JuvePoland

annihilator1988 pisze:Wpychanie Constant pomiędzy niewypały transferowe jest zwyczajnie głupie. To jest solidny ligowiec mający zadatki, by stać się jednym z najlepszych lewoskrzydłowych ligi

Ot co, trafił do Mediolanu za gorsze a z tego co miałem okazje go obserwować to wyrasta na czołowego lewego defensora ligi. Co prawda na tej pozycji akurat w Serie A posucha, ale fakt faktem ciężko kogoś lepszego wynaleźć. A to już najlepiej świadczy o nonsensie wrzucania go do worka niewypałów.

Pan Zambrotta pisze:acerbi
constant
muntari
mesbah
traore
merkel
taiwo
emanuelson

No nie no ludzie, jeżeli mamy tworzyć listy niewypałów z zawodnikók którzy przyszli za czapke gruszek (Taiwo, Mesbah, etc) młodzików z których może jeszcze coś być (Merkel) czy zawodników któzy poprostu nie przeskoczyli pewnego poziomu ale pewien poziom trzymają (Muntari, Emanuelson) to u nas na konto niewypałów Marottowych trzeba by dodać
wszystkich Pelusów, Padoinów, Giaccherinich o Islach czy Krasiciach nie wspominając. Tak realnie patrząc to poziomem epickości jedynie nieudany transfer Taiwo może równać się z naszym rodzimym Martinezem. No prawie bez różnicy pod względem nie trafienia piłkarza, z tym, że my w tym prawie pietnastaka utopiliśmy a Milan nic.
Nie wiem czy Łysy mediolański jest lepszy od łysego Turyńskiego, fakt faktem to my jesteśmy na szczycie dlatego tak odważnych wniosków bym nie wyciągał.

ewerthonowi się nie chce, więc ja sprecyzuję

@Zambro - Traore rzeczywiście kompletnie nie umie grać w piłkę, ale trochę niepotrzebnie wrzuciłeś z nim wszystkich do jednego worka.

Jeśli zrobisz sobie bilans zysków i strat podanych przez siebie zawodników (abstrahując już od ich przydatności dla drużyny i użyteczności w kadrze - a ta jest różna - i od kwestii pensji, które u podanych zawodników jakieś wygórowane nie były), okaże się, że Galliani wtopił na wszystkich mniej, niż Marotta na jednym Martinezie.

Acerbi - 0* (za 4 przyszedł, za 4 poszedł)
Constant - 3,5 mln (swoją drogą nie wiem, czy tak do końca zasłużył sobie na obecność w tym zestawieniu, gra lepiej niż od niego oczekiwano)
Muntari - 0
Mesbah - 500 tys.
Traore - 3 mln
Merkel - 6,5** mln + (wychowanek, na którym Milan zarobił, nie wiem, czemu tu się znalazł)
Taiwo - 400 tys. + (Dynamo płaci za wypożyczenie)
Emanuelson - 2,2 mln
______
w zaokrągleniu, jeśli dobrze liczę, ~ 3 bańki w plecy (jeśli brać pod uwagę - uznaniową? - wycenę karty Merkela, choć kwota wydaje się być zawyżona), przy czym przydatność Constanta, Acerbiego, Emanuelsona czy nawet Muntariego jest/była większa niż naszego przepłaconego Urusa

*dane za transfermarkt
**na tyle wyliczana jest przez tm jego karta, włączona do transferu El Shaarawy'ego

Żeby nie było - uważam, że Marotta (mimo Martineza) robi bardzo dobrą robotę, porównywalną do Gallianiego. Tyle że w tym sezonie nie może przespać kwestii przebudowy/korekty ataku. TOP.

Skar - tyle że Milan sprzedał Huntelaara do Schalke za tyle samo, ile kosztował (strata rzędu 1 mln euro), a my Martinezowych milionów wciąż nie odzyskaliśmy

ewerthon pisze:

alina pisze: Adriano "dopłacę 7 mln do Cassano za Pazziniego" Galliani ?

Ja bym się nie śmiał, bo uważam, że był to strzał w dziesiątkę. 15 goli Pazziniego w Serie A to chyba najlepszy argument.

alina pisze: Galliani wbrew obiegowym opiniom operuje ogromnymi sumami - co roku wydaje niemal 100 mln € więcej od Juve, w roku startu Marotty miał o wiele mocniejszą drużynę. Bilans ostatnich 3 lat? 2:1 dla Marotty w scudetti.

Te 100 mln euro, to chodzi o pensje? Jak się zatrudnia z wolnych transferów, to chyba logicznym jest, że trzeba dać wysoki kontrakt.

100 mln więcej łącznych ogólnych wydatków. Galliani bierze za darmo a potem płaci np 4 mln Mexesowi - żadna sztuka, z resztą nikt chyba by tu Francuza nie chciał. Marotta uogólniając płaci więc odstępnego, ale daje niskie pensje. Wychodzi mniej więcej na to samo. Z resztą Beppe też potrafi za free - Barza, Pirlo, Ziegler, Pazienza, (niedoceniany) Lucio...

ewerthon pisze:Abate

Wychowanka sobie kupił?

ewerthon pisze:Transfer Milanu DO klubu, który w ostatnich latach okazał się równie dużym niewypałem do Martinez. Czekam

Miałem się brac za skompletowanie listy, ale Z już to zrobił. Ty za to opowiedz, dlaczego tak wspaniały DG nie umie od kilku lat załatać dziury na lewej obronie i ponoć marzy mu się De Ceglie

annihilator1988 pisze:Wpychanie Constant pomiędzy niewypały transferowe jest zwyczajnie głupie. To jest solidny ligowiec mający zadatki, by stać się jednym z najlepszych lewoskrzydłowych ligi

Skrzydłowych? Przecież on gra raczej na zasadzie "zostaję z tyłu i staram się nie dać podymać". De Scigli raczej częściej się zapuszcza. Generalnie z z tej trójki (+ Antonini) dało by się stworzyć czołowego lewego obrońcę ligi. A tak każdy coś tam ma ale też każdemu czegoś brakuje. Galliani powinien rok temu brać Balzarettiego, którego za 2 lata zastąpiłby w pełni rozwinięty De Sciglio.

Będziecie wypominać tego Martineza chyba jeszcze długo co? Real utopił na kace 64 góbe bańki i chyba nikt tam tak nie lamentuje ? :]

Btw. Ja dalej uważam, że kasa z Martineza poszła tylko częściowo do kieszeni właściciela Catani reszta została podzielona na Del Neriego i Marotte ;P

Dla mnie super niewypałem jest Robinho który przyszedł za 18 mln i inkasuje coś koło siedmiu baniek rocznie ( + podatek), nigdy niczym nie zachwycił, a już półtora sezonu ławkuje. Przy nim Malaka to pikuś.

ewerthon korzystałem z toalety na san siro, więc znam ich środowisko

Tak na poważnie to operujesz tylko utrwaloną plotą, Pirlo może nie robił już tylu asyst, ale nadal nadawał tempo ich grze (oczywiście przed kontuzją), bo to jest jego główne zadanie. Staty może i miał słabsze, ale swoją robotę robił, i choćby Montolivo (czy jak mu tam) się troił to i tak nie będzie nadawał takiej równowagi i płynności jak Pirlo w swoich "gorszych" sezonach.

alina pisze: Skrzydłowych? Przecież on gra raczej na zasadzie "zostaję z tyłu nie staram się nie dać podymać".

Hmmm... Nie to, żebym oglądał ACM co tydzień, ale Milaniści mówią, że facet fajnie gra do przodu (drybling) i kompletnie nie umie bronić (krycie, odbiór, braki taktyczne - nie trzyma linii). Jeździec bez głowy.

alina pisze: Galliani powinien rok temu brać Balzarettiego, którego za 2 lata zastąpiłby w pełni rozwinięty De Sciglio.

To prawda, byłaby to najbardziej logiczna opcja.

@Kucharius - Robinho jest mocno przepłacony, ale jednak użyteczny. Pirlo grał w ostatnich sezonach w ACM słabo, nadawał grze tempo, bo to piłkarz, który podporządkowuje sobie z miejsca drużynę, będąc na boisku, ale było to często tempo ujemne (zwalniał akcje), prokurował groźne kontry. Wypalił się w tamtej drużynie i ta postawa w dużej mierze zadecydowała o jego oddaniu (+ fizyczna taktyka Allegriego).

Łukasz pisze:

alina pisze: Skrzydłowych? Przecież on gra raczej na zasadzie "zostaję z tyłu nie staram się nie dać podymać".

Hmmm... Nie to, żebym oglądał ACM co tydzień, ale Milaniści mówią, że facet fajnie gra do przodu (drybling) i kompletnie nie umie bronić (głównie braki taktyczne - ustawianie się, etc.).

Też nie żebym jak oglądał co tydzień, ale np. z Barsą w pierwszym meczu w obronie grał bardzo przekonująco. No i chyba w każdej analizie ZonalMarking wspomina się "Abate dużo częściej niż Constant wychodził do przodu". Na pewno mało wrzuca w porównaniu z De Sciglio czy Abate.

Łukasz pisze:

alina pisze: Galliani powinien rok temu brać Balzarettiego, którego za 2 lata zastąpiłby w pełni rozwinięty De Sciglio.

To prawda, byłaby to najbardziej logiczna opcja.

No-brainer wręcz.

Nigdy nie sądziłem, że stanę po stronie Zet w sporze z Ewerthonem, ale jednak.
Galliani utopił mnóstwo pieniędzy, podobnie jak Marotta i każdy inny DS. Taki Wenger w Arsenalu zbudował topowy zespół (kiedyś) ze średniaka, ale i tak z łatwością znalazłoby się mnóstwo niewypałów. To jest normalne, że będąc odpowiedzialnym za transfery zawsze popełnia się błędy. A jaki jest bilans Marotty to widać gołym okiem: 2 tytuły i 1/4 LM zamiast dwóch 7. miejsc.

Naprawdę dajcie spokój Beppe, bo od 10 stron mamy tutaj bezsensowną dyskusję, bliźniaczą do wcześniejszej o sprzedaży Marchisio. Równie dobrze ktoś mógłby się domagać zwolnienia Conte, bo np. częściej wprowadza Peluso niż Caceresa, a że wygrywa to nieważne. Trochę wyolbrzymiam, ale sens oddaję. Najgorsze, że sporo zazwyczaj sensownych userów zaczyna tak pisać.

I jeszcze do Ewerthona,
Odpuść komuś z tym jaraniem się Giovinco, bo przez cały sezon głosiłeś 'I believe in Mauricio Isla'. Podwójne standardy?

Peace!

ewerthon pisze:

pan Zambrotta pisze: Ja wiem, że oceniasz tę drużyne po wynikach w telegazecie (sam przyznałeś - "nie oglądam ich, ale po zajęciu 3. miejsca w lidze widać, że są dobrzy")

Z telegazetą to ty masz chyba najwięcej do czynienia, bo ciągle o niej wspominasz i ogóle technika w twoim domu stoi na wysokim poziomie, bo znasz się na monitorach CRT. Ilu calowy masz w domu? W nas w Polsce B nie jesteśmy tak na bieżąco z nowościami.

pan Zambrotta pisze: , ale pokuszę się o wylistowanie mediolańskich - mniejszych, lub większych - martinezów:
acerbi
constant
muntari
mesbah
traore
merkel
taiwo
emanuelson

:rotfl:
Niech jakiś kibic Milanu się tutaj wypowie, bo nie mam siły do tego ignoranta.


Tak w ogóle, to co po ja wchodzę w dyskusje z gościem, który sam przyznaje się, że jest trollem? Dziękuje, dobranoc.

klasa sama w sobie, offtopy, epitety, "niech ktoś inny mu odpowie", szkoda że miejsca na argumenty zabrakło rzucasz się do wszystkich, o co popadnie, bo ktoś wytyka ci głupotę. Nie wiem, co ma wspólnego wytykanie komuś stawianie na Giovinco do uwielbiania Gallianiego, zachowujesz się jak zwykły gimbus

Już nie wspominając o Ricardo Oliveira za 15 mln

Robinho jest tak samo użyteczny jak u nas Padoin czy Giack, tylko że Włosi nie przyszli do nas za 18mln i łącznie nie pobierają tego co brazol.

jareckik pisze:Btw. Ja dalej uważam, że kasa z Martineza poszła tylko częściowo do kieszeni właściciela Catani reszta została podzielona na Del Neriego i Marotte ;P

Prędzej do ludzi z Cosa Nostry.

Fajny niewypał ten Taiwo, pół forum fapało by go zakontraktować, ale straty dużej na nim nie ma.
Stawianie Emanuelsona, Merkela, Muntariego na równi z mniejszym bądź większym niewypałem Martinezm za 12mln :rotfl:
Martinez to taki królik z kapelusza. Nikt o nim nie słyszał, większość uznała by go za przeciętnego ligowca a Marotta wyskakuje z 12mln i go kupuje :doh:

Zapomnieliście o innym genialnym transferze. Ten to przebija nawet Martineza za 12mln. Marco Motta, wypożyczony z możliwością kupna karty. Gości gra totalną padakę a nasz DS w osobie pana Marotty go wykupuje licząc, że włączy czołokopacza w inne transakcje :rotfl: :rotfl: :rotfl:


PS: Wpadki w tym fachu się zdarzają, byle by ich nagromadzenie w krótkim odstępie czasowym nie było duże. Niestety Marotta ma ich dużo :doh:

AdiZ pisze: Niestety Marotta ma ich dużo :doh:

Na pewno nie więcej niż inni. Ok, Martinez, Motta i kilka drobniejszych spraw, ale gość nadrobił z nawiązką takimi kwestiami jak Pirlo czy Barzagli. To naprawdę dobry dyrektor sportowy, oszczędnie i mądrze wydający kasę (kapitalnie to wygląda szczególnie, jeśli chodzi o gaże - tu Galliani, który przepłaca, może się schować). Jedyny problem z tym, że nie potrafi wydać dużej kasy na napastnika. Ale w końcu będzie musiał

@Kucharius - Ricardo Oliveira to wreszcie jakiś argument. Tyle że Milan stracił na nim tylko 4 bańki.

Kucharius1 pisze:Już nie wspominając o Ricardo Oliveira za 15 mln

nie zagłębiałem się w transfery dalej niż sprzed 3 lat, a już mamy pokaźną liczbę niewypałów i szrotu. Naprawdę, wywyższanie gallianiego traktuję jako niepoważny żart.

Widzę że niechcący wpuściłem @ewerthona na minę, bo to ja rzuciłem tym kryterium z Martinezem Inna rzecz, że ciągle jest ten temat wywlekany.
Tak czy siak ja bym nie zamienił Marotty na Gallianiego, choć ten drugi też swoje plusy ma. Co do wymienionych niewypałów, to tego Taiwo bym się tak nie czepiał, bo to samo Beppe zrobił z Ziegler, można powiedzieć 1:1 (choć Reto zdaje się zarabia mniej i od rauz poszedł na wypożyczenie, więc główna strata, to strata czasu, swoją drogą ciekawe ile idzie na te wszystkie loty, spotkania,...)
A propos, to ciekawe czy tego Zieglera gdzieś w końcu wepchniemy, teoretycznie ze zbędnych zawodników z nim powinno być najłatwiej. Nie ma takich oczekiwań jak Melo i coś prezentuje w przeciwieństwie do Martineza, z którym nie wiadomo nawet co się w Cluj działo, bo grać nie grał.
Aha, Pazzini. Jak chwalić go, to trzeba też by było pochwalic transfer Matriego czy Quagliarelli bo to podobny poziom.

Ktoś tam pisał że to że Marotta wyróźnia się we Włoszech, to źle świadczy o Serie A. To gdzie niby są te spece transferowe jak nie we Włoszech? Nie wiem, MU i Bayern można pochwalić za konsekwentna politykę. Borussia i Barca wiele zawdzięczaja stawianiu na wychowanków, ale na to też potrzeba czasu. Arsenal byłby może dobry, gdyby nie wykupywał największych gwiazd, reszta to albo średniaki, albo zespoły wspierane przez miliarderów i roztwaniajace dużą kasę. Chwalone Newcastle broniło się przed spadkiem, Liverpool to smiech, co im po Suarezie jak drużyna jest średniakiem ligowym? Koguty i Everton? Może cos z nich będzie, ale na razie nie dokopuja się do LM.

Tak męczycie bułę, że nie wiem kiedy strzeliło mi 2000 postów. Jubileuszowo bez cytatu w takim razie.

pan Zambrotta pisze:nie zagłębiałem się w transfery dalej niż sprzed 3 lat

W ogóle się nie zagłębiałeś, skoro wrzuciłeś tam takiego Merkela.