JuvePoland

Santos pisze:Marcelo niby podobnie tylko, że on jak na nasze standardy jednak za mało daje w obronie i wątpie, aby Conte akurat jego chciał w zespole (nawet gdyby było to realne). Wydaje mi się, że Antek woli na WB piłkarzy typu Lichsteiner czy Kolarov niż właśnie Marcelo.

Nie zapominałbym, że rok temu sprowadzono za niemałe pieniądze Islę. Dobrze byłoby posiadać na skrzydłach też warianty bardziej ofensywne niż obecnie, bo Asamoah i Peluso to opcje równie defensywne, co Rysiu. Pepe i Gacka nie liczę.

Bayern w składzie ma chyba jednak troszkę więcej topów niż my. Więcej obiektywizmu. Oni budowali ten skład systematycznie i za niemałe pieniądze, ale często woleli wydać raz, a dobrze. Efekt tego taki, że mają świetny i szeroki skład, a niektórych konkurujących ze sobą zawodników ciężko nazwać rezerwowymi. Dlatego - pomimo niuansów - rozumiem, że Conte chce mieć do dyspozycji Ogbonnę.

Ok, żeby dalej nie brnąć w tę dyskusję powiem tylko tyle. Mnie tam sytuacja na skrzydłach nie bawi. Koniec.

Lypsky pisze:Jeśli nie uda się sprowadzić nikogo z tria Jovetić, Higuain, Tevez, powinniśmy zakręcić się przy Gomezie. Facet potrafi strzelać bramki, powinien być zainteresowany grą w naszych barwach, a poza tym już widzę miny fioletowych - to byłaby bezcenna akcja.

Dokładnie tak. Na pewno nie jest to drewno, na jakie lansuje Gomeza wielu userów. Wiele zależałoby od jego pensji, ale skoro stać na niego Violę to tym bardziej nas.


Nie rozumiem trochę tej antypatii Juve do Fiorentiny, ale w ostatnich latach ewidentnie nam z nimi nie po drodze w kwestiach transferowych.

francois pisze:Nie rozumiem trochę tej antypatii Juve do Fiorentiny, ale w ostatnich latach ewidentnie nam z nimi nie po drodze w kwestiach transferowych.

Proszę, zabijcie mnie. Fiorentina to nasi najwięksi wrogowie tuż po Torino.

"nie rozumiem antypatii" nosz...

francois pisze:

Lypsky pisze:Jeśli nie uda się sprowadzić nikogo z tria Jovetić, Higuain, Tevez, powinniśmy zakręcić się przy Gomezie. Facet potrafi strzelać bramki, powinien być zainteresowany grą w naszych barwach, a poza tym już widzę miny fioletowych - to byłaby bezcenna akcja.

Dokładnie tak. Na pewno nie jest to drewno, na jakie lansuje Gomeza wielu userów.

Bez sensu. Gomez nam niepotrzebny, kosztowałby trochę a na tej pozycji mamy przecież Llorente.

edit

francois pisze: Gomez [...] i Higuain mają wiele wspólnych cech jako napastnicy, a jednak nadal interesujemy się Argentyńczykiem.

Błyskotliwe . Mają też wiele różniących ich cech.

albertcamus pisze:

francois pisze:Nie rozumiem trochę tej antypatii Juve do Fiorentiny, ale w ostatnich latach ewidentnie nam z nimi nie po drodze w kwestiach transferowych.

Proszę, zabijcie mnie. Fiorentina to nasi najwięksi wrogowie tuż po Torino.

"nie rozumiem antypatii" nosz...

Widzę, że odezwał się Turyńczyk z krwi i kości wychowany na jednym z osiedli stolicy Piemontu. Nienawiść do Florencji wyssałeś pewnie z mlekiem matki.

Łukasz pisze:

francois pisze:

Lypsky pisze:Jeśli nie uda się sprowadzić nikogo z tria Jovetić, Higuain, Tevez, powinniśmy zakręcić się przy Gomezie. Facet potrafi strzelać bramki, powinien być zainteresowany grą w naszych barwach, a poza tym już widzę miny fioletowych - to byłaby bezcenna akcja.

Dokładnie tak. Na pewno nie jest to drewno, na jakie lansuje Gomeza wielu userów.

Bez sensu. Gomez nam niepotrzebny, kosztowałby trochę a na tej pozycji mamy przecież Llorente.

Gomez, Llorente i Higuain mają wiele wspólnych cech jako napastnicy, a jednak nadal interesujemy się Argentyńczykiem.

Łukasz pisze:

francois pisze:

Lypsky pisze:Jeśli nie uda się sprowadzić nikogo z tria Jovetić, Higuain, Tevez, powinniśmy zakręcić się przy Gomezie. Facet potrafi strzelać bramki, powinien być zainteresowany grą w naszych barwach, a poza tym już widzę miny fioletowych - to byłaby bezcenna akcja.

Dokładnie tak. Na pewno nie jest to drewno, na jakie lansuje Gomeza wielu userów.

Bez sensu. Gomez nam niepotrzebny, kosztowałby trochę a na tej pozycji mamy przecież Llorente.

Dokładnie. Gomeza to my możemy sobie ewentualnie kupić, jak w sierpniu Llorente będzie kopał się niemiłosiernie po czole (TFU! TFU!), a na rynku dostępny jeszcze będzie Niemco-Hiszpan.

Tak swoją drogą to chyba trochę przesadzacie z tym traktowaniem Fernando, jak powietrze.

francois pisze:

Łukasz pisze:

francois pisze: Dokładnie tak. Na pewno nie jest to drewno, na jakie lansuje Gomeza wielu userów.

Bez sensu. Gomez nam niepotrzebny, kosztowałby trochę a na tej pozycji mamy przecież Llorente.

Gomez, Llorente i Higuain mają wiele wspólnych cech jako napastnicy, a jednak nadal interesujemy się Argentyńczykiem.

A ja nie potrafię zrozumieć tego traktowania Higuaina na równi z Gomezem i Llorente jeśli chodzi o pozycje. Dla mnie to gracz o wiele bardziej uniwersalny. Duet Llorente-Higuain jestem sobie spokojnie w stanie wyobrazić, a Hiszpana z Niemcem jest mi już jednak znacznie trudniej.

Też uważam, że Llorente w stosunku do obecnego poziomu ataku to skok jakościowy.

Santos pisze:

francois pisze:

Łukasz pisze: Bez sensu. Gomez nam niepotrzebny, kosztowałby trochę a na tej pozycji mamy przecież Llorente.

Gomez, Llorente i Higuain mają wiele wspólnych cech jako napastnicy, a jednak nadal interesujemy się Argentyńczykiem.

A ja nie potrafię zrozumieć tego traktowania Higuaina na równi z Gomezem i Llorente jeśli chodzi o pozycje. Dla mnie to gracz o wiele bardziej uniwersalny. Duet Llorente-Higuain jestem sobie spokojnie w stanie wyobrazić, a Hiszpana z Niemcem jest mi już jednak znacznie trudniej.

Też uważam, że Llorente w stosunku do obecnego poziomu ataku to skok jakościowy.

Llorente to z pewnością skok jakościowy i tak jak już wcześniej wspominałem - o ile nie przybędzie mu nagle dwóch konkurentów z europejskiego topu (na co się obecnie nie zanosi) to Hiszpan powinien być gwarancją co najmniej kilkunastu goli w sezonie.

szczypek pisze:No właśnie, nie wiem za bardzo czego mu zabrakło w meczu z Napoli czy Celtikiem. Asysta była, dobry mecz w defensywie był (...) Przecież ja nie mówię, ze to jest spełnienie marzeń. Nie jest jednak źle, Peluso gwarantuje niezły poziom

No do spełnienia marzeń to faktycznie "trochę" brakuje. Peluso jest przede wszystkim zbyt statyczny, żeby powiedzieć o nim, że jest odpowiedni na tę pozycję. Jedyne, co oferuje w ofensywie, to właśnie górne piłki jak ta puszczona do Matriego, nic poza tym. Klocek z niego straszny. Choć koniec końców i tak się zgodzę z jednym: paradoksalnie Peluso jest lepszy na pozycji wingbacka, niż na pół-lewej obronie.

alina pisze:Dla mnie Peluso powinien na flance grać od święta

Czyli wolałbyś go na pozycji Chielliniego? Rany, przecież on na niej nie ogrania kompletnie.

A widzieliście newsa z rana?
Coraz ciekawiej się robi...
Czyżby faktycznie koniec nadziei związanych z Higuainem?

http://pilkanozna.pl/index.php/Wydarzen ... senal.html

Kamil de Lellias pisze:A widzieliście newsa z rana?
Coraz ciekawiej się robi...
Czyżby faktycznie koniec nadziei związanych z Higuainem?

http://pilkanozna.pl/index.php/Wydarzen ... senal.html

W newsie możemy wyczytać, że

Jak donosi "London Evening Standard" Juventus uznał ostatecznie, że Argentyńczyk jest zbyt drogi i postanowił spasować.

a potem:

Arsenal ma za niego zapłacić 20 milionów funtów

W obliczu tego, że sami oferowaliśmy (ponoć) podobne pieniądze - wiarygodność informacji jest bliska zeru.

wojczech7 pisze:

Arsenal ma za niego zapłacić 20 milionów funtów

W obliczu tego, że sami oferowaliśmy (ponoć) podobne pieniądze - wiarygodność informacji jest bliska zeru.

20 milionów funtów a 20 milionów euro to około 4 miliony euro różnicy A dla Marotty liczy się każdy grosz, więc według mnie informacja nie jest aż tak nieprawdopodobna.

Bardziej bym się tym martwił
http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=252701
bo jeśli Milan się połasi, to chapną nam szybko Teveza sprzed nosa.

Chciałbym wierzyć, że w końcu po latach uda się nam wygrać z kimś rywalizację transferową.

W sumie to z ostatnich ruchów tylko Vidala sprzątnęliśmy Bayernowi i Pogbe ManU.

Sportowo jesteśmy przecież, bardziej atrakcyjni niż Milan i Arsenal, tylko jakie to ma znaczenie, skoro niekoniecznie wyzwania się liczą dla dzisiejszych piłkarzy (czyt. Falcao)

johnnybgoode pisze:

wojczech7 pisze:

Arsenal ma za niego zapłacić 20 milionów funtów

W obliczu tego, że sami oferowaliśmy (ponoć) podobne pieniądze - wiarygodność informacji jest bliska zeru.

20 milionów funtów a 20 milionów euro to około 4 miliony euro różnicy A dla Marotty liczy się każdy grosz, więc według mnie informacja nie jest aż tak nieprawdopodobna.

Rozróżniam funty od euro; my za Higuaina oferowaliśmy (podobno) coś koło 24 mln euro właśnie, tyle, że rozłożone w ratach. Gdyby w newsie było napisane, że w tym jest problem, to ok, ale piszą wyraźnie, że rezygnujemy, bo za drogi. Nie pasuje mi to jakoś.

Konkurencja pisze, że Tevez jutro nasz...