Strona 14 z 15

: 24 lipca 2013, 18:41
autor: gruzin_juve
Te róże to chyba najgorsze koszulki Juve jakie pamiętam. I wcale nie chodzi o kolor tylko o tę gwiazdę, która nadaje bazarowy szyk całości. :|
Nie pojmuje tylko jakim cudem w zestawieniu nie ma interowskiej koszulki z jaszczurem :think:

: 24 lipca 2013, 18:53
autor: Alfa i Omega
gruzin_juve pisze:Te róże to chyba najgorsze koszulki Juve jakie pamiętam. I wcale nie chodzi o kolor tylko o tę gwiazdę, która nadaje bazarowy szyk całości. :|
Nie pojmuje tylko jakim cudem w zestawieniu nie ma interowskiej koszulki z jaszczurem :think:
Ogólnie Inter wtedy miał przechlapane grubo. W sezonie w którym mieli te nieszczęsne smoky z chińskiej restauracji ich domówki wyglądały tak:

http://mrdouglasanderson.com/wp-content ... aked-g.jpg

My też jak dostaliśmy w pysk różem to pasiaki były z Gaussian Blurem.

: 24 lipca 2013, 19:05
autor: Vimes
gruzin_juve pisze:Nie pojmuje tylko jakim cudem w zestawieniu nie ma interowskiej koszulki z jaszczurem :think:
A to nie była przypadkiem glizda?

Wracając do naszej ostatniej różowej koszulki to chyba zaprojektował ją jakiś waginosceptyk, bo ten Barbie róż był na maksa przegięty.

: 24 lipca 2013, 19:44
autor: wojczech7
Alfa i Omega pisze:
gruzin_juve pisze:Te róże to chyba najgorsze koszulki Juve jakie pamiętam. I wcale nie chodzi o kolor tylko o tę gwiazdę, która nadaje bazarowy szyk całości. :|
Nie pojmuje tylko jakim cudem w zestawieniu nie ma interowskiej koszulki z jaszczurem :think:
Ogólnie Inter wtedy miał przechlapane grubo. W sezonie w którym mieli te nieszczęsne smoky z chińskiej restauracji ich domówki wyglądały tak:

http://mrdouglasanderson.com/wp-content ... aked-g.jpg

My też jak dostaliśmy w pysk różem to pasiaki były z Gaussian Blurem.
To nie był Gaussian Blur, tak gwoli ścisłości. Filtry dolnoprzepustowe (a takim jest rozmycie gaussa) inaczej modyfikują obraz. :wink:

Różowa gwiazda nie była nazbyt szczęśliwa (pod względem estetycznym), ale zestawianie jej np. z tym: Obrazek
to lekka przesada. :prochno:

: 24 lipca 2013, 20:00
autor: gruzin_juve
Vimes pisze: A to nie była przypadkiem glizda?
A co za różnica :) ?
Ogólnie nike zaproponowało wtedy zarówno nam jak i interowi taką popeline, że świat nie widział. Trochę się niby ostatnio rehabilitują (czarne wyjazdówki z zeszłego roku czy wąskie paski na sezon 2014 uważam za powrót do klasyki w wielkim stylu), ale te różowe gwiazdy będą waliły po oczach jeszcze nie jedno pokolenie kibiców po naszym.

Tak czy inaczej Juve jest zbyt dużym klubem, żeby związać się z jedną z mniejszych marek odzieżowych. A szkoda.

: 24 lipca 2013, 20:15
autor: wojczech7
gruzin_juve pisze:Tak czy inaczej Juve jest zbyt dużym klubem, żeby związać się z jedną z mniejszych marek odzieżowych. A szkoda.
Już się Liverpool związał... :smile:

: 24 lipca 2013, 20:18
autor: Azrael
Vimes pisze:Wracając do naszej ostatniej różowej koszulki to chyba zaprojektował ją jakiś waginosceptyk, bo ten Barbie róż był na maksa przegięty.
gruzin_juve pisze:(...) te różowe gwiazdy będą waliły po oczach jeszcze nie jedno pokolenie kibiców po naszym.
Wszystko jest kwestią gustu. Wielu niehomoseksualnych (jak i homoseksualnych) kibicom Juventusu bardzo się owa różowa koszulka podobała.

A jeśli ktoś jakiś ma problem z własną orientacją seksualną, to żaden kolor mu nie pomoże... :roll:

: 24 lipca 2013, 20:36
autor: Alfa i Omega
Azrael pisze:
Vimes pisze:Wracając do naszej ostatniej różowej koszulki to chyba zaprojektował ją jakiś waginosceptyk, bo ten Barbie róż był na maksa przegięty.
gruzin_juve pisze:(...) te różowe gwiazdy będą waliły po oczach jeszcze nie jedno pokolenie kibiców po naszym.
Wszystko jest kwestią gustu. Wielu niehomoseksualnych (jak i homoseksualnych) kibicom Juventusu bardzo się owa różowa koszulka podobała.
Wysnuję tezę, że tak samo jak białe kozaczki komponują się z różową spódniczką, krawat z koszulą z krótkim rękawem, marynarka od garnituru z jeansami i dresy z fedorą, tak wielka i czarna gwiazda pasuje do krzykliwego różu i jeśli komuś się owy dizajn podoba, to... to z braku komentarza po prostu wstawię jakąś emotkę. Tę na przykład: ;)

Straszne te stroje były.

: 24 lipca 2013, 20:53
autor: grande amore
Alfa i Omega pisze:Wysnuję tezę, że tak samo jak białe kozaczki komponują się z różową spódniczką, krawat z koszulą z krótkim rękawem, marynarka od garnituru z jeansami i dresy z fedorą, tak wielka i czarna gwiazda pasuje do krzykliwego różu i jeśli komuś się owy dizajn podoba, to... to z braku komentarza po prostu wstawię jakąś emotkę. Tę na przykład: ;)
I tak nic nie przebije skarpetek z sandalami. Szczyt snobizmu, normalnie :prochno:

: 24 lipca 2013, 20:58
autor: Azrael
Alfa i Omega pisze:Straszne te stroje były.
Zaje*iście się przejąłem Twoją doskonale uargumentowaną opinią. Chyba wyrzucę z szafy wszystkie moje pary białych kozaczków... ;)

: 24 lipca 2013, 21:02
autor: Vimes
Azrael pisze:A jeśli ktoś jakiś ma problem z własną orientacją seksualną, to żaden kolor mu nie pomoże... :roll:
Obrazek

Jak widać :prochno:.

Poza tym, chciałbym zauważyć, że różowa koszulka może być gustowna i może być taka jaką zrobiło nam Nike.

: 24 lipca 2013, 21:16
autor: Azrael
Vimesie, jeśli bardziej podoba Ci się koszulka w kolorze "majtkowego różu" niemal identycznym jak kolor czołgu na fotce, którą zamieściłeś powyżej, to masz do tego pełne prawo.
Ja wolę te koszulki z czarną gwiazdą na tle różu z kusych spódniczek wielbicielek białych kozaczków.

Tylko nie wiedziałem iż to może oznaczać, że jesteś "waginosceptykiem"...

: 24 lipca 2013, 21:41
autor: Vimes
Azrael pisze:Ja wolę te koszulki z czarną gwiazdą na tle różu z kusych spódniczek wielbicielek białych kozaczków.
Jeżeli lubisz zadawać w niej szyku na paradzie to nikt Ci przecież nie broni.
Azrael pisze:Tylko nie wiedziałem iż to może oznaczać, że jesteś "waginosceptykiem"...
Obrazek

Czy to ostateczna diagnoza panie doktorze? W takim razie proszę zaordynować mi elektrowstrząsy i lobotomię.

: 24 lipca 2013, 22:22
autor: Azrael
Vimes pisze:Jeżeli lubisz zadawać w niej szyku na paradzie to nikt Ci przecież nie broni.
Niestety nie mogłem się pojawić w niej na żadnej z dwóch parad, jakie organizowane były w Turynie po zdobyciu dwóch ostatnich mistrzostw Włoch. Było na nich jednak wystarczająco wielu innych kibiców w różowych trykotach z czarną gwiazdą. ;)
Vimes pisze:Czy to ostateczna diagnoza panie doktorze? W takim razie proszę zaordynować mi elektrowstrząsy i lobotomię.
W mojej codziennej praktyce lekarskiej "niestety" zajmuję się diagnozowaniem zgoła odmiennych przypadków. Poza tym - muszę Cię uspokoić - w środowisku naukowym, z którego ja się wywodzę, "waginosceptyzm" nie jest zjawiskiem, które należałoby poddawać jakiemukolwiek leczeniu. ;)
________________________

E:
Mehehehe pisze:Hipokryta :o
Kolego, możesz to jakoś twórczo rozwinąć?

: 24 lipca 2013, 22:36
autor: Mehehehe
Azrael pisze:Tylko nie wiedziałem iż to może oznaczać, że jesteś "waginosceptykiem"...
Azrael pisze:w środowisku naukowym, z którego ja się wywodzę, "waginosceptyzm" nie jest zjawiskiem, które należałoby poddawać jakiemukolwiek leczeniu. ;)
Hipokryta :o