JuvePoland

Lewandowski szaleje . Mam nadzieje, że obrona JUVE go powstrzyma

Czy ktoś ma jakieś sprawdzone info co do Vidala? Jak na tą chwile wygląda sytuacja (chodzi o kontuzje) kadrowa Bayernu?

sebinho86 pisze:Czy ktoś ma jakieś sprawdzone info co do Vidala? Jak na tą chwile wygląda sytuacja (chodzi o kontuzje) kadrowa Bayernu?

Oglądałem ten mecz, nie sądzę, żeby z Vidalem było coś nie tak. Rozcięta głowa, nic więcej.
Kontuzjowani są Boateng, Martinez i Badstuber.

Pewnie tego sie dzisiaj nie dowiemy, ale taki guz. Jakis wstrząs mózgu jest możliwy, podobnie jak u Alaby, który stracil zeba. No ale trzeba poczekać. Klucz do sukcesu ? Zniwelować Lewego.

Robaku pisze:. Klucz do sukcesu ? Zniwelować Lewego.

Jeżeli nasza obrona zrobi z Robertem to, co z Higuainem w sobotę, to jestem spokojny Lewy jest we wspaniałej formie, no ale strzela dla niemieckich średniaków, z Higuainem było podobnie, strzelał średniakom z Serie A, a z naszą obroną już sobie nie poradził. Oby te dwa przypadki były podobne

No i Bayern ciśnie ciśnie i przegrywa.. ciekawie

No i jak widać nie tylko my mamy problem w meczu poprzedzającym wielkie starcie...choć podobnie jak w naszym przypadku, nie wyciągam z tego zbyt pochopnych wniosków bo Bayern nawet grając na pół gwizdka wciąga nosem Bundesligę.

Bayern podobnie jak Juve przeciwko autobusowi. Włączyłem po bramce dla Darmstadt. Goście całkiem dobrze zorganizowani w defensywie, sytuacje dla Bawarczyków głównie po strzałach z dystansu. Obrona Bayernu dziurawa, co nikogo nie dziwi, lepszy rywal powinien skorzystać z szans na kontry. Na korzyść Juve działa jeszcze to, że mamy niemal dobę więcej na odpoczynek, a Bayern gra w dosyć trudnych warunkach atmosferycznych co przeważnie kosztuje choć odrobinę więcej sił.

rydwadydwa pisze:No i jak widać nie tylko my mamy problem w meczu poprzedzającym wielkie starcie...choć podobnie jak w naszym przypadku, nie wyciągam z tego zbyt pochopnych wniosków bo Bayern nawet grając na pół gwizdka wciąga nosem Bundesligę.

Pamietajmy też że Bayern gra u Siebie w optymalnym składzie.
Brak jedynie tak naprawdę Alonso, a nadal to samo.
Nie mogą złamać defensywy Darmstad, jednej z najgorszych w lidze niemieckiej, a mają zagrać przeciwko najlepszej obronie na świecie..


Ich defensywa natomiast pozostawia wiele do życzenia..

@wyżej - dodaj że muszą to wygrać, czyli cisnąć, bo przegrana i ewentualne zwycięstwo BVB skróci dystans do 5 pkt + mecz na Signal Iduna.


PS. I niech ktoś mi powie że Alaba jest najlepszym na świecie obrońcą.
Chłop robi unik przed wrzutką w pole karne z której pada bramka. Piłka parzy.

Adrian27th pisze:PS. I niech ktoś mi powie że Alaba jest najlepszym na świecie obrońcą.
Chłop robi unik przed wrzutką w pole karne z której pada bramka. Piłka parzy.

Nikt Ci tego nie powie, bo to nominalny pomocnik.

Szczerze, to w spotkaniach LM z Bayernem bardziej obawiałbym się Mullera niż Lewandowskiego, bo Niemiec ma taką łatwość zdobywania bramek z trudnych pozycji, jakiej nie widzę u nikogo poza Ibrą. Boję się żebyśmy się właśnie zbytnio nie skupili na Robercie, bo wtedy Muller może nas skarcić. Dzisiejsza jego druga bramka w meczu z Darmstadt , to pokaz kunsztu piłkarskiego.

zapominacie o najwazniejszym, Bayern to Bayern, nie bawmy sie w optymistòw z Rzymu, bedzie strasznie ciezko, dla Bayernu to tez super wazny mecz.

dimebag11 pisze:Szczerze, to w spotkaniach LM z Bayernem bardziej obawiałbym się Mullera niż Lewandowskiego, bo Niemiec ma taką łatwość zdobywania bramek z trudnych pozycji, jakiej nie widzę u nikogo poza Ibrą. Boję się żebyśmy się właśnie zbytnio nie skupili na Robercie, bo wtedy Muller może nas skarcić. Dzisiejsza jego druga bramka w meczu z Darmstadt , to pokaz kunsztu piłkarskiego.

Po dzisiejszym spotkaniu nie ma szans na zlekceważenie Niemca. Bardzo dobrze się stało, że Muller strzelił te dwie bramki i tym samym przypomniał o sobie przed meczem z Juve.

Właśnie potwierdzili to, że potrafią grać w piłkę i nie ma większego znaczenia, że obrońcy zawinili przy bramce Lewego, czy że Mueller strzela z przewrotki. Z niczego takie sytuacje nie powstają. Pomijając obronę, reszta składu Bayernu jest wystarczająco silna, żeby nam napsuć krwi. Trochę zacząłem martwić się o wynik najbliższego meczu. "Trochę", to znaczy "Bayern o dał o sobie znać i zmniejszył moje wysokie oczekiwania co do korzystnego rezultatu w dwumeczu".

Ribery dzisiaj wszedł czyli pewnie z nami tez zagra. Szkoda, liczyłem na występ Comana, który kompletnie nie radził sobie z włoskimi obrońcami.
W drugiej połowie Bayern był mega groźny, będzie bardzo trudno.