JuvePoland

ok przyznaje się - nie przewidziałem sytuacji w której naszym jedynym zdrowym napastnikiem jest Mario ;]

natomiast nie wiem po co wkleiłeś ten drugi cytat co miał udowodnić? że lepiej jest cofnąć Igłę niż zagrać parą Cuadrado-Higuain?

Mario zdzielił wczoraj swoich nagminnych krytyków prąciem po pysku. Tych, którzy krytykowali go dla zasady wyzywając od drewna. To drewno wczoraj pokazało kawał nowoczesnego napastnika, który nie tylko strzela ale i pracuje dla zespołu. To, że to walczak to wiemy nie od dzisiaj ale wczoraj co wyprawiał to bajka.

alessandro1977 pisze:Mario zdzielił wczoraj swoich nagminnych krytyków prąciem po pysku. Tych, którzy krytykowali go dla zasady wyzywając od drewna. To drewno wczoraj pokazało kawał nowoczesnego napastnika, który nie tylko strzela ale i pracuje dla zespołu. To, że to walczak to wiemy nie od dzisiaj ale wczoraj co wyprawiał to bajka.

Kończyn brak, aby się pod powyższym podpisać.

I świetne występy Chorwata widać nie od wczoraj, ale od początku sezonu. I nie wiem czemu (oprócz samej ilości zdobytych bramek) takie srogie kałotryski od jakiegoś czasu sikają na Mariusza Mandżukowskiego

Na takim poziomie jak zagrał ostatnio Mandżukicz to chyba tylko Tevez zagrał, strzelał bramkę, ratował dupę pod naszą i walczył o każdą piłkę oby tak dalej.

Maly pisze:ok przyznaje się - nie przewidziałem sytuacji w której naszym jedynym zdrowym napastnikiem jest Mario ;]

Powinno Cię to nauczyć szerszego spojrzenia na pewne sprawy i przywiązywania większej wagi do tego co na swojej klawiaturze wystukuje ja.

Maly pisze:natomiast nie wiem po co wkleiłeś ten drugi cytat co miał udowodnić?

Że kto jak kto, ale Ty o cierpliwość apelować nie powinieneś, bo sam jej nie masz za grosz, a pokazałeś to w tej głupiej teorii, do której cytat wkleiłem.

Zauważyliście, że jak Morata kontuzjowany a Mandzukic gra bardzo dobrze, jakby mniej Makiavela w tych tematach? Przypadek?

szczypek pisze:

Maly pisze:ok przyznaje się - nie przewidziałem sytuacji w której naszym jedynym zdrowym napastnikiem jest Mario ;]

Powinno Cię to nauczyć szerszego spojrzenia na pewne sprawy

nadal nie rozumiem dlaczego ma mnie to czegokolwiek nauczyć skoro pisałem o sytuacji w której Mandzukic gra tyle co Morata taka sytuacja jak powtarzam NIE MA W TEJ CHWILI MIEJSCA, miała miejsce przed kontuzją Dybali

analogicznie nic to nie mówi o mojej cierpliwości, po 10 meczach da się wyciągnąć już jakieś wnioski i tyle, kolejne 10 meczów kompletnie zresztą tych wniosków nie zanegowały... więc?

szczypek pisze:Zauważyliście, że jak Mandzukic gra bardzo dobrze, jakby mniej Makiavela w tych tematach? Przypadek?

super, to oznacza mniej więcej tyle, że Mandzukic gra dobrze pierwszy raz w naszych barwach a w poprzednim sezonie grał piach, czyż nie?

przykro mi to stwierdzić ale masz poważny problem z czytaniem ze zrozumieniem i dalsze rozwodzenie się nad "5 golami Mario" nie ma sensu, przypomina to trochę sytuację która jest ostatnio w mediach, tj. pytanie z WOSu - obrazek ojca nad wózkiem i oburzenie głupków wszelkiej maści, którzy nie zadali sobie trudu przeczytania jak wygląda definicja tradycyjnego modelu rodziny, kiedy powstała itd. więc chwalą się swoją niewiedzą a identyczne niedouczone głupki im przyklaskują

Maly pisze:nadal nie rozumiem dlaczego ma mnie to czegokolwiek nauczyć skoro pisałem o sytuacji w której Mandzukic gra tyle co Morata taka sytuacja jak powtarzam NIE MA W TEJ CHWILI MIEJSCA

Napisałeś, że ona będzie miała miejsce, a jak na razie nie ma ona miejsca. Czego tu nie rozumiesz?

Po co nawiązywanie do poprzedniego sezonu? Nie wiem. Ani Ty ani Makiavel tak naprawdę nie chcieliście dyskutować z moimi argumentami, które opisywałem i które odnoszą się do poprzedniego sezonu.

Z mojej strony koniec, więcej się z betonem bił nie będę.

ale ty się nie odnosiłeś do tego czy ta sytuacja ma miejsce, czy będzie miała czy nie tylko wyskoczyłeś z 5 golami jak filip z konopii nie zrozumiałeś w ogóle tego co wtedy napisałem więc kiedy ci to wytłumaczyłem jak dziecku w przedszkolu teraz zarzucasz mi, że nie przewidziałem kontuzji 3/4 naszego ataku... no po prostu <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ze mnie, że nie dodałem tego do tamtego wpisu, żeby tacy czepialscy mądrale jak ty nie brali takich ekstremalnych przypadków pod uwagę i mogli zrozumieć, że mowa była o warunkach podobnych do tych w jakich grał wówczas Morata a co (skoro mówiłem o porównywalnych warunkach) powinno być to oczywistą oczywistością, że skoro wtedy nie było takiej sytuacji to nie są to porównywalne warunki

Widzę, że jak Mandzukic nie przewracał się o własne nogi albo nie stał jak słup soli w dwóch meczach z rzędu to już szczypek zmoczył pościel. Normalne.
Dalej twierdzę, że w ataku Juventusu nie ma miejsca na tak słabych piłkarzy. Można go zatrzymać do rotacji w obronie, bo do tego ewentualnie się nadaje (vide filmik wrzucony na Fb Juvepoland).

Przypadek?? No właśnie. Najlepszy zawodnik poprzedniego miesiąca według kibiców ( podkreślam- kibiców, a nie malkontentów pokroju dwóch dziwaków z tego forum) ma najlepszą notę za tą kolejkę.
Ci co go krytykują są malutcy.. tak bardzo tyci :papa:

Szczypek

Makiavel pisze:Widzę, że jak Mandzukic nie przewracał się o własne nogi albo nie stał jak słup soli w dwóch meczach z rzędu to już szczypek zmoczył pościel. Normalne.

Akurat ten co po każdym golu Moraty spać nie może, innemu wypomina.
:rotfl:

To ja przypomnę: Mandzukic 1124 minuty w tym sezonie, 5 bramek 1 asysta
Morata: 821 minut, 8 bramek, 4 asysty

Makiavel pisze:To ja przypomnę: Mandzukic 1124 minuty w tym sezonie, 5 bramek 1 asysta
Morata: 821 minut, 8 bramek, 4 asysty

ta statystyka Moraty to z tego sezonu w Realu?

Mario jest zawodnikiem Juventusu. Alvaro już nie.
Co ma na celu jechanie po Mario i gloryfikacja Moraty?

Hernanes, Sturaro, Asa... do nich można się czepiać, ale po co porównywać w nieskończoność Alvaro z Mario?

Ech, chciałbym mieć tylko takie problemy. Zazdroszczę Wam.

Podziwiam Szczypka, że chce mu się wchodzić z bezsensowne dyskusje z hejterami.


Trzeba mieć niezłe kompleksy, żeby bez przerwy wyskakiwać z porównaniami do Moraty. To zachowanie człowieka o mentalności gimnazjum "O patrzcie, zawodnik nad którym się spuszczam od wielu miesięcy ma lepsze statystyki w bardziej ofensywnej drużynie, od tego, którego hejtuje. To ja jestem omnibusem tego forum. Ten kto się nie zgadza jest ignorantem."