JuvePoland

Teraz liczyć że Giovinco i Amauri się poczują i chociaż remis Parma wywalczy z Lazio. Byłoby idealnie !

Problem Marchisio polega na tym, że on mógłby być naprawdę jednym z najlepszych włoskich piłkarzy, bo talent i osobowość ku temu ma/miał, ale odkąd w Juventusie poczuł się zbyt pewnie to zaczął myśleć o wszystkim (łącznie z fotkami "z ręki" na facebooku" ) a nie o grze w piłkę.

Przypomnijcie sobie jak chwaliliśmy Marchisio po powrocie do Juventusu w 2008 roku, kiedy musiał sobie wywalczyć miejsce w składzie to praktycznie w każdym meczu dawał z siebie maksa i zapracował na swoją obecną pozycję. Teraz spina się tylko na ważne mecze, a w spotkaniach z Lecce czy Bolonią przechodzi obok gry. Te wszystkie porównania do Tardellego odbiły mu do łba.

Również lubię tego chłopaka, ale staram się patrzeć na niego obiektywnie. Dzisiaj i z Romą zagrał dobre spotkania i boję się, że to faktycznie przez opaskę kapitana, która zakodowała mu w mózgu, że dzisiaj on dowodzi drużyną i wiele od niego zależy. Jak wróci Del Piero/Chiellini to boję się, że razem z tym dawna przeciętna forma Marchisio.

Łukasz pisze:Marchisio zagrał dziś całkiem przyzwoicie (wreszcie), z prostej przyczyny - półlewa pomoc w 4-3-3 to dla niego pozycja optymalna. Nie jest zbytnio obciążony w grze defensywnej (ta rozkłada się w tym systemie na trzech graczy), ani w konstrukcji - tu odpowiedzialność bierze Aquilani. Marchisio po prostu w takim ustawieniu ma za zadanie łatać dziury, a w tym jest dobry.

Winiar1989JuveForever pisze:na forum że się mówiło ze Claudio w ogóle techniki niema a jest jednym za najlepiej pod tym względem wyszkolonym zawodnikiem w Juve, i jeżeli chodzi o drybling strzały podania czy wrzutki

Nie rób z niego znowuż wirtuoza - jest w tych elementach przeciętny.

Wirtuozem to można nazwać Alexa , ale co do techniki to Marchisio napewno jest w czołówce u nas.

Marchisio nie jest tu przez nikogo kreowany , tylko jest przez was na siłe oczerniany pomimo dobrej gry , poprostu marzą wam sie srodkowi typu Xavi czy inne wielkie nazwiska i już zwykły wychowanek wam nie wystarczy. Jakby marchisio nie grał dobrze to nie był by wystawiany do pierwszej 11 przez co rusz to kolejnego trenera , przyjdzie nowy Coach to tez uzna pewnie Claudio za przydatnego zawodnika , a inni i tak bedą dalej narzekać na niego , bo no przecież gosciu wypisujący pierdoły na forum lepiej sie zna na zawodniku niż trenerzy serieA

Winiar1989JuveForever pisze: Marchisio nie jest tu przez nikogo kreowany , tylko jest przez was na siłe oczerniany pomimo dobrej gry , poprostu marzą wam sie srodkowi typu Xavi czy inne wielkie nazwiska i już zwykły wychowanek wam nie wystarczy. Jakby marchisio nie grał dobrze to nie był by wystawiany do pierwszej 11 przez co rusz to kolejnego trenera , przyjdzie nowy Coach to tez uzna pewnie Claudio za przydatnego zawodnika , a inni i tak bedą dalej narzekać na niego , bo no przecież gosciu wypisujący pierdoły na forum lepiej sie zna na zawodniku niż trenerzy serieA

Panie. Ja od niego nie oczekuję, że stanie się drugim Xavim.
Ja pragnę, żeby ten koleś podał dobrze i sprawnie piłkę, przeciął trochę passów, nie wkręcał się w te żenujące dryblingi i pokazał się w końcu do gry.
Tu wystarczy pierwszy lepszy Stankovic (nie patrząc na jego klub)

Winiar1989JuveForever pisze:

Łukasz pisze:Marchisio zagrał dziś całkiem przyzwoicie (wreszcie), z prostej przyczyny - półlewa pomoc w 4-3-3 to dla niego pozycja optymalna. Nie jest zbytnio obciążony w grze defensywnej (ta rozkłada się w tym systemie na trzech graczy), ani w konstrukcji - tu odpowiedzialność bierze Aquilani. Marchisio po prostu w takim ustawieniu ma za zadanie łatać dziury, a w tym jest dobry.

Winiar1989JuveForever pisze:na forum że się mówiło ze Claudio w ogóle techniki niema a jest jednym za najlepiej pod tym względem wyszkolonym zawodnikiem w Juve, i jeżeli chodzi o drybling strzały podania czy wrzutki

Nie rób z niego znowuż wirtuoza - jest w tych elementach przeciętny.

Wirtuozem to można nazwać Alexa , ale co do techniki to Marchisio napewno jest w czołówce u nas.

Marchisio nie jest tu przez nikogo kreowany , tylko jest przez was na siłe oczerniany pomimo dobrej gry , poprostu marzą wam sie srodkowi typu Xavi czy inne wielkie nazwiska i już zwykły wychowanek wam nie wystarczy. Jakby marchisio nie grał dobrze to nie był by wystawiany do pierwszej 11 przez co rusz to kolejnego trenera , przyjdzie nowy Coach to tez uzna pewnie Claudio za przydatnego zawodnika , a inni i tak bedą dalej narzekać na niego , bo no przecież gosciu wypisujący pierdoły na forum lepiej sie zna na zawodniku niż trenerzy serieA

Inaczej - gdyby Juventus nie był zespołem z siódmego miejsca Serie A, to Marchisio by się w pierwszym składzie nie mieścił. On pasuje do obecnego Juventusu a nie do takiego, który byśmy chcieli oglądać. Dzisiaj może nieźle się kopał po kostkach z rywalami z Genoi, ale o jakim my mówimy poziomie?

mateelv pisze:

Winiar1989JuveForever pisze: Marchisio nie jest tu przez nikogo kreowany , tylko jest przez was na siłe oczerniany pomimo dobrej gry , poprostu marzą wam sie srodkowi typu Xavi czy inne wielkie nazwiska i już zwykły wychowanek wam nie wystarczy. Jakby marchisio nie grał dobrze to nie był by wystawiany do pierwszej 11 przez co rusz to kolejnego trenera , przyjdzie nowy Coach to tez uzna pewnie Claudio za przydatnego zawodnika , a inni i tak bedą dalej narzekać na niego , bo no przecież gosciu wypisujący pierdoły na forum lepiej sie zna na zawodniku niż trenerzy serieA

Panie. Ja od niego nie oczekuję, że stanie się drugim Xavim.
Ja pragnę, żeby ten koleś podał dobrze i sprawnie piłkę, przeciął trochę passów, nie wkręcał się w te żenujące dryblingi i pokazał się w końcu do gry.
Tu wystarczy pierwszy lepszy Stankovic (nie patrząc na jego klub)

Ja nie mowie że wam sie marzy aby stał sie drugim Xavim , tylko poprostu nawet jak by grał na takim poziomie to wy wydzielibyście w nim tylko wychowanka i ciagle liczylibyscie na przyjscie jakiegoś wielkiego nazwiska na jego miejsce, co do podań marchisio to nigdy nie mozna było mieć zastrzeżeń !! Dryblingi czasem sie słabe zdarzają ale cześciej zdarzają sie sytacje w których dobrze przejmie piłke a do tego swietnie die odwróci i minie rywala. Odczekujesz wiekszego pokazywania sie do gry i reszty pierdoł a mowisz o Defensywnym pomocniku ;] niezle


"Dzisiaj może nieźle się kopał po kostkach z rywalami z Genoi, ale o jakim my mówimy poziomie?"

no i po takim meczu marchisio stać sie tylko na określenie tego występu słowami j.w , gołym okiem tu widać uprzedzenia do tego zawodnika.

Nie wypowiadam sie temat juz bo to nie ma sensu. Marchisio był jest i bedzie solidnym zawodnikiem który równiez potrawi zabłysnąć czy wam sie to podoba czy nie to i tak jak to było przez ostatnie lata tak i bedzie że każdy kolejny trener bedzie na niego stawiał. Miłego dnia

Winiar1989JuveForever pisze:
Ja nie mowie że wam sie marzy aby stał sie drugim Xavim , tylko poprostu nawet jak by grał na takim poziomie to wy wydzielibyście w nim tylko wychowanka i ciagle liczylibyscie na przyjscie jakiegoś wielkiego nazwiska na jego miejsce, co do podań marchisio to nigdy nie mozna było mieć zastrzeżeń !! Dryblingi czasem sie słabe zdarzają ale cześciej zdarzają sie sytacje w których dobrze przejmie piłke a do tego swietnie die odwróci i minie rywala. Odczekujesz wiekszego pokazywania sie do gry i reszty pierdoł a mowisz o Defensywnym pomocniku ;] niezle

Winiar1989JuveForever pisze: Marchisio nie jest tu przez nikogo kreowany , tylko jest przez was na siłe oczerniany pomimo dobrej gry , poprostu marzą wam sie srodkowi typu Xavi czy inne wielkie nazwiska

Ta.


------------------


No ale on się nie spisuje jako defensywny pomocnik, więc zaczynam szukać w nim talentów ofensywnych, skoro pół sezonu gra na lewej pomocy.
Słabiak i tyle.

Winiar1989JuveForever pisze: Wirtuozem to można nazwać Alexa , ale co do techniki to Marchisio na pewno jest w czołówce u nas.

Wiesz, obecny Juventus w techników jest ubogi, także może i by się do czołówki załapał, ale to o niczym nie świadczy, bo elementy, o których wspomniałeś (technika, wrzutki, drybling) stoją u niego na przeciętnym poziomie. Nie jest ani słaby, ani dobry - po prostu przeciętny.

Winiar1989JuveForever pisze: Marchisio nie jest tu przez nikogo kreowany , tylko jest przez was na siłe oczerniany pomimo dobrej gry , poprostu marzą wam sie srodkowi typu Xavi czy inne wielkie nazwiska i już zwykły wychowanek wam nie wystarczy. Jakby marchisio nie grał dobrze to nie był by wystawiany do pierwszej 11 przez co rusz to kolejnego trenera , przyjdzie nowy Coach to tez uzna pewnie Claudio za przydatnego zawodnika , a inni i tak bedą dalej narzekać na niego , bo no przecież gosciu wypisujący pierdoły na forum lepiej sie zna na zawodniku niż trenerzy serieA

Nikt go nie oczernia - w meczu z Romą i dziś zagrał lepiej (moim zdaniem ewidentnie kluczowa jest tu kwestia ustawienia - Claduio najlepiej prezentuje się jako tzw. "box to box" - taka zapchajdziura w 4-3-3) i wszyscy to przyznają, natomiast wiele meczów w tym sezonie miał skrajnie beznadziejne (mam tu na myśli przede wszystkim te, w których grał w środku pola pod nieobecność Aquy i prezentował się irytująco, gdy nie pomagał ani w defensywie, ani w ofensywie, całkowicie przechodząc obok gry) i nie sposób tego nie zauważyć.

PS. Winiar, nie usprawiedliwiaj Marchisio tym, że to "defensywny pomocnik", bo to trochę argument na wyrost - Marchsio grając jako typowy przecinak prezentuje się słabo, tytanem gry destrukcyjnej to on nie jest.

Oglądałem tylko drugą połowę i mogę powiedzieć, że gra była dobra choć w niektórych momentach miałem stracha o wynik. Ale mniejsza z jakością gry liczy się wygrana i kolejne 3 pkt.

Aha i trzeba przyznać, że Del Neri dziasiaj podejmował bardzo dobre decyzje.

bajbek17 pisze:Aha i trzeba przyznać, że Del Neri dziasiaj podejmował bardzo dobre decyzje.

No, oprócz zmiany Pepe-Martinez. Powinien był zejść Krasić.

Łukasz pisze:

bajbek17 pisze:Aha i trzeba przyznać, że Del Neri dziasiaj podejmował bardzo dobre decyzje.

No, oprócz zmiany Pepe-Martinez. Powinien był zejść Krasić.

no tak, ale zawsze wynik go broni nie ma co się nakręcać wygrana i już

Łukasz pisze:

bajbek17 pisze:Aha i trzeba przyznać, że Del Neri dziasiaj podejmował bardzo dobre decyzje.

No, oprócz zmiany Pepe-Martinez. Powinien był zejść Krasić.

Zauważyłem, że Krasić jest świetny w kontrach. Na szybkości potrafi minąć 2 - 3 przeciwników na raz, natomiast w normalnych akcjach pozycyjnych jest nijaki. Ani nie jest wirtuozem w centrach, ani nie potrafi do końca dobrze kiwnąć. Gdyby tak połączyć Diego z Krasiciem byłby piłkarz kompletny

bajbek17 pisze:Aha i trzeba przyznać, że Del Neri dziasiaj podejmował bardzo dobre decyzje.

Rzeczywiście trzeba przyznać ,że dzisiaj na +
Bałem się że po przerwię będzie jeszcze gorzej jak to było zazwyczaj , tzn. kopanina a nie gra ; ale jak sie zastanowić to dla nas (kibiców juve) bardzo dobry mecz ,bo była dramaturgia , gole , dosyć dobra gra czego chcieć więcej

a tak nawiasem . . to co zrobiła Cesena z Palermo :rotfl: Rossi chyba 2 raz wyleci żeby w ośmiu zremisować mecz w 90minutach niezły wyczyn, Palermo straciło kolejne punkty do nas, trzeba patrzeć więc tylko w górę . . nic tylko się wspinać