No to zrobiono nas w konia... Pytanie o ostateczne konsekwencje... Bo jeżeli okaże się, iż nie spełniamy jakichś magicznych norm to mogą teoretycznie rozebrać nam stadion :shock:
: 21 października 2011, 16:33
autor: jakku1
Wiking pisze:@jakku1
No to zrobiono nas w konia... Pytanie o ostateczne konsekwencje... Bo jeżeli okaże się, iż nie spełniamy jakichś magicznych norm to mogą teoretycznie rozebrać nam stadion :shock:
Mam troche uspokajajaca informacje, ale nie jest ona jeszcze w 100% sprawdzona
Stal gorszej jakosci zostala uzyta podobno glownie... w tych masztach, podtrzymywanych przez liny (nie wiem tez jak precyzyjne jest zrodlo, mowa jest o tak zwanych spars - czyli liczba mnoga od "maszt" - ale nie wiem czy w jezyku budowlanym tym mianem nie okresla sie jeszcze jakichs innym elementow Naszego stadionu, w sensie takim, czy stadion nie sklada sie z jakichs innym "masztow"). Nie wiem takze czy znajda sie jeszcze jakies inne elementy, ktore sa zbudowane z tej trefnej stali (chyba tak, ale moze sa one mniej istotne dla calej konstrukcji).
Byc moze dlatego stadion przeszedl wszystkie testy wytrzymalosciowe. No i zreszta, jesli to okazaloby sie prawda, to mozemy byc jednak spokojni. Pierwsze wyniki sledztwa powinnismy znac za miesiac, wiec dosc szybko.
Edit: Kibice we Wloszech sa przeknani, ze ta cala "afera" z jakoscia stali na stadionie to pic na wode, a ja tymczasem wrzuce plan centrum komercyjnego wokol stadionu.
Witam,
Jako że 2 października byłem w Turynie i miałem okazję przyjżeć się naszmu nowemu stadionowi z bliska, chciałem podzielić się z wami kilkoma zdjęciami z tej wprawy. Niestety Biletów na mecz nie udało mi się nabyć.
Oficjalny sklep Juve, widać przed meczem klientów nie brakuje.
I kilka zdjęć stadionu:
Oczywiście przed meczem z Milanem nie mogło zabraknąć transparentów dortyczących Interu.
No i dzień po meczu miło było kupić lokalną gazetę:)
: 26 października 2011, 20:15
autor: Azazel
Zdjęcia wprawdzie średniej jakość (szczególnie łapanie poziomu ), ale widać że stadion prezentuje się bardzo dobrze, a i na klientów w klubowym sklepie Juventus nie ma co narzekać. Podoba mi się to.
PS Bardzo fajne zdjęcie końcowe
: 29 października 2011, 18:04
autor: jackop
Filmik z oficjalnego otwarcia Area12, czyli naszego centrum handlowego.
Wygląda to bardzo fajnie. Widać, że zarząd wykonał kawał dobrej roboty, zapewniając klubowi niezbędną infrastrukturę pozasportową. W połączeniu z nowym stadionem, mamy bazę na światowym poziomie.
Ja cię kręcę, to wszystko należy do Juventusu. :-D
: 15 listopada 2011, 14:19
autor: wit_juve
pewnie mnie zbesztacie za to pytanie ale zaryzykuje :lol:
orientuje się ktoś po ile są bilety na Juventus Arena?
Z góry sorry za zaśmiecanie forum, jeśli temat był już poruszony i liczę na wyrozumiałość.
witam to ja mam pytanie takie....i sorki jesli juz bylo ale nigdzie nie widzialem wrazie co;p no wiec na jednej z trybun jest to na łuku z prawej strony od loż vip i lawek, mam takie wrazenie widac na bialych krzeselkach jakies slady jakby brakowalo krzeselek czy cos, ciezko mi to wytlumaczyc wiec wybaczcie,
0:30
: 16 listopada 2011, 23:37
autor: Bartek88
lol
To jest taki efekt graficzny ala spray z daleka
W dzisiejszą rocznicę śmierci Giovanniego Agnelliego przypomniało mi się, że nazwa nowego domu Juve kilka lat temu była ustalona na jego cześć(no i ogólnie rodu noszącego to samo nazwisko). Dlaczego obecnie skoro nie mamy jeszcze tego sponsora tytularnego stadion nosi nazwę Juventus Arena(robocza) zamiast kombinacji z "Agnellim" :!:
Ciekawi mnie to, bo niedaleko szukać takiego podobnego przykładu. Warszawa, stadion Legii.
Warszawiacy sprostujcie mniej jeśli się mylę, ale czy Legia nie zawarła podobnej umowy jak my z pewną firmą po to by ta nadała nazwę nowemu obiektowi Legia czekała rok, bo w lipcu 2011 (otwarty od 2010 w wakcje) stadion zmienił nazwę na Pepsi Arena. Czy obiekt nie stał wcześniej(przed Pepsi) pod szyldem starego: Stadion Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego
Może dlatego, że prawa do nazwy klub sprzedał (Sport Five?) za grube dziesiątki mln € i nie ma już nic do gadania? Wałkowane już naście razy.
: 24 stycznia 2012, 18:51
autor: Mateuszello
meda11 pisze::roll:
Może dlatego, że prawa do nazwy klub sprzedał (Sport Five?) za grube dziesiątki mln € i nie ma już nic do gadania? Wałkowane już naście razy.
Sorry, ale nie pamiętam dokładnie sprecyzowanych zadań powielonych SportFive
Wiedziałem, że mają znaleźć sponsora i od niego powstanie nazwa stadionu, a przede wszystkim to, że dostaniemy 30mln.
Chodzi mi o to, że skoro tego sponsora jeszcze nie znaleźli to czego nie zostawią nazwy w porozumieniu z Juve jaką mogłaby być "Agnelli cośtam". Rozumiem, że oni mają prawo do nadania tej nazwy od momentu podpisania z nami umowy, ale jaki jest ich interes z "Juventus Arena" Ich zysk zapewne będzie pochodził od sponsora, którego jak widzimy jeszcze nie mają.
BTW Nie pamiętam, czy gdzieś się o tym było wspomniane, ale na jaki okres czasu działa pełnomocnictwo SportFive
Zrobiła mi trochę mętlik w głowie ta Pepsi Arena. W takim razie musiałem mylić się co do historycznej nazwy (nawiązującej do poprzedniego stadionu), czego właściwie dokładnie nie wiedziałem, bo skoro "nasz zarządca" i tak zmienił nazwę to i tutaj musiało to nastąpić. Być może to dwie kompletnie różne sprawy, dlatego mam prośbę do Was o wytłumaczenie sprawy z nadaniem nazwy obiketu w Warszawie, by mieć porównanie do naszego
: 24 stycznia 2012, 18:55
autor: stahoo
Mateuszello pisze:W dzisiejszą rocznicę śmierci Giovanniego Agnelliego przypomniało mi się, że nazwa nowego domu Juve kilka lat temu była ustalona na jego cześć
Była ustalona, czy było gdybanie na ten temat?
I kilka lat temu tzn ile?
Nie pamiętam sprawy dokładnie, ale wydaje mi się, że możesz coś źle pamiętać
Juventus Area jest spoko, ale wolałbym Delle Alpi.
Sprawa z nadaniem nazwy przez Sport Five też jest trochę dziwna. Niby są ploteczki, że nie znaleźli nikogo, kto byłby gotowy wyłożyć odpowiednią kasę, ale jakoś nie chce mi się wierzyć. Zresztą, zakładając, że kontrakt z nimi (Juve - Sport5) kończy się za ileś tam lat, to chyba opłacałoby im się sprzedać nazwę taniej niż nie sprzedać w ogóle. Możliwe, że są jakieś nowe informacje o których nie wiemy...