JuvePoland

Jasne, zły bwana kubwa Conte uwziął się na biednego Eljero i bezlitośnie gnębi Holendra, który tylko przez niego nie kandyduje do "Złotej Piłki" :lol:. Moim zdaniem, ten artykuł najlepiej opisuje przypadek Elii. W Juventusie Conte nie ma miejsca na strzelanie fochów, albo harujesz na treningach albo nie grasz, za bycie zmiennikiem w reprezentacji Holandii nie ma forów.

Co drugi post Vimesa jest o Elii. Coś Ci zrobił ten mały, czarny?

Elia gra zbyt mało, żebyśmy mogli go w jakikolwiek sposób ocenić? Skoro gra Esti to czemu nie można postawić na Elię?!

zoff pisze:Elia gra zbyt mało, żebyśmy mogli go w jakikolwiek sposób ocenić? Skoro gra Esti to czemu nie można postawić na Elię?!

Dokładnie, dokładnie.

Na najbliższy mecz z Chievo nieobecny będzie Vidal (z wiadomych przyczyn), ale ponoć Pepe także będzie wisiał. Za Arturo najpewniej zagra Giacch, a że jest spora szansa na to, że wrócimy do 4-3-3 to do końca tygodnia będę żył nadzieję, że Elia pojawi się na placu gry (bo jak Estiego wystawi do 4-3-3 to ja już się załamię )

Jeśli w następnej kolejce pomimo nieobecności Vidala i Pepe, Elia nie pojawi się na boisku to chyba nikt nie będzie miał wątpliwości, że Conte kompletnie nie widzi go w swojej koncepcji? Skoro nie wychodzi teraz mimo tragicznej formy Estiego to nie wiem jaki musi zaistnieć splot zdarzeń, żeby w końcu obejrzeć go na boisku. Najbliższe kilka spotkań wszystko wyjaśni.
Ani mnie ziębią ani parzą występy Elii, wychodzę z założenia, że Conte nie jest idiotą i z jakiegoś powodu go nie wystawia, ale myślę, że jeśli chodzi o czysto piłkarski potencjał to Elia ma największy z naszych wszystkich skrzydłowych.

zoff pisze:Co drugi post Vimesa jest o Elii. Coś Ci zrobił ten mały, czarny?

Kurczę, nawet nie zauważyłem, że napisałem już 1250 postów o Elii :shock:. Dobrze, że trzymasz rękę na pulsie zoffie .

zoff pisze:Elia gra zbyt mało, żebyśmy mogli go w jakikolwiek sposób ocenić? Skoro gra Esti to czemu nie można postawić na Elię?!

Bo trenerem Juventusu jest Conte, który obserwuje piłkarzy codziennie, a nie forumowicze JuvePoland, którzy widzą ich tylko w meczach? Tak trudno zrozumieć, że trener i piłkarze jadą na jednym wózku, więc w interesie szkoleniowca jest stawianie na najlepszych? Chcesz, żeby Conte wystawił zawodnika nie na podstawie oceny jego umiejętności i aktualnej formy, tylko dla zapokojenia ciekawości gawiedzi? W takim razie po co nam trener. Można zrobić ankietę kto ma grać w pierwszym skadzie wśród kibiców .

Gotti pisze:Krasić na pewno nie jest słaby. Już chyba tu nie pamiętacie, że to on ciągnął grę w zeszłym sezonie.

W kilku meczach na początku sezonu, gwoli ścisłości. A druga sprawa to taka, że jeżeli ktoś przy kompletnie nieuporządkowanym taktycznie zespole raz czy drugi pobiegnie na przebój i coś ugra, to wcale nie znaczy że będzie potrafił wywiązywać się ze swoich zadań taktycznych w ustawieniu trenera wymagającego dyscypliny

Gotti pisze: Jako skrzydłowy musi być szybki - jest. I musi potrafić dośrodkować dograć piłkę - też to potrafił jak był w formie.

Szybki - bez wątpienia. Podać, wrzucić? Możesz mi sypnąć jakimś linkiem do dokładnej wrzutki albo otwierającego drogę do bramki podania? Ja w tej chwili specjalnie sobie nie przypominam, co najwyżej zwykłe podania na kilka(naście) metrów, takie jakie powinien wykonać każdy piłkarz. Asystami, jeżeli dobrze pamiętam, też nie powalał.

Gotti pisze: Conte go za szybko skreślił. Milos nie wytrzymał psychicznie i już jest po zawodniku, a chyba nie ma wątpliwości, że Krasić z pierwszej części zeszłego sezonu połknął by miernego Esti na śniadanie.

Za szybko? Po całym sezonie przygotowawczym + sześciu meczach w lidze, gdzie przez cały czas Serb prezentował się TRAGICZNIE? To ile jeszcze powinien dawać mu szans? W ilu kolejnych meczach powinien go wystawić mimo fatalnej gry żebyś mógł uznać, że Krasić otrzymał dokładnie tyle szans na ile zasługiwał?

Gotti pisze: Co do Elii to Conte zmarnował mu rok kariery - takie jest moje zdanie.

Na pocieszenie można dodać, że kolejny rok zmarnowali mu w HSV. Facet ma pecha do trenerów prawie jak Giovinco - co jeden to go gnoi.

Gotti pisze: Ten kto widział potencjał Elii zanim ten trafił do Juve wie o czym mówię.

Jakby Janczyk w obecnej formie trafił do Juve i zasiadał na trybunach to też byś pisał że "pamiętamy jaki miał potencjał?" Może miał, ale go nie wykorzystał, ewentualnie w pewnym momencie przestał się rozwijać, na długo zanim tutaj trafił, o czym świadczy fakt że w Hamburgu też grzał ławę.

Gotti pisze: A pisanie, że Eljero jest słaby to jakaś kpina. Etatowy reprezentant jednej z najlepszych reprezentacji na świecie.

Etatowy rezerwowy, który, zaryzykuję takie stwierdzenie, grał tam trochę na kredyt, gdyż uchodził za talent. Sądzę że jego pozycja w kadrze będzie coraz słabsza, niekoniecznie przez złego Antka.

Gotti pisze: Piłkarz o niewiarygodnym potencjale w ofensywie itd.

Piłkarzem o niewiarygodnym potencjale w ofensywie jest np. Aguero, za którego trzeba zapłacić 45 baniek i którym interesują się najmocniejsze kluby na świecie. Natomiast nie słyszałem o zawodniku z niewiarygodnym potencjałem w ofensywie którego można by sprowadzić za dziewięć milionów z ławki HSV.

Gotti pisze: Świetnie drybluje, jest bardzo szybki, umie dograć i strzelić.

Gdzieś ty to zauważył? Jak wkręcał w ziemię arabskich amatorów?

Vimes pisze: Chcesz, żeby Conte wystawił zawodnika nie na podstawie oceny jego umiejętności i aktualnej formy, tylko dla zapokojenia ciekawości gawiedzi? W takim razie po co nam trener. Można zrobić ankietę kto ma grać w pierwszym skadzie wśród kibiców .

Ciekaw jestem tylko czy i jak potem jeden z drugim "zdalny trener" poniesie konsekwencje tego, że da zagrać takiemu Elii "żeby zobaczyć co potrafi" i Juventus przegra przez fatalną grę Holendra.

W Juventusie Conte nie ma miejsca na strzelanie fochów, albo harujesz na treningach albo nie grasz, za bycie zmiennikiem w reprezentacji Holandii nie ma forów.

Przepraszam, a skąd masz info, że Elia strzela w Juve fochy i nie haruję na treningach?
Jakieś info od Conte?

To ile jeszcze powinien dawać mu szans? W ilu kolejnych meczach powinien go wystawić mimo fatalnej gry żebyś mógł uznać, że Krasić otrzymał dokładnie tyle szans na ile zasługiwał

To czemu w takim razie Bonucci mimo fatalnej postawy nadal gra?
Dlaczego Esti gra, który udowodnił już nie raz, ze jest tragiczny?
Dlaczego obecnie słabiutki Boriello gra kosztem Matriego, Del Piero i Vucinica?

Vimes pisze:Bo trenerem Juventusu jest Conte, który obserwuje piłkarzy codziennie, a nie forumowicze JuvePoland, którzy widzą ich tylko w meczach?

Czyli Del Piero jest gorszy od Borriello, Giaccherini od Estigarribi, a Elia to już najgorszy piłkarz w całej stawce?
Nie widziałem żadnego treningu, ale nie wierze, że są oni na nich tak niesamowici, że wychodzą w podstawowym składzie.

Gotti pisze:

W Juventusie Conte nie ma miejsca na strzelanie fochów, albo harujesz na treningach albo nie grasz, za bycie zmiennikiem w reprezentacji Holandii nie ma forów.

Przepraszam, a skąd masz info, że Elia strzela w Juve fochy i nie haruję na treningach?
Jakieś info od Conte?

Śmiem twierdzić, że Elia ma o sobie bardzo wysokie mniemanie, skoro początkowo wzgardził ofertą Juventusu, bo czekał na propozycję z "wielkiego klubu". Skoro jednak dostąpiliśmy tego zaszczytu, że zawitał do naszegej drużyny to pewnie nie przypuszczał, że jakiś początkujący trenerzyna ośmieli się posadzić go na ławce. Stąd do focha niedaleko. Ufam naszemu trenerowi i uważam, że Elia grałby więcej gdyby na to zasługiwał.

Tak poza tym, to nie wiem co Ty robisz na treningach.

To oczywiste, że Elia strzela fochy. Trzeba być naprawdę wielkim fanem jego talentu, żeby nie domyślić się tego.

Gotti pisze: To czemu w takim razie Bonucci mimo fatalnej postawy nadal gra?

Bo nie ma go kim w ustawieniu 3-5-2 zastąpić. Tylko nie pisz o Caceresie, bo w meczu pucharowym z Milanem zagrał w defensywie chyba jeszcze gorzej niż Bonucci ostatnio.

Gotti pisze: Dlaczego Esti gra, który udowodnił już nie raz, ze jest tragiczny?

Bo nie ma go kim zastąpić.

Gotti pisze: Dlaczego obecnie słabiutki Boriello gra kosztem Matriego, Del Piero i Vucinica?

Bo Del Piero i Vucinić to inny typ napastnika, a Matri ostatnimi czasy grał żenująco. Ale pewnie gdyby od pierwszej minuty zagrał właśnie on i utrzymał poziom z poprzednich występów, to teraz byś pytał "czemu gra Matri skoro jest tragiczny?" i traktował to jako argument za Elią. Nie tak dawno wielu krzyczało "co to za żenada z tym Matrim, dawać w jego miejsce Quagliarellę, jest sto razy lepszy" - teraz tendencje są takie żeby Fabio trzymać jak najdalej od boiska.

Ogólnie nie wiem skąd się bierze takie przekonanie że nasi rezerwowi zawodnicy mają jakieś niesamowite możliwości. Moim zdaniem trzeba przyjąć do wiadomości fakt, że po prostu są słabi. I jeżeli Estigarribia gra od pierwszej minuty i gra tragicznie, to nie dlatego że Conte uważa jego występ za genialny tylko dlatego, że inni są jeszcze słabsi i musiał wybrać mniejsze zło.

Elia to zagadka i tyle, ale można się domyśleć, że Conte go skreślił.
Nasz trener podejmuje strasznie dziwne decyzje.
Obrona?
Czemu nie gramy Lichy Chiellini Barzagli De Ceglie(nie poznaje gościa)/Caceres(na mistrzostwach grający tam na LO Urugwaj zajął 4 miejsce)
Zamiast tego jest Bonucci przez którego straciliśmy w tym sezonie więcej niż połowę bramek.
Esti no kurde to mnie niesamowicie, że to lekko ujmie denerwuje ten koleś dostał tyle szans a pokazał totalne 0.
W przeciwieństwie do Eli który się być może marnuje się na ławce. Bo nikt nie wie na co go stać.
Ale zaraz zaraz Elia zagrał bodajże z Bologna drugą połowę. Z tego co sobie przypominam na początku koledzy z drużyny do niego nie podawali ale potem się rozkręcił zaliczył asystę. A mógł dodać jeszcze drugą gdyby nie nasi napastnicy. Zaliczył wtedy dobry mecz. Więc coś tu jest nie tak.
Mam ogromną nadzieję, że Elia zagra w następnym meczu z powodu braku Pepe i Vidala.

Tony Montana pisze:Jeśli w następnej kolejce pomimo nieobecności Vidala i Pepe, Elia nie pojawi się na boisku to chyba nikt nie będzie miał wątpliwości, że Conte kompletnie nie widzi go w swojej koncepcji? Skoro nie wychodzi teraz mimo tragicznej formy Estiego to nie wiem jaki musi zaistnieć splot zdarzeń, żeby w końcu obejrzeć go na boisku. Najbliższe kilka spotkań wszystko wyjaśni.
Ani mnie ziębią ani parzą występy Elii, wychodzę z założenia, że Conte nie jest idiotą i z jakiegoś powodu go nie wystawia, ale myślę, że jeśli chodzi o czysto piłkarski potencjał to Elia ma największy z naszych wszystkich skrzydłowych.

Znaczy wiesz. Tutaj nie dyskutowałbym że nie wychodzi kosztem Estiego który jest w tragicznej dyspozycji, bo nie ma najmniejszej szansy na to żeby Elia wystąpił w 3-5-2 na skrzydle Ci skrzydłowi to są w głównej mierze obrońcy i mają bardzo dużo zadań defensywnych. Było to aż nadto widoczne gdy Barzagli opierniczał Lichego że ten się nie wrócił.
Elia jeśli już to tylko do 4-3-3 gdzie skrzydłowi mimo wszystko są bardziej napastnikami, ale tak jak wspominasz, jeśli mimo tych braków w składzie nie zobaczymy na placu gry Eljero to chyba można będzie już o nim zapomnieć

Gotti pisze:

W Juventusie Conte nie ma miejsca na strzelanie fochów, albo harujesz na treningach albo nie grasz, za bycie zmiennikiem w reprezentacji Holandii nie ma forów.

Przepraszam, a skąd masz info, że Elia strzela w Juve fochy i nie haruję na treningach?
Jakieś info od Conte?

To ile jeszcze powinien dawać mu szans? W ilu kolejnych meczach powinien go wystawić mimo fatalnej gry żebyś mógł uznać, że Krasić otrzymał dokładnie tyle szans na ile zasługiwał

To czemu w takim razie Bonucci mimo fatalnej postawy nadal gra?
Dlaczego Esti gra, który udowodnił już nie raz, ze jest tragiczny?
Dlaczego obecnie słabiutki Boriello gra kosztem Matriego, Del Piero i Vucinica?

TRUE, TRUE...

Ouh_yeah pisze:To oczywiste, że Elia strzela fochy. Trzeba być naprawdę wielkim fanem jego talentu, żeby nie domyślić się tego.

Domyślać to się można różnych rzeczy. Ja np. mogę się domyślać że Conte go nie lubi bo jest murzynem (czy jakiegokolwiek innego powodu)...Gdzie są fakty ??

zahor pisze: Dlaczego Esti gra, który udowodnił już nie raz, ze jest tragiczny?

Bo nie ma go kim zastąpić.[/quote]
Tu akurat mi nie wmówisz, że nie mógłby zagrać za niego choćby Kuczer, albo Caceres (nawet na upartego Pepe)...

Mate.G pisze: Ale zaraz zaraz Elia zagrał bodajże z Romą drugą połowę. Z tego co sobie przypominam na początku koledzy z drużyny do niego nie podawali ale potem się rozkręcił zaliczył asystę. A mógł dodać jeszcze drugą gdyby nie nasi napastnicy. Zaliczył wtedy dobry mecz. Więc coś tu jest nie tak.

Mogę Ci nawet powiedzieć co jest nie tak - gol dla Juventusu padł w 61. minucie a Elia wszedł na boisko w 86. , więc piękna historia o nabierającym zaufania, pewności siebie i zaliczającym asystę Holendrze tak jakby upada.
Co do tego osławionego podania do Quagliarelli, to było ono już rozbierane na czynniki pierwsze. Wnioski? Było to zwykłe proste podanie po ziemi, które powinien umieć wykonać każdy piłkarz. Nie było tam ani specjalnego kunsztu technicznego, ani genialnego przeglądu pola - najzwyklejsze w świecie podanie ziemią na dziesięć metrów - dla niektórych jednoznaczny dowód na to, że Elia wciąga nosem wszystkich innych skrzydłowych. Żeby było ciekawiej to dodam, że po lewej stronie boiska był wówczas zawodnik ustawiony jeszcze lepiej niż Quagliarella - gdyby Elia go dostrzegł i dobrze mu podał, to faktycznie byłoby go za co chwalić.

zahor.
Fakt pomyłka, chodziło mi o mecz z Bologną.