Strona 14 z 19
: 15 lipca 2007, 12:50
autor: Chiellini3
Moim idolem jest Giorgio Chiellini poniewaz kocham gre defensywna bardziej niz jakakolwiek technike bo uwazam ze bez gry defensywnej nie byloby ofensywy a czesto zapominamy o zawodnikach wykonujacych tzw "brudna robote" a Giorgio jest obronca ktory ma wszystkie walory defensywne i jeszcze jest bramkostrzelny obronca kompletny i na nim sie wzoruje ma tez zdolosci przywodcze co pokazal jako kapitan Primavery Italii oczywiscie tez podziwiam Nedveda Alexa Treze i Gigiego ale Giorgio jest cudem swiata

: 15 lipca 2007, 12:52
autor: CzarnyZkultury
hmm pilkarsko idolem dla mnie jest caly Juventus, bez wyjatkow! hehe zawsze fascynuje mnie jak Juve wygrywa 1-0 i tak to trzyma, kalkuluje
muzycznie wybralbym In Flames zdecydowanie. ich muzyka tak cholernie mnie potrafi naladowac i... rozladowac. tak ps. to wlasnie leci w glosnikach 'Borders and Shading'
Ryszard Kapuscinski! swietny pisarz, uwielbiam go czytac. i jeszcze dodam Ala Pacino, cholera to jest dopiero aktora. chcialbym z nim kiedys porozmawiac

: 15 lipca 2007, 13:04
autor: przemo134
Coz, moimi idolem napewno jest Saul 'SlasH' Hudson, gitarzysta, ktory grywal m.in z Guns'N'Roses. Te jego solowki to jest cos naprawde wyjatkowego i jedynego w swoim rodzaju. Lubie System Of A Down i czlonkow zespolu uwazam za swoich idoli, poniewaz tworza muzyke wyjakową, specyficzną, bez ściemy mowia o tym, co mysla na temat polityki, religii, narkotykow. Z aktorów uwielbiam s.p. Marlona Brando. Jego rola w Ojcu Chrzestnym (moim ulubionym filmie) zapadła mi w pamieć na zawsze. Juz nikt potem, zaden aktor nie wczul sie tak w swoją role. Al Pacino rowniez gra bardzo dobrze, ale jednak do Brando duzo jeszcze ma straty. Kolejnym moim idolem jest Al Capone, pan, ktory potrafil zyskac sobie szacunek i wladze, nie kryjac sie przy tym jak robil lewe interesy. Imponuje mi to, ze mimo mial na sumieniu tylu swoic przeciwnikow, tyle zrobionych jawnie lewych interesow udalo sie mu udowodnic uchylanie sie od placenia podatku dochodowego:). Poza tym kazdy gracz JUVE, bez wzgledu czy gra, czy graŁ w klubie jest moim idolem. Za idola uwazam zarowno Nedveda, Del Piero, czy Buffona, jak Ibrahimovica i Zambrotte
: 15 lipca 2007, 13:10
autor: Dragon
To i ja się wypowiem, nudy więc trzeba sobie jakoś zorganizować czas.
Idol- to wielkie określenie, którego nie można mylić, z osobą ulubioną lub, którą darzy się jaką większą sympatią. To bardzo jednoznaczne podsumowanie osoby, która jesta dla nas wzorem, lecz nie tylko na boisku. Nikogo nie zaskoczę jeśli powiem, że moim idolem od najmłodszych lat, kiedy wkraczałem w Świat piłki jest Del Piero. Dla mnie bez wątpienia ma on wszystko by być wzorem dla milionów ludzi na Świecie. Boiskowy geniusz, jednak również i poza nim. Na boisku nigdy nie daje się sprowokować, a poza nim nigdy nie dostarcza prasie tematów do plotek, każda jego wypowiedź, jest z klasą, niesie jakieś przesłanie. Kocham moment wpadającej piłki do siatki, dlatego Alex jest mi w tym najbliższy. Osiągnął już w piłce niemalże wszystko, prócz ME i ... Złotej piłki, jednakże on nigdy nie stawial osobistego sukcesu ponad sukces calej drużyny. Nigdy sława nie zawróciła mu w głowie, zawsze twardo stąpał po Ziemi a w najcięższych chwilach, nigdy nie wątpił. Dla mnie jest jedyny, niezastapiony. Dziękuję Bogu, że żyję w jego czasach i mogę go podziwiać. Pierwsza moja koszulka to oczywiście ,,#10 Del Piero''. Poprostu go kocham, za wszystko!
: 15 lipca 2007, 13:26
autor: Mateo
Przypadkiem zajrzałem do tego tematu - i chciałbym się tylko w 100% podpisać pod słowami Dragona

. Jakbym czytał swoje słowa.
Fajnie, że ktoś post wyżej wspomniał o Slashu - dla mnie muzyczny geniusz #1.
: 15 lipca 2007, 13:38
autor: Wojt
Dla mnie idolami są James Hetfield oraz Lance Armstrong. Pierwszy dlatego, że od wielu lat gra wspaniałą muzykę ze swoim zespołem i pomimo wielu przeciwności losu dlaej z Metallicą tworzy. Facet poradził sobie ze śmiercią kolegi z zespołu i się nie załamywał. Nigdy nie chciał rozpadu tego zepołu, ale potrafił poświęcić czas rodzinie i jej dobru (odwyk).
Lance natomiast, to człowiek, który może być wzorem dla wszystkich chorych, niekoniecznie na raka. Pokazał, że nawet po tak ciężkiej chorobie można wygrywać wielkie zawody sportowe.
: 15 lipca 2007, 13:40
autor: Łukasz
Mateusszek pisze:
Fajnie, że ktoś post wyżej wspomniał o Slashu - dla mnie muzyczny geniusz #1.
Co do Slasha - gitarzysta dobry, nawet bardzo. Osobiście jednak wolę Styczyńskiego, który w mistrzowski sposób potrafił dokonać syntezy jakże innych, ale równie znakomitych stylów gry dwóch wielkich gitarzystów: Gilmoure'a (liryczny geniusz) i Page'a.
: 15 lipca 2007, 18:11
autor: przemo134
Slash ma ogólnie swój całokształt muzyczny bardzo bogaty- troche to nie po polsku, ale trudno. Natomiast jego solówka (trzecia solówka w November Rain) po prostu powalila mnie na kolana, gdy pierwszy raz to uslyszalem po prostu zamarlem. Dlatego go tak lubie i szanuje, bo gra naprawde swietnie
: 15 lipca 2007, 18:33
autor: fataem
Moim jest Gigi Buffon. Jako, że jestem bramkarzem cenię go jedynie za jego umiejętności i kunszt. Natomiast pod względem mentalnym(<rotfl>) jest nim Alex(jaki pewnie nie muszę pisać), który imponuje mi tym, że pomimo tego, iż jest gwiazdą sportową w życiu codziennym zachowuje niczym zwykły, szary człowieczek. Pieniądze nie uderzyły mu do głowy i chwała jemu za to.
: 18 lipca 2007, 00:57
autor: koszau
Jestem nowy na forum, więc witam wszystkich fanów Juve. Kibicuje temu klubowi od pamietnego finału LM w 1996 roku. Moim idolem od zawsze był Alex co z pewnościa was nie dziwi ale największy szacunek miałem do Ciro Ferrary. Wspomnę jeszcze Michele Padovano gdyz bardzo lubiłem jego grę.
: 18 lipca 2007, 01:43
autor: -+|[}{]4nt3r|+-
Hmm... Moim idolem jest Nikopolidis

Po prostu uwielbiam tego goalkeepera

: 18 lipca 2007, 14:40
autor: vieira4
Moim idolem jest Del Piero oraz Buffon. Dlaczego? Bo to symbol mojego ulubionego klubu

DEL PIERO
: 29 lipca 2007, 23:01
autor: jesion7
Moim idolem byl, jest, bedzie Alex Del Piero

: 31 lipca 2007, 10:22
autor: Dominik10
Napewno nie zdziwi nikogo fakt ze napsze ze moim idolem jest
Alessandro Del Piero

.
: 10 sierpnia 2007, 12:56
autor: Piccolo181
a dla mnie idolem jest Roberto Baggio i tyle

pozdro