JuvePoland

szczypek pisze:

OskarG pisze:

Lypsky pisze:oświeć nas zbawco!

powiedz mi ile błędów popełnił w meczu, ile miał niecelnych podań? 0 i 0?

Miał jedno niecelne podanie, aczkolwiek obyło się bez większych konsekwencji wówczas.

jesli myśle o tym samym to był Lichtsteiner, też na początku myslałem Bonucci

szczypek pisze:

OskarG pisze:

Lypsky pisze:oświeć nas zbawco!

powiedz mi ile błędów popełnił w meczu, ile miał niecelnych podań? 0 i 0?

Miał jedno niecelne podanie, aczkolwiek obyło się bez większych konsekwencji wówczas.

Co nie zmienia faktu, że ta bramka jest podsumowaniem gry Bonucciego. Nie mówię, że popełnił przy niej błąd, ale w tym sezonie gościu ma już takie masakry na koncie, a teraz piłka odbita od niego jak od słupka, że nie dziwię się ludziom, którzy mają jego dość. Ja mam.

Jesteśmy frajerami.Nie potrafimy wygrać ze słabiakami.Spinamy się na wielkich,a na nich tak jakbyśmy nie mieli motywacji,ochoty. A przecież takimi meczami się wygrywa Scudetto,to nie Puchar tylko Liga ! Gra w niej 20 drużyn z których ponad 12 jest "niszowych". I z tymi 12 musimy wszystko tracić co zyskujemy u tych 7.

PS. Chievo jest pierwszym zespołem z którym drugi raz w tym sezonie zremisowaliśmy w lidze. W dodatku nie wygraliśmy ani razu dwa razy z nikim !

Jestem zawiedziony, czułem po pierwszej połowie, że tak się to skończy
Graliśmy tragedię w drugiej połowie. Gdyby to był Juventus z początku sezonu to Chievo wracałoby do Werony z bagażem 3 bramek. Straciliśmy mentalność, piłkarzom nie chce się grać.

DRAMAT! MIMO WSZYSTKO FORZA JUVE!

Ps. Dobrze, że zbliżają się mecze z lepszymi ekipami. Może wtedy nasi zepną poślady i będzie to jakoś wyglądało.

Ps 2. Czy może mi jakiś moderator wytłumaczyć co się dzieje z tymi postami :lol:? Zamiast przybywać to ich ubywa :lol:

Oczywiście, zgadzam się z tym, że cała wina nie leży po stronie Bonucciego. Koleś jest totalnym nieudacznikiem, ale to cała drużyna grała do niczego, a niezawodny Leo tylko postawił kropkę nad i. Tak, mógł zachować się dużo lepiej w tej sytuacji, ale tradycyjnie wyszło jak wyszło.

5minut w ustawieniu 3-5-2 przyniosło skutek...

Vucinić słabo - ława
Matri słabo - ława
Padoin... trybuny

Mam nadzieję, że Kielon i Barzagli będą zdrowi...

Antichrist pisze:

szczypek pisze:

OskarG pisze: powiedz mi ile błędów popełnił w meczu, ile miał niecelnych podań? 0 i 0?

Miał jedno niecelne podanie, aczkolwiek obyło się bez większych konsekwencji wówczas.

Co nie zmienia faktu, że ta bramka jest podsumowaniem gry Bonucciego. Nie mówię, że popełnił przy niej błąd, ale w tym sezonie gościu ma już takie masakry na koncie, a teraz piłka odbita od niego jak od słupka, że nie dziwię się ludziom, którzy mają jego dość. Ja mam.

Takie same maskary robili inni obrońcy, nawet ten wychwalany, tylko zazwyczaj ich ktoś asekurował, często ten krytykowany....

yanquez pisze:5minut w ustawieniu 3-5-2 przyniosło skutek...

Vucinić słabo - ława
Matri słabo - ława
Padoin... trybuny

Mam nadzieję, że Kielon i Barzagli będą zdrowi...

Ja to widzę inaczej...
Vucinic out.
Matri ława
Padoin...out
Jak wygramy z Bologna 1;0 to mamy 1 miejsce czy 2 ?

Chievo się otworzyło na początku drugiej połowy i zamiast ktoś żeby rozruszać atak to w 70 min obrońca....i później wychodzi kolejny remis z ogórami

eXoN pisze:Fatalnie :roll:
Czekam na wywiady pomeczowe.

Co sie stalo trenerze ?
Conte : Mamy DNA odpowiednie dla Mistrzow ! O wyniki meczu decyduja epizody i bledy sedziego , ktore zabieraja nam punkty
A taktyka - czy na pewno byla dobra ?
Conte : Przeciez nie przegralismy ?! Remis to zawsze punkt ! Wiele czynnikow bylo przeciwko nam.
Co w skladzie robil Vucinic ?
Conte : Mirko to wielka postac , kazdy trener marzy o takim zawodniku. Dzisiaj ubral zle buty i pilka sie nie kleila .
Scudetto dla Juve ? Wierzy Pan?
Conte : Mamy DNA odpowiednie dla Mistrzow!

Juve powinno pójść za ciosem i strzelić na 2:0, a oni odpuszczają i tak to się kończy... :x. Dlaczego Vucinic nie wypuścił Matriego? Tylko pobiegł dalej i Bradley zabrał mu piłkę wślizgiem... Tragedia po prostu...

Mate.G pisze: Jak wygramy z Bologna 1;0 to mamy 1 miejsce czy 2 ?

W tabeli będziemy drudzy. A jeśli byłaby to ostatnia kolejka to pierwsi.

Cabrini_idol pisze: Padoin ? Chiak ? Matri .. Bonucci z takimi tuzami Scudetto jest wręcz niemozliwe.

No, bo tu nie ma przypadku. Dużo mamy średnich(dość składnie grających) piłkarzy w ekipie i jak ktoś z ofensywy nie jest w świetnej formie, to zaczynają się problemy. Jak porządnie i przemyślanie się wzmocnimy latem to będzie dobrze. Ale w samej pomocy potrzebowalibyśmy też lepszych zmienników...
Z drugiego miejsca nie będę robił drmatu. Tak, czy owak mercato nie można przespać.

Ouh_yeah pisze:

szczypek pisze:Raz, że nie wiem co Padoin w ogóle robił w wyjściowej jedenastce.

Padoin akurat grał dobry mecz i kilka razy naprawdę zaimponował.

Chodzi o zasady. Stosuje on jakąś dziwną rotację. A to sobie na jeden mecz wrzucę do pierwszego składu Boriello, może się mu coś uda, w następnym Padoin. O, Giaccherini gra kapitalne zawody znowu, to niech przesiedzi mecz na ławce. De Ceglie zagrał bezbłędnie, w następnym meczu wybieram Estigarribię. JA TEGO NIE OGARNIAM! Wiem, że brakuje nam dwóch teoretycznie podstawowych zawodników (Pepe i Vidal), ale gdyby oni byli to pewnie bylibyśmy świadkami kolejnego wspaniałego widowiska pt: "3-5-2, czyli jak grać, żeby zremisować" od samego początku.

Juventus niepokonany? :rotfl: I co z tego. Wstyd się chwalić takim rekordem. Wstyd, że takie coś będzie widniało w historii do czasu jego pobicia co prędko się nie zdarzy. 13 zwycięstw, 12 remisów? Jakim cudem jesteśmy na 2 pozycji? Z takim bilansem powinniśmy być na 5 miejscu. Gramy na własnym stadionie. Kibice nam śpiewają. Wygrywamy 1:0. Jest 60 min meczu. I co? I jesteśmy z tego wyniku niezmiernie zadowoleni i postanawiamy go bronić, przy obecności najbardziej znienawidzonego przeze mnie piłkarza frajera i fajtłapy Sreosia Bonucciego. Przegięcie. Scudetto papa. Czas zająć się obroną 2 miejsca bo z Milanem szans mnie mamy najmniejszych.

PS: AHA. Brawo Conte dzięki ze przedłużenie tego znakomitego rekordu