZISIAJ.



Szkoda chłopaka ale chyba jego kariera w Juve właśnie się skończyła. Tzn powiem tak, jeśli to więzadła to koniec. Będzie się leczył 4-5 miesięcy. Pewnie pójdzie na wypożyczenie po czym spróbujemy odzyskać część pieniędzy.

Niestety taki jest futbol, nie każdy transfer będzie dobry. Ważne, żeby tych błędnych transferów było jak najmniej.

Cabrini_idol pisze:

Maly pisze:szkoda go bo lepszy niż Mandzukic

Nie nie jest lepszy od Mandzukicia na dzień dzisiejszy. Poza techniką i dryblingiem nie prezentował w tym sezonie nic. Mandzukic jest lepszym piłkarzem od Pjacy DZISIAJ.

Szacun, że chce Ci się w ogóle odpowiadać na takie rzeczy. Przecież wypowiedzi Malego i docenta na temat Mandzukicia są totalnie oderwane od rzeczywistości i z prawdą mają mniej wspólnego niż Antoni M. z dobrą zmianą w MON.

Szkoda Pjacy, na najważniejszą część sezonu zostajemy bez zmiennika