Strona 14 z 18
: 07 listopada 2012, 22:57
autor: Bruce Badura
Szkoda remisu CFC z Szachatarem. Nie mamy dużego pola manewru.
: 07 listopada 2012, 22:58
autor: Antek666
baka pisze:Z tego wszystkiego cieszy mnie to , że nasi napastnicy się dzisiaj przebudzili i myślę , że teraz optymalne duo to jest Quaq-Gio choć z drugiej strony gdyby na miejscu Matriego był Cavani by było z 7:0 , ale nie ma co narzekać trzeba się cieszyć. Przełamaliśmy w tydzień dwie serie jedna nie do końca dobra dla nas choć po dzisiejszym meczu chyba jednak dobra oraz druga to te nieszczęsne remisy w europejskich pucharach teraz 2 mecze o wszystko.
YYYYYYYyyyy,kolega baka chyba za dużo
żaden z napastników się nie przebudził-strzeliła dwójka naszych najlepszych napadziorów w tym sezonie,więc gdzie tu jakieś przebudzenie?
"nie do końca dobra dla nas choć po dzisiejszym meczu chyba jednak dobra"? jedyne usprawiedliwienie tych słów to chyba tylko fakt,że kopniak w zad przydał się naszym,ale porażka u siebie z najgorszymi %^*%$$% i to pierwsza na nowym,wspaniałym obiekcie.. wolałbym przegrać z jakąś sieną czy catanią.
Szaq pisze:Gdybyśmy wygrali pierwszy mecz z duńczykami. Odpadamy na własne życzenie.
to my już odpadamy? Aha.
i kolejny...
mateelv pisze:Wyjdzie nam bokiem ten śmieszny remis z Nordszjkfjjkffnfmkf...
Przez ten syfiasty wynik nie wyjdziemy.
a ja durny i nawiny zawsze myślałem,że kibic wierzy w swoją drużynę.Prawdziwy kibic.
a nazwiska tego fajtłapy z numerem 32 nawet pisać nie warto..
: 07 listopada 2012, 23:00
autor: Swider10
Kubba pisze:Czemu tak nie graliśmy w Danii? Chelsea wygrywa w ostatnich sekundach...
Chyba czeka nas LE. Bo z Ukraińcami nie bank nie zdołamy wygrać.
Matri w Styczniu musi zostać sprzedany żeby cokolwiek dostać za jego kartę.
I Ty sie uważasz się za kibica Juventusu? Jak mozna powiedzieć (napisać), że z jakąkolwiek drużyna na pewno nie wygramy widocznie nie wierzysz w nasza drużynę! Kibice Celticu dzisiaj pewnie myśleli podobnie a tu proszę! Każdego można pokonać!! TO MY JESTEŚMY JUVE :!:
Nie wiem jak możesz uważać się za kibica takiego wspaniałego klubu jakim jest Juventus i nie wierzyć w jego wygraną .....
..........:::::::::: JUVENTUS ::::::::::..........
: 07 listopada 2012, 23:00
autor: kuba2424
Bruce Badura pisze:Szkoda remisu CFC z Szachatarem. Nie mamy dużego pola manewru.
Mamy baaaaardzo duże pole do popisu. Niezależnie od wyniku Chelasea - Szachtar musimy wygrać z fuksiarzami z Londynu. Ale dziś przynajmniej nie stali 10 w bramce ;)
: 07 listopada 2012, 23:02
autor: lichy696
I po co ta dyskusja jak wystarczyło wygrać w Danii i bylibyśmy krok od fazy pucharowej

Oszaleje z tymi napastnikami: Bendtner - zero sytuacji, Matri - mnóstwo sytuacji i wszystkie zmarnowane :?
PS. Wszystko idzie do scenariusza, że obrońcy tytułu zostaną na fazie grupowej

: 07 listopada 2012, 23:04
autor: kuba2424
A może to i dobrze że zremisowaliśmy dwa tyg. temu z Nordsjaeaeaealllaeaelland czy jakoś tam. Dzięki temu musimy pokazać, że sobie poradzimy w ciut trudniejszej sytuacji niż przewidywaliśmy. Taki psikus :lol:
: 07 listopada 2012, 23:08
autor: B@rt
To ja tu liczyłem na jakieś wnioski, a my nadal wychodzimy 3-5-2, na dodatek z Matrim (!) w pierwszym składzie. No ale cóż, zwycięzców się nie sądzi.
Boli mnie tylko smutne przeczucie, że na koniec okaże się, że do szczęścia zabrakło nam dwóch punktów straconych w Danii. Fajnie byłoby się mylić.
: 07 listopada 2012, 23:08
autor: przemal
Co wy się tak przejmujecie wygraną Chelsea? naszej sytuacji nie za bardzo to zmienia, musimy jedno spotkanie wygrać, a w drugim co najmniej remis i przechodzimy, liczą się bezpośrednie spotkania w przypadku równej ilości punktów.
Co do meczu, cieszy mnie fakt, że Isla z meczu na mecz gra coraz lepiej, może to przez pryzmat ogórkowego zespołu, ale można mieć nadzieję, że ten transfer w końcu się opłaci. Bramka Gio - być może kandydat na gol miesiąca, w końcu mu się coś udało.
Liczę na pyknięcie Chelsea u nas i gramy dalej eliminując obecnego mistrza

: 07 listopada 2012, 23:08
autor: mateo369
pan Zambrotta pisze:mateo369 pisze:pod warunkiem że w przypadku równej liczby pkt liczy się bilans bezpośrednich pojedynków a nie ogólny bilans bramkowy. Może ktoś kompetentny wyjaśnić jak jest naprawdę?
mateo369, czy Ty żyjesz jeszcze w latach 90. ? bramki już dawno się nie liczą, Spice Girls się rozpadło, nie ma Jugosławii...
Twoja chęć bycia zabawnym na tym forum mnie rozbraja, bo próbujesz i próbujesz ale jeszcze nigdy Ci nie wyszło. Ale wracając do tematu - to, że w fazie pucharowej liczą się nawet bramki na wyjeździe (przy tym samym bilansie) to oczywiste. Ale że w fazie grupowej przy równej liczbie pkt liczy się bilans bezpośrednich pojedynków to przyznam nie wiedziałem. Trzeba też dodać, że jest to bardzo niesprawiedliwe. Może dojść do tak kuriozalnej sytuacji, że drużyna, która będzie miała wysoki dodatni bilans bramkowy odpadnie z zespołem nawet z ujemnym bilansem. Nie po to gra się 6 meczów żeby odpaść, bo liczą się tylko 2.
: 07 listopada 2012, 23:09
autor: Supersonic
pan Zambrotta pisze: mateo369, czy Ty żyjesz jeszcze w latach 90. ? bramki już dawno się nie liczą, Spice Girls się rozpadło, nie ma Jugosławii...
pompa :rotfl:
Teraz jak patrze na trzezwo, to kazde 4 ptk daje nam awans - niewazne w jakiej kombinacji.
Sytuacja wszystkich 3 druzyn jest niemalze identyczna, zadna nie moze pozwolic sobie na jakiekolwiek wyliczanki, tak naprawde ciezko powiedziec, zeby ktos byl blizej.
Juve, Shakhtar, Chelsea - kto zdobedzie 4 ptk wychodzi. Proste
Nasza wygrana w Danii lub remis w Londynie dalyby jedynie luksus awansu juz PO pokonaniu Chelsea. A zakladajac ze kazdy z pocalowaniem reki wzialby tu jakikolwiek awans w jakiejkolwiek kombinacji, to nie wydaje mi sie zasadnym sianie paniki. Kibicowac, wierzyc, kupowac laleczki voodoo w stroju niebieskiego gornika i heja.
Teraz znowu to czekanie, a tu czlowiek bedzie jakies Pescary musial ogladac. eh.
: 07 listopada 2012, 23:13
autor: Vimes
W dalszym ciągu wszystko zależy od Juventusu, nie trzeba oglądać się na rozstrzygnięcia innych meczów, a to bardzo duży plus. Wygrywamy dwa razy i wychodzimy z pierwszego miejsca. Wielka szkoda, że mecz z Chelsea będzie we wtorek, bo na transmisję w telewizji nie ma szans. Wiecie może czy Italia 1 pokazała mecz, bo przeciwnik został uznany za mało atrakcyjnego? Były tam wcześniej jakieś mecze Ligi Mistrzów?
: 07 listopada 2012, 23:17
autor: LordJuve
Meczyk super, chociaż sądziłem, że będzie 6:0...i powinno być. No, ale tak czy siak: super!
Wszystkim płaczkom sugeruję zmianę zainteresowań, brazylijskie telenowele będą tym, w czym się sprawdzicie.
Więcej wiary w naszych! Tak w ogóle to przynajmniej jest ciekawiej, do końca nie mamy pewności...nie to co kibice np. Barcy (

).
W najgorszym wypadku LE a potem Superpuchar Europy.

: 07 listopada 2012, 23:20
autor: Winner
Vimes pisze:W dalszym ciągu wszystko zależy od Juventusu, nie trzeba oglądać się na rozstrzygnięcia innych meczów, a to bardzo duży plus. Wygrywamy dwa razy i wychodzimy z pierwszego miejsca. Wielka szkoda, że mecz z Chelsea będzie we wtorek, bo na transmisję w telewizji nie ma szans. Wiecie może czy Italia 1 pokazała mecz, bo przeciwnik został uznany za mało atrakcyjny? Były tam wcześniej jakieś mecze Ligi Mistrzów?
Zależy o jaka tv ci chodzi bo na platformie n transmisja pewnie będzie. Co do meczu to spokojny i gładki z kilkoma zgrzytami. Cały czas gramy jakieś bzdurne długie piłki z własnej połowy i ten nieszczęsny Matri

. Jeszcze sezon temu był przyzwoitym napastnikiem a teraz dołączył do Amauriego i Iaquinty którzy im dłużej w Juve tym bardziej drewniani się stawali. Trzeba oddać go do Milan za Faraona i dopłatę 7 mln

: 07 listopada 2012, 23:24
autor: pablo1503
Vimes pisze:Wiecie może czy Italia 1 pokazała mecz, bo przeciwnik został uznany za mało atrakcyjnego? Były tam wcześniej jakieś mecze Ligi Mistrzów?
2 tyg. temu oglądałem tam mecz Milanu z Zenitem
(Który też leciał w środę, a naszego wtorkowego nie transmitowali). Kiedyś zdażyło mi się oglądnąć dorosłą reprezentację. Zdaje mi się, że owy kanał działa na zasadzie naszego TVP 1.
: 07 listopada 2012, 23:27
autor: Vincitore
Chłopaki odpuścili po golu na 3:0 i w sumie dobrze, niech zbroją siły na Pescare.
Mecz oczywiście bez historii. Ze swoimi plusami (MVP) oraz minusami (Matri), bardziej martwi mnie ta wygrana Chelsea, remis dawałby nam większy komfort, niemniej jednak nadal wszystko w naszych rękach. Wygrana z Chelsea i remis z Szachtarem to coś co możemy spokojnie osiągnąć.
Tak mnie drażni ten remis z Duńczykami w pierwszym meczu...