JuvePoland

Forma Vucinicia idzie w górę, dzisiaj tym strzałem zrobił różnicę.
Podanie Pirlo przy 1-szej bramce - poezja

Brawo Vucinic. Piękna bramka! A to co robi Boriello to woła o pomstę do piekła.

Ależ bramka!!! Mirko powinien częściej uderzać z dysatnsu. Boriello jedynie co na plus to że wywalczył nam jeden rzut rożny, nie lubie go, przypomina mi hitlera.
Gdyby Vucinic przez cały sezon grał tak jak dziś to bylibyśmy liderami w SerieA, to fakt.
Co do rywala to wole Siene

FORZA JUVE!!!
GRANDE MIRKO!!!

bajbek17 pisze:Conte jednak miał nosa do Boriello, kapitalnie schylił głowę przy strzale Vucinicia.

:rotfl: :rotfl:

Boriello szeleści wąsem i nic poza tym.
Dawno już tak nie denerwowałem się na meczu - piękna bramka Del Piero i Vucinicia, dobra walka - choć moim zdaniem i tak Conte powinien wytargać co poniektórych za uszy za to, że w ogóle dopuścili do dogrywki.

Ważne, że dobrze się skończyło. Teraz pójść za ciosem i wygrać 10 Coppa Italia . Piękna bomba Vucinicia z dystansu :shock:
Boriello, który wygląda jak Hitler mam nadzieje, że nie zostanie wykupiony przez Juve i w jego miejsce kupią Higuaina .

Vucinić piękna bramka. Maxi Lopez opluty czy tylko mi się wydaje?

Fantastyczna bramka Mirko i pięknie dowiezione zwycięstwo. NA koniec wszyscy praktycznie opadli z sił, ale ładnie potrafiliśmy oddalić grę od własnej bramki i urywać cenne sekundy.
Mecz ogólnie bardzo ciężki, ale mam nadzieję, że nie wpłynie niekorzystnie na naszą nadchodzącą potyczkę z Interem.
Forza Juve !!

BTW jak zostanie w statystykach zapisany ten mecz ? Jako zwycięstwo Milanu (w regulaminowym czasie wygrali), remis (po doliczonym czasie) czy zwycięstwo Juventusu (uwzględniając wynik z Mediolanu) ?? Może nie wiemy a nadal kręcimy rekord bez porażki ^_^

_Nothing_ pisze:Vucinić piękna bramka. Maxi Lopez opluty czy tylko mi się wydaje?

To był MExes, potem pokazał język publiczności

booyak pisze:Myślałem że sędziowanie we Włoszech nie może być gorsze ale to co dziś wyczyniał pan Orsato wołało o pomstę do nieba... Gorzej niż w naszej rodzimej ekstraklasie.

Zgadzam się, zwłaszcza w dogrywce gwizdał przedziwne rzeczy.

Trzeba bylo czekac 30 spotkac zeby Mirko sie rozegrał i został Menem Of the metch .. to moze i za 30 spotkan Marko (nie wiem jak strzelic Boriello) sie odblokuje.

To jest to!!!!! Mamy finał.. pierwszy od ho ho ho..

Piękna bramka Vucinicia. Nerwowa końcówka doliczonego czasu gry oraz cała dogrywka, ale jesteśmy w finale. Forza Juve

Brawo Juve :-D Jestem bardzo szczęśliwa, choć trochę nam nerwów napędzili tą dogrywką.

Brawa dla Mirko za świetny mecz i dla Del Piero za mam nadzieję nie ostatniego gola w barwach Juve

PS. Co Boriello robi w białoczarnej koszulce? Przecież to jest jakiś DRAMAT

Gdybyśmy drugą połowę zagrali chociaż z połową zaangażowania z dogrywki, nie byłoby całej nerwówki. To jednak nie jest już ważne, liczy się awans. Sorry Mirko!

Borriello zrobil co do niego nalezalo powalczyl strzelil na bramke pare razy, mirko fantastico przejmowal ciezar gry na siebie taki ibra z niego:] capitano nie odchodz!

zahor pisze:Lichtsteiner rozgrywa kapitalne zawody, szkoda że zabraknie go na Inter. No i Del Piero ... Kto wie czy Conte nie miał w rękawie asa, który mógł dał nam scudetto.

Chyba w złym momencie to napisałeś bo gol na 1:1 trochę na jego konto.

Myślałem że się zesram jak to oglądałem, dawno nie byłem taki spękany że przegram (odpadniemy).
Od tej sytuacji z 5. minuty czułem że Mirko w końcu coś strzeli no i udało się. Choć swoje pomaścił no i nie podawał tak chętnie jak z Fiorentiną.
Borriello to jakiś koszmar, Vucinic nawet jak coś zawali to jednak ma swoje atuty, Marco ma w sumie tylko strzelać, zastawiać się i kicha z tego. Pod koniec fajnie grał na czas, ale to troche mało.
Ogólnie dziwny mecz, stracone gole jakieś takie z pupy.

Ale że jestem optymistą, wyszło świetnie, to Milan ma gorzej bo gra w sobotę
I niech mi ktoś powie, że Milan ze Zlatanem nie gra gorzej

Druga połowa niestety słaba. Tego się obawiałem. Nie zrozumiała decyzja z wpuszczeniem Boriello na boisko. Nie wiem co Conte chce zyskać wpuszczając go. Miał w prawdzie 2 akcje które warte były odnotowania ale przy pierwszej zepsuł akcję sam na sam a w drugiej uderzył za lekko i bramkarz bez problemu ją wychwycił. Na szczęście w dogrywce chłopaki zagrali tak jak w pierwszej połowie i mecz zakończył się naszym "zwycięskim" remisem. Ale najważniejszy jest awans. Piękna bramka Mirko stadiony świata Teraz pozostaje czekać kogo jutro przyniesie los.