JuvePoland

Nedved303 pisze:Dlaczego tam był spalony!? Alex powinien trafić.

Spalony był i to metrowy.

Szkoda mi Elii bo powinien dzisiaj strzelić gola (dwie sety). Mamy awans co najważniejsze. Troche szkoda że Marchisio musiał dzisiaj zagrać ale trzeba przyznać że Conte miał nosa by go wziąść na ławke rezerwowych

Dzisiaj trafiliśmy pięć razy do siatki rywala a zaliczyli tylko dwie. W 1/4 gdzie zagramy z Violą/Romą nie możemy grać tak okrojonym składem.

FORZA JUVE! GRAZIE GIAC!

Wygraliśmy, czyli zrobiliśmy to, co trzeba było zrobić. Ta dogrywka nie była potrzebna, ale widocznie zawodnicy, którzy grają mniej chcieli sobie pograć te 30 minut dłużej. Jakim składem graliśmy każdy widział, także nie ma co się nad tym rozwodzić. Słabo Krasic, nie ma tego chłopaka. Elia na początku też był mocno wystraszony, potem zaczął ogarniać rzeczywistość. Giaccherini najlepiej ze skrzydłowych, ale niech ten jeden występ czy wcześniejsze pojedyncze przebłyski nie przesądzają o jego "wielkości", miewał mierne występy. Esti przyzwoicie.

Droga polowa i dogrywka na wielki +, gdyby nie ich bramkarz wpadlyby z 3 albo 4 bramki. Claudio Kocur niesamowity.

iltalismano pisze:

krystiank pisze:2 bramka Giacheriniego powinna być uznana ! nie było tam żadnego spalonego !

Był i to spory.

Brawo dla Eliero. Szkoda że nie dodał bramki do asysty ale nie jest źle. Widać że potrzeba mu gry. Z minuty na minute grał lepiej.

Del Piero to chyba będzie strzelał z rogów niedługo. Rozumiem chęć strzelenia bramki ale wielokrotnie powinien podawać..

Bonucci to jest najwiekszy do odstrzału.. szkoda tez Milosa - opusci nas z taką formą.

Jemu chodzi o to odegranie Alexa głową do Giacca, a nie jak Del Piero strzelił z dwumetrowego spalonego. Czytajcie ze zrozumieniem

Bardzo dobrze Estigaribia, Giaccherini, pod koniec Elia się rozkręcił.
Oby forma Marchisio utrzymywała się jak najdłużej.
Widać wielką chęć strzelenia bramki przez Alexa, ale coś się nie udaje . W końcu strzeli. Bardzo fajne podanie Del Piero do Elii. Mogło być 3:1.
Zwycięstwo cieszy. Czas na Romę i 3 pkt.

Myślę, że jak na drugi garnitur to nasi zagrali bardzo dobrze. Zabrakło szczęścia i wykończenia, bo tak na prawdę mecz powinien zakończyć się po 90 minutach, gdyż Bolonia prawie nie istniała. Świetny mecz Dżjakeriniego. Elia też nieźle, ale szkoda, że nie strzelił gola, bo miał ku temu znakomitą okazję. Marchisio jest kapitalny. Szkoda mi tylko Alexa - chłop próbuje, biega, stara się, ale nie może strzelić gola :?. Milos się wypalił, trzeba go definitywnie sprzedać w styczniu.

Dobry mecz, FORZA JUVE!

Dobranoc.

Ktos widzial spalonego przy drugiej bramce Giaccheriniego? Sorensena pod koniec meczu juz zaczely lapac skurcze. Ciesze sie, ze gralismy w 80% rezerwowym skadem, bo 120 minut przed Roma to bylby morderczy wysilek. Najlepszy mecz Giaccheriniego u Nas jak dotychczas - w drugiej polowie to on wzial na siebie obowiazek rozgrywania pilki i mimo, ze fajerwerkow nie bylo, to nie tracil, podawal, walczyl i jakos udalo sie konstruowac te akcje. Duze brawa dla Giaca ; )

Elia tez mial pare fajnych zagran, ale powinien strzelic gola, przynajmniej jednego. Esti z trzy fajne rajdy, ale momentami rowniez czegos brakowalo. Potencjal oni na pewno maja, ale musza byc bardziej skuteczni w tym, co robia. No i nie ma co ukrywac - po tym meczu, Krasic jest do odstrzalu na 90% w zimowym okienku transferowym. Jesli bedzie niezla oferta sadze, ze go opchniemy. Szkoda, no ale coz... ;/

Bonucci niby zle nie zagral, momentami nawet mu szlo niezle, ale jednak sadze, ze obok Barzagliego potrzebujemy kogos naprawde bardzo, bardzo dobrego.

Z Elii będą ludzie. W dogrywce przy odrobinie szczęścia mógł mieć 3 asysty (gol Marchisio, piłka wybita sprzed bramki po strzale Del Piero i spalony Alexa, który mógł piłkę zostawić Giacchowi) i bramkę. W regulaminowym też mógł wsadzić tego woleja, złożył się ładnie. Słowem - potencjał ma. Krasiciowi dziękujemy, Elijero na ławkę.

Giaccherini man of the match. Zgranie Del Piero do Elii - klasa, jak kilka innych jego zagrań w tym meczu. Ze świecą szukać drugiego piłkarza z taką techniką użytkową. Mistrz.

mnowo pisze:

OskarG pisze:

krystiank pisze:2 bramka Giacheriniego powinna być uznana ! nie było tam żadnego spalonego !

szczególnie że to alex strzelił i tak był spalony...

Del Piero trafił ze spalonego przed bramką Giaccheriniego, o której mowa.

znaczy czegoś nie widziałem

Już wiadomo, kto wyjdzie na Romę za Mirkosa nasz nowy punkt G.

Deczelie kaplica. Przy straconej bramce wszyscy dali ciała. Sam nie wiem co myśleć o naszych dwóch młodych skrzydłowych. Zaraz po wejściu Elii myślałem, że to czarny Martinez (cena/jakość), ale coś tam pozytywnego pograł potem.

Dobra... Moratti, prysznic i do łózia...

A poza tym Elia kilka fajny odbiorów. Walczył a to w Juve ważne, np. dziś Esti zupełnie niewidoczny, ale on też walczak wiadomo raz jest dobrze, raz źle. Federik zostawić bezapelacyjnie. Bo on będzie za kilka lat świetny, chciałbym cześciej go na ławkę, żeby czasem za Leo wszedł, ale i tak potrzebne nam są backup'y na obronę.
Za miesiać mam nadzieję, ze w juve nie będzie ani Toniego, Grosso, Milosa, ani Motty, myślę, że z nich by się ukułało z 15- 20 mln i za to mozna kupic z 2 zawodników.

No i wygraliśmy !!!

Po 1 połowie byłem troszeczkę zażenowany poziomem gry i ogólnie nudą wiało. Nie oczekiwałem wiele od 2 połowy ale sądziłem że bramkę 1 strzelimy. Wyszło jak wyszło dogrywka piękna bramka Marchisio i wygrana

Mi się mecz podobał wiele akcji podbramkowych po stronie Juve, dużo strzałów, brawa dla obu bramkarzy a w szczególności dla bramkarza Bologni. Warto było siedzieć tyle czasu nad meczykiem. Ładnie Giaccherini rozkręcił się no ba brameczka z własnej akcji oraz 2 po asyście Alexa no niestety sędzia zapomniał okularów i nieuznana .
No nie można zapomnieć o Del Piero bardzo dobry mecz w jego wykonaniu, zabrakło szczęścia no i pech prześladował naszą 10-tkę ha ba + genialne parady Agliardiego. Mam nadzieję że jeszcze ustrzeli coś Alex w tym roku bo nie wyobrażam sobie że do czerwca nie łypnie paru goli ( z rezerwy) !

ForZa !

Słowo o Claudio, bo się jaracie nieziemsko. Ten chłopak jest w tym sezonie zupełnie innym Marchisio, dlatego ja sam najeżdżałem i rozumiem, tych, którzy też to robili, na niego w poprzednich sezonach, bo on miał pojedyncze przebłyski, ale poza nimi mało go było widać. Ten Marchisio jest godny noszenia koszulki Juventusu. Forza Claudio!

Fajny meczyk. Cieszy mnie to, że graliśmy 120 minut, w końcu nasi rezerwowi mogli sobie popykać. Gra z naszej strony wyglądała naprawdę ciekawie, choć nie spodziewałem się tego biorąc pod uwagę drugi garnitur i brak zgrania meczowego poszczególnych zawodników. Bologna strzeliła w końcówce spotkania, choć tak naprawdę tę dogrywkę zawdzięczać może tylko swojemu bramkarzowi, który był dziś w wybornej formie i wyciągał praktycznie wszystko. W drugiej połowie nasi rozstrzelali się na dobre i zabrakło jedynie wykończenia.

Marchisio bramka miód. Nie umniejszajmy jednak roli Elii, który znakomicie mu asystował. W ogóle chłopak sporo na boisku walczył, sporo mu nie wychodziło, ale przy częstszej grze... Jestem za to pod sporym wrażeniem występu Giaccheriniego - fantastyczne zawody, nawet abstrahując od jego bramki. Brawo. Bonucci zaprezentował się przyzwoicie? Litości... To była Bologna...

Zagraliśmy sobie sparing, czas teraz powrócić do piłki "na poważnie".

Gra dziś była średnia jeśli chodzi o ogół zespołu, ale pokazała przydatność niektórych zawodników do gry. Widać było już od początku meczu że rezerwowi skrajni obrońcy w porównaniu z tymi z 1 składu to dramat.In minus przede wszystkim Krasic taki jeździec bez głowy, jak będzie za niego oferta to trzeba go w styczniu sprzedać. Nieźle zagrał Marrone i Estigarribia, dobrze Pazienza,Quagiarella,Del Piero. Najlepsi dziś byli Giaccherini i Marchisio. Ogólnie Marchisio jest chyba w tej chwili ważniejszym piłkarzem w naszej drużynie niż Pirlo. Najtrudniejszy do oceny jest Elia, trochę biegał, średnie dryblingi jedna dobra i druga bardzo dobra sytuacja, ale bramkarz Bologny bronił dziś świetnie. Mam wrażenie że brakuje mu pewności siebie w tym co robi.