JuvePoland

Adrian27th pisze: Niby czemu im tego zyczysz? Petrodolary forever?

Bo z trojga złego (L'pool,CFC i City) wolę tych ostatnich?

Kiks Gerrarda przypomnial mi sytuację z sezonu 2011/2012 gdy Buffon w jednym z ostatnich meczów Serie A popełnił duży błąd z Lecce.



Mam nadzieję, że LFC nie zdobędzie tytułu

Citizen wygrywaja 2-0 i spowoduja ze koncowka sezonu bedzie bardzo ciekawa w Anglii.

Liverpool prawdę mówiąc nie wytrzymał presji. Pojawiła się niepowtarzalna szansa na to, iż w praktyce sprawa tytułu byłaby rozstrzygnięta. Chelsea przecież ciągle ma na łbie Ligę Mistrzów, ale jednak widzimy wszyscy, jak potrafi Mourinho wszystkich zmobilizować. Mimo wszystkich jego wad, pogłoski stwierdzające, że ten trener zatrzymał się w 2004 roku, są bardzo chybione. Kto by pomyślał, że ten Demba Ba, będzie strzelał tak ważne gole. Jeśli mnie wzrok nie myli, to gdyby wziąć pod uwagę tzw. kryterium malego (czyli liczbę goli względem spędzonych minut na boiskach ligowych + dodatkowo w Champions League w tym sezonie) - zawodnik ma super średnią ok. 90 minut :!: Mieli zatem w Chelsea łeb na karku, sprowadzając tego gościa. Rezerwowy napastnik idealny.

A najlepsze, że Chelsea ta cenna wydawałoby się wygrana, może nic nie dać, wtopa z Sunderlandem boli. Ale z tej trójki to chyba ich bym chciał na czele, a jeszcze mają trudniej, bo LM.
Nie lubię Liverpoolu, ale MC to też nie najlepiej. Zanosi się na walkę do ostatniej kolejki.

Wojtek pisze:[Gerrard]chyba za bardzo chciał odkupił winy w II połowie, przez co oddawał za dużo strzałów, niekiedy niepotrzebnych. Suarez zawiódł.

O ile Suarez zawiódł, to Gerrarda za strzały bym się nie czepiał. To były w zasadzie jedyne momenty, kiedy Liverpool miał miejsce, normalnie to nie było gdzie szpilki wcisnąć.


1. Jak w końcówce wchodził Rogers wpuszczał Aspasa, to pomyślałem sobie o ludziach z JP, którzy narzekają na ławkę Juve

2. Styl Chelsea mi się wybitnie nie podoba. Takie coś przystoi Bologni na Juventus Stadium, ale nie być-może-mistrzowi Anglii.

City ma z górki Aston Villa i Newcastle, które juz praktycznie o nie nie grają, Aston jeszcze może spaść, ale to tylko matematyczne szanse.
No i Everton,który pewnie jutro straci szanse definitywnie na LM, no i raczej nie będą skorzy by pomóc rywalom zza miedzy w walce o tytuł.
City jak nie wygra mistrzostwa to się sfrajerzy do potęgi n-tej, mają wszystko podane na tacy

Live wytrzymało 24lat, poczekają jeszcze "trochę". MC ma wszystko w swoich rękach, będzie ciekawie.

https://www.youtube.com/watch?v=PLil-ejcXRw jak to szło You'll Never Walk Alone na plus atmosfera, jak na PL to robią niezły młyn za bramką.

Pilkarze Liverpoolu nie wytrzymali psychicznie. Bedzie ciezko sie zmobilizowac w dwoch pozostalych spotkanie szczegolnie ze teraz jesli pilkarze City zdobeda komplet punktow w 3 spotkanie to zdobeda tytul.

Tak na prawdę, to przyczyna ich przegranej była zupełnie inna

http://pbs.twimg.com/media/BmRfZ54CMAEEi_9.jpg:medium

Liverpool źle podszedł do meczu z Chelsea,można stwierdzić że zbyt naiwnie, po prostu chcieli wygrać.Nie docenili przed spotkaniem jak bardzo ważny był ten jeden punkcik za remis. Najważniejsze było aby tylko nie przegrali a wygrać mogli ale nie musieli.Gdyby zremisowali z Chelsea,potem wygrali dwa mecze to choćby City wygrało wszystko to i tak The Reds byliby na pierwszym miejscu.Szkoda mi Gerrarda.Takiej wielkiej szansy na mistrzostwo zapewne już nie będzie miał.Zapewne ktoś z Liverpoolu odejdzie,Chelsea i City się wzmocnią a do gry wróci także Man Utd wzmocniony Van Gaalem i nowymi piłkarzami.

czy "człowiek z jajami" to będzie aż takie wzmocnienie? mam mieszane odczucia

Trochę nieświeże, ale zawsze:

Chelsea chyba ostatecznie wykluczyła się z walki o majstra.. Coś Mourinho ostatnio zawodzi na Stamford Bridge i w ogole średniawka ten powrót do Anglii- zero trofeów.

Paweljuve2006 pisze:Chelsea chyba ostatecznie wykluczyła się z walki o majstra.. Coś Mourinho ostatnio zawodzi na Stamford Bridge i w ogole średniawka ten powrót do Anglii- zero trofeów.

Wygrywają z Livkami tylko po to, żeby tydzień wcześniej przegrać z Sunderlandem, a dziś zremisować z Norwich.
Przed sezonem Wiedziałem, że Mourinho nic nie osiągnie z Chelsea. Mało tego, facet sprzedał Mate, teraz są jakieś problemy z Hazardem, który ostatnio publicznie powiedział, że Chelsea nie potrafi grać piłkę. Można mu też zarzucić, że grają u niego sentymenty, jak chociażby Lampard.