JuvePoland

O dziwo u nas bardzo szybko poszła naprawa tego co zniszczyło calciopoli. Zdobyte 2 mistrzostwa przy całkowitym zmienieniu kadry, potem uzupełniono ławkę i teraz co? Trzeba postawić kropkę nad i sprowadzając zawodnika, który zrobi różnicę. Nic więcej nie pozostało. Nie wiem po co w ogóle zawracamy sobie głowę Ogbonną. Do tego dochodzi fakt, że ten gracz kosztuje kilkanaście mln, a ma być w domyśle rezerwowym.
Brakuje nam tylko 1 porządnego napastnika. Nie liczę Llorente bo to niewiadoma.
Myślę, że te 30 mln to jednak mamy i powinniśmy to szybko załatwić póki nikt się jeszcze w to nie wmieszał. Wolałbym osobiście Higuaina i przemęczyć jeszcze jeden sezon z Vuciniciem.

@D@$ pisze:

zahor pisze:A zwłaszcza szczegół, o którym ostatnio pisał jakku1 sugerujący że jeżeli Viola poleci w kulki i zatrzyma Joveticia "na siłę", to wygasającego za rok kontraktu może nie przedłużyć Ljajić.

Eee nie widzę związku, mają tego samego agenta czy jak?

Bingo :-D

@D@$ pisze:

annihilator1988 pisze:Na chwilę obecną lista ataku: Llorente, Vucinić, Giovinco, Matri, Quagliarella przyprawia mnie o mdłości

I tak wygląda to najlepiej od lat. Przede wszystkim nie trzeba się bać zapchajdziur typu Borriello, Bendtner czy Anelka.

To raczej nie świadczy o tym, jak teraz jest dobrze, tylko jak wcześniej było tragicznie.

Dante93 pisze:Cóż sam nie jestem zbytnim fanem Marotty, ale poczekałbym z takimi osądami do przynajmniej połówki mercato (bo jezeli na poczatku sierpnia znowu nie będziemy mieć podstawowych, obowiązkowych wzmocnień to będzie można przypuszczać, że znowu Łysy będzie latał jak z rozwolnieniem załatwiając transfery jakichś Bendtnerów.)
Okazji na rynku jest multum, wystarczy je tylko wykorzystać. A konkurencji zbytniej w boju o Igłe czy Jove nie ma, więc Marotta tak naprawde nie będzie się miał czym zasłonić, gdy znów wyjdzie kupa.

Widzę to podobnie. Wiadomo że ciężko będzie znaleźć okazję pod koniec sierpnia, na rynku transferowym to trochę jak w lumpeksie - jak chce się kupić coś fajnego za grosze, to raczej trzeba się śpieszyć. Jednak fakt że Jovetić chce przejść akurat do nas pozwala mi wierzyć że przy tym konkretnym transferze nie trzeba się nie wiadomo jak ścigać z czasem, stąd też mimo wszystko dałbym Marotcie jeszcze trochę czasu.

Sorek21 pisze: Rok temu przerabialiśmy to samo.Zezu dawał małą gotówkę i karty zawodników.Nie udało się to czemu w tym roku mają się na to zgodzić jak są nastawieni na sporą kwotę.

Temu, że obiecali Joveticiowi że w tym roku będzie mógł odejść. A gdyby chcieli go wykiwać, to mogą mieć problem z przedłużeniem kontraktu z Ljajciciem który ma wspólnego agenta z Czarnogórcem, poza tym jeżeli dalej będzie się rozwijać w tym tempie to sam niedługo może stanąć przed podobnym problemem.

pumex pisze: Może Marotta liczy, że na mercato będzie jak u mnie za rogiem: w ostatni dzień (przed nową dostawą) wszystko po złotówce

Pytanie tylko czy nie będą to wytarte w kroku fioletowe kalesony, model Nicklas Bendtner.

zahor pisze:na rynku transferowym to trochę jak w lumpeksie - jak chce się kupić coś fajnego za grosze, to raczej trzeba się śpieszyć.

Różnie z tym jest. Może Marotta liczy, że na mercato będzie jak u mnie za rogiem: w ostatni dzień (przed nową dostawą) wszystko po złotówce

ero ruchów w sprawie sprzedaży szrotu typu: Padoin ,zero też działań, które pozorowałyby sprowadzenie zawodników do Juve.

A jakie to niby ma robić ruchy, skoro nikt się po tych piłkarzy nie zgłosił? Co ma wydzwaniać do klubów i się pytać, czy przypadkiem nie chcą tego i tamtego? I też żeś wybrał przykład. Padoin pasuje Conte, siedzi grzecznie na ławce, mało zarabia, jest zapchajdziurą dobrą do rotacji, bo jak już gra, to robi to solidnie, idealny gość na jakieś Kiewa i inne Sasuola. Zresztą ile można z niego wyciągnąć? Jakieś marne grosze.

Agnelli ewidentnie chce udowodnić coś innym - zrobić drużynę jak najmniejszym kosztem, ściągnął Marotte który ma podobny pogląd na to i dlatego tak się dzieje.

A ty oczywiście znasz dokładnie sytuację finansową Juventusu, znasz też prognozy na przyszłość jak ona będzie wyglądała i możesz z cała pewnością stwierdzić, że Agnelli chce coś komuś udowadniać :rotfl:

Eee nie widzę związku, mają tego samego agenta czy jak? No bo chyba nikt nie che wmówić, że w odwecie za kolegę Ljajic nie przedłuży kontraktu?

Pewnie byłeś zajęty cytowaniem i przeoczyłeś newsy i dyskusje na ten temat. Tak, mają tego samego agenta.

Marat87 pisze: A ty oczywiście znasz dokładnie sytuację finansową Juventusu, znasz też prognozy na przyszłość jak ona będzie wyglądała i możesz z cała pewnością stwierdzić, że Agnelli chce coś komuś udowadniać :rotfl:

No to o co tu chodzi? Ja od razu mogę Agnelliemu powiedzieć, że szkłem dupska nie utrze. Fiorentina np nie sprzeda Joveticia za mniej niż 30 mln w gotówce i koniec. Na nic gadanie, że dorzucimy im tego czy tamtego piłkarza bo nawet myślę, że im to osobiście się opłacało tylko oni nas nie cierpią i chcą nam dowalić. Chcesz mi zasugerować, że Juventus po kolejnym mistrzostwie i całkiem udanej przychodzi w LM ma mniej kasy jak wcześniej?
Drużyna już jest, ma charakter, umiejętności itp teraz trzeba ją wznieść na wyższy poziom choćby jednym zawodnikiem, ale tego nie da się zrobić za 12 mln + Quag.

Spokojnie Panowie. Gość, który sprowadził do Juventusu Barzagliego, Bonucciego, Lichtsteinera, Vidala, Pogbe oraz Asamoaha i Isle na połówkach, troszeczkę się zna na swojej robocie. Skoro mówi, że dopiero badają wszystkie opcje i na podjęcie ostatecznych decyzji mają czas, to znaczy, że albo jest to prawda, albo zwykły unik służący cichszym negocjacjom.

Zresztą na football-italia napisali, że przed tą gadką o sprawdzaniu możliwości, Marotta się uśmiechał do dziennikarzy parafrazując powiedzonko Trapattoniego "Nie chwal się kotem, póki nie masz go w worku" (czy jakoś tak). Perez kupi nowego napastnika to puści Igłe za 20. Jo-Jo się faktycznie uprze na Juventus, to Viola będzie musiała wejść w deal z zawodnikami. Wydać 60 milionów, a wydać 35 to jest różnica.

annihilator1988 pisze:Zero ruchów w sprawie sprzedaży szrotu typu: Padoin

1. Od kiedy Padoin to szrot?
2. Czemu niby mielibyśmy go sprzedawać?

Sprzedać Islę, sprzedać Padoina. Potem przez dwa miesiące w popłochu załatwiać zastępstwo dla Lichta. Genius!

annihilator1988 pisze:zero też działań, które pozorowałyby sprowadzenie zawodników do Juve. I nie mówię tu o napastnikach. Albo tak dobrze się maskuje w swoich działaniach, w co wątpię, albo też siedzi sobie na foteliku przeglądając raporty skatów, które powinien przeanalizować 2 tygodnie temu. Na dobrą sprawę "Stara Dama" powinna dokonać 10 transakcji "in" oraz "out". A jest już 1 czerwca.

Za to inne kluby pokupowały już po 10 zawodników... Człowieku, wyluzuj. W Milanie czy Romie jeszcze nie wiadomo kto będzie trenerem, a Ty już chcesz mieć gotowe mercato. Jak np mają kupić Higuaina, skoro Real nie ma trenera?

@D@$ pisze:Znaczy po mercato wywalamy Merottę? :rotfl:

Znaczy, że lepiej dać szansę młodemu Patriciemu, może on będzie miał jaja. Ile razy chcesz przeżyć okienek transferowych, w trakcie których nie sprowadzono żadnego dobrego, europejskiego, napastnika? Siedem?

Filippo911 pisze: To że o czymś nie wiesz , nie znaczy że tego nie ma. Zawsze śmieszą mnie te teksty. Siedzimy sobie w domkach przed kompami (tak, każdy z nas) ale niektórzy po przeglądnięciu goal.com czy innych transfermarketów uważają sie za guru transferowych. To jest biznes, tak jak w polityce fasada to jedno , ale prawdziwe działania są zakulisowe.PS. jest dopiero 1 czerwca i to od kilku godzin

Gdyby były jakiekolwiek rzeczowe ruchy, to Giuseppe nie byłby wstanie ich ukryć. No, chyba, że chce wysprzedać zawodników po 500 tysięcy euro, jak to zrobił z Pazienzą.

Pan Mietek pisze:A co Ty chcesz od Padoina? Nie po to go kupowali i podpisali 5-letni kontrakt, żeby zaraz sprzedać.

Gościu nic nie daje drużynie. Słaby w ataku, a jeszcze gorszy w defensywie. Przypomnij sobie chociażby mecz z Milanem, gdzie przegrywał pojedynki biegowe z Constantem, pomimo tego, że na boisku pojawił się dopiero w 70 minucie. To była dla mnie kropla goryczy, która przelała kielich. W późniejszych spotkaniach jedynie potwierdzał swoją bezradność.
Alina- Nie jestem zwolennikiem sprzedaży Isli. Byłbym nawet za pozostawieniem Chilijczyka, chyba, że inter faktycznie godziłby się na wymianę. Wtedy wiadomo. Zmiana priorytetów. Co do Padoina, to już wyraziłem się jasno. Włoch jest słabiutki. W trakcie całego sezonu wyszedł mu jeden mecz, chyba z Atalantą.

Orkos, nie wiem o co tu chodzi, bo nie mam wglądu w finanse klubu.
Pamiętaj też, że pewnie 90% tych wszystkich newsów to bzdury wyssane z palca. Sami agenci konkretnych piłkarzy mogą puszczać info o rzekomym zainteresowany innych klubów, żeby ugrać większą kasę dla klienta ( i przy okazji dla siebie ). Tak samo dyrektorzy maja swoje sposoby i swoje gierki i w mediach często kłamią ( Galliani chyba najlepszym przykładem ). Zaczął nam się czerwiec, po co zaraz wyskakiwać z hejtem na Agnelliego czy Marotte? Dajcie im czas.

A tak w ogóle, to jakby Marotta rzucił 30 milionów i do tego wykupił Asamoaha za 9 ( taka chyba była umowa z Udinese, że jednego będzie trzeba wykupić ) + Peluso, to juz wychodzi nam kwota 40-45 mln ( nie pamiętam ile za Peluso ). A tu by się przydał jeszcze przynajmniej ktoś na lewą flankę ( że nie wspomnę o tym, że Conte chce stopera, jeszcze jednego napastnika i vice-Pirlo też by się przydał ).
Czerwiec moż być decydujący, skoro Conte chce mieć piłkarzy na obozie przygotowawczym. Wstrzymajcie swój hejt chociaż do połowy lipca, wtedy będziecie mogli uderzyć ze zdwojoną siłą

annihilator1988 pisze: Gdyby były jakiekolwiek rzeczowe ruchy, to Giuseppe nie byłby wstanie ich ukryć. No, chyba, że chce wysprzedać zawodników po 500 tysięcy euro, jak to zrobił z Pazienzą.

No <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z niego, to fakt. Na stole leżała oferta z Realu opiewająca na 10 baniek, za drzwiami stał Galliani z 15 milionami w walizce, w międzyczasie dzwonili z Man City pytając o Pazienzę, a Marotta tak się sfrajerzył Wystarczyłoby do tego sprzedać Matriego za 20 baniek i mielibyśmy Cavaniego.

annihilator1988 pisze: Gościu nic nie daje drużynie. Słaby w ataku, a jeszcze gorszy w defensywie. Przypomnij sobie chociażby mecz z Milanem, gdzie przegrywał pojedynki biegowe z Constantem, pomimo tego, że na boisku pojawił się dopiero w 70 minucie. To była dla mnie kropla goryczy, która przelała kielich.

Piłkarzem który nic nie daje drużynie jest Isla. W związku z tym gdyby nie było Padoina, to byłby baaaardzo duży problem w każdym meczu, w którym nie grałby Lichtsteiner. Ale rozumiem że masz w swoim notesie nazwiska kilku piłkarzy, którzy nie ustępują niczym Padoinowi, są do wzięcia za grosze, zgodzą się grać za jego pensję, nie będą narzekać na grzanie ławy, do tego zagrają tam, gdzie Conte im będzie kazać i zrozumieją jego założenia taktyczne. Proszę o konkretne nazwiska.

Ouh_yeah pisze:Spokojnie Panowie. Gość, który sprowadził do Juventusu Barzagliego, Bonucciego, Lichtsteinera, Vidala, Pogbe oraz Asamoaha i Isle na połówkach, troszeczkę się zna na swojej robocie. Skoro mówi, że dopiero badają wszystkie opcje i na podjęcie ostatecznych decyzji mają czas, to znaczy, że albo jest to prawda, albo zwykły unik służący cichszym negocjacjom.

Jest to również gość, który rokrocznie rozczarowuje nas kiedy przychodzi do kupna napastnika ale fakt, na panikę jest jeszcze za wcześnie.

Marat87 pisze: A tak w ogóle, to jakby Marotta rzucił 30 milionów i do tego wykupił Asamoaha za 9 ( taka chyba była umowa z Udinese, że jednego będzie trzeba wykupić ) + Peluso, to juz wychodzi nam kwota 40-45 mln ( nie pamiętam ile za Peluso ). A tu by się przydał jeszcze przynajmniej ktoś na lewą flankę

No i właśnie tego Asamoah'a mam Marotcie trochę za złe. Facet, na którego wydamy (wszystko na to wskazuje) 18 baniek z jednej strony nie daje nam na lewej strony jakości, jakiej byśmy sobie życzyli i jest rozwiązaniem przejściowym, z drugiej zaś w środku jest w najlepszym wypadku piąty do gry. Ja rozumiem że to była transakcja łączona itd. ale mimo wszystko zauważyłem że ogólnie ten transfer jest trochę na wyrost liczony Marotcie na plus.

Też nie rozumiem dlaczego się czepiacie Padoina, chłop siedzi na ławie jak wejdzie to nie robi szału, ale przynajmniej zero błędów z tyłu nie narzeka. I chyba jako jedyny chciał awansować do półfinału LM w rewanżu z Bayernem. Więc jeśli chcemy, żeby ktoś odszedł to nie powinniśmy zaczynać od niego i jeszcze kilku takich jak Caceres czy Giach bo to są rezerwowi skarby tak zwane

annihilator1988 pisze:

@D@$ pisze:Znaczy po mercato wywalamy Merottę? :rotfl:

Znaczy, że lepiej dać szansę młodemu Patriciemu, może on będzie miał jaja. Ile razy chcesz przeżyć okienek transferowych, w trakcie których nie sprowadzono żadnego dobrego, europejskiego, napastnika? Siedem?

Ostatni wywiad Agnellego, że chłopaki - Beppe i Fabio - sobie kupują zawodników, a on tylko pilnuje, żeby się zmieścić w budżecie przeszedł, widzę, przez forum bez echa.

Nie rozumiem, jak można odrzucać prefekcyjnie racjonalną koncepcję, że zarząd razem podejmuje decyzje i razem prowadzi spójną politykę. Jak to jest u Ciebie w głowie? Paratici, Agnelli, Conte, Nedved i Elkann chcą szastać kasą a jeden Beppe nie?

annihilator1988 pisze: Gdyby były jakiekolwiek rzeczowe ruchy, to Giuseppe nie byłby wstanie ich ukryć. No, chyba, że chce wysprzedać zawodników po 500 tysięcy euro, jak to zrobił z Pazienzą.

Pliz. Ziegler był dogadany od stycznia i jakoś wszyscy siedzieli cicho. Przykłady można mnożyć.

annihilator1988 pisze:

Pan Mietek pisze:A co Ty chcesz od Padoina? Nie po to go kupowali i podpisali 5-letni kontrakt, żeby zaraz sprzedać.

Gościu nic nie daje drużynie. Słaby w ataku, a jeszcze gorszy w defensywie. Przypomnij sobie chociażby mecz z Milanem, gdzie przegrywał pojedynki biegowe z Constantem, pomimo tego, że na boisku pojawił się dopiero w 70 minucie. To była dla mnie kropla goryczy, która przelała kielich.

"Nic nie daje drużynie", ale jednocześnie praktycznie nie zagrał słabego meczu <no, poza tymi ostatnimi w środku pola - były średnie>

zahor pisze:Jest to również gość, który rokrocznie rozczarowuje nas kiedy przychodzi do kupna napastnika ale fakt, na panikę jest jeszcze za wcześnie.

A nie pamiętasz już, że wywalenie Giovinco do Parmy było jedną z pierwszych decyzji Marotty? A później się okazało, że Conte jest fanem talentu Sebastiana i chciał go z powrotem? Kogo rozczarował, tego rozczarował, Conte chciał Giovinco i do pewnego momentu bronił go jak syna. Teraz już chyba nikt go w Turynie nie broni, ale głupio by było po jednym sezonie znowu go wywalić

W każdym razie jak znowu Beppe nie sprowadzi nam true topa do napadu i na koniec będziemy ponownie(bendtner,anelka) szukali dziadka/zapchajdziury to ja chciałbym Claudio Pizarro,któremu kończy się właśnie kontrakt,a wszystkich naszych obecnych snajperów zjada na śniadanie.

alina pisze:Ostatni wywiad Agnellego, że chłopaki - Beppe i Fabio - sobie kupują zawodników, a on tylko pilnuje, żeby się zmieścić w budżecie przeszedł, widzę, przez forum bez echa

Tudzież nie było mnie na forum.

alina pisze:"Nic nie daje drużynie", ale jednocześnie praktycznie nie zagrał słabego meczu <no, poza tymi ostatnimi w środku pola - były średnie>

No to jak to jest? Lepiej siedzieć z "cichociemnym" czy też przewertować rynek Seria A, by odszukać bardziej perspektywicznego zawodnika? Biorąc pod uwagę konieczność poprawy pewnych elementów drużyny, które niby dobrze funkcjonują, a także wzmocnienie newralgicznych pozycji Juve, chyba mam prawo ponarzekać? Sam już zaznaczyłeś, że sprawa transferu Higuaina będzie się przeciągać. Jak zapewne innych, łączonych napastników.
Zahor-500 tysięcy euro za ogranego zawodnika ligowych boisk to dużo? Nie mówię tu o jakichś kwotach nieadekwatnych do statusu Pazienzy, ale o 2-3 mln.
Dobra, kończę bo zapiszę swoimi postami całe forum. Btw, o Ziglerze była mowa w styczniu. Jedyną taką prawdziwą niespodzianką jest Isla. O całej reszcie informowały media.